pesce

Jak dla mnie sc było wielkim zaskoczeniem, rewelacyjna narta na cały dzień. Spodziewałem się narty sztywnej, wymagającej (męczącej), dostałem slalomkę która jeździ bez trudu wieczorem w Białce oraz rano po przymrożonej fisowskiej .Polecam wszystkim naprawdę bomba. Czekam na wysprzedaże mam nadzieje że dojdzie do 1700-1800 i biorę. ps. czy jest jakaś różnica (prócz koloru oczywiście) pomiędzy żółtą a białą ? Może ktoś wie czy sc z sezonu 15/16 to tylko szata graficzna czy coś więcej?

Najważniejsza sprawa to słowo "upatrzyłem" sobie musisz zmienić na potestuje, hehehe A poważnie wiem z autopsji że jak nie pośmigasz sobie w różnych warunkach co najmniej jeden dzień na danych nartkach to nie wiesz czy do Ciebie i dla Ciebie będą pasowały. Kiedyś ktoś mnie namówił na prezentację telewizora w domu i postawili mi trzy telewizory na tym samym sygnale, koleś mi tłumaczył, że każdy wybiera po pierwsze swoimi odczuciami, wrażeniami a co najważniejsze w warunkach jakich on będzie użytkowany. Moje wybory były już zupełnie inne niż te które wynikały z testów, recenzji itp. Ale do rzeczy, ja po swoich testach tegorocznych wybrałem Head Magnum, dla mnie rewelacja natomiast Atomica nie testowałem.

A więc tak: Po pierwsze to subiektywne odczucia i osoby która pierwszy raz testowała narty to proszę o wyrozumiałość. Pogoda była rewelacyjna, towarzystwo też. Zestawy testowe miały być inne, ale jak to w życiu różnie bywa. Pierwszy dzień, strasznie byłem najarany (za sprawą forum) na rally, ale nie były dostępne i od razu rozczarowanie. Pan z wypożyczalni (z logo skionline.pl) namówił mnie na magnum ale długość 163 cm, dłuższych nie mieli. Narta w porównaniu do moich RTM 75 zajebiście szybka, zwinna i twarda, ale przypadła mi do gustu. Dzień następny voelkl code uvo dł.168 cm - nie mogłem ujarzmić tej narty, dla mnie twarda bezpłuciowa. Jeździło mi się tak jak samochodem bez amortyzatorów - katastrofa. Wreszcie nadszedł czas na upragnione Rally, wiązałem wielkie nadzieje z tą nartą i .... i się zawiodłem (albo miałem zbyt wygórowane wymagania, albo po prostu za słabo jeżdżę i nie umiem wydobyć wszystkiego z tej narty) Rally (dł.163 cm. dłuższej nie było) nie była zła, chyba jeszcze nie dorosłem do tej narty. Dla mnie 7/10. Natomiast wróciłem jeszcze tego samego dnia do magnum i dla mnie to jest narta uniwersalna do całodziennego jeżdżenia po przygotowanych stokach. Zwinna, szybka, wybaczająca troszkę błędów. od razu czułem kolosalną zmianę po rally. Nawet wieczorna jazda, po muldach nie sprawiała jej kłopotów. Dla mnie 9/10 - w następnym sezonie kupuję !!! muszę kasy nazbierać.

Jadę od 17-20.03, jak wrócę to opiszę subiektywne wrażenia. Pesce.

Czyli decyzja zapadła nartki które wybrałem do testów to 1.Head Rally dł.177 2.voelki CODE 173 czy 180 ? 3.Atomic Redster XTI dł. 176 chyba że ktoś ma jeszcze inne propozycje to zaczekam jak wrócę to zdam relacje z testów. Pesce

Koledzy, czy nikt nie chce pomóc ? :biggrin:

Witam Potrzebuję porady, jadę do białki w marcu i chciałbym potestować narty, które będe chciał kupić w następnym sezonie. Poniżej moje propozycje proszę o ustosunkowanie się, może jakieś inne propozycje. moje typy a) Salomon x-pro sw dł.176 b) Fischer progressor f18 dł.174 c) Head nie wiem który model (naczytałem się o modelu rally - ale to chyba dużo na wyrost jak dla mnie) d) może jakieś voelki CODE 173 czy 180 ? 1. Płeć - Męska 2. Wiek - 39 lat 3. Waga - 100 kg 4. Wzrost - 179 cm 5. Na nartach jeżdżę od 6 sezonów, (+-10 dni w sezonie , Białka,Rusin, Kopa Karpacz. - przygotowane trasy i polskie czyli z rana dobre od południa zorane) 6. Moje umiejętności określam na 6 - ćwiczę i uczę się cały czas. 7. Moje buty to - Atomic b-tach 90 8. Teraz jeżdżę na nartach/model - RTM 75 dł.166 9. Preferuję styl jazdy - rekreacyjna z zacięciem agresywnym, po polskich stokach z góry dzięki za propozycje Pesce.

