Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Mitek

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    7 273
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    86

Odpowiedzi dodane przez Mitek

  1. Witam

    Jezeli startuja z tego samego poziomu to jak maja byc wszyscy pierwsi??? Kazdy jedzie inaczej i rozna predkoscia. To tak jak bieg na 100m kazdy ma swoje tempo. Origone jest mistrzem świata z Vars

    Skoro jakiś bałwan ograniczył prędkość w zawodach w których chodzi o osiągniecie jak największej prędkosci to zawodnicy w nich starujący w końcu dojdą do perfekcji i wszyscy będą jeździć 199,9999 km/h to raczej logiczne.

    Oczywiście nie ma takich durni jeżdżacych szybkościowo którzy poddawali by się tego typu ograniczeniom (stąd moja nieufność).

    Chciłabym Ci wierzyć Babka ale jak sam piszesz żę w Superexpresie piszą - sam rozumiesz.

    Pozdrawiam

  2. Czołem

    e nie - Mitek - tak nie skromnie mi się wyrwało jak na "pełnoletniego" narciarza wychowanego w epoce komuny - powinienem więcej zrzędzić, narzekać - a tu tylko "0" sztywonści, "0" nienaturalności" i takie tam... - wiesz - niechętnie piszę o sobie - to takie niezwyczajne/małopospolite .. :D - no dość już tego "rozbierania" się... :)

    pozdro

    jahu

    Bo są ludzie wyjątkowi Wojtku. I nie tylko na forumach a możę przede wszystkim poza okazują się kosmitami w tym pełnym uporządkowanych niesympatycznych, zadufanych w sobie, nieczułych i niesympatycznych osobników świecie.

    Pozdrowienia więc kosmito!!! utalentowany na dodatek przesmiewczo.

  3. Cześć

    Mitek ma racje WC a Speed Masrter to inne zawody. W FIS sa ograniczenia do 200 ze wzgledow bezpieczenstwa a w Speed Master ich nie ma dlatego Dobrowolski mogl pojechac 208.150 km/h

    Witam

    Ograniczenia do 200km/h niezłe, sorry babka ale jakoś nie moge w to uwierzyć bo sprzeczne z ideą dyscypliny ( przecież w końcu wszyscy będą pierwsi:D) To kto w końcu wygrał w Vars: Orignone czy Lachaud ?

    http://www.fis-ski.com/uk/604/610.html?sector=SS&raceid=226

    Pozdrowienia

  4. Witam

    poprostu Tygodnik Podchulański i NTN są lepiej poinformowane niż oficjalny organizator tych zawodów FIS:)

    tu oficjalne wyniki:

    http://www.fis-ski.com/de/606/612.html?sector=SS&raceid=238

    Ale to wyniki z zawodów 23 04 a mowa była chyba że rekord padł 25 04 więc to nie te zawody. WC to inna seria zawodów niż Speedmaster. Tu link do info NTN:

    http://www.ntn.pl/artykuly/aktualnosci/?a=6438

    Na stronach speedmaster jeszcze nie było tej informacji.

    Pozdrawiam

  5. Witam

    Spotkałem tam Berrego, a raczej to on mnie spotkał:D, bo Konrad oprócz tego że zapuścił się na Karyntii to jeszcze zapuścił włosy i brodę:D. W każdym razie

    Konrad z broda i długimi włosami - tak trzymaj - i przyslij zdjęcie bo pamietając spotkanie nie jestem w stanie sobie wyobrazić.

    Pozdrowienia serdeczne

  6. Witam

    no a ja juz ostatecznie sezn zamknelam ... niestety noga nie pozwala ... a kto wie czy nie zamknelam rowniez sezonu 09/10 ?? ale to sie jeszcze okaze ...

    Jak sie później okazało to prognozy się sprawdziły (gratulacje). W moim wypadku było podobnie. Amelka poczęta została świeżo po operacji Achillesa (zerwanego na nartach!) a żona nie wiedząc jeszcze że jest w ciąży smigała w Cervinii, Courmayeur i Le Thuile i dziwiła się jaka ma wyjątkową wydolność.

