rkempes

to była trasa z Dużego (!) pod Golgotę - raczej porażka . Trasa ta caly czas jest na oficjalnej mapie Osrodka

wg oficjalnej strony GAT - najdłuzsza trasa w kompleksie Czyrna-Solisko ma 5300m ( trasa nr 3 ) . Można ją wziąć "na raz" - raz próbowałem, wiecej nie będę

rejon Stubai-a z trasami 7 i 9 był jak dla mnie najfajniejszy . Nowe trasy będą niezłym uzupełnieniem tego fragmentu lodowca

a czy w Szczyrku i Korbielowie skipassy będą też droższe na ten rok ? Zakładam wzrost poziomu usług o 1,23%

szkoda siatkarzy oj szkoda - mimo tej porazki pokazali się na Igrzyskach z bardzo dobrej strony - nie to co kobitki A jutro będzie medal w kajakach . Albo dwa:)

relacja radiowego komentatora sportowego z Trójki z meczu siatkarek : " widzę na trybunach mnóstwo biało-czerwonych flag z nazwami polskich miast - jest Ostrów,Toruń,Brodnica,Odlew ... zaraz zaraz jaki Odlew ...aaaa Odlew Poznań " Odlew Poznań - kultowa w tym miescie druzyna piłkarska chyba z 7 ligi , zawsze walczy o to , by nie być na ostatnim miejscu .

medal bedzie i to niejeden . Liczę na wioslarzy Otylia popłynęła na tyle na ile ją stać - dwie nikomu nieznane Chinki nagle biją wysrubowany mocno rekord świata , czuję tu jakiś wielki wałek . Siatkarze właśnie wygrali trzeci mecz - może więc tu pojawi sie jakis wiekszy optymizm . Jakoś nie widzę aby moje pieniązki szły w długą a jakby nawet to co z tego ? Olimpiada jest raz na cztery lata wiec bez przesady z takimi populistycznymi tekstami

motory na asfalt - z lasu i z gór wypad ! Tylko jak im to wytłumaczyć skoro " nie widzą problemu "

Chyba przekonałem się ponownie do Szczyrku patrząc na te zdjęcia . W przyszłym roku zamiast w Alpy ruszam do Mekki pod Skrzyczem . Warunek jest jeden - korty muszą być odśnieżone . Stadion niekoniecznie , ale może też być przy okazji

nie będę oryginalny i odpowiem krótko : Rossi , dalej Rossi a dalej też Rossi

Ta budowa to kwestia dalekiej przyszłości, raczej chyba wirtualnej . Pale wbijane są w ramach TESTU . Zapytam sie przy okazji jak z innymi budowami mam tu na mysli Świeradów i Wierchomlę bo w te dwie inwestycje wierzę bardziej

myslę że kibicowanie naszej reprezentacji na stadionach w Austrii bedzie na najwyzszym poziomie - tak jak w Niemczech na MŚ . Tzw krajowi kibole raczej nie zaszczycą swą obecnością "kraju ośmiu lodowców" - nie bedzie więc ligowej młócki na stadionach w Austrii . Oby tylko nasi piłkarze nas pozytywnie zaskoczyli

23 dni . Koniec . Kropka . Oby w przyszłym sezonie było podobnie !

Byłem na lodowcu Molltaler , pogoda (poza pierwszym dniem) była re-we-lacja Nigdy jeszcze nie widziałem w żadnym miejscu na raz tak wielu dobrze jeżdżących na nartach - poza zawodami oczywiście . Nie było prawie wcale tzw rekreacji lub szkółek - przeważali raczej nieźle śmigający narciarze na których jazdę aż przyjemnie było popatrzeć. Po rejestracjach na parkingu widać było że lodowiec zdominowali obywatele Europy Środkowej - Słowacy, Czesi, Słoweńcy, Węgrzy, Chorwaci, Rumuni (!) trochę miejscowych no i oczywiście Polacy. W sumie tłoku nie było, najeżdziłem się bardzo bardzo

