Podzielam twoje zdanie, wysyłana korespondencja powinna być napisana w języku urzędowym danego państwa. Potwierdzenie zwrotne nie jest stosowane w każdym wypadku. Wystarczy list polecony.
Możesz nie zaglądać do skrzynki, tylko to działa na twoja szkodę tak samo jak wyrzucanie korespondencji do kosza.
Co ja bym zrobił?
Gdybym akurat nie wybierał się do Austrii przez kilka miesięcy, wysłałbym zwrot uzasadniając.
...gdybym jechał to bez zwlekania, mimo że mi się nie podoba, zapłaciłbym to co nieuniknione.