Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Akartman

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    129
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Akartman

  1. To chyba nie nazwa firmy, raczej produktu. Teraz nie sprawdzę czy na opakowaniu był podany producent. Na stok zabieram smar płynny Swix na niskie i dodatnie temperatury do awaryjnego smarowania których w tym sezonie używałem kilka razy i jestem zadowolony z efektu, narty dostają po smarowaniu niezłego kopa. W poprzednie sezony stare dechy smarowałem żółtym TOKO ale niespecjalnie on działał.
  2. Jeszcze kilka opakowań tego smarowidła mi się zachowało
  3. Akartman

    Szczyrk - COS Skrzyczne

    Wczoraj kilka razy jechałem orczykiem w parze z innymi narciarzami i faktycznie ucięliśmy sympatyczną pogawędkę, lekka odwilż bez kolein więc wjeżdżało się łatwo. Koło 13 raz wjechałem sam i dałem radę ale nie przepadam za jazdą solo na stromych orczykach a po 14 zamroziło tor. Na lodzie ściągało mnie na lewo i szybko orczyk wyśliznął mi się spod tyłka tuż przed końcem pierwszej ścianki zdążyłem stanąć w poprzek toru tuż obok słupa podpory. Za mną wjeżdżały dwie pojedyncze osoby zrobiłem im tyle miejsca że bezpiecznie przejechali potem było pusto. Po trzech krokach do góry byłem na przecince toru gdzie zdecydowałem wkurzony że nie zjadę z powrotem do orczyka tylko pójdę z buta do Jaworzyny. Kilkadziesiąt metrów lekkiego podejścia potem polana i lekko w dół i tylko jeden krok od nartostrady i bach na oczach gościa chyba z obsługi COSu który szedł w moją stronę i z troską w oczach coś gadał do telefonu i do mnie o jakimś znajomym gościu co też miał problem z ręką a gdzieś się zapodział. Odpowiedziałem że nie widziałem nikogo takiego i polazłem na krzesło i do końca jeździłem tylko na nim. Tuż przed tą podporą wypadłem z orczyka. A Tyle miałem do podejścia
  4. I to jest to czego potrzebuje SMR sprawnej ekipy do szybkiej reakcji (usuwania kamieni też). W poniedziałek tyczkami strząsali śnieg z siatek na FISie a w piątek sprawnie reperowali Ondraszka
  5. Proponuję COS na start o 8.00 potem ze dwie godziny szusowania (albo dłużej) na fajnych trasach Skrzyczne FIS, Kaskada i Ondraszek (dziś był znowu otwarty) - do Jaworzyny ewentualnie FIS do Dolin i orczyk do góry. Dzisiaj przez cały dzień obserwowałem grupki narciarzy którzy z COSu trasą 3a grzali na SMR a o 16.20 wysiadali ze SKi Busa pod wyciągiem na Skrzyczne czyli fajna opcja a rano są gwarantowane warunki.
  6. Środa, Szczyrk SMR od 9 rano do 14, przez pierwsze dwie godziny pada śnieg potem się przejaśnia. Wszędzie równo dosypało przykrywając poniedziałkowy lód więc jazda jest bardzo przyjemna. Po południu coraz więcej wyślizganych miejsc, niewielkich muld i odsypów.Mimo wszystko ludziom którzyl tu pierwszy raz Szybki transfer samochodem do COSu a tam puste równe trasy w bajkowych sceneriach. Najprzyje mniejszy dzień na nartach w tym sezonie to zasługa pogody i warunków.
  7. Wracając do tematu faktycznie ratrak wczoraj dobił ostatecznie 1 co nie wszystkich odstraszyło od sprawdzenia na niej warunków Zostały zdjęte materace z lanc które ratrak musiał wyorać z lodu Ogólnie lodowe warunki wczoraj dominowały I gdzie trzeba naśnieżają A na lód nie ma jak szybki mini serwis na stoku i wygłaskanie krawędzi A puchu nadal przybywa
  8. Kilka zdjęć z wczorajszego nartowania COS/SMR Wszystko tam było o czym czytałem do tej pory na forum. Sztruksik z rana i beton i pojedyncze minerały na fajnie przygotowanych trasach potem niewielkie odsypy i miękkie ale równe trasy na Dolinach. Klimatyczny Hilton i największa porcja kiełbasy z grila jaką kupiłem za 10 zł. Rozjechay SMR z licznymi przetarciami, muldami, kamieniami i lodem do wyboru w zależności od trasy ale to właśnie urozmaicenie powoduje że do Szczyrku warto wracać Najpierw jest tak: A za chwilę tak: I niewielki korek z powodu kolizji drogowej.
  9. Akartman

