Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

michaś

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    360
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez michaś

  1. Zawsze się zastanawiam po co ludzie tyle kręcą tych filmów i kto to potem ogląda, bo poza głównym zainteresowanym czyli autorem to raczej nuda ;) ja jednak wolę się skupić na jeździe na nartach, żeby jak najbardziej wykorzystać te dni na nartach. Oczywiście jak ktoś lubi filmiki to nie krytykuję, choć to trochę tak jak z kręceniem filmików na koncertach zamiast skupić się na słuchaniu muzyki i przeżywaniu koncertu.

  2. W dniu 10.02.2020 o 13:29, moruniek napisał:

    Odnośnie tragedii w Bukowinie, dotyczyła ona infrastruktury około stokowej, która to często jest całkowicie niezależna od ośrodka. Oczywiście wyrazy współczucia dla ofiar i ich rodzin, niemniej jednak dach mogło zdmuchnąć z każdego innego budynku. 

    Tylko, że ten obiekt z którego zwiało dach był samowolą budowlaną, to kolejna taka bezsensowna śmierć po babci i wnuczce, którzy zostali zabici przez nielegalną reklamę na stoku. Tak śmierć to tylko w Polsce, gdzie w strefie gdzie należy chronić krajobraz górski stawia się co chce i gdzie chce, a co znajduje poklask polskiej gawiedzi, często również na tym forum, w imię źle rozumianej wolności gospodarczej.

    • Like 2
  3. W dniu 25.03.2019 o 20:36, pawelb91 napisał:

    Filmik z tych odwiedzin :D
    Podobno pomylił strony i udał się potem na goryczkową pozjeżdżać trasą giganta No Limit...

     

    Właśnie dla takich widoków infrastruktura na Kasprowym nie powinna być w jakikolwiek sposób rozbudowywana, poza wyminą wyciągu na Goryczkowej. Ale za to zobaczcie to: 

    https://noizz.pl/design/zakopane-mountain-resort-blok-udajacy-goralska-chate-stanie-w-zakopanem/pe14c77

    Jeżeli to wydubuja tu juz będzie totalny upadek Zakopanego w aspekcie estetyki i ochrony krajobrazu,ale zdaje się, że pazerność nie zna granic...

    • Thanks 1
  4. 5 godzin temu, Baartos napisał:

    Dokładnie...wystarczy wjechać do Zakopca i przed pierwszym rondem albo w okolicach dworca stoją miejscowi z ofertami noclegów 😂😂no ale jak ktoś.musi mieć...bookinga...to sorry😂😂😂😂😂😂

    Jak ktoś potrafi szukać i korzystać z wielu zniżek które oferuje to booking wychodzi najtaniej i jest najpewniejszy co do oferty i faktycznego standardu. Jak ktoś woli się zdać na znanych z uczciwości zakopiańskich naganiaczy co im się dutki wyświetlają zamiast oczu to też ładnie. Dla każdego co kto lubi.

  5. 1. Zdecydowanie Zieleniec. W Zieleńcu to i pod koniec kwietnia często jest śnieg.

    2. Zdecydowanie Szczyrk. Trasy lepsze w Szczyrku a infrastruktura narciarska na podobnym poziomie w obu ośrodkach.

    3. Trudno powiedzieć. W Zieleńcu odbywa się dużo amatorskich zawodów z gmin i powiatów zachodniej Polski więc można się zdziwić.

    4. Zieleniec wygrywa pod kątem jakości obsługi i standardów zakwaterowania. Ceny podobne.

    8. Zieleniec. Klimat subalpejski, a i smogu brak w przeciwieństwie do Szczyrku, gdzie smog gorszy niż w dużych  miastach. Poza tym w Zieleńcu lud mniej zachłanny na bejmy niż w Szczyrku.

     

     

    • Like 2
  6. Dnia 22.01.2019 o 16:37, Gerald napisał:

    Jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia, to lepiej nic nie pisz. 

    Problem jest bardzo złożony, i zupełnie beznadziejny.... Wiem co się działo w tej stacji od długiego czasu. Eh...

    Obawiam się że to może być jej finalna śmierć. 

     

    Jasne, Janusze biznesu zawsze mają złożone problemy, sądy są pełne spraw takich ludzi ze złożonymi problemami z dużym poczuciem krzywdy. Szkoda tylko, że sami nie potrafią przestrzegać podstawowych zasad w prowadzeniu swojej dzialalnosci gospodarczej.

