piter100

Witam,może już było:confused: Rano, w pracy, przy kawie, rozmawiają dwie koleżanki: -jak tam Twój wczorajszy seeex? -beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie? No u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna, romantyczną kolację, potem przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina zaje-bistej gry wstępnej, potem godzina [beeep]-istego sexu a na koniec wyobraź sobie, że godzinę rozmawialiśmy, bajka po prostu  W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów... -jak tam Twój wczorajszy seeex? -nie no () [beeep]iście! przychodzę do domu, obiad na stole; zjadłem, wybzykałem i zasnąłem! A u Ciebie? -karwa, u mnie beznadzieja... Przychodzę (-) nie ma prądu, bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne, było karwa tak drogo, że nie starczyło mi na taksówkę powrotna i musieliśmy zapierdalać do domu na piechotę. Przychodzimy a tam (-) karwa przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece, byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem karwa przez godzinę nie mogłem się spuścić. Na to wszystko tak się wkur-em, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem...

Już było:http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=8040&highlight=head+isupershape

Cześć,a ja polecam Salomon Equipe SC Race,moja córka która jest bardzo zaawansowaną narciarką jeździ na niej parę sezonów i mówi że nie zamieniła by jej na nic innego.Może potestować w Zakopanym,jest sklep i centrum testowe,:http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=2195&id_modelu=2790

Stubai Stubai,witam z Neustift-pogoda DRAMAT:mad:Wczoraj jeszcze dało się wytrzymać bo tylko baardzo wiało,ale słoneczko prześwitywało i dało się jeździć.Na dole ludu do kolejki od groma -jakieś pół godziny stania bo chodził tylko Eisgrat.Na górze prawie wszystko zamknięte z powodu wiatru oprócz orczyków.Dzisiaj nie jeździmy:mad:zostały baseny:mad: pozdrawiam

Witam.w Soelden na zakończenie sezonu byłem z 5 razy i nigdy się nie zawiodłem.Zawsze była piękna pogoda i nigdy nie stałem w kolejkach.Dużo więcej ludzi bywa na Stubaju lub Tuxie.Z warunkami bywało różnie,czasem dało się zjeżdżać na sam dół do miasteczka;oczywiście twardo było tylko w godzinach porannych-potem kicha,ale na samych lodowcach,a zwłaszcza Rettenbach który jest na północną stronę bywało twardo cały dzień.Polecam odwiedzić również Obergurgl-Hochgurgl (1793 - 3082 m n.p.m.)-nie zawiedziesz się:D:D Hannibal-ciekawy.ale raz wystarczy:D pozdrawiam Ps.w tym roku będę na Stubaju,ale na pewno w jeden dzień zawitam do Soelden-przecież to tylko godzinka drogi z Neustift

25.04-02.05 Stubai:eek: W planach jeszcze wypad majowy na Pitztal:) No i jak żona nie wymyśli sobie w lipcu jakiejś majorki lub innych tropików to dni polskie w Kaprun:D

Rusin-ski Bardzo wiosennie;cisza,spokój,ptaszki śpiewały,z rana do 10 trzy osoby na stoku,potem dojechało starsze małżeństwo i było nas 5 osób.Słoneczko grzało,trochę się zjarałem ale co tam,lubię taką jazdę-w podkoszulku.Snieg niestety niknie w oczach i nie wiadomo czy dotrwają do wielkanocy.Stok przygotowany rewelacyjnie.Byłem tam po raz pierwszy;bardzo kameralna stacja ale mają plany połączyć się wyciągami z Białką i już na pewno nie będzie tak spokojnie.Knajpa rewelacyjna;polecam naleśniki zapiekane z bryndzą w sosie kurkowym(mniam):D Jazda była tylko do 12 bo zważywszy na płaskość stoku i temperaturę która zrobiła ze śniegu miękką bryję nie było sensu dalej jeździć-a więc zostały Termy w Bukowinie:D i powrót do domu. Bardzo udany prima aprilis PS;już zaczęli stawiać podpory pod wyciąg łączący stację z Kotelnicą:D:D

A jo se zejde do garaża i od razu widzę 2 sztuki:D:D

Cześć,zobaczcie kto Nas wyruchał... http://www.amerbroker.pl/?go=content&action=show&id=127

Rohacze(Zachodnie Tatry),Strbskie Pleso,Tatrzańska Łomnica(Tatry Wysokie) Chopok (Tatry Niskie)-pojeździsz..ale czy fajnie? będzie zależeć od pogody pozdrawiam

Cześć, ja też myślę o Sulden w tym terminie.Ośrodek jest dość wysoko położony więc warunki powinny być OK.Mógłyś podać jakiś sprawdzony namiar na kwatery,ja jestem na etapie kompletowania ekipy i szukania hotelu.pozdrawiam

Wracałem dzisiaj od południowych sąsiadów i zahaczyłem o Zakopiec bo żona chciała coś przekąsić na Krupówkach i poczuć klimat:D:D po wyludnionej Słowacji.Po doniesieniach prasowych uważaliśmy na konie,powozy i pijanych baców,ale niestety także turyści są b.groźni;jakiś debil w landkrujrerze koło Bąkowo Zochyliny wjechał na chodnik i omało nas nie rozjechał,uskoczyłem w ostatniej chwili:mad: Na idiotów nie ma lekarstwa:mad:skuć mordę i tak mu zrobić by to pamiętał do końca swojego zasranego życia..

