Tu masz moją krótka relacje z niedzieli, którą pisałem w temacie o warunkach w Polsce.
W sobotę byłem na Palenicy w Ustroniu, karnet od 8:00 - 12:00 - 40 zł - kolejek brak, jazda non stop, trasa dobrze przygotowana, zero kamieni, można było się najeździć W niedziele odwiedziłem Poniwiec, byłem od 14 - 17 - na stracie trasa już trochę rozjechana, ale nie było najgorzej - dało się jeździć, w godzinach 16:00 - 16:30 trasa miała być ratrakowana, ale niestety nie ratrakowali (ponoć dodatnia temperatura i nie miało to sensu - nawiasem moówiąc w aucie pokazywało mi -1) więc zebrałem się do domu, z minuty na minutę odsłaniało się coraz więcej lodu i zaczynały wychodzić spore kamienie, ale pewnie będąc z rana warunki na mój gust powinny być bardzo dobre