Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Val di Fassa, Sella Ronda


stasziek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

od 26.02 do 5.03 mialem okazje pojezdzic sobie drugi raz w Val di Fassa. Rok temu tylko Tre Valli + Alpe Lusia. W tym roku pozostala czesc + okolice Sella Ronda na karnecie Dolomiti Superski.

Wyjazd w piatek o 22 z Krakowa. Dojechalismy na 13. Wybralismy droge przez Slowacje, pozniej AU na Graz, Silian i za Dobbiaco w lewo na Badia,Arraba. Trasa dosyc wymagajaca. Bardzo duzo serpentyn. Jesli nie ma pogody to nie ma co sie tamtedy wybierac:) My zatrzymalismy sie pare razy na krotkie sesyjki foto:)

1 dzien: Col Rodella/Ski Area Belvedere w Canazei

W tym dniu rozruch:) Objezdzilismy cala Col Rodelle i Canazei aby zapoznac sie z tymi stokami. Pogoda srednia - sypie snieg, czasami wychodzi slonce na chwile.

2 dzien: Val Gardena

Z Campitello wyruszamy wagonem na Col Rodelle i tam kierujemy sie na ostatnia trase, ktora laczy sie z trasa na Val Gardene. W tym dniu objezdzilismy Val Gardene w 80%. Na reszte nie starczylo czasu:) Na trasach, ktore sa polaczone z Sella Ronda ludzi bardzo duzo. Kolejek do krzesel nie bylo ale za to na trasach bylo ciasno. Tutaj najfajniej jezdzilo nam sie na Monte Pana (czarna/czerwona).

3. dzien: Alta Badia

Do Alta Badii przedostalismy sie przejezdzajac na nartach Canazei i Arrabe. Tutaj jezdzilo nam sie najfajniej i najmilej wspominamy wlasnie ten 'osrodek'. Szczegolnie wyciagi nie bedace na trasie Sella Rondy:)

4 dzien: Alpe Lusia / Pozza di Fassa - Aloch

Do 16 ujezdzanie tras Alpe Lusia. Glowie Fiemme Oro, Piavac i Laste po drugiej stronie. Trasa na sam dol byla zamknieta bo ktoras reprezentacja Wloch trenowala giganta. Ludzi bardzo malo.

o 20 wybralismy sie na wieczorne nartowanie na Alochu w Pozza di Fassa. Trasa bardzo fajna - czarna i obok czerwona. Minus to wolne krzeslo. Na poczatku tak do 21 ludzi bardzo malo. Pozniej zrobilo sie tloczno. Znalezli sie nawet rodzice, ktorzy wypuszczali tam na stok dziecko, ktore mialo moze z 5-6 lat i jezdzilo plugiem cala trase obok bardzo szybko jezdzacych narciarzy. Wg mnie troche malo odpowiedzialne..

5 dzien: Col Rodella / Canazei / Arraba

W tej dzien troche zluzowalismy z jazda. Zmeczeni bylismy po Alpe Lusia i nocnym jezdzeniu na Alochu. Tutaj bylismy na Col Rodella + 3h na Belvedere w Canazei + 2h Arraba. Zaliczamy gigant na Col Rodelli i bawimy sie na torze do skicrossa:) Trasa ze stacji gornej w Arrabie do krzesla w Pardoi mega zryta przez narciarzy. Same muldy.

6 dzien: Col Rodella / Val Gardena

Rano wyjezdzamy wagonem na Sass Pardoi aby poogladac sobie jeszcze widoki. Bardzo polecam:) pozniej skicross w Col Rodella, skicross, gigant w val gardenie. Prawie caly ostatni dzien spedzamy na pierwszych stokach od polaczenia Col Rodelli z Val Gardena. Latwe niebieskie trasy i pare czerwonych (obok ustawionego slalomu i slalomu giganta).

Codziennie (oprocz wyjazdu do Alpe Lusia) wyruszalismy na trase wagonem na Col Rodella, ktora moze upchac 120 ludzi. Raz tylko zdarzylo nam sie, ze musielismy stac w kolejce do niej (10min stania:)) kiedy wracalismy po 16 w sloneczny dzien.

