-
Liczba zawartości
333 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Odpowiedzi dodane przez bolec
-
-
@marcinn zdjęcie super !
Niestety my z żoną jutro nie możemy przyjechać Mamy aktualnie armagedon chorobowy w domu ale co się odwlecze......
Pozdrawiam zatem całą ekipę i życzę Wam milej zabawy i do następnego spotkania !
- 2
-
-
-
13 minut temu, marboru napisał:
Właśnie do tego powinno służyć forum ...
No właśnie o tym od czasu do czasu wspominam starając się uświadomić reszcie po co tu jesteśmy
Jak dla mnie poznałem dzisiaj kolejnego pozytywnego gościa z forum
Pozdrawiam
- 4
-
-
-
30 minut temu, wid napisał:
Bolec , o której kończą ratrakowanie przed wieczorną jazdą, na Skolnity?
O 17.00.
Jeździliśmy dzisiaj do 21 i trasy utrzymały się bardzo dobrze do samego końca . Czerwona praktycznie taka jak po 17 Na czerwonej miejscami jeszcze trochę lodowych grudek ale zdecydowanie mniej już wczoraj. Jak widać po moich relacjach i @Przemek stacja naprawdę warta odwiedzenia szczególnie w tym trudnym feryjnym okresie
- 5
-
Po wczorajszym wieczornym Skolnity dzisiaj dla odmiany ...... wieczorne Skolnity
Ludzi cały czas mało , w końcu można odpocząć od szczyrkowskiego tłoku
Warunki ponownie bardzo dobre , żadnych przetarć , kamieni , odsypów , jest dokładnie tak jak powinno być . Oboje z żoną jesteśmy bardzo zadowoleni.Czerwona prawie cała dla nas
Pozdrawiamy
- 13
- 4
-
38 minut temu, friski napisał:
A może by już w środę? Widzę, że ze środowej jazdy na karwingach nic nie będzie. Pozostaje pobawić się świeżym opadem na Pilsku.
Nie mogę
Muszę coś popracować , żeby zarobić na czwartkowy i sobotni wypad ....
- 1
-
Jak tak ma sypać jeszcze przez kilka dni to czy aby na pewno tam dojedziemy ,,,,,,, ?
Postaramy się z @keisyzrk sprawdzić warunki w czwartek .......
- 5
-
1 godzinę temu, janek57 napisał:
Jeżdziło mi się lepiej niż w piątek na Skolnitym gdzie była czynna tylko niebieska trasa ,na której gęsto było od szkółek z dziećmi w wieku 5-15 lat. Od soboty na Skolnitym czynne są obie trasy . Sprawdzę ich w czwartek.
@janek57 Właśnie wróciłem z wieczornej jazdy na Skolnity (relacja w innym wątku). Dzisiaj po otwarciu czerwonej trasy i warunkach jakie były doceniłem w końcu to urokliwe miejsce (wcześniej byłem sceptyczny ale chyba tylko dlatego, że trafiałem na zły warun ). Aktualnie jest super. Pomimo ferii i tłoku na innych stacjach w okolicy tu dalej są pustki Ale moja ocena wyłącznie z perspektywy wieczornej jazdy gdzie było mało narciarzy. Może w dzień jest inaczej .....
Pozdrawiam
- 1
- 1
-
Wieczorne Skolnity
Dzisiaj pierwszy raz mam okazję przetestować cały ośrodek bo nie jeździłem tu wcześniej na czerwonej.Stawiałem się na tyle wcześniej aby się załapać na miękki sztruks po ratraku. Opłaciło się
Na czerwonej trochę pól z twardymi śniegowymi grudkami , poza tym obie trasy cały czas idealne - można się tu wybawić i na niebieskiej i na czerwonej (szkoda , że taka krótka ) . Umiarkowana ilość ludzi. Na czerwonej jeżdżę praktycznie sam.
Caly ośrodek sprawia mega pozytywne wrażenie , kto wie czy jutro tu nie zawitam . I te widoki na wieczorną Wisłę ......
Idę jeszcze pojeździć .....
Pozdrawiam wszystkich
- 14
- 4
-
Dlatego napisałem wczoraj w mojej relacji ,że dzisiaj "tylko dla desperatów"
Niestety moja przepowiednia jak widać się spełniła ale to było raczej do przewidzenia dlatego ja dzisiaj zostałem kanapowym narciarzem .....
Miejmy nadzieję , że po feriach śląskich trochę się zluzuje ......
- 1
- 1
-
Cześć
Dodam coś małego od siebie do całej powyższej dyskusji.
