-
Liczba zawartości
7 273 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
86
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Nie. Albo się o czymś pisze ze znajomością tematu albo bez znajomości - ... podstaw. Pozdro Cześć A Ty kolego w ogóle jeździsz na nartach czy tak sobie piszesz jako student fizyki??? Już pierwsze zdanie jest nieprawdą. Zeby pisać o nartach trzeba się NA TYM ZNAĆ - na nartach - a nie na fizyce niestety. Z szacunkiem ale kategorycznie. Pozdro
-
Cześć Jak mieszkasz u siostry to zazwyczja nie ma problemów. Pozdrowienia
-
Cześć Czlowiek, który nie umie dobrać nart nie będzie tego robił a pozostali po prostu wiedzą jak sobie ustawić. Pozdrwoienia
-
Cześć Wszystko OK tylko, że mulda to dołek. Na muldach dłuższym skrętem raczej nie pojedziesz w ogóle bo się nie da a zwykłe odsypy i usypane przez narciarzy górki/dołki - tego po prostu raczej się nie czuje. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Proszę potraktuj to troszke jako zabawę choć tak naprawdę każdy a dzieci praktycznie w 100% uczą się jazdy na podstawie podświadomego naśladownictwa. Ja patrząc na przykład na moja zonę wiem jaki błąd popełniam bardzo często i czego muszę pilnować. U dzieci tak tego nie widać bo tam pilnowałem się bardzo, żeby jeździć idealnie technicznie i taktycznie. W jeździe z dziećmi to podstawa - dopóki nie zaczną jeździć tak, że nie ma sensu ich gonić żeby się nie zabić. Pozdrowienia
-
Cześć Jak chcesz tratować dołki?? Pozdrowienia
-
Cześć Dlaczego?? Przez lata - pewnie ze 30 zasze sam sprawdzałem wiązania i nadal to robię w czym tu problem - oczywiście jak się wie jak?? Pozdrowienia
-
Cześć Ma AM jeździsz mniej i od niedawna. Z pewnością córka miała Cie przyjemność obserwować na slalomkach własnie znacznie częściej. Stąd zbyt szeroka pozycja, opieranie się na wewętrznej narcie, dążenie do wykorzystania geometrii narty w szybkim skręcie (tylko, że Ona nie ma tej geometrii ), pompowanie skrętu na płaskim i zbytni docisk aby wyciąć łuk - to u niej skutkuje tym nienaturalnym ruchem góra dół. Podejrzewam, że możesz jeździć z dość sztywnymi rękami i lekką kontrrotacją. Pozdrawiam
-
Cześć A czy jesteś przekonany, że za Twoje odczucia był odpowiedzialny rocker czy może inne parametry narty. Nie pytam nawet czy to są wrażenie z identycznego stoku, warunków, stopnia rozjeżdżenia, zmęczenia, identycznego sposobu przygotowania nart, stopnia ich zużycia, identycznej Twojej formy itd. bo to oczywiste. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Bywa tak ale często jest zupełnie inaczej. Usługi kontraktuje się ze znacznym wyprzedzeniem. Wtedy te z ogląd się kwatery ustala standardy itd. Często kontrahent na miejscu nie dotrzymuje standardów, często jest tak, że domawia się dodatkowe miejsca bo wyjazd sie sprzedaje i nie ma możliwości zachowani standardów i sprzedaje sie miejsca w cenie nieco obniżonej a na miejscu jest zadyma bo ludzie chociaż zapłacili mniej i tak czują się poszkodowani bo inni maja lepiej itd. Możliwości jest bardzo dużo. Mnie jedynie wypada stwierdzić, że znacznie częściej spotykałem się z awanturami i nieuprawnionymi życzeniami ze strony gości i ich postawą z cyklu płacę i wymagam - która mnie osobiście jest obca - niż realnymi niedociągnięciami ze strony organizatorów. PoZdrowienia
-
Cześć Nie. To niektórym się wydaje, że są najlepsi i nie jest to zależne od nacji, chyba, że jakiś kmiotek wyrobi jakiejś nacji wcześniej złą opinię u danego usługodawcy. Pretensje można mieć ale można je wyrazić w sposób spokojny a nie lecieć od razu z mordą i hasełkiem, że MI SIĘ NALEŻY BO ZAPŁACIŁEM a z tym się niestety spotkałem nie raz. Pozdrowienia
-
Cześć Mam podobne wrażenie (piszę tylko o ubitym). Narta z rockerem wymagała adaptacji raczej w kierunku techniki jazdy na slalomce co odczuwało się dość dziwnie przy desce długości 185 cm. Pozdrowienia
-
Cześć Może i tak ale.... Byłem na dziesiątkach wyjazdów i jako organizator i jako uczestnik i nigdy nie zdarzył mi się nie posprzątać po sobie w apartamencie czy pokoju choćbym miał opłacone sprzątanie za 1000E. Pamiętam jak swego czasu jeden gość - zresztą do opisywanego momentu nasz kolega - zrobił,gigantyczna awanturę Włoszce, że nie ma mydła - kupiliśmy mu to mydło za 800 lirów wtedy - jeden kiepski browar. Pozdrowienia
-
Cześć Mieć ma. Jak by inaczej wyglądały dyskusje o katach ostrzenia itd. ale myślę, że tiprockera można porównać z dawnym tępieniem przy dziobach. Pozdrowienia
-
