frytowski

a nie wiem nic o tym? poprosze wiecej szczegółów..

problem polega na tym ze San Pellegrino nie wchodzi w skipass Val di Fassa. Można kupić kombinowany karnet 3dni Trevalli+3 Dolomiti Superski = 201 Euro od 18 marca ale jkoś mi nie lezy ta opcja... Kto mnie namówi??? :

Oj... coś nikt nie chce Ci pomóc Ja też w marcu wybieram się do Fassa, będę tam od 18.03. Apartament w Pozza di Fassa. Zaplanowałem co nieco: wyszedłem z założenia ze przez tydzień nie ruszamy auta, jeździmy skibusami i nie pchamy się na SR (taki póki co jest plan) co za tym idzie najprawdopodobniej kupimy skipass tylko na Fassa. 1. Buffaure/Ciampac - dojscie z buta z kwatery 2. Belvedere 3. Ciampedie (to masz bezpośrednio z Vigo) 4. Col Rodella 5. Carezza ?może? 6. Belvedere lub Buffaure lub na zakończenie chodzi mi jeszcze po głowie wypad do Arabby i smignięcie na Marmoladę (tu na ostatni dzień musielibyśmy kupic jednodnowy karnet w Arabbie).

Dziś Dzień Świstaka wiecie... jak wyjdzie z nory i zobaczy cień to będzie jeszcze 6 tygodni srogiej zimy

dziś Onet: "..Synoptycy ostrzegają Włochów, zwłaszcza na północy kraju, że nadchodzi najbardziej sroga zima od 27 lat. W wielu rejonach już daje się ona poważnie we znaki. Od ponad doby śnieg leży na około 1000 kilometrów autostrad, ale tylko nieliczne odcinki są nieprzejezdne. W Lombardii śnieg utrudnia przejazd główną włoską autostradą, A1. Chaos zapanował na zaśnieżonych drogach w okolicach Florencji, Pisy i Livorno w Toskanii. W Ligurii doszło do paraliżu ruchu kolejowego w okolicach Genui. Podobna sytuacja jest w Piemoncie. Śnieg leży na zboczach Wezuwiusza w okolicach Neapolu oraz na znacznej części stołecznego regionu Lacjum..." a w dolomitach bida ze śniegiem : całe źródło: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/zima-atakuje-poludnie-europy-zamykaja-szkoly,1,5014546,wiadomosc.html

Ja polecam ci własnie te górską drogę, to nie zadne serpentyny, Cesta Svobody (tak sie to nazywa) jest poprawadzona trawersem oplatając całe Vysoke Tatry - równa, szeroka, naogół dobrze utrzymana (moze być na biało ) ...i do tego jakie widoki....

Zaplanowałem sobie moją trasę w dolomity, tak żeby zatankować LPG w Austrii. będę jechał wariantem trasy południowej czyli Wiedeń -Graz - Villach a potem już przez góry przez Lienz. W Austrii znalazłem 2 stacje które pozwolą mi na przejechanie od jednej do drugiej na LPG (przy założeniu ze zatankuje w CZ przed granicą z A): 1. Markt Allhau Loipersdorf Autobahnstation Loipersdorf AGIP Fa. Lechner GmbH (A2/E5) Wien<->Graz Mo-So 0-24 2. Lienz Schedl Energie + Technik GmbH Südbahnstrasse 3 Mo-Fr 8-17, Sa 8-12 http://www.schedl.at/index.php 3. Potem już wjazd do Italii wiec nie powinno być już takiego problemu ale w Dobiacco jakby co wypatrzyłem też stację przy skrzyżowaniu na Cortinę. Na obu stacjach w A można płacić kartą; nr 1 to stacja autostradowa wiec to oczywiste a w 2 przypadku wysłałem maila z pytaniem - dostałem szybką odpowiedź ze można płacić kartą. tu pełny link do trasy z zaznaczonymi tymi 3 punktami: http://maps.google.com/maps?saddr=Zabrze,+Polska&daddr=47.333739,16.061015+to:46.8258851,12.7948731+to:46.729176,12.218868+to:46.60477,12.14533+to:Via+Dolomiti%2FSS48&hl=pl&ll=47.643186,16.072998&spn=3.693461,10.107422&sll=46.726992,12.220767&sspn=0.00734,0.012918&geocode=FcDl_wIdt6UeASm5PHeHdjIRRzHz8KYR1itRyQ%3BFWtB0gIdVxL1ACmpkHTYGYpuRzHyymQO3Y6sCQ%3BFZ2BygId-TvDACl13cD3xl13RzFJgtgWqiBtUA%3BFdgHyQId9HG6ACnTfoDo7it4RzHQVLQQhwkHEw%3BFeIhxwIdslK5ACnB_0alLjJ4RzGAtUgThwkHEw%3BFVx4xAIdWE-yAA&vpsrc=6&mra=dpe&mrsp=3&sz=16&via=1,2,3,4&t=m&z=7

