-
Liczba zawartości
275 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez xnoowee
-
gry i zabawy w narciarstwie Na nartach to co i bez nich: berek, walka kogutów w butach narciarskich, pociąg oczywiście śpiewający oczywiście... "...ściskając w ręku kamyk zielony, patrzeć jak wszystko zostaje w tyle..." albo "...byle nie do Warszawy..." :-). Pozdr
-
Fischer Worldcup SC 04/05 165 R13 z wiązaniamiFR12
xnoowee odpowiedział kurventhriller → na temat → Ogólne
Fischer Worldcup SC 04/05 165 R13 z wiązaniamiFR12 Jeszcze mi sie kurventhriller nie dał na nich przejechać, to bym powiedział czy jest różnica, bo jeżdże na Worldcup na 2004 165 cm, a on ma te sama długość tylko na 2005. Ale jak ja trzymałem, to rzeczywiście jest cholernie cieżka. Jak sie przejade, a na pewno sie przejade to napisze cossie. Pozdr. -
czy na 04/05 sezon jest jakiś sprzęt do funu? Jest sprzet do fun na 2004 / 2005 - Fischer Race SC. Pełen odlot !!!
-
salaam alejkum O... chyba mamy jakiegoś nowego ziomka na skionline. Witam serdecznie carverowca :-) Yooo play !!!
-
złodzieji nart trzeba wieszac obok stojaka za jaja nie zapomnij przed wbiciem nart deliktwntowi w dupe oddać ich do serwisu żeby naostrzyli ::PPPPPPPPPPPPPP
-
poprawianie warunkow na stoku no cóż... przeładować kałasza, ustawić pod ścianą i strzelać
-
KRADZIEŻE!!! wolał to ja bym wiele Pawle...
-
poprawianie warunkow na stoku ehhhh cossie... szkoda gadać. Gdyby nie ten kapitalizm, to byłoby tak jak mi to ojciec opowiadał, gdy był na Kaukazie w 1982 roku. Kupowało sie butelkę wódki (oczywiście względnie, bo można załatwić albo rozrobić ), dawało sie wyciągowcom i śmigało się cały dzień, a oni tymczasem leżeli do góry nogami. Gdzieniegdzie i w Polsce też tak było. Jak widać po tym co napisałeś, nie zaszliśmy zbyt daleko... Druga sprawa jeśli chodzi o przygotowanie to brak profesionalizmu. Ludzie którzy to robią powinni być szkoleni jak ratrakować. U mnie cossie znam nawet problem w szczegółach. Trasa FIS z samego rana gdy robię na niej pierwszy ślad wygląda okey wizualnie - dywan po ratrakach, ale jak sie przejedziesz to np wychodzą grudy. Wyjaśnienie jest proste, jeżdżą zbyt szybko maszynami i frez (taki wałek z nożami na tylnym lemieszu) nie nadąża rozdrabniać grud powstającch pod gąsienicami. A dlaczego jeżdżą szybciej - bo na wyższym biegu mniej pali i jak sie ma samochód na rope to można sobie codziennie spuścić z baku tak z 10 litrów, mieć na własne potrzeby albo sprzedać kumplowi, który też ma auto na rope i mieć na browar albo wóde. Tak... teraz Polska kochani...
-
KRADZIEŻE!!! Ja tam zawsze mam narty na oku i nie daję żadnej możliwości na kradzież moich nart. Jak nie ma przechowalni, albo nie moge zostawić desek tak żebym je widział ze środka jakiegoś restaurantu np, to wnosze ze sobą i pieprze to że nie wolno wnosić sprzetu do środka... Wy też "pieprzcie" :PPPP Pozdroovki
-
poprawianie warunkow na stoku Ah ten brak profesionalizmu ze strony ratrakowców... sięga szczytu jak widze. Szkoda gadać. Stok przecież powinien być zawsze ratrakowany po jeździe dziennej na wieczorna...
