Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Cavalese 13.02-20.02.2010


Boogie

Rekomendowane odpowiedzi

No Bugi - Olimpia na Cermisie obowiązkowo i czarna "Zdrowaś Maryja" na Lattemarze, no i czarna dolna do Moeny -do zaliczenia:D. Zdjęcia i relacja. Cavalleze - alpejska jazda+włoskie klimaty6. fajna miejscówka - dobrej pogody życzę.

wiem wiem bylem tam 2 razy:P nie omieszkam jeszcze Piavak-a zaliczyc:D

relacja będzie oooj będzie po powrocie super relacja:)

do zobaczenia za tydz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jak wiecie dane mi było spędzić tydzień czasu w Cavalese ( Val di Fiemme) a dokladnie miejscem mojego spania była mała miejscowość Carano- nota bene „dzielnica” Cavalese.

http://www.villaboschetto.com/ to jest miejsce w którym spałem- już nie po raz 1 wybraliśmy to miejsce. Po pierwsze warunki które według mnie są bardzo dobre. Po drugie bardzo konkurencyjne ceny a po trzecie lokalizacja.

Skipass Val di fiemme/ oberegen na 6 dni to koszt 189 E niestety nie ma żadnych zniżek dla studentów. Skipas oferuje nam cavalese belamonte oberegen pampeago.

Jechaliśmy na Bratysławę Wiedeń i potem na Brennera i do Cavalese. Niestety pogoda w tamtą stronę nie była sprzyjająca dla podróżujących w jedynym słusznym kierunku w okolicach Bratysławy snieżna nawałnica i pare przygód w postaci starego mercedesa mijającego nas o włos i zatrzymującego się na barierkach .

A teraz trochę opisu ośrodków

I dzień

Tego dnia padło na Cavalese bo najbliżej i idealnie na rozjeżdzenie. Pogoda super pełne słonce brak wiatru. Minusem tego dnia jak i trzech kolejnych był trwający karnawał a co za tym idzie duża ilość ludzi na stokach. Opisując ten ośrodek można powiedzieć krótko fajny ośrodek gdzie każdy znajdzie coś dla siebie – wydaje mi się jednak że więcej przyjemności znajdą w nim narciarze dobrze jeżdżący z uwagi na w miarę trudne trasy z Olimpica włącznie. Nie będę opisywał każdej trasy po kolei bo to nie ma większego sensu

II dzień

Pogoda nadal świetna na blacie -3 stopnie i decyzja pada na Belamonte. Dojazd z Carano trwa jakieś 20 minut po włoskich serpentynach. Docieramy na lekko zapchany parking który pokazuje nam że jednak nie będzie tutaj pusto. Zaskoczeniem było ze na tak dużą ilość samochodów nie ma dużego tłoku na trasach. Ośrodek o którym mowa tj. Alpe Lusia . Ośrodek można uznać za preferujący narciarzy początkujących a także tych którzy chcą spędzić miło czas i pojeździć dla relaksu na nartach duża ilość płaskich tras pozwalających na rekreacyjne uprawianie narciarstwa. Są też trasy czarne na których da się spocić jak np. Piavak albo Direttissima które bardzo przypadły mi do gustu. Tego dnia także dałem się namówić na pomiar prędkości co dwu krotnie skończyło się dreszczykiem emocji. Pierwszy wypięło mi nartę jak hamowałem i przy 80 km/h wpadłem w zaspę robiąc salto i wyleciałem poza trasę ludzie na wyciągu mieli wyczyny jak kaskaderskie popisy bo akurat zatrzymali kanapę a ja miałem ciśnienie ze 180 bo nie wiedziałem czy jestem cały:D ale szybko się pozbierałem i pomiar pokazał 94.3 km/h. Sumując ten ośrodek genialna propozycja dla rodzin gdzie duza ilość łatwych tras a także kilka trudniejszych pozwoli zaspokoić każde potrzeby. Gastronomia i toalety w dużej ilości