wrzucaj

Odwieczny dylemat, temat rzeka, czy na własną rękę czy z Biurem Podróży... tego typu relacje czytałem wielokrotnie, czy to dot. wyjazdów zimowych czy letnich. Oczywiście nie musi tak być jak poniżej ale często tak właśnie jest. Opowiem wam o moich doświadczeniach i wnioskach jakie z nich wyniosłem. W 2007 roku pojechałem latem do Bułgarii z biurem podróży - było w porządku, żadnych zgrzytów. Było tak dobrze, że rok później z tym samym biurem po raz drugi do BG poleciałem i byłoby ok gdybym nie dostał kapratego pokoju. Wniosek: myslę sobie.. na cholere mi biuro podróży? skoro nawet nie potrafi na miejscu sprawdzić jak wyglądają pokoje, na następny raz jadąc do BG zorganizowałem sobie i przyjaciołom na własną rękę, wszyscy byli zadowoleni. W dzisiejszych czasach i dzięki dobrodziejstwu internetu i takich forów jak TO... można wszystkiego się dowiedzieć.., przy podstawowej znajomości jakiegoś obcego języka samemu można znaleźć kwatere w interesującej destynacji.... ok, ktoś powie ale ja nie ma czasu na szukanie, kombinowanie ale to na prawde to nie zajmuje tyle czasu, np. mnie zorganizowanie marcowego wyjazdu w dolomity dla 4 osób zajęło: krótkie pytanie o kwatere na forum - 10min dostałem namiary na portal z apartamentami w interesującej mnie okolicy. szybkie przejrzenie i wysłanie hurtem do kilkudziesięciu wynajmujących - 30 min otrzymałem kilkanascie odpowiedzi - odezwałem sie do jednej - dwa maile precyzujące warunki, wysłanie kasy na zaliczke i tyle - moze z 30min. Dla kontrastu wiem ile ludzie spędzają czasu na wertowanie w wirtualu lub realu ofert BP wybierają, kombinują a i tak na końcu nie wiedzą co dostaną!! jestem przekonany ze wyjazd będzie udany Pzdr Marek

to pewnie ten garaż: http://www.autogas-kfz.at/ Przydałaby się lista POI do AutoMapy z LPG na Austrie i Italie..

Skipass Czy w dolomitach praktykuje się wklejanie fotki z facjatą do skipasów 6-dniowych? Interesują mnie 3 typy skipasów: 1. Val di Fassa 2. Kombinowany Trevalli + Dolomiti Superski 3. Dolomiti Superski pzdr Marek

czesc! Podziele sie z wami kalkulacją planowanego na 17 marca wyjazdu do Val di Fassa. Złożenia: 5 osób w samochodzie (bez obawy - wielki VAN) auto na LPG, wyjazd klasyczny od soboty do soboty, 6 dni nartowania. koszty: apartament 5 osobowy w Pozza di Fassa - 500euro all inc sprawdziłem, dopytałem o szczegóły typu posciel, sprzątanie i inne dziwactwa wszystko include karnet 200euro paliwo (jedziemy ze śląska) ok 1000zł opłaty, winietki 250zł ubezpieczenie 50zł/osobe przy kursie 4,5 za euro daje nam to 1650zł/osobe. do tego żrcie z Polska i kieszonkowe - licze ze całość 2000zł na łeb. jak euro skoczy do 5 to jade do szczyrku

dobra, przeczytałem uważnie cennik dot Trevalli - jest opcja 3+3 czyli 3 dni trevali + 3 dni superski.... jak dla mnie wypas