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!Przypomniałeś mi że też tam ciorałem, ale miesiąc wcześniej. Do Alpe L. nie dotarłem, max. S.Cristina, więcej w Al.Bad. Tereny nad San Cassciano są b. fajne i przede wszystkim mniej ludzi niż na Rondzie. W Colfosco też jest fajna górka z 2 gondolkami i krzesełkiem w większości prawie pusta, bo poza Rondą.Też coś wrzucę.

IMAG0280.jpg

IMAG0278.jpg

IMAG0272 (2).jpg

IMAG0273.jpg

IMAG0280.jpg.24b25b915a2d8343f869fc3bcd407ccb.jpg

IMAG0278.jpg.f094ff3f490aae3922ea2e968109dd30.jpg

57da81213eddb_IMAG0272(2).jpg.d2ebb2db6f087a2be8f9a4da685ba999.jpg

IMAG0273.jpg.4d4dd92ef1b2731da0d26e3a53d7a58e.jpg

Edytowane przez mareknot
zdjęcia
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super zdjęcia Paweł.

Czym to fociłeś?

nikon D700

BTW musiałeś się tam nieźle nakręcić na slalomkach

nartki bez problemu daly rade:) nogi, a wlasciwie kolana troche bolaly po Alpe Lusii gdzie przejechalismy 60km.

_DSC9281.jpg

nastepnym razem trzeba wziac cos uniwersalnego:)

pozdr

P

Edytowane przez stasziek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta kolejka na Pordoi działa ? :) tyle razy ją mijałem i praktycznie nigdy nie widziałem jej działające :( może raz . Zaczynałem wątpić w to , że jest czynna. Jeszcze taka ciekawostka. Wczoraj pan Makłowicz gotował właśnie z górnej stacji tej kolejki ;) przy okazji był piękny widok na Marmoladę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

działa:) jezdzi co 10 minut:)

a trasa na dół otwarta? bo śniegu widzę sporo:) jak byłem dwa lata temu to zjechaliśmy tam z ojcem, wjazd na własną odpowiedzialność.. jazda między skałami.. piekne widoki i ekstremalnie ostro, szkoda tylko że nie było świeżego śniegu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My akurat jechalismy i wracalismy kolejka ale 2ch smialkow na gorze pojechalo w dol. Z tego co wiem to jesli sie wraca to powinno sie logowac to do jakiegos komputera na gornej stacji ale nie jestem pewien:) Tych 2ch akurat olalo to:)

Sniegu jest bardzo duzo:) jak jechalismy samochodem z Passo Pardoi do Canazei to na tej drodze, ktora jest na zdjeciu (widok z Sass Pardoi) samochod byl jakby w korytarzu.. prawie caly zakryty. W zeszla niedziele i w czwartek dosypalo jeszcze troche sniegu.

pozdr

P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...

Jeżeli doda się do tego tzw. skoki w bok, to jest fajna. Ale, gdy jedzesz tylko podstawowymi trasami i wyciągami, to dla osoby dobrze jeżdżącej to może być raczej nie nudna, tylko męcząca od stania w kolejkach do wyciągów i tłoku na trasach. Pisze o wysokim sezonie. Widokowo i kulinarnie można polecić, jak najbardzej. Szczególnie jak jest się w sezonie konkursu kulinarnego mistrzów kuchni w tamtym rejonie. Potrawy i winko do tego :smile: :smile: :smile: samo szczęście.

Edytowane przez mareknot
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, abstrachując od kolejek bo wiadomo, że jeśli trzeba długo stać to wycieczka sie nie opłaca, trzeba pojechać z odpowiednim nastawieniem.

Ja bym polecał sella ronde jako typowo widokowo-knajpową wyprawe, wtedy staysfakcja gwarantowana.

Jeśli narciarsko, to trzeba wcześniej zasięgnać informacji gdzie warto odbić, a myśle że warto i to w kilka miejsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...