Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

marekbtl

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 244
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Zawartość dodana przez marekbtl

  1. Ale widzę że parametry się zmieniły, nowe są szersze ciut pod butem i mają większy promień skrętu (inne taliowanie). Ja jeździłem na iSL i wg mnie to b.dobra narta - eSL - nie wiem, pewnie też. Ale swego czasu kupiłem Rossi (a to było dość dawno) na zasadzie - jeździłem na poprzednim modelu na jakimś demo tour, a kupiłem nowy i porażka, rossi zmienił geometrię i były to całkiem inne narty.
  2. eSL - to nowy model i wiązanie lepsze - jeśli cena taka sama - wziąłbym nowy model, no chyba że iSL to RD.
  3. No dzięki, szczegółowa instrukcja, ale z katalogu wynika że to narta juniorska tak de facto - różnica jest w płycie. Budowa, taliowanie etc. takie same jak w SLJ.
  4. Yoss ma rację - Xcell na pewno pasują - są dedykowane do tej narty a zarazem i płyty - race 10 chyba też (to i to marker) - ale warto dopytać - race 10 to raczej juniorskie wiązanie i nie wiem czy płyta - a raczej rozstaw śrub są identyczne jak w wersji dla dorosłych. Co do montażu - banalnie proste dla każdego w miarę ogarniętego serwisu, amatora narciarstwa także. Zawodnicze wiązania są drogie, stąd tez sprzedaż z samą płytą nart - najzwyczajniej u zawodników szybciej się zużywają narty niż przy normalnej eksploatacji, więc część z nich kupuje nowe narty a wiązania są z poprzedniej pary.
  5. No to co Yoss wrzucił i jest to wersja dla dorosłych - to bardzo dobra oferta - 1500-1700 i są twoje (z wiązaniami razem - trzeba poszukać na necie - muszą do płyty pasować). Jeśli szukasz dłuższej to słabo będzie w tej kwocie o nowe - raczej używki lub tzw. potestowe.
  6. Cena dobra, nawet bardzo dobra, ale czym się różnią od juniorskiej - tak naprawdę to nie wiem:) (malowanie na pewno) - parametry ma takie same jak junior w tej wersji. Może sztywność.
  7. Raczej tak - napis na narcie brzmi iSL RD Team - więc juniory. Stąd ta cena atrakcyjna:)
  8. Tak, są, ale cena jak za fis komórkę czyli x 2 w stosunku do juniorskiej, atomic+salomon+elan - nie ma (155 najmniejsze) , head ma teraz 151cm, rossi/dynki 150.
  9. W race program Head 156 SL RD Team (juniorska) + wiązanie kosztuje 1505 PLN za nowe - odbiór na jesieni - do opanowania.
  10. No i nie znajdziesz - sklepowe zazwyczaj są co 10 cm czyli 150,160,170 (+/- 1-2cm tez wszystko zależy od producenta), natomiast komórki 155 i nieco większe (zależy od producenta), 165 i nieco większe (zależy od producenta) wszystkie poniżej to juniory, choć teraz wychodzą mastery nieco krótsze.
  11. Niestety nie znam tych nart, nie za szeroka pod butem, długość pewnie 150-160cm, generalnie z opisu wynika że dla wszystkich:). Musisz realnie ocenić swoje możliwości i zdecydować się na jedną z upatrzonych nart. Może coś pomiędzy np. Atomic s9? Nie wiem w jakiej cenie są head/voelkl, ale ja kupiłem za 1900 S9-ki 2019/2020 - nowe. W tym roku. Z 2 tyg. temu.
  12. No niestety nie wiemy jak Małgosia jeździ i na czym jeździ, żeby się tylko nie zniechęciła do tego typu nart. Niestety obnażą jej wszystkie niedoskonałości w technice. Jak przyzwoicie, to narta bardziej wymagająca pozwoli jej wykonać postępy na wyższy level.
  13. No taki wynalazek, ale ma też swoje plusy, ta narta jest naprawdę łatwa i miałem okazję jeździć na niej rano jak było twardo i tutaj head jest o niebo lepszy szczególnie gdy się troszkę szybciej jedzie (czuć było że narta jest w dziobach bardziej miękka i zaczynała drżeć) i bardziej bezpośredni, natomiast popołudniu na zjedzonym stoku ten rocker nawet pomagał, narta nie była taka agresywna, wybacza błędy. Dla mnie - head lepszy, ale dla zaczynających przygodę z nartą slalomową chyba voelkl będzie lepszym wyborem, ale trzeba się liczyć ze zmianą nart na "normalne" po nabyciu odpowiednich umiejętności. Dla żony wybrałbym voelkla na początek.
  14. Cze Jeździłem na obu parach, w moim odczuciu Voelkl będzie łatwiejszy niż head w obyciu, ma delikatny rocker. Dla mnie head jest bardziej męską nartą. Ale to tylko moja opinia. Powinnaś wie przejechać na obu parach, ale teraz będzie trudno. Jeśli byłbym kobietą to chyba Voelkl.
  15. marekbtl