ano sobie patrze na te cenniki, na oficjalnej web strance są trzy warianty karnetów tak jak napisałes. Z tego co wykumałem to Trevalli jest najbardziej ograniczony (i najtanszy) obejmuje tylko (Alpe Luisa, Bellamonte, San Pellegrino Pass and Falcade). Skipass Val di Fassa obejmuje: Passo Fedaia (Marmolada), Ciampac (Alba di Canazei), Belvedere (Canazei), Col Rodella (Campitello di Fassa), Buffaure (Pozza di Fassa, Aloch, Fraine and Pera di Fassa), Catinaccio (Vigo di Fassa), Passo Carezza. czyli "dość" duzo wiec nie wiem, dlaczego bez sensu? Ale wracając do meritum mojego pytania, np kupując ten karnet na Val di Fassa to mogę zawsze i wszędzie wg powyższej listy czy są jakieś cuda w stylu, że po jednym dniu w poszczególnych areałach?

Czesc! Od 18 marca planuje pobyt najprawdopodobniej w Pozza di Fassa. Mam nadzieję ze to dobry wybór kiedyś byłem obok; w Cavalese, ale to stare dzieje.. :happy: Mam pewną wątpliwość dotycząca skipassa, pamiętam że w Val di Fiemme i w Val di Sole była taka reguła, że jak kupowało się 6-dniowy skipass i kupiło się go np. w Marillevie to codziennie można było jeździć w Marillevie a w innych ośrodkach tylko po 1 dniu. Czy podobnie jest w Dolinie Fassa?

dzieki..

Czesc! Wybieram się najprawdopodobniej od 17 marca do Italii z 4 osobową ekipą. Szukam apartamentu ok 400-500 euro za tydzień na te 4 sztuki z dobrze wyposażoną kuchnią bo żarło taszczymy ze sobą Gdzie?: najchętniej Val Di Fiemme ale to nie dogmat, jedziemy własnym autem (LPG:) ) wiec codzienny dojazd na stok powiedzmy kilka-kilkanaście km nie będzie problemem. Któś cóś poleci? pzdr Marek

...Łomnica...

Zdiar Słoneczko wali od rana w Zdiarze.. zakładam sprzet... zastanawiam sie tylko czy Bachledova czy Łomnica... ???

szczyrk - sobota 12.02.2011 czesc! Byłem w szczyrkowskim skansenie w sobotę. ostatnio byłem tam gdzieś w głębokich latach 90-tych - wiadomo, infrastruktura ciągle ta sama. Warunki były idealne, słoneczko, lekki mróz, trasy otwarte to te które mają naśnieżanie i tam były idealne warunki. Widać ze naprawdę chłopaki się starają, trasy przygotowane b. dobrze - to mnie miło zaskoczyło. Bieńkula i Golgota po prostu niesamowite - pierwszy raz w życiu widziałem je bez muld, lodu, przetarć.. Ludzi było mało, ludziska omijają Szczyrk szerokim łukiem - nikt już nie chce na orczyku się męczyć. Na minus - -płatne parkingi (w Czyrnej chyba 9zł). -z kiblami problem - albo toi-toi albo np. na dolnej stacji w czyrnej 2zł przy barze.

Nie korzystałem z tejże super akcji.. ale wydaje mi się to mocno na siłę zbudowana oferta, Tatranska Lomnica jest ok. 80km od Chopoka, można w prawdzie przeskoczyc duża czesc tej trasy autobaną, ale jednak odległość jest znaczna... A warunki i co cenniejsze bieżące komentarze nartowników czytaj: http://www.holidayinfo.sk/sk-sk/winter/resorts/?id=839 http://www.holidayinfo.sk/sk-sk/winter/resorts/?id=294

