Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Upgrade nartek ;)


sliwek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych forumowiczów i ekspertów!

Od kilku sezonów nosiłem się z zamiarem zamiany nart na jakieś lepsze, bardziej zaawansowane. Zawsze jednak wygrywało przyzwyczajenie do starych (a fajnie się na nich jeździło... zarówno krótkim jak i długim skrętem) i pewne ograniczenia budżetowe;)

Niestety w ostatnim sezonie narty po dość niefortunnym upadku i kilku koziołkach musiały doznać jakichś uszkodzeń wewnętrznych, bo na jedej z nich linia krawędzi nie jest już taka gładka tylko ma małe (max o 1-2 stopnie) przegięcie - widoczne np. jak się złoży narty ślizgami do siebie.

Dodatkowo narty ostatnimi czasy trochę za bardzo się "uelastyczniły", niekiedy też puszczały krawędzie (może była to wina ich małej długości, albo moich niedostatków techniki;)

Stąd też zrodziła się konieczność wymiany na nowe. I teraz pojawia się problem - które narty wybrać, żeby nie przesadzić, a żeby dawały również pole do dalszej poprawy techniki.

Klika szczegółów wg. forumowego schematu...

1. Płeć - M

2. Wiek - 26

3. Waga - 78

4. Wzrost - 185

5. Na nartach od -nastu sezonów, po 1-2 tygodniowe wyjazdy w sezonie + czasem krótsze weekendowe wypady

6. Moje umiejętności określam na (6-)7-8, choć na tyczkach nie próbowałem (ale nie miałbym nic przeciwko;), a na muldach jeżdzić po prostu nie lubię

7. Moje buty to - Fischer Soma F9000 Race TI

8. Teraz jeżdżę na nartach/model - Fischer RC4 RSC Booster 160cm

9. Preferuję styl jazdy - trasy czerwone i przygotowane czarne (choć niebieskie też niekiedy są świetne) szybko, dynamicznie, dotychczasowe narty pozwalały na stabilny skręt długi i choć również fajnie dawały się wygiąć do krótkiego. W miarę możliwości świetnie byłoby to zachować, bo na 2 pary nart jeszcze za wcześnie;)

10. Upatrzyłem sobie narty - Fischer RC4 Worldcup RC 175cm(?) + wiązania RC4 Z12 Flowflex

11. Mój budżet na narty to około - najlepiej jak najmniej;) powiedzmy 2000 zł, choć jeśli będą droższe, ale warte swojej ceny to nie zawaham się dać i więcej. Nie musi to być świeżynka z 2011 roku. Np tutaj te wymarzone;) są chyba w dobrej cenie.

Edytowane przez sliwek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak puszczały krawędzie to trzeba było je naostrzyc:P

a tak do nowych nart grupa allround dlugosc 170 w wzwyż ja nawet skusił bym się na takie 175 moje propozycje to :

elan waveflex 12

jedna z moich ulubionych czyli fischer progressor 8+ bądz tez mogą być viron 6.6

blizzard g-force

dynastar contact -bardzo dobre!!

i taki rodzyn k2 hellfire :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nartki fakt były trochę za krótkie.

Krawędzie zawsze brzytwa, także nie jesten pewiem czemu uciekały.

Stoeckli z wyglądu faajne, opinie musiałbym jeszcze znaleźć (z tego co już czytałem to marka jedna z najlepszych) choć chyba w Polsce trudno dostępne?

No i z Waszych opinii wygląda, że z tym WC i nartami race'owymi przesadziłem;) Ale ja lubię szybkoo :D

A może orientuje się ktoś z Was czy można się jakoś umówić na "testy" kilku par nart w ciągu 1 dnia - wtedy zobaczyłbym czy np. te race'owe faktycznie mi odpowiadają?

Edytowane przez sliwek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche krótkie miałeś te narty. Jak myślisz o RC4 WRC to chyba musisz minimum 20 cm długosci dołożyć, znaleśc duzo wolnego miejsca na stoku i zapomnieć o krótkim skręcie.

Tegoroczny model 2011 Fischer RC WC RC jest bardzo uniwersalną nartą mimo promienia 17m ( dla 175 dł ).

Pojedzie się tym także krótszy skręt, ale najlepiej się czują w skręcie średnim.

ja nawet skusił bym się na takie 175 .

Zgadzam się.175 bedą ok.

Dla umiejętności 7-8 bedą jak najbardziej ok.

Mam nawet takie do sprzedania : http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=107084#post107084

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, jakbym wiedział że będzie mi się na nich dobrze jeżdzić, to brałbym w ciemno, cena jest bardzo dobra...