Cześć Tak uważam, że rocker to pewnego rodzaju kastracja narty. Zwóc uwagę, że przez cłąe lata podstawową funkcja narty było dobre trzymanie i prowadzeni skrętu. Teraz stosując rocker ułatwiamy inicjację ale, która na nartach sztywnych z pełny camberem i do tego ostrych jest trudna, kosztem słabszego trzymania. Tak jak napisałeś, na śniegach gorszych, przejeżdzonych itd z pewnością pomaga choć ma też minusy ale na równym i twardy pomyłka. Pozdrowienia
-
Cześć A w jaki sposób ja może zrazić - będzie się z niej śmiała... Tak 130 to będzie dobra długość a narta powinna być sportowa bo na innych jeździć się nie da. Z machaniem kijkami chodziło mi chyba troszke o co innego - źle to nazwałem. Dzieci kijkami machają zazwyczaj. Córa w czasie jazdy trzema kije bardzo ładnie. Zwróć jednak uwagę na pierwszą sekwencje filmu. Ruch wznoszący i opuszczający ciało jest stowarzyszony z ruchem rąk, które idą do góry i po łuku opadają. Przy takim płaskim stoku jeździmy praktycznie bez żadnych ruchów góra dół - nie sa potrzebne. Powinny sie pojawić na stromym ale na płaskim - po co. Po drugie zwróc uwagę na jazdę dłuższym skrętem. To własnie w dłuższym skręcie szlifujemy technikę a później jedynie go skracamy i tyle. Jazda krótkim skrętem - a to próbuje Twoja córka robić nie ma na tym stoku racji bytu i jest dla niej koordynacyjnie jeszcze zbyt trudna. W każdym razie narty powinny bardzo wiele pomóc. PS Myślę, że to jest podobny etap: widać wiele podobnych elementów jazdy, chrakterstycznych dla dzieci zresztą - machanie, zbyt szeroka momentami pozycja, odchylenie itd. ale widac też zupełnie inna jazdę na opłaskim i na stromym w sensie odciążenia, widać również jak krótka i lekka (choć w tym wypadku raczej zbyt lekka) narta powodują niestabilność poczynań młodego narciarza. Pozdrowienia
-
Cześć Myślę, że uwzględniając fakt iż kolega Jarek wie, że my wiemy, że nawet skręcając na slalomkach i grając na gitarze byłby szybciej na dole niż 90% narciarzy jadących na kreskę - nie będzie miał pretensji. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Straszny bałagan. Jazda córki odzwierciedla Twoją - założę się, że jeździsz na slalomkach. Dzieczyna jest sprawna ale zbyt krótkie narty powodują, że jej trudno po prostu. Kup jej dłuzsze narty - do wzrostu i zbaczysz jaka bedzie zmiana. Pozycja jest OK, Slad zawęzi sama. Uczul ją by nie robiła pompki góra dół i żeby nie machała przy tej okazji rękami (widać to zwłaszcza w pierwszej sekwencji filmu) na boki bo później doprowadzi to do pozycji kontrrotacyjnej. Fajknie złożyła się do pzoycji zjazdowej a jeszcze fajniej gdyby w niej pokręciła - stać ją na to tylko ktos jej musi pokazac o co chodzi... no i te narty... To tyle na szybko. Pozdrowienia
-
Cześć Zdecydowanie pic moim zdaniem. Już po nazwie widać. Pozdrowienia
-
Cześć He he - myślę, że jakby go pęcherz cisnął to by raczej walił na kreskę a nie tak lawirował. Chociaż... z tego co wiem to Jarek ma dość niemiłe doświadczenie z jazdą na wprost na slalomkach. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Uwielbiam takie sformułowania. Dobry narciarz się po prostu zwozi z duża swobodą i tyle. Wykorzystuje gometrię narty i wspaniałe warunki i umiejętności. Zakładam się, że nic tu nigdzie nie "dociskał" - kto to w ogóle wymyślił?Co on ma tu dociskać i gdzie.... Pozdrowienia
-
Cześć Zgadzam się w 100% z SB. Nie myślę tu o nartach z niższej półki, które są zrockerowane aby się osobom o słabej technice łatwiej jeździło - to znaczy, żeby szybciej uzyskać u nich efekt zadowolenia i złudzenia że jeździć umieją. Mysląc o nartach sportowych widać,że tylko część firm wprowadziła tiprockery a tak naprawdę jest to ukryty pod nowa nośna marktingowo nazwą trochę bardziej podgięty dziób - technologicznie stare jak świat. Kolejny genialny pomysł aby wcisnąć coś ludziom. Pozdrowienia
-
Wygrzewanie butów w Warszawie ( salomon) Gdzie ?
Mitek odpowiedział jodek1 → na temat → Tuning sprzętu
Cześć Jeżeli but nie jest za mały - o co nie podejrzewam kolegi - to jest to jedyna przyczyna. Właśnie dlatego praktycznie 100% narciarzy początkujących i średnio zaawansowanych wybiera za duże buty? Kolega kupił but dość twardy ale nie umie w nim odpowiednio stać i tyle. Pozdrowienia -
Wygrzewanie butów w Warszawie ( salomon) Gdzie ?
Mitek odpowiedział jodek1 → na temat → Tuning sprzętu
Cześć Jazda w odchyleniu, daj spokój butom. Pozdrowienia -
Cześć To, że Kluszkowce jeżdżą mnie nie dziwi ale to, że ktoś z Skionline mógł o tym nie wiedzieć albo tam nie być bardzo!!! Pozdrowienia