czy atomic gs 11.21 to dobry zakup?

[zbylu]

Witam Od niedawna jestam posiadaczem nart ATOMIC GS 11.21 181cm i zastanawiam się czy to dobry zakup biorąc pod uwagę to że jestem średnio zaawansowanym narciarzem Narty są w naprawdę świetnym stanie wylicytowałem je za 84zł!!! Są to moje pierwsze narty Pozdrawiam

[Marucha]

Witam

Kupiłeś tą nartę?http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=262&id_modelu=418

Edytowane 29 Październik 2010 przez Marucha

[magelan]

Tzw czołg Atomica narta świetna , ale czy aby jako pierwsza narta to wątpię chyba że pierwsza znaczy , pierwsza przed innymi, bo jeżeli nie to masz problem:eek:

[mihumor]

Jechałem na tym, powiem tak, to jedzie fajnie dopiero jak osiąga się prędkości zbliżone do mojego psychicznego maksimum:D Na wąskich i zatłoczonych trasach jazda na tym może być traumatyczna. Jak jeździsz średnio to nie jest to najlepszy wybór i może nie być zabawnie. To narta dla dobrych technicznie i silnych narciarzy, no i miejsca wymaga dużo by dać radosć, widziałem jak na tym wymiatają:eek: Swego czasu była bardzo popularna w Austrii

[Mitek]

Cześć

Tak - to dobra narta. Za 84 PLN starczy pewnie na pół sezonu ale i tak warto.

Pozdro

[zbylu]

Tak dokładnie to ta narta http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=262&id_modelu=418 Jest to pierwsza MOJA narta po opiniach dochodzę do wniosku że porwałem się z motyką na słońce pociesza mnie tylko ta cena i stan nart jeszcze mogę je zgolić Zapytam o jedną rzecz Czy jest sens trzymać takie narty skoro mają mnie sponiewierać

Edytowane 31 Październik 2010 przez zbylu

[hucu]

Zgodnie z naszą narodową cechą -sam nie skorzystam,ale i innym nie dam-warto ja trzymać.

Wszystko zależy od tego jak i gdzie jezdzisz.Jeżeli wyłącznie po świętokrzyskich górkach czy też weekendowo po zatłoczonych polskich ośrodkach to dla dobra swojego i innych narciarzy mogących znajdować się w pobliżu polecam allegro ,giełdę narciarską lub komis. Z drugiej strony jeżeli jesteś ambitnym narciarzem i zamierzasz ostro postawić na podnoszenie swoich umiejętności,w najbliższym sezonie spędzisz ze trzy-cztery tygodnie na alpejskich stokach to zostaw je sobie(oczywiście jako drugą parę) choćby po to żeby zobaczyć jaka maja moc.

Edytowane 31 Październik 2010 przez hucu

[Marucha]

Tak dokładnie to ta narta http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=262&id_modelu=418 Jest to pierwsza MOJA narta po opiniach dochodzę do wniosku że porwałem się z motyką na słońce pociesza mnie tylko ta cena i stan nart jeszcze mogę je zgolić Zapytam o jedną rzecz Czy jest sens trzymać takie narty skoro mają mnie sponiewierać

Po dwu sezonach jazdy na prostych nartach, kupiłem sobie pierwszego carvinga - rossignola 9x długość 184, r21. To odpowiednik tego twojego GS. Nikt mi nie powiedział, że to narta nie dla mnie, więc jeździłem i byłem zadowolony:D

Na tej narcie wyszły mi pierwsze cięte skręty - tyle,że po następnych dwu sezonach dość intensywnej jazdy. Gdybym wtedy wiedział to, co wiem dzisiaj, to nie kupiłbym takiej narty i nie męczyłbym się dwa sezony.

Jeździć się jakoś na tym da, ale jest naprawdę wiele lepszych nart dla mniej wprawnych narciarzy, do kupienia za niewiele większe pieniądze.

Według mnie, sprzedaż tej narty i zakup czegoś znacznie miększego na początek, to najlepsze wyjście.

[gajowy01]

Daj sobie z nimi spokój, znam te narty bo kumpel ciągle ma, choć o rok młodsze (chyba bez różnicy) - ostatnio jeździłem na nich 10.04. Gąsienicowa, mgła, miękki śnieg - i dawały po kościach, łatwo nie było. Bez szybkości, dynamiki ona nie działa - ciężko było. Co innego w Soelden, zwłaszcza w górnej części trasy giganta - bo tam też miałem okazję na nich parę razy się przelecieć - tam szły jak TGV

Co nie znaczy, że się nie da, jeździło się kiedyś na dłuższych, trudniejszych nartach - tylko po co się męczyć

Jeśli jednak je sobie zostawisz - to zainteresuj się tuningiem, jakieś podniesienie krawędzi, ew. przytępienie krawędzi - na dziobach i piętkach.

Ważne są parametry - czy jesteś w stanie je dobrze dociążyć. Ja 176/ok. 85.

Edytowane 1 Listopad 2010 przez gajowy01

[zbylu]

teoretycznie z dociążeniem nie byłoby tak zle 196/100 mimo wszystko kusi mnie żeby je zostawić bo w końcu JEŚĆ NIE WOŁAJĄ w tym momencie rozglądam się za czymś jeszcze np fischer watea 78

dzieki wielkie bardzo mi pomogliście pzdr

[gajowy01]

teoretycznie z dociążeniem nie byłoby tak zle 196/100 mimo wszystko kusi mnie żeby je zostawić bo w końcu JEŚĆ NIE WOŁAJĄ w tym momencie rozglądam się za czymś jeszcze np fischer watea 78

No to trzeba było od tego zacząć Właściwie to nie wiadomo na jakim poziomie jeździsz ale dosłownie traktując "średniozaawansowany" to ta narta dla ciebie będzie prawie jak slalomka Na twardym w ogóle nie powinno być problemów, na miękkim dołożysz trochę odciążeń - powinno dać radę, jeśli będą problemy to znaczy, że... ocena za wysoka i potrzebny instruktor

[Marucha]

teoretycznie z dociążeniem nie byłoby tak zle 196/100 mimo wszystko kusi mnie żeby je zostawić bo w końcu JEŚĆ NIE WOŁAJĄ

Parametry imponujące:) I po co, ja 69 kilogramowa chudzina, się odzywałem:D. Pewnie, że popróbuj - może to dla ciebie będzie miękki allround:D

Pozdrawiam

Mirek

[mihumor]

Nie będzie łatwa, ja bym sie nie łudził. Ja przy wadze prawie 90 kg na starej GS9 czyli sporo mniej twardej juz nie miałem łatwo i musiałem sie nieźle przykładać - bez porównania z nartami allround, sama waga nie jeździ i na GS11 trzeba po prostu mieć bardzo dobrą technikę, sporo siły i dużo miejsca, wtedy będzie to super sprzęt, w innym wypadku też sie pojeździ - oczywiście, ale czy fajnie to już kwestia osobistego odbioru. Za te pieniądze można popróbować, nie widzę problemu, sam zobaczysz jak będzie i ocenisz sprzęta - może zbyt skromnie sie oceniasz:cool:.