Czytałem opinie mówiące o podobnej - dość uniwerslanej - charakterystyce także i poprzednich WC RC - stąd propozycja (a moje dotychczasowe nartki w sumie też miały R16, tyle że pewnie były trochę (albo dużo?) bardziej miękkie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie łapię dlaczego niby nie RC dla ciebie, lubisz szybko, jeździsz po przygotowanych trasach -od lat z nartami dajesz radę, no to niby dla kogo by miały być takie narty. Moim zdaniem 175 mogą byc nieco za krotkie ale nie znam tej narty i może wystarczą, tragedii nie będzie, w sumie jakiś cięzki nie jesteś, niemniej brak długości może wiązać się z brakiem stabilności przy dużych prędkościach, za to krótszy promień skrętu na nasze trasy to pewna zaleta. Możesz pomyśleć też o narcie RC drugiej z gury, nie o topowej gigantce bo to raczej do długiego skrętu głównie sie nada.

Edytowane przez mihumor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

10. Upatrzyłem sobie narty - Fischer RC4 Worldcup RC 175cm(?) + wiązania RC4 Z12 Flowflex (...)

Mam 9 cm mniej a dł. 175 cm to ja bym pewnie brał dla siebie - a może i dłuższe, gdybym uznał, że w ogóle pierwsze gigantki są mi potrzebne do czegokolwiek w jeździe amatorskiej, dla przyjemności :) Używam Racetiger RC, tzw. drugie gigantki, (choć to bardziej race carvery) 178 cm - i w Alpach, przy dobrych warunkach, twardych stokach - krótszych bym nie chciał. Jeśli krótsze to mocniej taliowane.

Mój punkt widzenia jest taki: skracanie gigantki nie ma sensu, tracisz stabilność przy większej prędkości a nie dostajesz w zamian tego co jest fajne w slalomce, czyli łatwą inicjację skrętu (szeroki dziób). Od biedy wolę już wydłużoną slalomkę choć też można powiedzieć, że będzie "nerwowa" przy jeździe na wprost.

Wszystko to oczywiście w kontekście amatorskiej jazdy wolnej - walka na tyczkach to całkiem inna sprawa - nie znam się :)

PS.

Poniżej masz stronę Fischera i "product finder" - ufam, że konstruktorzy wiedzą co sugerować, jakie długości. Przy założeniu "advanced" itd. - wychodzi: "RC4 SUPERRACE RC POWERRAIL, RECOMMENDED LENGTH: 180 cm", czyli "druga", dłuższa; albo ciut wydłużona slalomka RC4 WORLDCUP SC PRO 170 cm ...wychodzi na moje ;)

http://pl.fischersports.com/en/product_finder1011/index.php?group=alpine

Warto się w to pobawić - choćby po to, żeby zobaczyć o co biega z doborem długości.

Inni producenci też miewają podobne "selectory" itp. :)

Edytowane przez gajowy01
PS
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bądz tez mogą być viron 6.6

:)

Bugson te to sie nadają:P

a ja np. poleciłbym coś z rodziny Head'a, np Supershape Speed?:) przy dł. 176cm r-16,5, długim skrętem zapier.... a jak sie pojedzie dynamiczniej to można z niej wycisnąć krótki skręt, dla mnie niesamowity Race Carver, coś pomiędzy slalomką a gigantką, zresztą gdzies opisałem swój test:)

http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=10303

Edytowane przez smiths23
link
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi! Trochę czasu na zastanawianie jeszcze mam (to w sumie też jest całkim przyjemna część, choć może nie tak jak sama jazda), jak już coś wybiorę to nie omieszkam poinformować o wrażeniach :)

Jeśli ktoś miałby jeszcze jakieś dalsze sugestie, to z chęcią się z nimi zapoznam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narta, która jedzie każdy poromień skrętu od krótkiego do długiego to Dynastar Contact Groove, jeśli długosc 172 to powinna być całkiem stablina w długim skręcie, oczywiscie nie aż tak jak RC ale naprawdę daje radę. Do tego całkiem nieźle pójdzie krótkim skrętem a w średnim super trzyma krawędź. Do tego jest dużo bardziej uniwersalna niż narty z grupy Race i delikatniejsza w prowadzeniu. To bardzo fajne deski do zróżnicowanej jazdy całodniowej w zmiennych warunkach. Na te Dynki łatwiej by było Ci się przestawić z twoich poprzednich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada jest taka. Nie ma co się bawić w skracane gigantki. Bierz 180+, 185, albo I slalomke 165cm. Bo te mniejsze gigantki tak jak koledzy wcześniej pisali nie mają stabolności przy wyższych prędkościach. Idź na całość!!

PS: nie bierz slalomki o długości 170cm

Pozdro

ale on nie chciał ani typowej gigantki ani typowej slalomki, na co sie ma meczyc na narcie długości 180 i więcej?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybym uznał, że w ogóle pierwsze gigantki są mi potrzebne do czegokolwiek w jeździe amatorskiej, dla przyjemności :) Używam Racetiger RC, tzw. drugie gigantki,

O co chodzi z tymi "pierwszymi" i "drugimi" gigantkami?