Dzisiaj wróciłem ze Słowacji,wypad był trzydniowy.Wyjazd we wtorek z Kraka o 9;15,trasa przez Białkę ,Jurgów,Podspady i Tatrzanska Lomnica na miejscu o11.30.Mieszkaliśmy w Grand Hotel Praha(mają promocję 33 euro za dobę).Mimo promocji hotel pusty trochę hindusów jedno małżeństwo anglików,paru słowaków z BA i my.Do wyciągu na Lomnicę 1500m,pogoda kiepska zimo -10 i sypie,ale co tam cza jeździć.Podjechałem pod dolną stację gondolki-nawet były miejsca i szok ceny skipasów powalają;30 euro za dzień.18 euro za jazdę od 12 do 16(drożej jak w Alpach). Cóż ..kupuję skipas od jakiegoś gostka któremu znudziła się jazda w padającym śniegu za 6 euro i jazda na górę.:mad:Niestety po wyjeździe na Skalnate Pleso taka mgła że nie można jechać wyżej na Lomnickie Sedlo:(Jeszcze gorzej że na dół do Cucoriedky też nie można bo trasa NIEPRZYGOTOWANA:mad: i trzeba zjeżdzać koleją.Jazda była tylko od Startu do Lomnicy i na nowo otwartej 4-osobowej kanapie.Niestety jest tam dość płasko-dobre dla uczących się .Pozytyw:bardzo mało ludzi.:DWięcej informaci o stacji tu:http://www.vt.sk/. Na następny dzień wybrałem się przetestować Strbskie Pleso,pogoda ładna tylka b.zimno.Z Lomnicy do Strbskiego jakieś pół godzinki jazdy bo ślisko, Słowaki wogóle nie sypią-białe drogi.Parking wreszcie bezpłatny dla naciarzy,(przy kupnie skipasu cza podbić kwita który dostaje się przy wjeździe na parking),skipass trochę tańszy: cały dzień;22 euro,ale można też kupić na godziny.Ludzi mało słoneczko,ale na górze na Solisku mgła:mad:Wyjeżdzam 4-osobową kanapą ,dość szybką ,ale bez osłony:mad:wieje niemiłosiernie,a przy -15 jest to nie do wytrzymania-zostaje jazda tylko na dole,a tam jest kiepsko jeden orczyk i bardzo krótki wyciąg krzesełkowy który na dodatek wlecze się niemiłosiernie,na dodatek na dole zagęściło się od ludzi bo mało kto decydował się na jazdę nz górze..brrr.Na szczęście po jakimś czasie wiatr uspokoił się i zdecydowałem się wyjechać ponownie na Solisko:D:D,wreszcie pojeździłem-mało ludzi i warunki cały czas idealne,dało się także jeździć po puchu między kosówką:Dsuper.Strona ośrodka tu:http://www.parksnow.sk/tatry/pl/index.php. Trzeci dzień znów Lomnica-ludzi mało bez kolejek,słoneczko,mrozik tylko te ceny i zamknięta trasa ze Skalnatego Plesa do stacji pośredniej(a mieli to w tym roku już przygotować) Ogólnie na Słowacji straszne puchy,większość hoteli i pensjonatów oferuje różne zniżki (widziałem wywieszone oferty już za 9 euro od osoby w dwójce),ludzi widzi się tylko na stoku.Wracałem dzisiaj przez Zakopane i szok inny świat:dzikie tłumy WSZĘDZIE. Pozdrawiam

Witam,heady nabyłem w takim sklepie na Kazimierzu,kosztowały równe 2 tys.tegoroczne.Model z tamtego roku widziałem w Rotundzie za 1750-,ale mieli tylko na 160cm,a to dla mnie chyba troszkę za mało.Dotychczas od 7 lat jeździłem na dynastarach omeglasach-mam 2 modele jeden na 157cm,a drugi na 165 i ten dłuższy jest b.uniwersalny.Na sl9 jeździłem parę lat temu na testach Intersportu(dawny Maks) w Stubaju-wg.mnie fajne ,przyjazne i miękkie nartki do zabawy i nauki. Co do Headów to więcej napiszę po dalszych testach,wczoraj z synem na zmianę jeździliśmy na zmianę dynastary i head-tak 25 razy przez 5 godzin-i oboje zgodnie stwierdziliśmy że najlepiej jeździło się właśnie na headach.Ja-175cm,79kg,syn 175cm 60kg. Pozdrawiam