Pierwszy raz w życiu byłem w maju na nartach - nie żałuję nie nie . Za rok będzie powtórka

Dzięki wielkie !

witam, będę jechał za kilka dni do Flattach ( lodowiec Molltalerer ) . Jadę przez Monachium,Salzburg i... no wlaśnie : dalej mamy 2 warianty . Pierwszy -dookoła autostradą aż do zjazdu w Spittal . Drugi-krótszy-przez Bad Gasstein , lecz widzę na mapie, że trzeba przesiąść się na pociąg (!) po czym dalej jeszcze 20km drogą . Czy ktoś wie jak to jest z tym transportem kolejowym- będę tam ok.22 . Czy jest to jakieś wahadło czy też może obowiązuje jakiś rozkład jazdy ? Będę wdzięczny zo odp.

Aby PKL nie miał strat musi przyjąć zasadę , że każdy ponadprogramowy kilogram żywego towaru musi być opłacany extra - wtedy kasa będzie się zgadzać bez względu na ilość pasażerów

dobrze że tam płasko jak na stole i serpentyn nie ma - bo mógł dostać oczopląsu . Może ogrzewanie w autokarze wysiadło ? Albo od unoszących się w busie oparów dostał facet takiego kopa ...

a ja wszystko czytam , przerwa będzie dopiero od maja . Tapetę ciągle mam zimową

ponieważ sezon nieuchronnie ma się ku końcowi chciałbym zapytać się szanownych forumowiczów - ile dni w tym roku przejezdziłeś/-aś na nartach ? Dla wielu górali może być to śmieszne pytanie ( " ...no przecież ja śpię w butach narciarskich") lecz dla mnie jako człowieka nizin - każdy dzień na nartach to wydarzenie godne odnotowania . Powiedzmy że za 1 dzień przyjmiemy te 4 godz spędzonych na stoku - no bo coś trzeba założyć . Jestem ciekaw jak wypadną statystyki "ludzi gór" , zawsze zadrościłem Wam położenia geograficznego . Zaznaczam że nie chodzi mi tu o jakąś licytację - nie nie , nic z tych rzeczy . Taka tylko zabawa . Zacznę skromnie - ja mam na liczniku w tym roku dni 19 i jest to mój rekord życiowy:)

Na pewno był ktoś dzisiaj na Pilsku - napiszczie jak było ze śniegiem . Z tego co widzę to obok Kasprowego jest to chyba ostatnie miejsce gdzie można jeszcze pojezdzić . Czy jeśli jest wg GAT - "śnieg do 80cm " - co to w praktyce oznacza ? U mnie w WLKP też jest w tej chwili śniegu do 80cm

Odejdę trochę od klimatów typu RAMBO Kilka filmów szczególnie zapadło mi w pamięci Stowarzyszenie Umarłych Poetów Edward Nożycoręki Wierny Ogrodnik Co gryzie Giberta Grapa Traffic i tego typu rzeczy Ostatnio także wszystkie filmy z Penolopą

Jeśli tak jak piszesz w tym roku zacząłeś jazdę - a do tego zamierzasz jechać z dzieciakami - raczej odpuść sobie Tux i jedz na Stubai . Trasy łatwiejsze , a dla 5-latka duzy plac zabaw . Idąc za tokiem rozumowania Ambro - polecam Moeltalera Gletschera

Byłem 3 tyg. temu - dużo tras, szeroko, słonecznie. Faktem jest, że ludzi dużo.W porównaniu do mojego poprzedniego pobytu w tym miejscu ilość ludzkości się podwoiła . Ale i tak 50% jeździ tylko ( nie wiedzieć czemu )po głównej trasie wiadącej przez środek lodowca . Na innych trasach tłoku nie ma i trasy dobrze wytrzymywały do popołudnia. Budynek dolnej stacji rzeczywiście niezły- rampy bardzo fajne -ułatwiają zejście/podejście, zero schodów . Ski busy z Neustift rano chodzą co kilkanaście minut chociaż wielu z nich nie było w rozkładzie.