Dzikowiec kolo Walbrzycha otwarty dla narciarzy

[kowalczuk]

Najbardziej stroma trasa narciarska w Polsce otwarta dla narciarzy. Jednak brak naśnieżania i kamienie moim zdaniem nie pozwolą na jego szersze wykorzystanie. Szkoda, to piękny stok i warto o niego zadbać, wyzbierać kamienie, nawieźć ziemi roślinnej i posiać piękną trawkę. Ułatwiłoby to załodze utrzymanie go w nienagannym stanie. Stałby się wtedy sławny na całą Polskę - i Czechy. Dzikowiec Strona oficjalna ośrodka ==>

Poniżej profile najbardziej stromych stoków w Polsce.

Nr 1 - Dzikowiec:

Nr 2 - Nosal:

Nr 3 - Szrenica:

(Dla łatwiejszego porównania można przeciągnąć każdy profili ponad inny.)

Pozdrowienia,

Ryszard Kowalczuk

----1----2----3----

Możliwe Inwestycje Narciarskie - Karkonosze - Niedamirów - W zgodzie z naturą

Edytowane 30 Październik 2010 przez kowalczuk

[rikirik]

a w skrócie mówiąc mała stroma górka bez żadnego zaplecza,

w lecie można jeszcze na trawce własnym prowiantem się posilić

i do lasu za potrzeba skoczyć.

w zimie będzie trudniej

a podobna górka naśnieżana i przede wszystkim ratrakowana jest w Sokolcu za Rzeczka

i kończy się stylowa chata gdzie można coś zjeść wypić i się ogrzać

pozdrawiam

[kowalczuk]

a w skrócie mówiąc mała stroma górka bez żadnego zaplecza,

w lecie można jeszcze na trawce własnym prowiantem się posilić

i do lasu za potrzeba skoczyć.

w zimie będzie trudniej

a podobna górka naśnieżana i przede wszystkim ratrakowana jest w Sokolcu za Rzeczka

i kończy się stylowa chata gdzie można coś zjeść wypić i się ogrzać

pozdrawiam

Nie taka maluśka, ma ok. 220 metrów wysokości (różnicy wzniesień), czyli podobnie jak Nosal w Zakopanem. Na FIS-owski stok do slalomu specjalnego wystarczy 180 m. (patrz profil). Na większą niestety instytucje rządowe nie zezwalają.

A jaka wysokość jest w Sokolcu - będzie z 70?

[ps]

Na FIS-owski slalom potrzebny jest przede wszystkim... śnieg! Co z tego, że góra jest stroma, atrakcyjna jak nie ma odpowiedniej ilości śniegu. Na Dzikowcu potrzebny jest bardzo efektywny system sztucznego naśnieżania.

Najlepiej takie lance przez całą długość stoku jak na Stohu w Spindlerovym Mlynie (w środku sezonu je demontują), a o solidnym podłożu w postaci trawki już nie wspominam.

Generalnie rzecz biorąc trzeba wpakować grube pieniądze, żeby ten ośrodek zaczął funkcjonować na miarę ośrodków czeskich.

[Honza]

Nie chcę się czepiać, ale Nosal z moich wspomnień ma całkiem inny profil. Na poczatku jest bardzo stromo a ostatnie 30% trasy to kompletne wpłaszczenie.

Ten Dzikowiec to fajnie wygląda na YouTube. Jak zrobią tam jeszcze orczyk do połowy stoku, naśnieżanie i kraczmę to będzie fajna miejscówka blisko Wałbrzycha.