Dzięki chłopaki za opinie,dzisiaj rano kupiłem te nartki; Head iSUPERSHAPE na 165 cm,R=11,4m i od razu pojechałem na testy do Kasiny.To był strzał w dziesiątkę-zakochałem się w nich od razu,jak marczello napisał jadą po wszystkim lód,sypki śnieg i muldy,nic im nie przeszkadza-jedyny warunek cza jechać na krawędziach,nie lubią ześlizgu.ale tzw."inżynierka na stoku"też da się zrobić.Jednym słowem jestem baardzo zadowolony z nabytku... Ps;Na Śnieżnicy fajna jazda ale tylko w tygodniu,dzisiaj stok całkiem niezły ludzi mało-jazda na okrągło,tylko MRÓZ nas wygonił,jak zjeżdzaliśmy było -16.Pozdrawiam

Cześć wszystkim,mam pytanko czy jeździł ktoś na [http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=2363&id_modelu=3029]tych nartach-prośba o opinie.

Dzięki,no to czas znowu odwiedzić Starą Mamę w Łomnicy:p:p:p

Cześć,a nie wiesz co tam w Łomnicy?

13.12.08- Val di Sole:D:D:D Luty-też słoneczna Italia,jeszcze nie wiem gdzie? Kwiecień czyli święta wielkanocne-Soelden( Mój ulubiony) Maj-Prawdopodobnie Stubai:cool: ten weekend Białka lub Kluszkowce jak będą warunki..

Witam,N95 fajny jest...ale;trochę tandetnie zrobiony i dość duży.Chodzi w miarę przyzwoicie-nawigacja działa,wifi fring,skype , internet i pakiety biurowe również,dużym plusem są głośniczki stereo.Ja natomiast polecam E66-jak dla mnie rewelacja;bardzo czybki procesor,super wykonanie i wygląd,używam od trzech miesięcy i jestem zachwycony.Wcześniej używałem e51-też super, ale e66 ma większy wyświetlacz,i wbudowany GPS-(garmin chodzi rewelacyjnie).Jakość zdjęć też ujdzie,ale wolę soniaka DSC-T500(nagrywa filmy również w HD).Natomiast nie polecam E65 -straaasznie zamula.Iphone tylko dla d.... szpanerów Więcej poczytacie tu; www.symbianos.pl Pozdrawiam

Może się komuś przyda; Instrukcja jak prawie za darmo dzwonić z telefonu komórkowego. 1.Wykupujemy u dowolnego operatora telefonii komórkowej najtańszy abonament,ale taki który oferuje darmowy numer stacjonarny za jakąś drobną kwotę na miesiąc. 2.Rejstrujemy numer internetowy tu:http://freeconet.pl/ mają niskie stawki ale za darmo na stacjonarne w większości krajów i prawie darmo na komórki jest tu;http://www.voipdiscount.com/en/index.html niektórym przyda się to;http://translate.google.pl/translate_t 3.Jak mamy już numer we freeconet,to w panelu użytkownika wybieramy;dzwoń przez operatora;voipdiscount. 4.Nasz numer internetowy ustawiamy na usługę;wdzwoń się.Więcej tu;http://freeconet.pl/pl/sub/222,uslugi/system_wdzwon_sie_(dial_in)_%26_callback/wdzwon_sie.html 5.Z telefonu komórkowego dzwonimy na swój numer internetowy(który ustawiamy jako darmowy u naszego operatora komórkowego),a on przekieruje nas po dużo niższych stawkach gdzie chcemy. 6.Cieszymy się nową usługą i duuużą redukcją kosztów. pozdrawiam Piter ps.polecam również fax to email...

Polecam nokię E51[teraz można kupić za około 600-zł],używam od pół roku i nadal jestem zachwycony,symbian w tym modelu jest rewelacyjnie szybki-jak błyskawica,super działa wifi i jak są jakieś lokalne sieci to można pogadać za darmo,telefon internetowy działa bardzo fajnie,można doinstalować "fringa"i masz skypa za free,jest niezła przeglądarka internetowa,działa nawigacja samochodowa,nawet trzy; nokia maps.tom-tom i garmin[trzeba tylko dokupić moduł gps],do tego normalne radyjko,radio internetowe,dyktafon,YOUTUBE,słowniki,prognozy pogody,emaile,i gigantyczna baza danych-na karcie pamięci 8 giga mam wszystkie mapy europy,około 1200 piosenek,zdjęcia i takie tam różne...po pół roku użytkowania nie zamieniłbym tego fona na żaden inny no chyba że na następcę;E71 lub E66.{oba mają już wbudowanego gps-a,tylko cena duużo wyższa ok 1300-zł.poczytaj więcej;http://www.nokia-e51.net/nokia-e51-parametry-w-skrocie-vt12.htm

http://www.accuweather.com

hehe super:D popieram:)

Super:D ,wybieram się tam w weekend,mam nadzieję że będzie pogoda jak na filmiku.A swoją drogą aż się prosi by słowaki zamontowali jakąś taśmę rozruchową żeby przyspieszyć to rachityczne krzesło:eek: ,w grudniu strasznie na nim wymarzłem:confused: pozdrawiam