  7. To co się dzieje na tzw. Skiarenie Szrenica to prawdziwy circus i skandaloza jak to mówił jeden trener, a jest to tym bardziej dziwne, że właścicielem są Austriacy. Warunki śniegowe po polskiej stronie Karkonoszy i Sudetów  są faktycznie trochę gorsze ale nie na tyle aby ograniczać cały ośrodek do działającego Puchatka. Tzw. Ściana jeszcze 15-20 lat temu prawie zawsze była otwarta, obecnie nawet przy 2 metrach śniegu nie działa.

    Co do infrastruktury to słusznie zablokowano dalszy rozwój ośrodka w kierunku Łabskiego Szczytu bo są to tereny bardzo cenne przyrodniczo, ale w zamian pozwolono na rozwój ośrodka w kierunku Góry Przedział. Również z powodu warunków narciarskich byłby to słuszny kierunek ponieważ Szrenica i Łabski są słabe pogodowo tak w aspekcie wietrznym jak i dni z nasłonecznieniem. Natomiast Góra Przedział nie jest cenna przyrodniczo (sztuczne nasadzenia), a warunki wietrzne i śniegowe są bardzo dobre i nie powodowałyby włączania wyciągów jak ma to miejsce na Szrenicy. Nie bez powodu przedwojenne centrum sportow, zbudowane przez Niemców mieściło się właśnie tam (oczywiście dumny i bezmyślny naród wybrany tamten ośrodek zniszczył i wybudował na Szrenicy, gdzie warunknki zdecydowanie gorsze). Przy okazji Szklarska zostałaby połączona z Jakuszycami. Na taką rozbudowę była zgoda i KPN i przyrodników, pierwszym etapem miał być właśnie wyciąg do Świątecznego Kamienia, który powstał, ale obrażony właściciel Skiareny Szrenica cały czas chciał się pchać na Łabski i jest ja jest. Najlepsze, że chciał budować na Łabskim nowe wyciągi a wjazd tam i tak miał się odbywać przez często zamykana ze względu na wiatr II sekcje wyciągu na Szrenicę. Jak widać plan był głupi i całe szczęście zablokowano jego realizację.

    • Like 2
    • Thanks 1
    • Downvote 1
  8. 1 godzinę temu, luksor85 napisał:

    I mocna wiara w to że ludzie nie będą łamali zakazu😉

    Ja bym dodał jeszcze prewencyjnie obarierkowanie drogi na całej długości.

    A nie ma tam jakieś straży gminnej w tym Szczyrku? Jeden strażnik codziennie chodzący tam i z powrotem po tej drodze, wyposażony w smartfona, robi fotki wszystkich blachosmrodów nielegalnie parkujących, a na drugi dzień kolejny strażnik wypisuje mandaty, a tamten wraca w teren. Same korzyści z tego, gmina się bogaci, a jak jeszcze wezwie się Janusza do osobistego stawienia na komendzie Straży Gminnej w Szczyrku to będzie musiał wrócić i może przy okazji zostanie na narty, ale już się parkowania nauczy.

    • Haha 1
  9. Tak to się kończy w kraju gdzie każdemu kierowcy wydaje się, że ma prawo swoim blachosmrodem wjechać gdzie mu się podoba i parkować po chodnikach, pasach dla pieszych, przystankach autobusowych itp. Niektórzy gdyby mogli to zaparkowaliby przy stole, ale tyko cudzym. Niestety rządzący (na szczeblu centralnym i samorządowym) tym, we własnym mniemaniu, najmądrzejszym i wybranym narodem, od 29 lat również te same zasady wyznają i komunikacja PKSowa praktycznie nie funkcjonuje, a kolejowa poza wyjątkami dogorywa. Zatem choćby w tym Szczyrku było i 100 km tras narciarskich to zawsze będzie to mentalna pipidówa, co na zawsze zablokuje mozliwośc wdrożenia tam funkcjonalnych rozwiązań w zakresie komunikacji publicznej, walki ze smogiem, ochrony przyrody, praw dla gości i mieszkańców itp.