[rikirik]

Nie taka maluśka, ma ok. 220 metrów wysokości (różnicy wzniesień), czyli podobnie jak Nosal w Zakopanem. Na FIS-owski stok do slalomu specjalnego wystarczy 180 m. (patrz profil). Na większą niestety instytucje rządowe nie zezwalają.

jak ktoś po górach chodzi siedząc przed monitorem to tak

a jak 180 starczy to

ta górka która opisywałem to:

Jugów Park 1(Rymarz)-Różnica wzniesień 190m - Długość 600m

Trasa oświetlona naśnieżana i przede wszystkim ratrakowana na całej długości

a nie do polowy jak na Dzikowcu, poza tym jak już pisałem pełne zaplecze socjalno gastronomiczne

a nie ruiny gierkowskiego hotelu

trasa jest 2 do 3 razy szersza od Dzikowca i bez drzewek na środku w najwęższym miejscu no chyba ze to będą te pierwsze bramki w slalomie

nie mam nic do Dzikowca ale postawienie kanapy 2osobowej wszystkiego nie załatwia

góra jest nie dla każdego bo w górnej jej części jest stroma wazka i z drzewkami na środku trasy

i górna cześć jest nie ratrakowana, bo ratrak nie podjedzie

poza gorą ,2 osobowa kanapa to pustynia pogierkowska, zeby usiąść trzeba z sobą jakieś krzesełko przytargać

żeby chociaż pomyśleli o pociągnięciu orczyka do polowy tego fis-owskiego cuda to może więcej wiary by tam przyjechało

i może powoli by się to jakoś rozwinęło

a tak na marginesie gory sowie to nie tatry ale tez jest pare stromych gorek powyzej 70m

http://sokolec-info.webpark.pl/sokolec-narty.html

pozdrawiam

http://www.sudety.it/index/narty/osrodki/ID,21

i jeszcze jeden link z opisem parku u rymarza

i jak widac tez zadna rewelacja ale podobne przewyzszenie a tras w sumie na 3.5 km i dla kazdego cos sie tu znajdzie

a dzikowiec obecnie jest tylko dla kamikadze

[juice]

Jugów Park 1(Rymarz)-Różnica wzniesień 190m - Długość 600m

Trasa oświetlona naśnieżana i przede wszystkim ratrakowana na całej długości

W tym ratrakowaniu nie pokładałbym zbyt wielkich nadziei

Rymarz nawet po ratraku jest "zawsze" zmulżony, sprawa tylko czy mamy skocznie prawie na Małysza, czy tez mniejsze - ale cały stok jest mniej-więcej nierówny.

Ale poćwiczyć się da.

Tak sobie rekreacyjnie pozjeżdżać raczej ciężko

[rikirik]

W tym ratrakowaniu nie pokładałbym zbyt wielkich nadziei

Rymarz nawet po ratraku jest "zawsze" zmulżony, sprawa tylko czy mamy skocznie prawie na Małysza, czy tez mniejsze - ale cały stok jest mniej-więcej nierówny.

Ale poćwiczyć się da.

Tak sobie rekreacyjnie pozjeżdżać raczej ciężko

ja tam sobie smigalem 2 tyg temu w sobote i bylo ok

on i bez sniegu jest nie rowny

trzeba maly rekonesans zrobic i za drugim razem juz idzie:D

ta dluzsza trasa byla slabiej przygotowana

teraz tam ponoc ponad metr sniegu jest to moze wyrownaja

ale lepsze muldy niz przykryty sniegiem kamien na stromiznie na dzikowcu

ja tam juz rozne historie widzialem

i mysle ze jak w zeszlym roku kotwice dla ratraka wbetonowali na gorze to sie jakos podciagnie

jedziesz moze w ta sobote na czarna

[qzel]

rikirik

Dzikowiec ruszył dopiero w tym roku, od czegoś trzeba zacząć.

Ratrak to nówka i dzięki wyciągarce obrabia cały stok.

Rozwój ośrodka w dużej mierze zależy też od przychylności nadleśnictwa. A nadleśnictwo za chętne do oddawania lasów nie jest.

Weź też pod uwagę, że jeszcze parę lat temu Boguszów-Gorce było jedną z najbiedniejszych gmin w kraju. I niestety ale pieniędzy z kapelusza nie wyciągną i od razu wszystkiego nie zrobią.