    Córka duża zdrowa silna, na nartach juz trzeci sezon zaliczyła mimo 4,5 roku więc mozęsz byc spokojna;):)

    Pozdrowienia serdeczne

    Sorry za OT ale temat jakoś sam zboczył.

  7. Cześc

    Dzięki, Mitku, za zainteresowanie. W sumie to wyglądało tak, że na początku USG wykazało, prócz naderwania wiązadeł, uszkodzenie łękotki, gnat się w ogóle nie chciał zginać i było kiepsko. Doktor powiedział, że może będzie konieczna operacja (nie wymieniając, na czym miałaby polegać). Kiedy się polepszyło, stwierdził, że rzecz jest na dobrej drodze. Wtedy spytałam, co mogło mnie czekać, i na to usłyszałam, że właśnie usunięcie łękotki. Możliwe, że chciał mnie po prostu postraszyć, bo to stary, doświadczony praktyk (z doktoratem), i nie sądzę, by nie znał się na swojej robocie, raczej, jak każdy stary chirurg z tłumem pacjentów za drzwiami, jest lekko cynicznym żartownisiem. Gdybym wiedziała, że na pewno muszę mieć operację, na pewno bym wszystko sprawdzała, ale wcześniej nie panikowałam, a potem okazało się to niepotrzebne. Na takich rozrywkach spędziłam więc marzec (zamiast na nartach), ale trudno, sama sobie na to zasłużyłam wybierając się na upartego jeździć w marnej formie.

    Starszy lekarz wszystko tłumaczy kiedys wycinanie łakotek było nagminne. Nie ma co sie bac zabiegów operacyjnych tylko zazwyczaj sa ( w wypadku urazów sportowych nieozowne by doprowadzić do pełnej sparwności sportowej) Warunki powodzenia są dwa:

    - dobrzy ,sprawdzeni specjaliści tak diagności jak i operatorzy

    - solidna praca w trakcie rehabilitacji

    I juz

    Pozdrawiam mając nadzieję że nikomu powyżej opisana pomoc nie będzie potrzebna

  8. Cześć

    nie ma co czytać, poważnie.. :)

    przecież Ty na pewno jeździsz trochę (albo nawet zupełnie) inaczej niż którykolwiek z testerów NTN.. więc co Ci przyjdzie z ich opinii??

    jak sam nie sprawdzisz, to się nie dowiesz - takie jest moje zdanie, ale nie trzeba go brać jako jedynie słuszne ;)

    bo ja, mimo iż już długo "testuje" różne narty w różnych warunkach dalej nie wybrałem tej jednej jedynej :D

    Powiedzmy, że się zsuwam w miarę bezpiecznie. Bardzo lubie zmieniac narty, próbowac nowych czy wracac do starych, czasami bardzo starych. To bardzo rozwijające. Sam wiesz, na odczucia z jazdy wpływa tak wiele zmiennych obiektywnych - nie mówię o subiektywnych prefererncjach - że dobieranie nart tylko na podstawie czyjegos opisu jest bez sensu. Lepiej juz wybierac te, które maja najładniejsza szatę.

    Jak sam nie pojeździsz - celowo pisze pojeździśz nie przejedziesz się - to niewiele wiadomo., chyba że jest sie profesjonalnym testerem ale to inna półeczka.

    Nie podawżam sensowności testów NTN, jedynie sposób przekazu, te zdania komentujące odczucia z jazdy, takie dośc infantylne bym powiedział a także carvingowe wypaczenie oceniających (narta mał taliowana była z założenia do d... chocby była najlepsza naświecie) - tak było pytałem czy jest nadal.

    Pozdrowienia

  9. Witam

    Mitek.

    Ja jestem tylko hobbistom nart i dystrybutorem nart Duel i Kneissl.

    Wymyśliłem sobie jakiś czas temu, że warto pokazać narciarzom w naszym kraju inne marki!

    Co mogę powiedzieć na temat nart Duel?