    Pomoc w doborze nart

    Widzę, że musimy się kiedyś spotkać, wypić po piwku i przejeździć temat:). Rozkminka miała na celu uzyskanie opinii kogoś kto stał przed takim dylematem, bardzo długo już jeżdzę na komórkowych SL, ale niestety się chyba starzeję i nie wiem czy zwykła narta nie będzie dla mnie lepsza. Taki przykład: Osobiście jeżdzę samochodem sportowym, a żona wygodnym SUV-em, i zaczynam się łapać na tym że ten SUV to nie taka zła fura, co prawda nie ma takiej zwinności, przyśpieszenia, prowadzi się jak wóz drabiniasty, ale ma inne zalety. Moje auto jest super, ale zawieszenie ma kilka trybów od twardego po mega beton, czy wykorzystuję potencjał tego samochodu - nie, bo w mieście nie dla rady - jeżdżę nim tylko do pracy raptem 7 km, a po przeprowadzce do nowego lokum przejazd ok 1 km drogi tak dziurawej jak ser szwajcarski jest golgotą, czy zajechałbym nim nad morze - pewnie tak ale koło Warszawy łeb by mi pękł - bo wydech w trybie Comfort brzmi jak wściekły. Więc skłaniam się aby samochód zmienić na bardziej ludzki, z fajnym silnikiem, nie z potworem, z bardziej przyjaznym zawieszeniem które też będzie fajnie jeździć ale będzie bardziej komfortowe od poprzedniego. Taka wersja sport. Tak też zrobiłem z nartami - przerzuciłem się na top market i zobaczymy co będzie. Zawsze mogę wrócić do nart zawodniczych - to tylko są rzeczy nabyte.
  16. marekbtl

    Pomoc w doborze nart

    X9 na pewno nie będą Cię ograniczać - są to narty z grupy race, a na dodatek liźniesz zarówno techniki slalomowej jak i gigantowej. Największą przeszkodą będziesz Ty sam. Aby naprawdę nauczyć się dobrze jeździć, trzeba masę trenować pod okiem najlepiej zaprzyjaźnionego fachowca, który powie Ci co jest źle i co trzeba poprawić i zmienić, a nie będzie klepał Cię po plecach i mówił że jest super a nie jest. Wideo analiza wg. mnie to podstawa, bez tego będziesz myślał że jest Bosko w Twoim odczuciu, a film pokaże że jesteś daleki od idea. Ćwicz i nie zrażaj się!
  17. marekbtl

    Pomoc w doborze nart

    Chodziło mi o długość stoków, a nie jakość śniegu, ale nota bene byłem w tym roku w 2-gim tyg. ferii planowych małopolski na jaworzynie cały tydzień, syn miał zgrupowanie wówczas, więc pojechaliśmy w jednym czasie, warunki były jak mówisz - wręcz upał (2-gi tydzień ferii, nie pierwszy - poprzednia grupa miała lux warunki). Zaczynaliśmy jazdę o 8.00 - (6-kę mieli zarezerwowaną tylko dla siebie na trening) - krzesło specjalnie puszczali wcześniej. Cały dzień praktycznie jeździłem na SL voelkla 157cm komórka damska wersja, jak żona robiła sobie przerwę to brałem GS-y i śmigałem po całej jaworzynie (przywłaszczyła sobie moje narty i stwierdziła że nie odda - są takie super). Dla mnie nie ma znaczenia jakie są narty, raczej trzeba dostosować technikę jazdy do panujących warunków niż dobierać narty, na dole przy gondoli były muldy po szyję, ale jak miałbym wybierać - wolałbym GS-y, przede wszystkim waga i długość są do tych warunków, takie czołgi - idą po wszystkim, gdzie się dało to na krawędziach, a gdzie nie to śmig i tyle.
  18. marekbtl

