jodek1

Cena nie jest okrutna, ale niestety: Sorry we are fully booked. PENSION GARNI SPORTALM Family Gstrein :frustrating:

również wysłałem zapytanie, cena gruba , jednak zależy mi na terminie - Solden jest oblężone

dziękuję ! , wysłałem zapytanie - nie są online.

super, cena ok.... ale brak miejsc

masz jakiś konkretny link ? mi pokazuje hotel za 1100 euro ... za grubo ..... to nie musi kosztować 100/200 zł za dobę , ale .... 4600 to za szeroko i daleko od Solden a najbliżej tego miejsca : kwatera w super cenie ale 25 km od Solden http://www.booking.com/hotel/at/haus-fiegl.pl.html?sid=e230ac0653b7f49b368eb5a67a7fe84f;dcid=1;checkin=2014-02-28;checkout=2014-03-03;srfid=0476c03195738f70da77714aa8467812a7c82669X2 Szukam jednak czegoś w Solden .... by ogarnąć stoki bez samochodu .... :biggrin:

oficjalnie za tvn24.pl : "Dobre wieści ze szpitala w Grenoble - rzeczniczka i menedżerka Michaela Schumachera przerwała trwające od 6 stycznia milczenie i potwierdziła, że były kierowca Formuły 1 jest wybudzany ze śpiączki."

Witam , Szukam noclegu w centrum Solden w terminie 28_02-02_03 (piątek-poniedziałek) dla jednej osoby. Koszty są obojętne ( w granicach rozsądku ). Przez znane kontakty i wyszukiwarki ,booking , hrs i stronę Solden - brak miejsc. Sprawa jest pilna (nie wiem, jak mam bukować samolot) a trafiła się okazja Proszę o info na priv

Temat się rozjechał w pierwszej swojej wypowiedzi w tym temacie, stwierdziłem dla mnie ewidentną zmowę cenową na butach z flexem 130 - bo takich szukałem i uderzyła mnie praktycznie równa cena w ofercie na rynku kilku producentów z bieżącej oferty. Oczywiste jest to, że te buty z czasem tanieją i można je mieć w fajnej cenie , ale sam fakt że na rynku nowe buty (130) z oferty większości producentów na dany rok mają określone niewielkie widełki po prostu śmierdzi . Osobną kwestią pozostaje jakie buty kupiłem oczywiście celowałem w nowy model z bieżącej kolekcji, jednak podstawową kwestią był flex oraz wygoda , nie wygląd ani marka , gdy zająłem się tym tematem w życiu nie myślałem że kupie białe buty - jednak jest to dla mnie bez znaczenia ..... mimo pierwszych problemów z brakiem krążenia przez złe wygrzanie teraz jestem z nich zachwycony. Ale zdecydowanie mogę cię uspokoić nie etat państwowy , ciężko pracuję w prywatnej firmie Zdecydowanie zdziwiłbyś się

moje zdanie dla części osób ,może być zdecydowanie kontrowersyjne, więc mogą posypać się komentarze Żółta sl9 Atomika to dla mnie klasyka, narta bóstwo w swoim czasie - bezcenna - szybko ją zajechałem.... Nie wiem ile jeździsz i w jakim jest stanie twoja narta, i czy nie nabrałeś złych nawyków i zwalasz na nartę. Czy po prostu przekombinowałeś z techniką ? Teraźniejszy odpowiednik w Atomiku to d2sl Przy tej wadze 100kg - 165cm moim zdaniem będzie super ( znajomy kupował z tego roku model, przy tej wadze i małym wzroście 168 - doradzali wszyscy 165 cm !!! ze względu na wagę ) Ja warzę 100 kg jak kupowałem było 107 zdania były podzielone 165 /170 , wybrałem krótszą (bałem się, czy narta będzie należycie pracować). Na testach sprawdzałem, czy system na narcie mocno pracuje, pracuje wyłącznie przy bardzo szybkiej jeździe w skręci na nierówności - więc moim zdaniem nie doginam narty non stop w stosunku do swojej wagi. Ceniąc sl9 ,nie mogę nie docenić postępu w technologii nart - jednak model Atomika d2sl z 2012/ 13 i 13/14 to lepsza narta, narty w tych rocznikach oprócz różnicy w cenie , różni się wyłącznie kolorystyką !!! Jest kilka topowych modeli Sl na rynku warto po testować i wybrać odpowiedni dla siebie.

Mdli mnie to, ale .... czy te buty są z ofert cennikowej Rossignola z tego roku ? czy piszesz wyłącznie , by mi dokopać ? to jest model z twojego linka z 2010/11 więc wypowiedz jest bezprzedmiotowa !!! @Mitek - twoje wypowiedzi zacznę ignorować , znam je

Ja rozumiem, że jest moda na plucie na Jodka - jednak poproszę o konkrety, a nie plucie na mnie !!! Interesuje mnie finalna cena !!! nie ustalenia między: producentem a dystrybutorem Chcę pominąć temat Lange który może wypłynąć !!! ( to taki mój as w rękawie - potwierdzający zmowę cenową na butach .... pewnie nie tylko na butach).