Ja powiem tak drugie miejsce Litwinka - Grapa to jakieś nieporozumienie, jedyną zaletą tej "stacji" jest to że można tam zjeżdżać bez tłoku (jak ferie w mazowieckim i Białka jest oblężona). Zaplecza gastronomicznego żadnego prawie, przed stokiem stoją Panie z trzema grilami i smażą oscypki, toalety w baraku, za karnety nie można było płacić kartą, brak ulgi dla dzieci na karnety terminowe, bramki zbliżeniowe kiepskie trzeba się się pogimnastykować z karnetem żeby otworzyć. Ogólna ocena stacji 3- i to tylko dlatego tak wysoka ocena że luźno podczas dnia i w 90% jazda na okrągło. Zaś co się tyczy Białki, to tam trzeba umieć jeździć, lanserzy i lanserki w strojach do uprawiania narciarstwa (oczywiście obowiązkowo w strojach Spyder) okupują stok od rana do około 15 później spadają na obiadki i okupują kanjpki. Nasza taktyka na Białke jest taka: przyjazd przed rozpoczęciem ferii ok 4 dni i tu jazda na Kotelnicy i Bani cały czas, jak zwala Warszawka (choć sam jestem z pod Warszawy) od rana do 15 jazda na Rusin,Koziniec,Litwinka potem zwijka na obiadokolacjie i jazda od 19 do końca w Białce tam już luźniutko (lanserzy w knajpach) i to tyle. Dla mnie infrastruktura, gastronomia, lokalizacja, różnorodność tras jak na Polskie warunki to 5- w Białce, a co najważniejsze atmosfera i przyjemność obsługi jak i ludzi tam mieszkających rewelacja.

SB my nie dokońca się rozumiemy, Zdajesz sobie sprawę że tylko na weekendach i 3 godzinnych zjazdach Szczyrk nie zarobi. Tutaj potrzebne są wielkie pieniądze do zainwestowania, duża wizja rozwoju, społeczność Śląska nie wystarczy na odrobienie inwestycji, trzeba sięgnąć po duży przemiał turystów, ja myślałem coś w kategoriach szerokiego kurortu ogólnopolskiego dla klasy średniej i zwykłych ludzi.

Dal mnie to jest wielkie gówniarstwo, to tylko może być w Polsce. Zakopane ma wszystko dzięki Adamowi, puchar świata, tabuny turystów wydających kase i prestiż że mogą i sam Adam chce fetować zakończenie kariery u nich. Tylko w Polsce można wszystko spier ..., ADASIOWI powinni być wszyscy dozgonnie wdzięczni za promocje, sukcesy, łzy szczęścia. No i co z tego że wszyscy chcą zarobić, jedni więcej drudzy mniej - dla mnie niema to znaczenia. Przecież to ma być dla Adama. Jakbyście się czuli, jakbyście prawie całe swoje życie tyrali na sukces (nie tylko swój ale i Polski) bez wytchnienia, cały Świat was uwielbia, a we własnym kraju na benefis robią wam krzywe kluski. Miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle, żenada !!! Już nikt, nigdy nie przekona mnie do Zakopanego.

Pozwolisz że się nie zgodzę z tą teorią, Po pierwsze wszyscy forumowicze nie ruszą od razu do Szczyrku, nawet jak będą b.dobre warunki (Tobie się tak zadaje ale przyzwyczajenia to jest olbrzymia przeszkoda, a także w grze są inni gracze czyt. Białka, Bukowina, Jaworzyna itd nie wspomnie i Słowacji, Austrii, Włochach gdzie ludzie się dobrze czują i są mile widziani.) Po drugie zapomniałeś o turystach z zagranicy, zła fama się ciągnie okrutnie długo i przełamanie złej opinii za granicą to jest dopiero wyzwanie. Po trzecie sezon zimowy to max 3 miesiące jak dla Szczyrku a co z resztą roku ?! Takie jest moje zdanie, a Twoje Szanowny Kolego jest jest bardzo, ale to bardzo optymistyczne i skażone lokalnym patriotyzmem. Także nie będzie tak prosto i tanio.

Panowie z tego co widze to w Szczyrku będzie dupa blada, po pierwsze niema jeszcze ugody mieszkańców, po drugie niema inwestora strategicznego z wizją rozwoju a co najważniejsze z kasą ten pan R z kapitałem zakładowym 2 ml z haczykiem to se może pensjonat i to nie zaduży postawić. Jak tamtejsi górale nie zrozumieją że najpierw muszą się sami dogadać, następnie muszą duuuużo zaiwestować i czekać na zyski jeszcze dłużej. Czy ktoś z was się zastanowił ile muszą teraz wydać na promocję miejscowości po swoich dotychczasowych ekscesach (grodzenie tras i ogólna nędza z infrastrukturą). Reasumując moim zdaniem marne szanse, nie widzę tam ani ludzi z pasją do tworzenia i rozwoju anie ludzi skłonnych do kompromisu, bez tego nic się nie będzie działo i zostaną podrzędną miejscowością do której za 10 lat pies z kulawą nogą niezawita.

w SPORTAL S.C. w Legionowie są za 1049 i przy wpłacie na konto wysyłka gratis jak myślicie spadnie jeszcze cena niżej czy nie ? Drugie pytanie może się wyda głupie, to wybaczcie bo jestem laikiem, ale czy jak kupie nowe narty do oddaje się je do serwisu na ostrzenie i smarowanie, a jak się oddaje to czy teraz czy bezpośrednio przed następnym sezonem (bo już w tym się na nartki nie wyrwę).

już jestem pewnien że chce ta deseczki, tylko niewiem czy teraz kupować czy poczekać na jakieś większe wyprzedaże za jakieś 2- 3 tygodnie.

Wybór chyba padnie na rosoły alias 1. http://allegro.pl/narty-rossignol-alias-a74-166cm-wiazania-l2506-i1482836083.html 2. http://allegro.pl/rossignol-alias-74-axium-110-2011-wyprzedaz-i1495168396.html dlaczego ten narty mają inny kolor i czy to jest ta sama narta skoro obie narty z kolekcji 10/11 a może czymś się różnią o czym nie wiem a jest istotne ? 3. http://allegro.pl/meskie-narty-rossignol-alias-74-carbon-2011-166cm-i1476747656.html Następne pytanie, czy warto dopłacać do carbonu, czy to wpływa jakoś na użytkowanie i jazdę (dodam że jestem ciężki ) pomiędzy nr 1 a 3 jest prawie 300 różnicy:D. dzięki za odpowiedź