Bo dosyć często spotykam się z tym pojęciem, a jakoś nie trafiłem dotąd na wyjaśnienie, jakie to są "pierwsze", a jakie "drugie".

Ja też zazwyczaj biorę na wyjazd dwie pary nart, ale ja je rozróżniam wg zasady, że jedne są "żużlowe", a drugie "kościółkowe" i odpowiednią parę zakładam zależnie od tego, czy warunki są dobre, czy też grożą zrąbaniem nart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O co chodzi z tymi "pierwszymi" i "drugimi" gigantkami?

Bo dosyć często spotykam się z tym pojęciem, a jakoś nie trafiłem dotąd na wyjaśnienie, jakie to są "pierwsze", a jakie "drugie".

Ja też zazwyczaj biorę na wyjazd dwie pary nart, ale ja je rozróżniam wg zasady, że jedne są "żużlowe", a drugie "kościółkowe" i odpowiednią parę zakładam zależnie od tego, czy warunki są dobre, czy też grożą zrąbaniem nart.

Pierwsza, czyli pierwsza w katalogu - najtwardsza, radykalnie taliowana: w wypadku SL najbardziej taliowana, w wypadku GS raczej odwrotnie - ogólnie - najbardziej zbliżona do zawodniczych/komórkowych/rennski/race dept. :)

Druga - to druga :) mniej radykalna, mniej twarda, etc. :)

Pozycjonowanie w katalogu, w danym dziale na ogól oznacza klasę twardości - niestety innego, spójnego systemu twardości (flex) nie ma.

ale on nie chciał ani typowej gigantki ani typowej slalomki, na co sie ma meczyc na narcie długości 180 i więcej?:)

No to może niech weźmie pośrednie Magnum? Bo to tak by wychodziło między S. Speed a Supershape :)

Choć faktycznie Speed na żadną, nawet "drugą" gigantkę nie wygląda :)

Edytowane przez gajowy01
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Problem chyba polega na tym, że ja sam do końca nie wiem czy iść w jakieś mocniejsze allroundy czy narty typowo sportowe, a jeśli tak, to czy z slalomek da się wyciągnąć długi skręt, czy też z GS krótki;).

W związku z tym ten sezon przejeżdżę chyba na wypożyczonych, z tendencją do jak najczęstszej zmiany;), a o zakupie zdecyduję po sezonie, kiedy ceny będą niższe. Pierwsza shortlista została już dzięki Wam przygotowana. Zobaczymy co dokładnie mi podpasuje. Jak już wspominałem - z pewnością podzielę się wrażeniami.

A skoro tak - to jeszcze kolejne pytanie (nie wiem czy to jeszcze będzie właściwy wątek, ale zaryzykuję;) ) - jak dobrze działa opcja testowania nart w wypożyczalniach? Ktoś miał już takie doświadczenia? Tzn. czy większość wypożyczalni na coś takiego pozwala, czy są to tylko wyjątki i trzeba dłużej szukać (ośrodki w Polsce, Austrii, Włoszech)? Czy faktycznie ze zmianą nart 1x lub 2x dziennie nie ma problemu?

Niestety wyjazdy typowo testowe chyba odpadają (bo i skąd wziąć na coś takiego wejściówki;), atestowe wyjazdy komercyjne są bardzo nieliczne, albo pozwalają na testowanie nart tylko 1 producenta. Jedynym wyjątkiem jest ten, ale cena jest niestety dość wysoka.

Edytowane przez sliwek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Może pochwalę się wrażeniami po pierwszym dniu "testów", mam nadzieję ze komuś to pomoże ;) (Opis z puntku widzenia osoby, który po raz pierwszy wsiadła na narty typowo race'owe SL i GS.)

Na pierwszy ogień poszły:

- Volkl Racetiger SL Speedwall (10/11) dł. 165 cm - wrażenia super, dobra dynamika, fajne krótkie cięte skręty, nad którymi jednak trzeba się trochę napracować. Trzeba być cały czas skupionym na jeździe, bo przy wyjściu z łuku daje takiego "kopa" że trzeba jej pilnować żeby nie uciekła ;), szczególnie przy większych prędkościach. Długim (dłuższym) skrętem da się pojechać, ale nieszczególnie stabilnie (przynajmniej na takim lodzie jaki jest na Chopoku). Ogólnie narta super, ale chyba trochę nie dla mnie.

- Volkl Racetiger GS Speedwall (10/11) dł. 175 cm - jak dla mnie wygrywa z SL-ką lepszym dopasowaniem do moich gustów :) Duża prędkość, dłuższe skręty. Jest stabilna w każdych warunkach - nie ucieka na lodzie, przez muldy się przebija jak po szynach. Przy dołożeniu odpowiedniej siły da się z niej wycisnąć krótszy skręt, ale raczej nie na stomym stoku.

Na dzień jutrzejszy na patelnię trafią Volkl Racetiger RC Titanium (09/10) i Nordica Doberman Spitfire PRO XBI CT (09/10).

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...