Jestem osobą o dosyć małym doświadczeniu na naszym forum (właśnie stuknął mi równy roczek). Nie raz zapraszałem do wspólnej integracji bo jak rozumiem jesteśmy tu po to aby z jednej strony pisać o naszych ciekawych wyprawach zimowych i dzielenia się swoimi pasjami a z drugiej strony mieć możliwość poznania się w realu na czym mi również bardzo zależy. Przez ten rok udało mi się spotkać z kilkoma osobami z forum face to face i każda z nich okazywała się naprawdę niezwykle sympatyczna. Zapunktowało to kolejnymi spotkaniami, wspólnymi kiełbaskami na stoku etc.
I to jest właśnie kwintesencja tego co uprawiamy tutaj na monitorach co przekłada się później we wspólnym miłym spędzaniu czasu na stoku i nie tylko. Ja wiem, że każdy z nas jest pozytywną postacią (nawet jak kogoś czasami delikatnie "poniesie") ale jak już się w końcu spotkamy to na pewno poznamy siebie właśnie takimi jakimi jesteśmy - czyli pozytywnie zakręconymi i fajnymi ludźmi , kochającymi nasze nartowanie.
Pozdrawiam serdecznie
- 3
- 3
-
30 minut temu, artix napisał:
Parametry narty to 180 cm 128/98/118
Juz nie moge sie doczekac Pilska
Ja zakupiłem Salomon QST 188/99 i dalej czekam na miejsce gdzie je będę mógł naprawdę sprawdzić - czekam z utęsknieniem na odpowiedni warunek na Pilsku. Nadmieniam , że w tym temacie jestem zupełnie świeży ale "do odważnych świat należy"
Pozdrawiam
- 2
-
Ja skończyłem dzisiaj przed 15 mogę zatem podsumować cały dzień . Pominę kwestię żółtej kanapy z Soliska bo to jest tu standardem , po prostu zawsze w SMR musi coś niechodzić
Tak jak napisał @Góral spod Skrzycznego śniegowo ogólnie było ok. Teraz detalicznie opis sytuacji.
Trasy:
1 - jeździłem pod koniec dnia , u góry trochę kamieni, w połowie trasy pola lodowe
3 - zjechałem raz i podziękowałem , od połowy trasy w dół pełno kamieni i standardowy armagedon na ostatniej ściance
4 - na początku bardzo ok tz bez lodu i kamieni, później odpuściłem ze względu na ilość ludzi i trupy ścielące się na ostatniej ściance
7 - dzisiaj mój absolutny mój faworyt , zero przetarć i lodu do samego końca , tu kończyłem dzień. Najlepszy odcinek od wypłaszczenia do Soliska.
Golgota - bardzo ładnie przygotowana poza małymi przetarciami na dole po lewej, jeździłem przez pierwszą godzinę , nie wróciłem już później bo ludzi chmara
10 - dzisiaj na ściance wygrał zdecydowanie lód z kamieniami, luźnych kamieni za to dużo w dolnym odcinku
Jazda pozatrasowa pod żółtą kanapą - trzeba mocno uważać na zdradliwe kamienie ukrywające się pod śniegiem, którego jest za mało aby się tędy spokojnie wypuścić.
Czas do kolejek - mierzyłem zegarkiem :
gondola - w szczycie 5-7 min
żółta na Halę S - wchodziłem tylko przez single line - 10-12 min
niebieska - single line około 5 min
Niestety ilość ludzi jest masakryczna i trzeba poczekać conajmniej na zakończenie ferii ( mam nadzieje że tych śląskich ) .Jutrzejszy wyjazd do Szczyrku chyba tylko dla prawdziwych desperatów , ja na pewno odpuszczam
Poniżej fotki z siódemki i jazdy pod kanapą.
Pozdrawiam
- 11
- 4
-
42 minuty temu, surfing napisał:
Dokładnie .......właśnie przed chwilą spędziłem sam na kanapie ( byłem znowu pierwszy i zalapalem się jak widzę na kolejnym zdjęciu ) jakieś 20 minut kontemplując o życiu i podziwiając piękną okolicę. Tylko ile w tym wszystkim prawdziwego nartowania ? Wszędzie czuć lekkie poirytowanie tych co chcą pojeździć Właśnie zrobiłem sobie przerwę od przerw bo od tego stania rozbolał mnie kręgosłup
Wiem przynajmniej gdzie jutro nie pojadę.
Poniżej widoki ze stojącej kanapy na której siedziałem .......