    • Thanks 1
  10. Ciekawa i prawdziwa relacja. Warto zaznaczyć, że wyjazd na narty do Gruzji nie jest dla każdego, w szczególności nie to wyjazd dla ludzi jeżdżących zwyczajowo z biurami podróży do krajów zachodnich. Warto mieć tego świadomość przed wyjazdem bo potem może być płacz :D  Problem z dojazdem do Mestii jest nawet latem, a co dopiero zimą. Oczywiście bez względu na warunki Gruzini swoimi marszrutkami jeżdżą jak wariaci i w 99% dojedzie sie na miejsce, ale dla ludzi z chorobą lokomocyjną czy słabszym sercem emocji nie będzie brakować. Z wynajęciem pensjonatów faktycznie nie ma problemu, jedzenie jest bardzo dobre, ale generalnie standard prywatnych pokoi i pensjonatów jest bardzo niski. Trzeba mieć świadomość, że większość domów była tam budowana z okolicznych kamieni i dopiero od niedawna cos tam sobie grzebia przy remontach. Tym samolotem z Tblisi nie leciałem ale o ile pamiętam jest to samolot transportowo-pocztowy i lata bardzo nieregularnie i zawsze dzień wcześniej trzeba sie dowiadywać czy poleci. My siedzieliśmy w Tbilisi 4 dni i nie doczekaliśmy wylotu.

    Jak ktoś się jednak uprze, że chce zaliczyć narty w Gruzji to jednak łatwiej będzie mu się dostać do ośrodków położonych przy Gruzińskiej Drodze Wojennej. Góry nie gorsze, a infrastruktura lepsza, dojazd też zdecydowanie szybszy i łatwiejszy, a i wybór pensjonatów lepszy.

     

    • Like 3
  11. Super relacja ale też relacja z Zillertal z taką pogoda nie może być inna :) Najważniejsze, że Ci ten Pan co to nie czyta postów przemówił do rozumu i nie poszłaś do Rosi Schnitzel Hutte, a zaoszczędzone pieniądze będziesz mogła wydać na prawdziwie polskie i jedynie słuszne narodowe potrawy u uczciwych przedsiębiorców z polskich stoków ;)

    • Like 1
  12. 16 godzin temu, johnny_narciarz napisał:

    Cóż za dziwnie położona stacja! Nie krytykuję, po prostu pierwszy raz coś takiego widzę. Główna droga przecinająca w pół stoku całą stację? Ktoś miał fantazję! Ale jednak coś interesującego z tego wyszło. Przynajmniej łatwo wystartować. Wystarczy zejść z drogi na pobocze po za chodnik i już jesteśmy na trasie. Całość robi wrażenie, jakby stacja przechodziła przez środek miejscowości. Kościół przy trasie narciarskiej? Czemu nie! Ot, jeden przykład...

    Johnny ta dziwność własnie decyduje o unikalności Zieleńca przynajmniej w krajowej skali. Położenie plus subalpejski mikroklimat, a do tego częściowo zachowana architektura poniemiecka powoduje, że choć trochę można poczuć się jak w alpejskiej wiosce.

    A co do potencjału to myślę, że został on już w 80% wykorzystany (jeszcze 10 lat temu były same orczyki i jeden mostek). Teraz raczej powinni się skupiać na kwestiach kosmetycznych i tak jak piszesz poprawić komunikację pomiędzy trasami. Ja bym jeszcze dodał zadbanie o estetykę, co pozwoli zachować unikalność Zieleńca. 

    Neoromański Kościółek faktycznie jest unikalny, a do tego ciekawie to wygląda przed i po wieczornej mszy gdy w kościele pali się światło, a po stoku maszerują wierni. :) 

    • Like 2
  13. 3 godziny temu, fredek321 napisał:

    Pogratulować opinii. Jeśli tam będę na pewno spróbuję.

    Zareagowałem ostro, bo opinia "Niestety Polskie usługi stoją na bardzo niskim poziomie, a gastronomiczne w szczególności i z takimi krajami jak Austria czy Czechy nawet nie ma sie co równać. ", niejakiego michaś jest po prostu głupia. Trudno oczekiwać innej od kogoś kto nie potrafi poprawnie używać ojczystego języka.

    Co do knajp nie mamy się czego wstydzić. https://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g274787-d6962680-Reviews-Gosciniec_Salmopolski-Szczyrk_Silesia_Province_Southern_Poland.html

    Niektórymi powinniśmy sie chwalić na całym świecie http://sushichallenge.global/

    https://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g274837-d3471525-Reviews-Ato_Sushi-Lodz_Lodz_Province_Central_Poland.html

    Tutaj wszystko jest finezyjne, pomimo (a może dlatego) że wiele potraw jest bardzo prostych.

    Pozdrawiam i kończę OT.