    Pomoc w doborze nart

    Ja mam jeszcze GS dla uzupełnienia. Prawdopodobnie Rek chciał usłyszeć "kup" slalomkę tylko 170-175cm bo będzie bardziej uniwersalna. Ale te narty nie służą do szybkiej jazdy przecież. Mają być skrętne i agresywne. Mają łapać skręty nawet na stosunkowo równym stoku. Mają być szybkie z krawędzi na krawędź. Jazda na wprost - nie dla nich. To nie są narty do "wożenia" się po stoku. Dla mnie te narty są idealne na krótszych stokach. Gdzie kondycyjnie dam radę na nich jeździć tak szybkim i agresywnym skrętem. W gorszych warunkach nieco lżej, mniej agresji, bardziej miękko i równie dobrze się na nich jeździ. Ale na 3 km trasie prawdopodobnie przy wykorzystaniu potencjału i przeznaczenia tych nart to na mecie potrzebowałbym najprawdopodobniej defibrylatora:), tu lepsza hybryda albo jak jest miejsce to GS. Na Polskich stokach (pare stoków mnożna wyłączyć jak Jaworzyna itp.) SL sprawdzają się znakomicie i dają frajdę - ale nie są to narty uniwersalne, nawet przy długości 175 cm.
  19. marekbtl

    Pomoc w doborze nart

    Kup 2 pary i będziesz miał z głowy SL 165 i X9 181. Albo rybki albo akwarium.
  20. marekbtl

    Pomoc w doborze nart

    Cześć Wg mojej oceny to jeśli szukasz narty "uniwersalnej" i pasuje Ci race-owy charakter to powinieneś wybrać X9, są to dynamiczne narty - taka hybryda, można i ciasnym skrętem pocisnąć jak i nieco dłuższym. Przy twoim wzroście to min 175, nie wiem czy 181 nie będą lepszym wyborem, tylko że narta będzie bardziej już w stronę gigantowej kroczyć niż slalomowej. Slalomowe jak sama nazwa wskazuje służą do konkretnego stylu jazdy i 165 wg. mnie to max. Dłuższe bez sensu. Lepiej wybrać np Stoeckla WRT 172 który wg mnie jest dużo lepszy niż SL tej samej firmy przy długości 170 (miałem okazje jeździć na obu parach jedna po drugiej). Osobiście 80% czasu spędzam na Polskich stokach i praktycznie w 100% używam nart SL i przy odpowiednich umiejętnościach warunki śniegowe nie mają aż takiego wpływu na jazdę na tym rodzaju nart. Ja jestem 10 cm niższy niż ty i kupiłem head e-race pro 175 (bardzo podobna narta do x9 - ta sama grupa). SL mam 159 i uważam że ta długość jest dla mnie odpowiednia.
  21. Tak przypuszczałem, ale wiesz jak jest.
  22. Żeby ktoś Cię nie skrytykował że nie "męskie" - bo tylko 150 cm
  23. Widzisz - napisałem bez urazy, zupełnie nie zrozumiałeś wypowiedzi - nie chodziło o jakość sprzętu etc. tylko o częstotliwość użytkowania. Jeśli jedziesz od czasu do czasu na narty, to sam fakt wyjazdu sprawia Ci radość, a jeszcze jak umiesz to robić to nawet złe warunki Ci nie przeszkadzają. Natomiast jak jeździsz dużo to już sam fakt bycia na stoku nie sprawia Ci takiej radości, bo powszednieje - szukasz czegoś innego. Jak polecisz na wczasy na 7 dni do ciepłych krajów to super jak będziesz leżał nad morzem, pił drinki i cieszył się nic nierobieniem, ale uwierz mi, po miesiącu Ci się znudzi, będziesz szukał jakichś inny atrakcji. Toteż moja wypowiedź porównawcza nie ujmująca nic Dacii.
  24. To może się spotkaliśmy - ja także zaatakowałem Nordicę srana, ale matery poszły na 1 ogień, komórki nie przetestowałem bo ją Arnoldzik (wiesz który) porwał i się nie doczekałem.
  25. Wyczuwam ironię w twojej wypowiedzi. Ja nie mam takiego problemu jak np. WojtekM (bez urazy-są to tylko domniemania), bo już więcej chcę niż muszę. Mam czas i środki aby się bawić narciarstwem z którym jestem związany od dziecka. Bardzo fajnie spędziłem dzień w "środku" tygodnia, poznałem fajnych ludzi. Mogę jechać kiedy i gdzie chcę, nie pytać nikogo o zgodę (oprócz żony:)). Od paru lat jeżdżę bardzo dużo na nartach - nie zawodowo ale z czystej przyjemności. Jak dojeżdżasz do pracy 5 km to dacią możesz jeździć, ale jak już 200 tkm rocznie to dacia będzie słaba. Przy takich przebiegach i jeśli to ma być auto w miarę uniwersalne zaczynasz przebierać, bo wiesz że kawał swojego życia spędzisz w tym samochodzie, ten fajny ale fotele do dupy, ten ma lepsze ale bagażnik mały, no to może skoda ale będzie trzeszczeć po 50 tkm bo jakość nie ta co w audi etc. Na szczęście mam "tylko" takie problemy a nie inne.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...