III dzień

Pogoda nadal super padlo na Pampeago bardzo duży ośrodek z bardzo duża ilością tras gdzie każdy znajdzie cos dla siebie bardzo fajne czarne trasy a także snow park tor do skicrossu a także pomiar czasu na gigancie który nota bene był przeze mnie a także przez kolegę młucony do upadłego co skończyło się obitymi przedramionami biodrem i udem ale i tak zabawa przednia. Bardzo duży ośrodek a co za tym idzie tutaj także każdy znajdzie cos dla siebie punków gastronomicznych jest bardzo dużo w Pampeago jest polski instruktor którego serdecznie z tego miejsca pozdrawiam udało się nam zamienić dwa zdania jadąc kanapą w górę. Tutaj występują bardzo fajne czarne trasy które wymagają dużych umiejętności by przejechać je w sposób „nie rozpaczliwy”. Niestety karnawal dalej trwał i ilość ludzi wpłynęła w znaczącym stopniu na jakość śniegu który koło poludnia na niektórych trasach się poprzecierał i wyszedł spod niego lodo-beton.

Kolejne dni to powtórka w takiej kolejności Alpe lusia oberegen alpe lusia lecz niestety V i VI dzień rozpoczął się dużą mgłą i bardzo płaskim światłem na trasach a także ilośc ludzi się zmniejszyła niestety ostatniego dnia zaczęło mocno sypać i tak jak Darek w swoim temacie wspomniał wystąpiło zagrożenie lawinowe co nie stanęło na przeszkodzie by pośmigać sobie w puchu:P

Droga powrotna powitała nas 40km korkiem zaczynającym się pod Kufstein ale jak to prawdziwi Polacy górskimi drogami dostaliśmy się pod Salzburg – zapytacie dlaczego? A no dlatego ze po 2h zrobiliśmy 5km od Salzburga było już ok.:) znowu przez Bratysławę .

Sumując ten wyjazd mogę powiedzieć tak Val di Fiemme a szczególnie rejon Cavalese ( belamonte pampeago) to bardzo dobre rozwiązanie dla rodziny z dziećmi bądź wyjazdu w którym jest duża różnica umiejętności narciarskim- tutaj każdy amator białego szaleństwa znajdzie sobie coś dla siebie i będzie się czu komfortowo. Duża ilośc tras i nowoczesna infrastruktura dopełniają moje pozytywne odczucia które mam z tym miejscem. Włoska kuchnia świetne stoki niewygórowane ceny piękne widoki czego chcieć więcej?

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bugi opisz jeszcze drogę na odcinku Żilina -Bratislava,jaki jest postęp prac.

Może nie koniecznie tutaj ale było dość duże zapotrzebowanie na te informacje.

Jestem żywotnie zainteresowany aby jak najwięcej osób jeździło przez Bratysławę.:)

Bo o tyle mniej tłoczno będzie przez Brno -Znojmo :P:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bugi opisz jeszcze drogę na odcinku Żilina -Bratislava,jaki jest postęp prac.

Może nie koniecznie tutaj ale było dość duże zapotrzebowanie na te informacje.

Jestem żywotnie zainteresowany aby jak najwięcej osób jeździło przez Bratysławę.:)

Bo o tyle mniej tłoczno będzie przez Brno -Znojmo :P:D

no robią robią tzn 1 raz jechałem więc nie wiem jak było wcześniej ale nowa droga przez kawałek a potem "normalną" się jedzie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny opis:) Jakoś szybko ten wyjazd minął, prawda?:rolleyes: ...jak każdy wyjazd na narty...

A na siniaki ponoć najlepsze są okłady z młodej piersi:D

ano minoł szybko za szybko ale takie tego uroki:)

oklad z młodej pieri mowisz:P:P

btw. moj temat cos nie porusza forumowiczów:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...