    Szczyrk - COS Skrzyczne

    Ujeździłem się jak dziki bóbr od 9 rano do 13 na COS i reszta na SMR do 15.45 Jak kończyłem COS.cieszyłem się, jak spocony dotarłem na SMR żałowałem że tam nie zostałem ale tylko przez chwilę. Potem orałem jak inni prawie wszytkie trasy. Teraz tłukę się w pociągu do Katowic w domu będę po 20 Jeżeli miałbym komuś doradzać to: zima jeszcze trwa bierzcie narty i w góry!
  10. Z ciekawości zapytam. Jeździłeś z plecakiem i cywilnymi w nim butami czy wieszałeś go gdzieś na płocie? No bo jak samochodem to sprawa oczywista. Ja podczas mojej pierwszej wizyty w Szczyrku skorzystałem z szafki w budynku nad kasami za 25 zł na spółkę z przypadkowym narciarzem z autobusu z Bielska. Umówiliśmy się na telefon i jak on skończył jazdę otworzyłem szafkę by zabrał swój plecak. Jutro ponownie jadę i chciałbym zaliczyć w takiej samej kolejności tylko ten plecak z butami jest kłopotem.
  11. W poniedziałek odwiedziliśmy kompleks Beskid w Spytkowicach przy drodze na Chyżne. Jest tam krótki szeroki stok o łagodnym nachyleniu z czteroosobową kanapą długości 740 m. orczyk 250 m. i przenośnik taśmowy 80 m. Sporo grup młodzieży wraz z instruktorami uczącej się jazdy na nartach i rodzin z dziećmi. W zasadzie bez kolejek w tygodniu. Fajny stok do nauki.
  12. Też odwiedziłem dziś - bez nart raczej towarzysko koło 14. Parking pełny, troche czekaliśmy na miejsce, potem skibus i plażowanie na tarasie restauracjii. Narciarskie klimaty bezcenne - tłumy na trasie i w knajpie rozgrzane marcowym słońcem. Fajnie. Rano z Andrychowa uderzamy na Spytkowice 😀
  13. Wczoraj ponownie Mosorny Goń. Warunki bardzo dobre, równo i szeroko. Od przyszłego tygodnia czynne tylko w weekendy. Nudy na kanapie bo wjazd się dłuży. W tygodniu kolejek brak.
  14. Dwie ostatnie foty z Mosornego wskoczyły same.
  15. W poniedziałek wraz z kuzynem odwiedziliśmy Mosorny Groń. Temp. - 15 pochmurnie z przejaśnieniami, koło południa zaczęło trochę prószyć i zawiewać śniegiem. Zanim krzesło wjechało w las to nieźle nas przewiało. Na nartach maksymalnie kilkanaście osób. Stok idealnie przygotowany. W przerwie gorąca herbata i żurek i chwila by stopy odtajały przy kominku. Wczoraj był większy mróz więc wyskoczyliśmy też na 4 godziny ale na Górę Żar. To była dobra decyzja bo nieźle wiało i podczas jazdy wagonikiem do góry nie marzliśmy. Stok wyratrakowany ale trochę nierówno, gdzieniegdzie niewielkie bryły lodu i kilka minerałów. Cały czas padał śnieg a po stoku biegał zagubiony lis. W przerwie zjedliśmy bardzo dobrą gulaszową z grzankami z serem a po nartach średnią pizzę. W nocy robią zapasy śniegu.
  16. Na Czantorii to samo co we wtorek tylko zmienna widoczność w górnym odcinku trasy. Rano równo i nie za twardo - w nocy ratrakowali fragmenty gdzie dośnieżali. Jazda non stop. Pojedyncze minerały znikąd z czasem znikały w śniegu. Po 13 kilka wyślizganych lodowych łat przed górną ścianką. Temperatura u góry -6. Spotkałem ponownie starszego narciarza z Wrocławia, był w sanatorium, po zabiegach nartował na Czantorii i w Szczyrku w sumie 8 razy. Miał 3 pary nart w tym 2 Headów białe starsze i nowe zielone. Sam lubi jeździć do Czech na narty i w Alpy. Czantorią był zachwycony, wstrząśnięty korkami ze Szczyrku do Wisły i Ustronia w wekeend. Przegadaliśmy w sumie kilkanaście wjazdów - oczywiście tylko o nartach. 😀😀😀
  17. Rekordowa Czantoria - wczoraj. Mało narciarzy przez cały dzień, jazda na bieżąco. Warunki od rana świetne, równo i twardo po zmrożonym do 13, potem niewielkie odsypy i mini muldy nie utrudniające jazdy. Pod koniec dnia wyślizgany do betonu środek trasy pozwalał szybko bez wysiłku dostać się na sam dół stoku Pobity własny rekord z zeszłego roku - zaliczone 34 zjazdy.
  18. W sobotę pogoda znowu dopisała na Kubińskiej Holi, coraz więcej śniegu więc warunki do jazdy za każdym razem coraz lepsze. Śnieg zmrożony, trasy wyratrakowane trzymały się długo, z czasem pojawiające się odsypy niespecjalnie przeszkadzały. Niewielkie muldy w górnej części ośrodka pojawiły się koło 13 w dolnej części trasa do końca była bardzo dobrze zachowana. Z powodu niezaplanowanego postoju w Tychach na czwórkę śpiochów pod wyciągiem dopiero przed 10, kolejki do krzesełek od kilku do maksymalnie 10 minut w szczycie. Trasa po lewej stronie wyciągu. Trasa po prawej stronie wyciągu . W przerwie można poleżakować i wypić schłodzonego żywca
  19. Juź zaczynam walczyć z pokusą by wysiąść jutro przed 8.00 w Korbielowie ze Ski Busa jadącego z Katowic na Kubińską Holę i dołączyć do braci forumowej w ten zimowy dzień na Pilsku
  20. Akartman