czesc! Wróciłem w sb ze Zdiaru, cały tydzień z ekipą jeździliśmy na Balchledovej. Oto moja relacja: 1. Ubytovanie i jedzonko: Mieszkaliśmy w Zdiarze; 8,5euro za noc, jakies 5 km od Bachledowej. Przez cały tydzień jeździliśmy skibusami, które (sztuki 2) kursują wachadłowo między osrodkiem a wioską, najdłużej czekałem ok 15 min na przyjazd. Cały tydzien nie ruszyłem auta z parkingu Wioseczka bardzo klimatyczna, tylko wszędzie daleko, taka typowa ulicówka. Dużo restauracji, ceny przystępne, można obiad z piwem za 5-6ojro wszamac. Sprawdziłem: -Góralską Krcmę - nie polecam - to taki McDonald pod strzechą, czyli: zjedz i spierd... nie miła obsługa, drogo. -restauracja u Veroniki (100m od wyzej wymienionej knajpy) - dużo lepsza obsługa, klimatyczna domowa mała knajpeczka, tylko trzeba powiedzieć żeby sie nie spieszyli bo mozna schabowego twardego dostać , dobre ceny. -pizzeria Rustica - bardzo polecam, klimatycznie, smacznie i niedrogo. 2. Lyzovanie: Cały tydzien na Bachledovej: Bardzo dobrze zorganizowany ośrodek, trasy z rana przygotowane perfect, potem róznie bywało, było jednak dość dużo ludzi, szczególnie Stoliczan się zjechało, po południu trasy były już nieco zmęczone. Kolejek do wyciągów nie zanotowałem. Krzesło i trasa niebieska od strony Bachledovej (1- Bachledka) płaska, dla początkujących, krzesło jedzie bardzo długo, mozna sie zanudzić na śmierć. Po drugiej stronie (Jeziersko) ciekawiej, nowe 4 osobowe krzesło, dwa warianty zjazdu do niego (jeden ostrzejszy jeden łagodniejszy) dodatkowo ukryta w lesie krótka, ostra trasa slalomowa (EFKA I) oznaczona na czarno. No i na deser DENY - trasa nie połaczona z resztą osrodka, trzeba przejść z buta z dolnej stacji w Bachledovej . Oznaczona jako niebieska (jak dla mnie niebieska z plusem), szeroka, jednostajnie nachylona, mało ludzi, można fajnie pośmigać długim skrętem.. aż kolana zabolą.. mniam Generalnie: za 15 ojro za całodniowy - takiej rozmaitości i do tego dobrze przygotowanych tras ani w Polsce ani na Słowacji nie znajdziecie.

Dzięki za opis.. wybieram sie tam w sb. 6 lutego na cały tydzień. Po powrocie też coś skrobnę, mam nadzieję, że tak jak dziś nie bedzie tam za dużo ludzi, w tym terminie Stolyca ma feryje więc jestem pełen obaw, niestety inny termin nie wchodził w grę.

czesc.. odgrzewamy stary wątek... Zamiaruje wybrać się na tydzień z rodzinką w góry i padło na Zdiar. Prawdopodobny termin: przełom lutego/marca Troche nartowania, niezbyt ekspansywnie bo z bąblem 9-miesięcznym sie wybieramy, wiec bedziemy z żoną na zmianę jeździć. Proszę o jakieś tips&tricks do tej okolicy..: -sprawdzone spanie, -sprawdzone żarcie, -czy można coś rozsądnego blisko wyciagów znaleźć do spania? (wiecie.. taki urlop bez samochodu). pzdr Marek

Byłem wczoraj w Bila. 1.Duzy bezpłatny parking 2.Fajne szybkie 4osobowe krzesło doppelmayera, bramki na karnety zbliżeniowe. 3.Trasy przygotowane perfekcyjnie, rano równo jak stół, twardo - idealnie. Nawet po południu i mimo dużej ilości ludzi warunki idealne, zero przetarć o kamieniach nie było mowy. 4. Dwie trasy czerwone, ładne nachylenie, można sobie dać czadu. 5. Ceny przystępne nawet przy dzisiejszym dość makabrycznym kursie korony (ok 0,165), całodniowy karnet 450KC + 100KC (kaucja za karnet). Można płacić kartą 6. Niestety nie wiedzieć czemu było z rana bardzo dużo ludzi (w czwartek!?) Do południa stałem po 10 min w kolejce, po 12.00 zrobił sie luz i praktycznie jezdziło sie na bierząco. Jednym słowem polecam, sprawdzajcie tylko info na ich stronie (www.skibila.cz) czy nie ma jakiś zawodów, bo to dość czesto sie zdaza, dzis np są tam mistrzostwa czech juniorów. Już wczoraj rano do 10.00 mieli trening i najlepsza trasa była w tym czasie zamknięta.