-
no jeszcze ode mnie powitanko Witaj wiec szalona istotko Oluniu na zielonych nartkach z tumanami śnieznego powderu wokół w gronie skionline`owiczów!!! ... we wspaniałej okazałości jak sama napisałaś :-) Pozdrowionka and ..:: ski 2 die ::.. ... oczywiscie :-)
-
unifikacje ....... To fakt. Macie oczywiście racje. Płytka ma tylko pomóc przyciągnąć klientów. Raksę zirytowało, ze na obozach, unifikacjach ludzie uczą tradycyjną techniką, a jeśli uczą tylko tradycyjnej to i jeżdżą tylko tradycyjnie. Dlatego podpowiedziałem jej, że może sobie rzucić okiem jak kto jeździ jeśli dana szkoła posiada płytkę demo. Bobic masz racje, do renomy jeszcze daleko i to wielu szkołom.
-
na narty do Kaprun Dzieki nie skorzystam. Uważam że Kaprun to straszny komercyjny syf !!!
-
unifikacje ....... Oczywiście że nie może mieć związku z merytorycznymi umiejetnościami Marcinie, bo to tylko krótka 3 minutowa reklamówka. Ja sie wypowiedziałem precyzyjnie - płyta DEMO !!! A wiec mozesz dzieki niej dowiedziec sie ze nie jestesmy kapeluchami i mamy pojecie o jeździe na nartach. To nie jest filmik dydaktyczny tylko pokazowy.
-
unifikacje ....... mmmm... takie lubie :-) Oby przyniosły jeszcze zime...
-
unifikacje ....... Bo carving to banał. Sztuką jest świetnie jeździć we wszystkich warunkach i radzić sobie na nartach klasycznym tam gdzie trzeba włożyć więcej siły i staraań. Pokaż mi raksiu kto jeździ porządnie śmig równoległy na polskich stokach. Na carverach sie wozi dupe, "wsiadasz" na krawędzie i jedziesz jak po szynach. Ja jeżdze jedno i drugie. i z tym i z tym mi dobrze. Przy klasyku jak i przy carvingu mam jednakowo ogromny uśmiech na twarzy :-)))) A co do tematu unifikacji to masz racje. Instruktor powinien jeździć i pokazywać wszystko. Powinien być wszechstonny. Powinien umieć nauczyć NW, jazdy w puchu, ale i również royala czy elementów jazdy fun. Kolega widział unifikacje na Stubaitalu w grudniu, mówi że sie załamał poziomem. Dlatego uwaga !!! Jeśli kotoś sie wybiera na obóz narciarski, niech najpierw zbierze info o tym kto prowadzi zajęcia. Nasze Sudeckie Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Sportów Zimowych wspólnie z TVP1 na przykład stworzyło taki teledysk - pokaz jazdy, nauki jazy w naszej szkole. Robiliśmy to pierwszy raz u nas w polskich górach, ale sądzę że wyszło OKEY :-) Wręczamy ci płytkę z pokazem i oceniasz czy chcesz wpaść pod naszą igłę instruktarzu czy nie Raksiu :-)
-
Wiatr w karkonoszach! ... ano jak cholera. Znajomym w meto na Szrenicy zepsół sie wiatromierz gdy wskazówka oscylowała wokół 70 m/s. Wystarczy pomnożyć przez 3,6 i mamy w kilometrach. Ale kumple szli z nartami i deska dopietymi do plecaka na Łabski Szczyt hehe. Szli na czworaka, ale opowiadali zde jazda na dół była nieziemska!!!
-
Szklarska Poręba...porażka roku... Co sie dziwisz że w sobote były kolejki i do kasy i do wyciągu skoro nic na górze nie chodziło, nawet Hala Szrenicka. Wiatr wiał z pręskością 210 km/h na Szrenicy, a pierwsza sekcja kolei linowej chodziła na granicy bezpieczeństwa. Bałem sie wjeżdzać wyciągiem, bo drzewa tak bujało, że to był cud że żadne sie nie złamało i nie poleciało na line, na trasie dzieci i słabszych wwiewało do lasu. Tylko, zależy co dla kogo znaczy knajpa z klasą. Każdy widzi klase w czym innym. Ale generalnie popieram cie w 100 %. Za bardzo to nie ma u nas w czym wybierać... Co do Harrahova, to w ten weekend stało sie 20 minut na obu krzesłach i to już o 10:00. Harrahov ma zbyt duża przepustowość - 4500 os/godz. Jak ktos tam jeździł to wie, że jest cholerny tłok na trasach i nie ma swobody w wyborze toru jazdy. Spinlerovy Młyn... no question about that - po prostu wysoki europejski poziom. Pozdoovki ..:: ski 2 die ::..