[juice]

jedziesz moze w ta sobote na czarna

Pt jest plan na Spindler.

Ale to so nie wyklucza

Ale jeżeli tak to raczej 2-3 godz rano bo kolejki.

Będziesz ??

[rikirik]

Pt jest plan na Spindler.

Ale to so nie wyklucza

Ale jeżeli tak to raczej 2-3 godz rano bo kolejki.

Będziesz ??

tez wlasnie chce od 9 w sobote na czarna zawitac zeby jeszcze w dobrych warunkach posmigac

[rikirik]

rikirik

Dzikowiec ruszył dopiero w tym roku, od czegoś trzeba zacząć.

Ratrak to nówka i dzięki wyciągarce obrabia cały stok.

Rozwój ośrodka w dużej mierze zależy też od przychylności nadleśnictwa. A nadleśnictwo za chętne do oddawania lasów nie jest.

Weź też pod uwagę, że jeszcze parę lat temu Boguszów-Gorce było jedną z najbiedniejszych gmin w kraju. I niestety ale pieniędzy z kapelusza nie wyciągną i od razu wszystkiego nie zrobią.

znam te okolice i troszke ludzi bo rodzine mam z gorc

ale bez orczyka to tam ludzi nie sciagniec na tyle

zeby postawili tam jakies zaplecze

[kowalczuk]

Nie chcę się czepiać, ale Nosal z moich wspomnień ma całkiem inny profil. Na poczatku jest bardzo stromo a ostatnie 30% trasy to kompletne wpłaszczenie.

Nie mogłem w to uwierzyć co piszesz. Poleciałem więc tam, żeby zrobić zdjęcie. Oto ono:

[kowalczuk]

...

jak ktoś po górach chodzi siedząc przed monitorem

...

Dla Ciebie za mało? W ciągu godziny można tam obrócić 8 razy, a w ciągu całego dnia (7 godzin) możesz więc zjechać 56 razy.

220 m. * 56 razy = 12320 m. różnicy wzniesień.

Chciałbym Cię tam widzieć jak to zrobisz - przynajmniej przez 3 godziny 9:00 - 12:00, 24 razy co daje 5280 m. różnicy wzniesień.

[Maria]

Niestety nie znam Dzikowca, Rymarza ani Szrenicy - nie moje okolice. Z Nosalem to się wszystko zgadza. Po prostu profil dotyczy trasy związanej z krzesełkiem, a można też zjechać dalej, do orczyka idącego do niecałej połowy stoku - po wypłaszczeniu, które na wykresie nie jest uwidocznione.

[kowalczuk]

Niestety nie znam Dzikowca, Rymarza ani Szrenicy - nie moje okolice. Z Nosalem to się wszystko zgadza. Po prostu profil dotyczy trasy związanej z krzesełkiem, a można też zjechać dalej, do orczyka idącego do niecałej połowy stoku - po wypłaszczeniu, które na wykresie nie jest uwidocznione.

A więc wszystko jasne. Poniżej trasy Nosala są ośle łączki na, które uczęszcza kolega Honza. Dlatego tylko to pamięta.

Edytowane 13 Luty 2010 przez kowalczuk

[Maria]

Zaraz, zaraz, trasa od połowy Nosala, nawet z wypłaszczeniem na końcu, wcale oślą łączką nie jest (nic takiego nie napisałam) - i jest bardzo wygodna, jeśli chce się szybko pojeździć, bo orczyk jest szybszy od krzesła. A na wypłaszczeniu można sobie spokojnie wytracić pęd. Nie bądźmy złośliwi!

[kowalczuk]

Zaraz, zaraz, trasa od połowy Nosala, nawet z wypłaszczeniem na końcu, wcale oślą łączką nie jest (nic takiego nie napisałam) - i jest bardzo wygodna, jeśli chce się szybko pojeździć, bo orczyk jest szybszy od krzesła. A na wypłaszczeniu można sobie spokojnie wytracić pęd. Nie bądźmy złośliwi!