    Tylko tyle, że mi no i już paru osobą przypadły do gustu.:)

    Tobie proponuję zaś przetestowanie wybranych modeli i wyrażenia swojej prywatnej opinii na ich temat na forum.

    Myślę, że tak będzie uczciwie.

    Pozdrawiam

    Robert

    PS. pamiętaj o moim podpisie!

    W pytaniu chodziło Mi o sposób przekazu wyników testu zamieszczony w dawniejszych NTN ach - dla Mnie niestrawny absolutnie.

    Co Duel to zdania miec oczywiście nie moge bo pierwszy raz przeczytałem o firmie tu na forum. Chetnie spróbuje jak będzie okazja. Co do Kneissli to miłąem kiedys (lata 70) nrtke Kneissl ISR z piękna szatą w postaci wiadomej gwiazdy, która powstawała po złożeniu obu nart. Same narty były niestety straszne ale to był taki kiepski model. Z tego co pamietam Kneissl jako pierwszy opracował patent narty zintegrowanej z wiązaniem i butem.

    Do zobaczenia w takim razie w przyszłym sezonie na testach Kneissla i Duela przy okazji forumowych zawodów.

    Pozdrowienia serdeczne

  10. Witam

    Jakos nigdzie nie moge znależc szczegółów tego wyczynu. Poniżej artykuł o wystepie Jędrzeja w Mistrzostwach Świata:

    http://www.e-gory.pl/content/view/2607/37/

    23.04 brał udział w zawodach WC - 20 miejsce z wynikiem 190,83 km/h

    Czy ktos może wie cos więcej poza sucha informacją?

    208,150km/h to ponad 57 metrów ma sekundę!

    Pozdrawiam

    phi wczoraj jechałem 210 na ałtobanie

    Na ałtobanie kozacy zaczynaja sie od 250km/h.:)

  11. Witam

    Dzięki! Ech, noga ciągle boli, budzę się w nocy z bólu i zakładam szynę, w której to jakoś przechodzi. Ale działa dobrze, zgina się i nie jest osłabiona - na rowerze jeżdżę nie mniej sprawnie niż przed wypadkiem, więc już jest się z czego cieszyć, bo widać, że wraca bez powikłań do stanu pełnego zdrowia - groziło mi usunięcie uszkodzonej łękotki, to już nieaktualne. Mam nadzieję złapać jeszcze ten ostatni weekend 9-10 maja na Kasprowcu, a potem może jakieś mało forsowne toury. Jak nie, to i tak nowy sezon za pasem, trudno, w sam raz czas na porządne przygotowanie;):)

    Marysiu, kto Ci doradził usunięcie łekotki?

    Może 5 , 7 lat temu ale teraz?

    Pozdrawiam i na pytania czekam.

    Mitek

  12. Witam

    A Ski Amade? 850 km tras i 270 wyciągów

    A Top Skipass Karyntia + Wschodni Tyrol? 1031 km tras i 289 wyciągów

    no to dolomiti jest większe - 1200km, 450 wyciągów ale to tak dla zabawy bo nie o to chodziło przecież.

    Witam

    wracając do wątku europejskiego - austriacy oczywiście sa bardziej sztywni od włochów ale daleko im do szwajcarów:( ci to dopiero drobiazgowi sztywniacy.:eek:

    z drugiej strony powazny austriak jest punktualny z uruchomieniem knajpy czy wyciagu a u wlocha bywa róznie

    I w tym chyba cała rzecz. Pół godziny w tą czy w tą nie ma dla mnie znaczenia. Przeciez jesteśmy na wakacjach a ta sztywnośc jakos mnie odrzuca. Oczywiście to tylko Moje zdanie i preferencje. Co do kultury tej naturalnej, usmiechnietej nie wystudiowanej i wyniesieonej ze szkoleń to Wasze przykłady z antypodów sa rzeczywiście zaskakujące mając nasze doświadczenia. Trzeba więc wprowadzać takie przykłady w życie zaczynając od forumowej braci. Na poczatku niektórzy bęą patrzeć jak na kosmitów ale jak stanie się to kanaonem to bedzie sukces.