O tym własnie rozmawiamy !!!! nie o tym w jakiej cenie możesz kupić coś... w przecenie tylko w cenie cennikowej czyli w cenie w której kupuje większość konsumentów !!! Dlaczego nikt mi nie pokaże butów o twardości 130 za 500-1000 zł ? z cennika .... bo jest określone między producentami cennik i te buty muszą być droższe ( określone są widełki) !!!

Zgadzam się w kwestii, Polska może być tanią opcją na fajny wyjazd narciarski - moim ulubionym ośrodkiem jest Jaworzyna - gondola - trasa 2,5 km w ciągu dnia spokojnie można zrobić tam ( w tygodniu 20-25 zjazdów ) inną kwestią pozostaje ile można jeździć po tej samej trasie ... Nie zgadzam się z kosztami, z pojęciem "aż, tak drogo w Austrii" / Alpach (napiszę szczegółowo by pokazać różnice) ,dodaj do wyjazdu w Polsce : przynajmniej 600 km w jedną stronę dalej czyli minimum 1200 km przy spalaniu 7 litrów wychodzi + winiety + 540 zł ceny karnetów średnio dziennie:(pl) 85 pln, 40e czyli + 83 zł dziennie / osoba nocleg (normalna kwatera prywatna z osobną łazienką) : 40 zł /taniej ciężko 18e czyli +35 zł / dziennie / osoba przekąska na stoku w ciągu dnia: żurek/ kwaśnica (9 zł) , dwa piwa (nie ma grzanych w Austrii) 7 zł , szarlotka 10 zł ( w sklepie cena piwa jest taka sama lub niższa niż w Polsce ) gulaszowa (dostępna wszędzie i zawsze) min 4e ( na stubaiu 5,2), piwo 3,5e , deser 3e wychodzi na przekąskach na stoku +26 zł / dziennie /osoba Kolację można pomnożyć razy dwa przekąski +52 zł / dziennie osoba Śniadanie pewnie przywieziemy ze sobą Rożnica na dzień wychodzi 200 zł od osoby przy względnie konsumpcyjnym dniu .... na osobę .... plus podział na transport ... (oczywiście można taniej (nic nie jeść i pić na stoku ani wieczorem )) itd... Wszystko zależy od podejścia czy 200 zł /os na dzień plus podział transportu na osoby to mało czy dużo ? oraz kosztu przejechanego kilometra / gdzie się jeździ i jak ... bo to inne wyliczenie ....

jak ma być grubo :eek:, to tutaj też praktycznie pusto : http://www.arlamow.pl/dla-narciarzy

znam to z rozmów ze znajomymi na zdecydowanie podobny temat : Jedni fani: "Lazurowego wybrzeża ": piękna plaże i ciepłe , krystaliczna woda, zawsze ciepło ; o bałtyku: ściek i zimno Drudzy fani: "Morza Bałtyckiego": chłodna orzeźwiająca woda, dużo jodu, mało ludzi , pięknie , czasami miło popada a nie tylko słońce ; o "Lazurowym Wybrzeżu": dużo ludzi , za gorąco, za drogo to coś jak wybór miejsca do jeżdżenia między Polską, a Alpami

drugi link nie działa nie patrzę na okazję/przeceny tylko na cennik podstawowy.

Zadawanie pytań na które znasz odpowiedz jest śmieszne , nie bierz wszystkich swoją miarą , nic ci z tego nie wyjdzie. Czepiasz się , łapiesz za słówka, po co ?

Mitek - zdziwiłbym się gdybyś złośliwie nie skomentował Wiem, że inni użytkownicy forum zrozumieli sens mojego posta. dla ciebie powinna być przydzielona osobna grupa

