ola25 Napisano 22 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 22 Czerwiec 2012 Witam! planuję zakup roweru, bo już od dłuższego czasu obiecuję sobie, że zacznę jeździć choćby ze względu na zdrowie i sylwetkę. Mam pytanie w jakim przedziale cenowym kupię dobry rower, taki do jazdy głównie po mieście? nie chodzi mi o jakieś bardzo dalekie trasy i jakiś super rower dla wyczynowców. Po prostu zwykły i wygodny sprzęt do jazdy po mieście. dzięki za odp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 22 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 22 Czerwiec 2012 Nowy- 1500-2000zł powinno juz wystarczyć na takie potrzeby, tańszy to będzie badziew jakiś. Uzywany do 1200zł-no ale większe ryzyko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 23 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 23 Czerwiec 2012 Ja kupiłem używanego Kettlera za 400 zł i jest pewny, wygodny oraz bardzo łatwo i przyjemnie się na nim jeździ. Dodam, że jest to rower trekkingowy, czyli cienkie koła nadające się na asfalt i drogi polne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 23 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 23 Czerwiec 2012 Ja kupiłem używanego Kettlera za 400 zł i jest pewny, wygodny oraz bardzo łatwo i przyjemnie się na nim jeździ. Dodam, że jest to rower trekkingowy, czyli cienkie koła nadające się na asfalt i drogi polne. Ustrzeliłeś okazję... ja poluję na Kettlera w podobnej cenie już dłuższy czas... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 24 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Czerwiec 2012 Ustrzeliłeś okazję... ja poluję na Kettlera w podobnej cenie już dłuższy czas... To fakt, choć przeglądam jeszcze oferty rowerów i +/- 400zł można czasem upolować coś fajnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pieczara Napisano 25 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Czerwiec 2012 Witam! planuję zakup roweru, bo już od dłuższego czasu obiecuję sobie, że zacznę jeździć choćby ze względu na zdrowie i sylwetkę. Mam pytanie w jakim przedziale cenowym kupię dobry rower, taki do jazdy głównie po mieście? nie chodzi mi o jakieś bardzo dalekie trasy i jakiś super rower dla wyczynowców. Po prostu zwykły i wygodny sprzęt do jazdy po mieście. dzięki za odp Myślę że za 1500 max można kupić np górala z amortyzatorem z blokadą skoku (to ważne przy jeździe po mieście bo nie buja tak całym rowerem), jak chcesz tanio zajrzyj do Decathlonu, albo szukaj używanego ale tu może być różnie szczególnie jak się nie wie do końca jakiego osprzętu i parametrów się wymaga. Zdecydowanie ważniejsze od wydanych pieniędzy na starcie jest późniejsze dbanie o rower, smarowanie, regulacja i czyszczenie (zasyfiony i rozregulowany rower jedzie jak czołg). To nic że władujesz na początek 2500 jak potem będzie trzeszczał, piszczał i nie wrzucał biegów, a byle rower za 1000 pln zadbany da więcej radości z jazdy. Rower nie jest sprzętem bezobsługowym jak myśli większość użytkowników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 25 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 25 Czerwiec 2012 Myślę że za 1500 max można kupić np górala z amortyzatorem z blokadą skoku (to ważne przy jeździe po mieście bo nie buja tak całym rowerem), ... ... mysle ze jest lepsze rozwiazanie: rower miejski bez amortyzatora :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pieczara Napisano 26 Czerwiec 2012 Zgłoszenie Share Napisano 26 Czerwiec 2012 (edytowane) ... mysle ze jest lepsze rozwiazanie: rower miejski bez amortyzatora :biggrin: Ja patrzę na sprawę rozwojowo, za chwilę może Ola będzie chciała wyjechać do lasu i amorek jak znalazł. Ja sam jeżdżę po mieście be amorka na kółkach napompowanych na kamień i po asfalcie jak znalazł jak po szynach, ale spuszczenie powietrza nic nie daje na wertepach. A i polecałbym zmienić oponki na miasto na jakieś semi-slicki np. Kenda Khan (tanie i małe opory toczenia i tak ciche że gołębia od tyłu mało nie przejechałem bo mnie nie wyczuł ) Edytowane 26 Czerwiec 2012 przez pieczara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek1260 Napisano 17 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2013 Ceny rowerów obojętnie do czego są przeznaczone są za wysokie. Od dawna przyjałem zasadę że kupuję przed albo po sezonie. Ceny są korzystniejsze ale wybór mniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xwiewiurx Napisano 17 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2013 (edytowane) ja tez bym polecil to co cysiu. uzywany najlepiej z kolami 28 cali i oponkami w rozmiarze 28 a nawet 32 czyli na oponce musi pisac: 700x28c lub 700x32c. amorek dobra rzecz, choc pewnie zawyzy