Normalnie złośliwy nie jestem. To tylko taki żart i to tylko w stosunku do klegi Honza - a co wynika jeszcze ze sporów z zaszłości. Wiem jak tam jest. Tak jak na tej mapce panoramicznej:) (typowej dla Alp:)):

Edytowane 13 Luty 2010 przez kowalczuk

[Honza]

Tak jak na tej mapce panoramicznej (typowej dla Alp):

Ja tą trasą kilka razy zjechałem, opieram się na własnych wspomnieniach a nie na zniekształconych fotkach z Internetu. Mapka panoramiczna jak prawie każda taka mapka nie oddaje w pełni rzeczywistości. Z tego, co pamiętam (a byłem kilka lat temu) Nosal nie jest nachylony cały czas równomiernie. Na pewno na dole jest spory kawałek na wyhamowanie.

Jest szansa, że będę w Zakopanem dwa razy w tym sezonie, to zrobię foty.

Edytowane 12 Luty 2010 przez Honza

[John]

Nie mogłem w to uwierzyć co piszesz. Poleciałem więc tam, żeby zrobić zdjęcie.

Nie opierał bym się tak na GE, ponieważ liche ma ten program pokrycie z rzeczywistością. W dodatku w opcjach programu jest coś takiego jak uwydatnienie wzniesień. Wystarczy zmienić wartość by z Białki Tatrzańskiej powstały czarne trasy.

[mihumor]

Ten drugi rysunek jest beznadziejny. Trasa leci mniej więcej tak, na początku robi się kółeczko pod krzesełko i zaczyna sie robić stromo- trasa leci w dół w skos w poprzek bardzo stomego zbocza, nie jest wyrównana więc góra jest pochylona troche jak zbocze i dosyc stroma sama w sobie, ten kawałek w poprzek jest dosyc długi a nie jak na tym rysunku - całkiem to nie oddaje proporcji, później zakręt w prawo i trasa rozszerzając sie leci prosto i bardzo stromo w dół, na samym dole się kładzie i wypłaszcza i tak mniej stromo z 80 m, objechać budynek krzesełka by na rozpędzie podjechać do niego lekko do góry. Zakręt gdy trasa sie kładzie na stok jest w 1/3 długości trasy. Jest to zjazd trudny technicznie z uwagi na wąski i nietypowy odcinek do zakrętu a nie z powodu mocno stomego dołu

Edytowane 12 Luty 2010 przez mihumor

[Maria]

Właśnie, to jest dokładniejszy opis: u samej góry wyraźne boczne nachylenie, a za zakrętem (już w zasięgu orczyka) też jest bula znacznie wyraźniejsza po prawej stronie (patrząc w dół), niż po lewej. Tak, że 1 linia profilu nie może odpowiadać dokładnie rzeźby terenu. A w ogóle to fajnie się tam jeździ, co tu dużo pisać . Ech, kiedy wreszcie...

[kowalczuk]

Teraz poważnie. Oczywiście, że te mapy, które dziś mamy dostępne w Internecie nie oddają w sposób absolutny prawdziwego odwzorowania terenu. 1-wszą przeszkodą jest skala. Mapę trzeba pomniejszyć a więc nie da się w sposób wierny odtworzyć każdego szczegółu. Po 2-gie: mapa powstaje na podstawie siatki. Satelita przy użyciu "rodzaju echosondy" namierza wysokości punktów w terenie w/g wcześniej założonej siatki. Następnie program komputerowy interpolując nanosi warstwice (linie łączące punkty o tej samej wysokości). Im mniejsze oczko tej siatki tym większa dokładność, ale zawsze odbywa się to na zasadzie uśredniania a więc wyłagadzania nierówności terenu, a małe niuanse całkowicie znikają. Dopiero z tych warstwic inny program komputerowy wykonuje profil. Kiedyś robiło się to ręcznie. Niestety siatki założone nad terenem Polski są dość rzadkie a więc powstałe mapy nie odwzorowują zbyt wiernie rzeczywistości. Widziałem też, że w niektórych miejscach są one nieco przesunięte w stosunku do rzeczywistego terenu - stąd mogą być dodatkowe błędy. Jednak mniej więcej w ogólnym zarysie daje to już jakieś wyobrażenie i bardzo dobrze bo do niedawna nie było niczego. Żeby to zrobić dokładniej, trzeba by mieć dostępne mapy wykonane na podstawie pomiarów geodezyjnych wykonanych z większa dokładnością. Prawdopodobnie następna generacja powstałych map będzie bardziej dokładna, a więc także i powstające z nich profile.