Podsumowując tego kolejnego off-topa z mojej strony Umiesz żyć oszczędnie - mi to nigdy, nie wychodzi - skaczę w Alpy ... 2-3 razy w sezonie, na 4 dni jazdy 3 noclegi (najbardziej efektywne narciarsko wyjazdy dla mnie) Koszty stałe wychodzą w przedziale 1200-1400 zł ( 4 dni karnet typowe safari, połączenie top ośrodka z mniejszymi ciekawymi np: Sölden, Axamer, Kühtai, Hochötz , przejazd z warszawy przy 4 osobach wychodzi 400 zł /os , nocleg ) jeżeli jem w knajpie i w niej piję zawsze dobijam do 2000 zł - czasami przekraczam dość znacznie. Patrząc na większość ludzi w przysłowiowej "Białce" ( nic do niej nie mam) szczytem ich możliwości narciarskich są stoki w Polsce to typowa rekreacja, im nie zależy na wynikach uzyskanych na skitrakerze , na długości tras , znam osoby które po dwóch pobytach w Białce odważyły się zjechać czerwoną do Pasieki, a nie na około .... i uznają to za sukces. Tutaj na forum ścierają się dwa nurty naprawdę jeżdżących i narciarzy rekreacyjnych - każdy ma inne priorytety, budżet i powinien sam zdecydować. Nad tym nie ma co dyskutować : Przeliczając ilość przejechanych kilometrów w stosunków do kosztów - zdecydowanie Alpy. (jednak w tym samym czasie, wyda się dużo więcej pieniędzy) Przy małym budżecie, nie patrząc ile się pojeździ, ale jest się na urlopie w górach - zdecydowanie Polska, bo jest taniej - dużo taniej !!!

tam nie dojeżdżasz na stok, stok masz przy aparcie (no oprócz wycieczki która jest w cenie) , fajne miejsce , fajny wyjazd ja tydzień później jadę na podobny wyjazd cenowo, z tą różnicą że w les 2 alpes jestem 1 dzień a w alpe de huez 5 dni dziwi mnie jedna rzecz niestety w tej ofercie !!!! ....." Limit bagażu 15kg bagaż główny, 5kg bagaż podręczny, 1 komplet ski lub snb. " tzn. biuro żydzi na przyczepę / box - 25 kg jest standartem w biurach studenckich, a w niektórych można dopłacić do 35 kg

Relacja prasowa z dzisiejszej wizyty na Kasprowym : http://tygodnikpodhalanski.pl/?mod=news&strona=1&id=21683

Rano byłem na nartach zjazdowych na Szczęśliwicach w Warszawie ( krótka relacja : Jednak czułem niedosyt , mieszkam kilkadziesiąt metrów od tego Parku w dzielnicy Wesoła ( z centrum Warszawy to jakieś 14 km ) śniegu na ulicach sporo - decyzja jest prosta - idę na biegówki Nie spodziewałem że warunki będą takie dobre !!! nie ma lodu , nie widać ściółki , śnieg jest puszysty i jest jego wystarczająco dużo .Jest to bardzo fajny teren nie tylko rowerowy , teren nie jest jednolity jest sporo pagórków , małe stawy , piękny las - po prostu raj dla narciarzy.Dla osób nie znających terenu jest sporo wytyczonych szlaków z najbardziej popularną trasą Mtb ciągnącą się aż do Józefowa Nie byłem pierwszy tego dnia na zdjęciach widać wyraźne ślady po innych narciarzach na popularniejszych szlakach szyny ciągną się w dwie strony Na obrzeżach parku pojawiły się wypożyczalnie sprzętu biegowego (Falenica , Wesoła).W środku lasu czeka na Was również niespodzianka w postaci kapitalnie klimatycznego miejsca jakim jest Bar Leśny - warto poszukać .... ( w kwadracie Międzylesie , Radość , Wesoła, Wiązowna) i spróbować prawdziwych Pielmieni (drogie, ale wspaniałe).Poniżej trochę zdjęć z dzisiejszego wypadu

zdecydowanie nie tak, ja osobiście im mocno dopinguję z miejsca bez większego potencjału stworzyli fajny ośrodek !!! i dalej zamierzają się intensywnie rozwijać Film ze zbiorów własnych - pojeździć się tam da jak najbardziej - minus dla mnie to jedynie częste kolejki w sezonie

Napisałem to wielokrotnie, powtórzę jestem amatorem, samoukiem, mimo jazdy na nartach 20-30 dni w roku -według skali forum swoje umiejętności oceniam na maksymalnie 5 i na pewno daleko mi do Ciebie Mitku !!!! Nie dość tego znam swoje braki !!! jak dziwne trzymanie kijków , śmieszna postawa itd pod tym względem jestem niereformowalny - narty sprawiają mi wielką frajdę i się nie przejmuję swoimi brakami, tak samo jak twoimi złośliwymi postami

Każdy ma swoje priorytety i budżet .... a to ciężki temat. Ja na narty w marcu ze znajomym do Schladming pojechałem 12 letnią Fiestą, wszyscy traktują to z uśmiechem dojechałem, byłem, wróciłem i średnia w trasie nie była najgorsza .... oczywiście lepiej jechać BMW 5 z X-drive (pali w trasie tyle samo), ale jak nie stać to jeździ się tym co się ma. Ps: Co do samego przytoczonego Bognera kiedyś był zdecydowanie droższy, teraz top ich kurtki są w granicach 1tyś euro .... pewnie popyt nie był oszałamiający - jednak w Austrii, Szwajcarii to nadal bardzo popularna kurtka.