    Tak to jest gdy ktoś nie ma argumentów ad meritum to musi przechodzić ad personam, a do tego nie potrafi czytać ze zrozumieniem, z takim to do ładu nikt nie dojdzie. W Twoim zestawieniu jeszcze brakuje informacji, które miejsce zajmuje Polska w produkcji lokomotyw i palet... no i że gdy my jedliśmy widelcem to Francuzi mówili na swoją kupę papu...

    Wracając do tematu np. w często odwiedzanym przez nas Zillertal polecam rodzinną restaurację w pensjonacie Enzianhof w Gerlosberg, gdzie przygotowywanie mięs zaczyna się już od samej hodowli (mają swoje gospodarstwo ze świniami i krowami) po suszenie http://www.enzianhof.eu/index.php/felsenkeller ,oczywiście jest też domowy sznaps i wiele innych regionalnych produktów jak sery itp.

    • Like 1
  14. 13 godzin temu, surfing napisał:

    michaś który na stoku je kanapki z wurstem a z usług gastronomii nie korzysta.

    Nie z kiełbasa tylko z leberą, a to zasadnicza różnica :), a z usług gastronomii korzysta tylko, że potrafi rozróżnić dobra polską kuchnię od dziadostwa i oszustwa z polskich stoków.

    4 godziny temu, fredek321 napisał:

    Wybitny fachowiec, bez spróbowania ocenił danie. A życie pokazuje jak łatwo sie skompromitować. Autorzy Gault and Millau piszą tak, opisując nawet jedno z dań, które reklamowałem, bo bardzo mi smakowało.

    "Kulinarna filozofia Gościńca jest tyleż prosta, co unikalna: Grzegorz Jasiński oparł swą kuchnię prawie wyłącznie na produktach z wędzarni oraz na świeżych rybach - restauracja ma własną hodowlę. Do skosztowania obowiązkowo: wybitny tatar z pstrąga, chrupiące szprotki, pstrąg z pieca z masłem czosnkowym i świeżo wędzony, aromatyczny jesiotr podawany na ciepło.
    Gościniec poza znakomitym jadłem oferuje własne wódki. Są wytwarzane według góralskich receptur i (niektóre) zaklasyfikowane jako Beskidzki Produkt Regionalny. Można je kupić także na wynos. Miodula smakuje świetnie na ciepło, a PrzeKurnwica 50% rozgrzewa nawet w najmroźniejszy wieczór.
    Gościniec Salmopolski to obowiązkowy dla każdego smakosza przystanek na trasie Wisła-Szczyrk."

    Zamykam dyskusję z Panem od schabowego.

    I sam wkleiłeś opis, który wskazuje, że kuchnia Gościńca jest prosta, zatem nieświadomie potwierdzasz to co pisałem wcześniej, że to proste dania i nie ma w tym finezji, ale jeżeli jest to robione uczciwie (czyt. z dobrych produktów i wiedzą jak go wykorzystać) to świetnie.

    Faktycznie dyskusja z Wami Ferdek i Surfing jest trudna bo nie tylko nie czytacie tego co napisali inni ale nawet nie czytacie ze zrozumieniem tego co sami napisaliście... zatem nie odpowiadajcie już i nie kompromitujcie się.

    • Like 1
  15. 12 minut temu, fredek321 napisał:

    Z ..... bata nie ukręcisz...

    W pełni się zgadzam, jak ktoś bierze się za prowadzenie knajpy na stoku to trzeba mieć elementarną wiedzę o kuchni i regionie bo inaczej gówno z tego wyjdzie.

  16. Dnia 20.12.2016 o 22:16, krono napisał:

    Przecież to z ustawy "O bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich (Dz. U. Nr 208, poz. 1241)". To co POLICJA może zrobić osobie od której wali wódą na kilometr? NIC !!! Nawet NIE MA PRAWA nakazać dmuchać w alkomat - tak jak zaniechanie prewencyjnych akcji "trzeźwy poranek" - wg mnie potrzebnych i prewencyjnych, ALE NIEZGODNYCH Z PRAWEM. Dopóki taki delikwent nie spowoduje wypadku na stoku, albo nie wsiądzie za kółko Policjant jest bezradny. Jak sama Policja pisze - to są TYLKO działania prewencyjne.

     

    Dnia 21.12.2016 o 22:13, krono napisał:

    1. A gdzie w tej ustawie masz coś o stwarzaniu niebezpieczeństwa, popełnianiu przestępstwa, lub wykroczenia, narażaniu na utratę zdrowia, lub życia ?

    2. Czy policja nakłada GRZYWNĘ czy MANDAT (to chyba dwie całkiem odmienne kary ? Bo takiej karze ma podlegać osoba jeżdżąca "pod wpływem" wg przytoczonej ustawy.