    Orawica

    Wczorajszy wypad Ski Busem na narty do Orawicy na Słowacji. Wszystkie trasy przygotowane trzymały się długo. Różne warianty zjazdu pozwalają trochę urozmaicić jazdę. Rano bez kolejek, w południe do 10 minut czekania lub orczyk jeżeli jeździł to bez kolejki. A po nartach trochę relaksu w termalnych basenach. Wyjazd o 17 powrót około 20.30 do Sosnowca.
  21. Akartman

    Darmowe testy sprzętu

    Testy Nart w sobotę ogłaszają się na Fejsie. "W najbliższy weekend VÖLKL Winter Tour spotkacie zarówno na południu, jak i na północy Polski! Na wydarzeniach znajdziecie zaktualizowaną listę nart do bezpłatnego przetestowania w poszczególnych ośrodkach: Völkl Winter Tour Kurza Góra 10.02 Völkl Winter Tour Czantoria Kolej Linowa 10.02" https://www.voelkl.com/pl/aktualnosci/voelkl-winter-tour-wyrusza-w-trase/ Tydzień temu na Kubińskiej Holi stał namiot z nartami Rossignola ale ciągle staram się nacieszyć swoimi Headami i nie chciałem się rozczarować tali z nartami
  22. "Modyfikacje butów narciarskich" tłumaczone w przystępny sposób:
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...