    Pozdrawiam serdecznie

    Pozdrowienia

  13. Cześć

    Mitek,

    Ja będąc w Austrii nie odczuwam permanentnej inwigilacji. Austriacy żyją z turystyki i nie dziwię się im, że interesu pilnują. Pilnują też rozliczeń pomiędzy poszczególnymi właścicielami wyciągów w dolinie. Dzięki temu przyjeżdżam, kupuję jeden skipass na całą dolinę, cały region i już mnie głowa nie boli.

    Opisany przeze mnie przypadek obsługi jest w sumie wyjątkiem. Na ogół wyciągowi są przyjaźnie nastawieni do narciarza.

    We Włoszech jak wiesz funkcjonuje to identycznie a rejonu takiego jak DOLOMITISUPERSKI na jednym skipasie to chyba w Austrii nie ma ale moge sie mylic.

    W Austrii nie ma problemu, jeżeli zgubisz skipass, zostawisz go na kwaterze. Masz kwitek z kasy, unieważniają stary, dają nowy. Kupujesz skipass na jeden dzień, jeździsz, następnego przychodzisz do kasy ze swoim wielodniowym, sprawdzają, że nie był wykorzystywany i oddają kasę za jednodniowy..

    Widzisz i to jest ta róznica we Włoszech a robiłem to chyba z pięć razy po prostu wydają nowy skipass i koniec, żadnych kombinacji. Oczywiście musisz sobie kupując zapisać numer indentyfikacyjny. Ja to rozumiem, że niestety, trzeba wprowadzic pewne formy kontroli chociazby ze względu na rozliczenia wewnetrzne - choc to chyba nieco inaczej w takich molochach działa ale bardzo nie lubie sytuacji gdy ktos kontrolując zakłada że jestem złodziejem (to troche tak jak w sklepie w niemczech jak wychodziłeś kazali Ci wybebeszac placak, zreszta u nas juz tez sie z tym spotkałem - po prostu chamstwo) Byłem pare razy w Austrii i zawsze cos Mi sie tam działo nieprzyjemnego.

    Nie ukrywam tez że na przywiązanie do Włoch ma wpływ ich inna (bardziej mI odpowiadająca) mentalność. Wiesz jakźle zparkujesz to nie leci od razu koleś z mandatem tylko najpierw Cie poprosi z usmiechem żebyś przestawił samochód jak mu przeszkadza - to tylko przykład bo nie znosze nieporządnego parkowania ale wiesz o co chodzi.

    We Włoszech tez możesz po numerze skipasu sprawdzić gdzie byłeś i ile kilometrów przejechałeś. Ale to chyba nie jest inwigilacja :)...

    Tak wiem choć nigdy z tego nie korzystałem - zazwyczaj wiem gdzie jestem/byłem na nartach:) co inego after;)

    Chyba, że chowasz się przed NAMI, abyśmy nie kontrolowali gdzie i ile jeździsz :D:)...

    A na zawody to kto zapraszał:) A jeżdzę ostatnio mało oj mało jak czytam relacje na forach to strasznie niektórym zazdroszczę.

    Pozdrawiam

  14. Witam

    Między innymi z powodu opisywanych przez Was sytuacji nie jeżdżę do Austrii.

    Nie nie zamieniam czy tez podmieniam karnetów, nie zrzucam ich z gondolek i nie wpadam na rózne dziwne pomysły.

    Denerwuje mnie po prostu tzw permanentna inwigilacja dokonywana w sposób tak jawny mający wytworzyc atmosferę z cyklu: "nie znasz dnia ani godziny".

    We Włoszech spędziłem na nartach sporo czasu i nigdy nie widziałem ani nie słyszałem o żadnej kontroli. Obsługa zawsze była usmiechnięta i zajmowała sie zazwyczaj pomocą narciarzom niż kontrolowaniem karnetów. Nie słyszałem tez zreszta o próbach oszustw ani innego mataczenia.