Jeśli chodzi o wypłaszczenie na samym dole to => mapa oddaje mniej więcej to co pisała Maria. Dotyczy ono trasy przy orczyku. Natomiast stacja dolna krzesła jest nieco wyżej i już tam gdzie rozpoczyna się stroma cześć tego stoku. Profil, który tu przedstawiłem kończy się przy stacji krzesełka, a więc na to wypłaszczenie nie zachodzi. Wystarczy tylko połączyć informacje wywodzące się z tego 2-giego nieudolnego rysunku (rodem z http:/nosal.pl) i wcześniejszego profilu.

Pozdrowienia,

Ryszard Kowalczuk

----1----2----3----

Możliwe Inwestycje Narciarskie - Karkonosze - Niedamirów - W zgodzie z naturą

Edytowane 13 Luty 2010 przez kowalczuk

[jozpa]

cyt:

Jugów Park 1(Rymarz)-Różnica wzniesień 190m - Długość 600m

Trasa oświetlona naśnieżana i przede wszystkim ratrakowana na całej długości

a nie do polowy jak na Dzikowcu, poza tym jak już pisałem pełne zaplecze socjalno gastronomiczne

a prowadzisz statystyke ile tam z "parkingu" aut wjeb....ło?

[kowalczuk]

cyt:

Jugów Park 1(Rymarz)-Różnica wzniesień 190m - Długość 600m

Trasa oświetlona naśnieżana i przede wszystkim ratrakowana na całej długości

a nie do polowy jak na Dzikowcu, poza tym jak już pisałem pełne zaplecze socjalno gastronomiczne

a prowadzisz statystyke ile tam z "parkingu" aut wjeb....ło?

Rzeczywiście bardzo ładny stok, choć nie tak stromy jak Dzikowiec. Kiedyś za PRL-u miał licencję stoku do slalomu specjalnego (dziś zwie się to homologacją).

Od kilku lat śledzę od czasu do czasu w Internecie => opinie ludzi, którzy tam byli i niestety prawdę mowiac nie są one pozytywne. Bylem tam 2 lata temu i muszę potwierdzić, że jakość przygotowania tego stoku pozostawia bardzo wiele do życzenia. Dlatego więcej tam, dopóki się to nie zmieni, nie pojadę.

Natomiast stok Dzikowca obecnie jest ratrakowany do samej góry (widziałem nowo zakupiony do tego celu ratrak). To co mu dziś najbardziej brakuje to brak naśnieżania i brak odpowiedniego przygotowania powierzchni stoku, jak oczyszczenie z kamieni, nawiezienie ziemi roślinnej i posianie odpowiedniego gatunku trawy. Trasy to rzecz podstawowa i najważniejsza. W końcu po to się tam jedzie, a cała reszta funkcjonuje dlatego, żeby tą trasą można było jeździć i dobrze się na niej czuć. Prawdziwi 100% narciarze dla dobrej trasy dotrą prawie wszędzie i to niejednokrotnie "z buta". Jednak Burmistrz Boguszowa-Gorc obiecuje poprawę w przyszłości. => Koncepcja zagospodarowania Dzikowca. Musimy chyba mu zaufać.

Edytowane 13 Luty 2010 przez kowalczuk