cene, ale za to przyda sie jak kolezanka zdecyduje sie za miasto wyjechac. co myslisz o tym? http://allegro.pl/specialized-globe-elite-na-alivio-bardzo-lekki-i2922487543.html dobra marka i rower caly zaopatrzony w starsza poczciwa grupe alivio . nie ma co prawda amorka w widelcu ale za to jest pod siodelkiem, tez fajna sprawa. jedyny mankament ze wersja jest meska, choc znam kobitki co wola takie rowerki. Edytowane 17 Styczeń 2013 przez xwiewiurx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobs Napisano 18 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2013 Jacek, ceny nie są za wysokie...jedynie w PL za mało zarabiamy:/ Gdyby minimalna płaca wynosiła 1500 EUR a nie 1500 PL to zapewne bez problemu można zrozumieć ceny np rowerów, które potrafią byc trochę tańsze u naszych bogadszych sąsiadów Ratunek to zakupy poza sezonem, na samych letnich oponach zaoszczędziłem 4 tyś zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pieczara Napisano 18 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2013 Ratunek to zakupy poza sezonem, na samych letnich oponach zaoszczędziłem 4 tyś zł. Do roweru? Gdyby minimalna płaca wynosiła 1500 EUR a nie 1500 PL to zapewne bez problemu można zrozumieć ceny np rowerów Ja wtedy bym zaakceptował nawet ceny skipassów w AU/FR/IT w sezonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobs Napisano 18 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2013 nie, nie do roweru, to taka ogólna moja refleksja do zakupów poza sezonem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xwiewiurx Napisano 18 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2013 jedynie w PL za mało zarabiamy:/ jak juz offtopujemu to prosze bardzo :wink: jakie to typowo polskie: "jedynie w PL za mało zrabiamy" jest jeszcze Lotwa Litwa Wegry Rumunia Slowcja i kilka innych. nie tylko my mamy zle i nie jestesmy na ostatnim miejscu w rankingu tych co maja zle. zostalismy okrutnie potraktowani podczas ostatnich wojen.wiemy z historii co sie wtedy dzialo i nie ma co sie dziwic ze jest jak jest. mialo byc o rowerach wiec podsylam kolejny link http://allegro.pl/jbl-test-6w1-50-testow-mega-promocja-i2940855692.html . teraz niech autorka tematu sie wypowie. ciekawe czy wie ze odkopalismy jej temat z przed pol roku :wink: hehe pozdro dla rowerzystow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaeres Napisano 22 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 22 Styczeń 2013 (edytowane) ja tez bym polecil to co cysiu. uzywany najlepiej z kolami 28 cali i oponkami w rozmiarze 28 a nawet 32 czyli na oponce musi pisac: 700x28c lub 700x32c. amorek dobra rzecz, choc pewnie zawyzy cene, ale za to przyda sie jak kolezanka zdecyduje sie za miasto wyjechac. co myslisz o tym? http://allegro.pl/specialized-globe-elite-na-alivio-bardzo-lekki-i2922487543.html dobra marka i rower caly zaopatrzony w starsza poczciwa grupe alivio . nie ma co prawda amorka w widelcu ale za to jest pod siodelkiem, tez fajna sprawa. jedyny mankament ze wersja jest meska, choc znam kobitki co wola takie rowerki. Mam nadzieję, że pisząc 32 nie macie na myśli rozmiaru w calach i aby dla każdego to było zrozumiałe - to nie jest rozmiar w calach Ola już z pewnością kupiła bądź odeszła myślami od kupna roweru bo czasu sporo minęło. Ale posty na ten temat zmuszają mnie do podjęcia dyskusji. Bzdurą wierutną jest napisanie, że poniżej 1500zł to będzie badziew i trzeba wówczas szukać używanego. Na potrzeby jakie ma/miała Ola rower za 2000zł będzie po prostu już niezłym szpanem, z kilkoma bezzasadnymi faktorami takimi jak zabójczo drogie logo (Scott, Cube, itp.), niepotrzebny dobry amortyzator czy nie daj Boże tarczowe hamulce. Już od kilku sezonów krąży po allegro firma, która sprzedaje rowery Lazaro oraz Kands. W cenie do 1000zł proponują pełny osprzęt Alivio przy którym wyżej wspomniane firmy proponują otwierać cenniki w okolicach 1800zł. Sam miałem problem w zeszłym sezonie co kupić bo nie dysponowałem wielkim budżetem, a jazdę jaką preferuję to 80% miasto i 20% ścieżki leśne. Do tych celów idealnie nadaje się rower typu cross. Poczytałem nieco na temat rowerów, marek i osprzętu i już wiedziałem za co trzeba w rowerach słynnych marek płacić. Nabyłem Lazaro Integral V na pełnym osprzęcie Alivio i powiem, że ciężko mu znaleźć konkurenta (nowego). Edytowane 22 Styczeń 2013 przez kaeres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tytus1 Napisano 4 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2013 Jednak do wyjazdów szosowych rowery są naprawde drogie jak na Polskie warunki , nie mówie już o osprzęcie i częsciach zamiennych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.