-
biale szalenstwo w marcu To zależy gdzie do Włoch i gdzie do Austrii... Jasna sprawa że na lodowiec, we Włoszech może być więcej słońca bo to typowe dla Włoch, ale trasy będą gorzej przygotowane niż w Austrii.
-
Pomocy !!!! Spoko Jeleniogórzanie, na Hali Szrenickiej jest got ze śniegiem, jeśli ktoś lubi Halę Szrenicką naturalnie. O FISie bede wiedział wiecej w piątek, bo bede juz w domciu, w Szklarskiej znaczy sie. Sesja sie skończyła i wracam. Wiem tylko, że orczykiem na Ściane można śmigać, wiec nie trzeba góry zaliczać. Alw ostatnio mocno hulał wiater. Z resztą wszystko na www.sudetylift.com.pl, łącznie z web-cam z Hali Szrenickiej. Pozdrawiam.
-
pytanko do instruktorow i nie tylko Łatwiej, taniej, szybciej to dla mnie troszkę odpychające słowa, aby ci odpowiedzieć. Jeśli jesteś pewnien swych umiejętności to kurs tak samo możesz zrobić a MENiS, nie płacić żadnych składek, wpisowych, nie zrzeszać się, nie należeć do żadnego stowarzyszenia. Owszem, wyjdzie cie taniej, czas mniej wiecj ten sam - powiedzmy około 10 dni. Ale zalezy w czyje rece trafisz. Ja zrobiłem taki kurs, żeby prawnie szkolić, ale osobiście marzy mi się kurs PZNowski z prawdziwego zdarzenia, ale tylko dlatego że chcem "coś" przeżyć. Nie bedzie to już taki sam kurs, jak w 1978 roku, jaki robił mój ojciec, gdzie na 30 kursantów zdawało 3. I wtedy to byli instruktotrzy z klasą. A jak ostatnio widziałem unifikacje gdzieś na lodowcu i zobaczyłem jak unifikujący się jeżdżą, to się załamałem. Najważniejsze to pracować nad sobą, nad sylwetką, nad stabilnoscią w skręcie i wyczuciem nart. Wtedy kurs bedzie tylko formalnością. Pozdraiwam :-)
-
BABINIEC Jeździłem tam, polecam!!! Świetna alternatywa, gdy w Ski Arenie Szrenica (Szklarska P.) coś nawala. Na tym stoku na prawde fajnie mozna pojeździć!!! Przede wszystkim jest super przygotowane. Na 523 m długości stok ma różnicę wzniesień 130 m co daje 26 % nachylenia stoku. Stoi tam nowy orczyk, mają oświetlenie, wieczorne są odlotowe. Jest się gdzie zagrzać, napićsie cościepłego, człowiek zjeżdżajc widzi swoje auto na parkingu. Z resztą wszystko jest na stronie która jeszcze dopracowują: www.babiniec.com.pl Pzdrovki
-
rewolucja w PŚ Do giganta to raczej koleś sie pomylił, chyba że był extremalnie wypuszczony (nie spoktałem sie z takim przypadkiem). Ale do supergiganta i zjazdu są takie radiusy kolego. Jeśli powątpiewasz, to wyjaśnię inaczej. Do super G narty nie mogą być krótsze niż 206 cm (moge sie mylić o 2 cm) bez względu na wzrost, a taka narta to ma 30 - 40 m radius. Pozdr
-
OGLĄDAJCIE: !!! Programy o nartach w TVP !!! dzieki addicted :-)
-
Półcarvery co to jest??? - a może to narty taliowane w połowie, od talii to piętki, albo od talii do dzioba !!! ??? - a może taliowane tylko z jednej strony, prawej albo lewej !!!??? Na pewno jeda z tych opcji, skoro są taliowane tylko w połowie :-)))))))))))