    Niestety wedle polskiego prawa Policja na stoku jest "na ozdobę" i żeby straszyć złodziei nart i pijących.

    Chłopie co Ty opowiadasz za historyjki, ten przepis z ustawy o bezpieczeństwie i ratownictwie jest przepisem szczególnym i ma jedynie ułatwić kwalifikację czynu natomiast jego wprowadzenie do ww. ustawy w żaden sposób nie wyłącza stosowania przepisów z kodeksu karnego czy kodeksu wykroczeń. Mało tego jeżeli jest UZASADNIONE podejrzenie popełnienia czynu zabronionego to nie tylko policja może dokonać zatrzymania ale również tzw. społecznego zatrzymania mogą dokonać zwykli narciarze i przekazać Cię organom ścigania.

    A co do interpretacji tego przepisu to zwrot "Kto uprawia narciarstwo" jest wystarczający do stwierdzenia, że osoba w stanie nietrzeźwości stojącą pod stokiem z wpiętymi nartami wypełnia znamiona tego czynu z ww. ustawy.

  17. Dnia 27.01.2017 o 20:45, fredek321 napisał:

    I znów pojawia się trzeci rodzaj prawdy. Jest dokładnie odwrotnie, dlatego od wielu lat nie zabieram kanapek. Jest rudy kot, gdzie zjem wspaniałą karkówkę z grilla, zamarynowaną na miejscu, do tego własny ogórek kiszony. Jest schronisko na Hali Miziowej, gdzie w kuchni zawsze są własnoręcznie zbierane jagody (zimą z głębokiego mrożenia - nie ma zdrowszego sposobu przechowywania żywności). Wreszcie jest opisana kilka postów wcześniej knajpa w Czyrnej, gdzie oprócz świetnych deserów jadłem świetny grilowany antrykot z dobrze sezonowanej wołowiny. Jest też Gościniec Salmopolski z fantastycznymi potrawami z pstrąga (tatar, zupa krem itd). To jest finezja, bo kuchnia polska jest finezyjna i niezwykle smaczna. Co do kuchni austriackiej (jeśli taka w ogóle istnieje) nie ma w sobie nic finezyjnego. Przedstawiany tu sznycel wiedeński (a w zasadzie na wzór wiedeńskiego) z Austrią ma wspólną nazwę.

     

    To nie jest żadna trzecia prawda tylko fakty i raczej trudno je zakrzyczeć bo wystarczy udać się do pierwszej z brzegu polskiej knajpy stokowej. Nikt tu nie powiedział, że polska kuchnia jest zła, bo nie o tym mowa. Mowa natomiast o tym jak ta kuchnia jest podawana i jak smakuje na polskich stokach. Polska kuchnia może być finezyjna pod warunkiem, że jest przyrządzana przez osobę z finezją i talentem kulinarnym i takich restauracji obecnie w Polsce nie brakuje, ale akurat na stokach ich nie ma. Na marginesie nie widzę, żadnej finezji w przedstawianych przez Ciebie daniach. Są to własnie dania proste i o ile przyrządzane są uczciwie to świetnie ale finezja w kuchni polega całkowicie na czymś innym i sądząc z Twoich wypowiedzi nie wydaje mi się, abyś mógł być entuzjastą finezyjnych dań. Natomiast już nawet nie będę wypowiadał się o jakości obsługi w tych knajpach bo to już kopanie leżącego.

    Na zakończenie powiem tylko, że naprawdę trzeba mieć klapki na oczach aby nie doceniać kuchni z Tyrolu, która powstała na styku kilku kultur kulinarnych, a właśnie czerpiąc z wielu źródeł powstają najwybitniejsze potrawy i dania.

    A i jeszcze mówiłeś lekceważyłeś kuchnię czeską, pewnie powiesz, że wina i piwa na stoku też są lepsze w Polsce niż w Czechach. 

    • Like 2
  18. 3 godziny temu, artix napisał:

     


    Gdybyś Ty wiedział coś na ten temat to nie pisał byś takich głupot tu na forum o nas, narciarzach.

    Head Rally - Probably the best ski in the world emoji6.png
     

     

    No własnie widzę, że Ty bardzo dużo wiesz ale wstydzisz się powiedzieć, a skoroś ze Szwecji to zapytaj kolegów Szwedów o gospodarkę leśną w Szwecji to się przynajmniej coś dowiesz o przyczynach zmian klimatu.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...