    Pare razy zdarzało Mi sie załatwiać sprawy zgubionych czy zniszczonych karnetów i nigdy nie było najmniejszego problemu. Co więcej często zwłaszcza w mniejszych stacjach dawało sie wynegocjować dodatkowe rabaty nie uwzględnione w cenniku.

    Czyżby spoeczeństwo austriackie wymagało takiej kontroli czy jest to po prostu taka cecha narodowa w dążeniu do doskonałości w przestrzeganiu przepisów i porządku czasami przeradzająca się w ideę dla idei i bezduszność?

    Pozdrowienia

  15. Witam

    No to proszę za Autoklub.pl:

    "BMW Sauber ulokował obydwu kierowców w czołowej trójce pierwszego treningu w Bahrajnie. Najszybszy okazał się Lewis Hamilton, na twardych oponach zbliżając się na 0,6 sekundy do czasu, który przed rokiem zapewnił pole position Robertowi Kubicy. Nick Heidfeld (+0,260) i Robert Kubica (+0,291) wyjechali w końcówce na supermiękkich Bridgestone, przebijając się na drugie i trzecie miejsce w wynikach.

    Kończono sesję w 34-stopniowym upale, asfalt nagrzał się do 46 °C. Wiatr osiągał w podmuchach 5 m/s. W 40 minucie Nico Rosberg jako pierwszy zszedł poniżej 1.35. Sześć minut później, Lewis Hamilton korzystający ze starej wersji przedniego skrzydła (Kovalainen jeździł z nowym), wyszedł na czoło wynikiem 1.34,189, a na następnym okrążeniu poprawił na 1.33,647. Do flagi w szachownicę, nikt nie pojechał szybciej od mistrza świata.

    Robert Kubica pięć razy opuszczał boks, zaliczając 17 okrążeń. Na twardych oponach uzyskał 1.34,823, co dawało wówczas siódme miejsce. Na finiszu Robert wyjechał na jedno mierzone okrążenie na oponach z zieloną obwódką - i poprawił się o 0,885 sekundy. Do Heidfelda zabrakło mu 31 tysięcznych.

    Jenson Button reklamujący w ten weekend firmę Virgin Galactica, miał kłopoty z biegami i do 66 minuty zaliczył tylko 6 okrążeń. Kimi Räikkönen o mało nie uderzył w barierę, wypadając na zakręcie 2. Szczególnie zdradliwa okazała się kombinacja zakrętów 9 i 10 - najbardziej techniczna część toru. Na poboczu oglądano tam Kovalainena, Alonso, Fisichellę, Heidfelda, Buemiego i dwukrotnie Hamiltona.

    Mieszkaniec Bahrajnu, Sebastien Buemi uderzył w krawężnik i na następnym okrążeniu stracił napęd, parkując Toro Rosso w piachu na zakręcie 8. Żółta flaga w drugim sektorze popsuła pierwsze szybkie kółko Nicka Heidfelda na supermiękkich oponach."

    Pozdrawiam

  16. Witam

    Dobre, sie ubawiłem. I dlatego mu tak mało płacą i zastrzegli w kontrakcie, ze biedaczyna musi mieszkać w Toskani bo tam bardzo brzydko jest i klimat wyjątkowo uciążliwy, jeść mu zabronili wszystkiego z wyjątkiem jogurtu odtłuszczonego z firmy Bauer, a ogólnie to sie boją, ze jak mu kontrakt wygaśnie to ten wybitnie utalentowany Polak objedzie te niemieckie cuda techniki na wrotkach. Teorię potwierdzałoby, ze zwolnili Vettela z BMW, żeby wybitnie utalentowany Niemiec miał szansę rozwijać swój talent w innej stajni a nie w ich własnej nędzy technologicznej. No i te BMW sie strasznie psują a do tego mają kiepskie hamulce co widać było w ostatnich wyścigach. I tak właśnie Niemcy niszczą nasz kraj wyciuągając z niego najlepsze jednostki i biorąc je na zmarnowanie

    Widzę, że tez jakims cudem zdobyłes to supertajne opracowanie.:)

    Pozdrawiam

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...