- 9
- 1
-
Ooooo. . zalapalem się na zdjęcie
Tak - stało się ! Golgota oficjalnie ruszyła. Na razie sztruks ale na dole pojawiają się już drobne przetarcia Zobaczymy jak długo „wytrzyma”.Jest zonk ponieważ kanapa na halę z Soliska na razie nie chodzi ( podobno ma ruszyć o 10) . Zaczyna się robić niezła kolejka do niebieskiej .
Pozdrawiam
- 13
- 3
-
@FerraEnzo rozumiem , że przywołując mnie w dosyć specyficzny sposób przygotowałeś się odpowiednio do napisania swojego posta i przeczytałeś uprzednio chociaż większą cześć z moich kilkudziesięciu relacji z tego sezonu ....Zatem zarzucając mi to co zarzucasz poproszę o jakieś konkrety ?! Może nie zwróciłeś uwagi ale powyższe zdjęcie dołu „trójki” na SMR wraz z komentarzem jest moje więc co wg Ciebie jest nazywaniem u mnie białego czarnym ? Liczę na konstruktywną odpowiedź.
Bolec ( nie stolec ......)
- 1
- 1
-
- 10
-
U mnie dzisiaj cały dzień padał śnieg więc czekałem tylko na zakończenie roboty, żeby gdzieś wyskoczyć wieczorem . Na początku myślałem żeby wpaść na Palenicę ale ostatecznie padło znowu na Kiczerę w Wiśle. Droga w obie strony biała i śliska więc trzeba było uważać. Na stoku zameldowaliśmy się z córą dopiero po 18 ale i tak było warto.
Cały czas na miejscu opad białego
Ludzi umiarkowanie
Śnieg zbity, trochę mokry , praktycznie bez odsypów
U mnie pod butem 90 więc miałem naprawdę niezłą frajdę z jazdy
Na taką zimę w Beskidach czekałem
Pozdrawiam
- 16
- 1
-
1 godzinę temu, marcinn napisał:
Czyli Pilsko idziemy piechotą
Ty z Gliwic ja z Cieszyna i w połowie drogi (Bielsko) będziemy podążać razem
Hmmm....jeśli się uda to może i ja dołączę do tego pochodu za Skoczowem Jak dojdzie jeszcze parę osób z okolicy to nie wiem czy nie powinniśmy gdzieś tego zgłosić oficjalnie
- 1
- 1
- 3
-
Wypadałoby podsumować dzisiejszy dzień w ramach naszego (niestety) dwudniowego wypadu rodzinnego na Chopok. Zatem @toppaner nie zobaczymy się jutro bo jestem już w domu czego naprawdę bardzo żałujemy chętnie bym tam jeszcze posiedział ale trzeba też kiedyś pracować .Dla Ciebie dobra wiadomość, że serpentyny są takie jak wczoraj więc nie musisz się obawiać.
Co do ilości ludzi to wg mnie umiarkowanie jak na ferie a na pewno lepiej niż wczoraj. Kolejki na Zahradkach tylko koło 11 ale jak były to wbijaliśmy się na singleline oczywiście zgodnie z zasadami tz nie zawsze jeździliśmy razem ale w kolejce spędzaliśmy połowę czasu tego co inni (coś za coś). Na trasach różnie, czasami tłok , czasami pusto .Wczoraj na północy było bardzo mgliście od Prehyby w górę. Wjechaliśmy raz na Łukową i błędniki szalały tak , że dzisiaj widząc to samo nie chcieliśmy ryzykować (moja młodsza córa była tu pierwszy raz ) Jednak koło 13 wskoczyliśmy na górę i ..... po prostu inny świat !! Szczyt i południe całe w słońcu . Kurczę żałowaliśmy, że nie uderzyliśmy tu wcześniej warunki super. Mogę tylko pozazdrościć tym co będą tu przez najbliższe dni. Na koniec dnia zaliczyliśmy jeszcze FIS i 12 , które naprawdę trzymały do końca fason .
Poniżej kilka fotek z dzisiaj.
Pozdrawiam
- 10
- 4
-
Cześć
W nocy znowu napadało trochę białego i aktualnie jest zaje...... no sami wiecie... . Aktualnie „męczymy „ naokraglo to co poniżej. Oby taka bajka utrzymała się do końca dnia
PS. Wczoraj jechałem przez serpentyny i jest ok tz. trochę brudnego śniegu ale bez lodu. Reszta drogi była czarna (ale to wczoraj )
- 7
- 4
Powtórka z rozrywki. Pilsko lub Szczyrk.
w WZF skionline.pl
Napisano
No mam nadzieję szczególnie, że poznałem kolegę zza miedzy haha .
a to wszystko dzięki Forum !