Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Prośba o poradę - narty i buty


daniel_torun

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie łażenie?

W każdym ośrodku narciarskim, przy dolnej stacji kolejki jest wypożyczalnia nart. Przychodzisz, wybierasz sobie nawet najdroższy model nart i jeździsz.

Tudzież w każdym sklepie sportowym. Generalnie wypożyczalni nie brakuje, w każdej narty z bieżącego sezonu.

Pozdr

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież na pewno jakieś narty ma, bo w zeszłym roku na czymś jeździł!

Weźmie stare narty jako awaryjne, a na miejscu będzie testował narty z wypożyczalni.

Przecież ludzie, którzy na narty latają samolotami, na ogół nie biorą ze sobą nart, tylko jeżdżą na nartach z wypożyczalni.

W ten sposób można zawsze jeździć na najnowszym modelu nart.

Jakie łażenie?

W każdym ośrodku narciarskim, przy dolnej stacji kolejki jest wypożyczalnia nart. Przychodzisz, wybierasz sobie nawet najdroższy model nart i jeździsz.

Stare narty właśnie dzisiaj sprzedałem ;-) Co do wypożyczalni... Będę się przemieszczał - cześć noclegów mam w Moenie a potem tydzień w Falcade. Musiałbym wypożyczyć najpierw narty w Moenie na 3 dni , oddać i potem znowu w Falcade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież na pewno jakieś narty ma, bo w zeszłym roku na czymś jeździł!

Weźmie stare narty jako awaryjne, a na miejscu będzie testował narty z wypożyczalni.

Przecież ludzie, którzy na narty latają samolotami, na ogół nie biorą ze sobą nart, tylko jeżdżą na nartach z wypożyczalni.

W ten sposób można zawsze jeździć na najnowszym modelu nart.

Jakie łażenie?

W każdym ośrodku narciarskim, przy dolnej stacji kolejki jest wypożyczalnia nart. Przychodzisz, wybierasz sobie nawet najdroższy model nart i jeździsz.

Byłem przez ostatnie trzy sezony w Alpach (po 6 dni). Cześć osób z grupy przyleciała samolotem. Przez te trzy lata nie spotkałem się z przypadkiem aby ktoś nie przywiózł z sobą nart. Nikt tez nie korzystał z wypożyczalni gdzie trzeba jednak podejść ,wyjaśnić jaki model mnie interesuje, dopasować wiązanie do buta. Nikt z tego nie korzystał a w tych trzech wyjazdach miałem przyjemność poznać około stu narciarzy i narciarek. Niektórzy przywieźli z sobą z Polski dwie pary nart:eek: Po 7 dniach na nartach w życiu:eek: , zdecydowałem się pojechać w Alpy (oferta last minute w grudniu 2010 ) do Doliny Aosty gdzie S.N. w większości z wymagającymi trasami w Cervinii, La Thuile, Pili i Courmayeur. Kupiłem uniwersalne narty z serii AR, trochę przykrótkie Blizzardy 167cm (wzrost 185cm) i buty Lowa 70 czyli dosyć miękkie i ciut za duże. Na dwa sezony ten zestaw był bardzo dobry. Od zeszłego sezonu mam jeszcze bardziej uniwersalne, dłuższe i szersze narty z grupy A.M i od marca lepsze, bardziej dopasowane i twardsze buty. Pierwszy wyjazd to lekko nie było i trochę poobijany wróciłem, ale wrażenia niezapomniane. W następnym sezonie to samo miejsce ,ale trasy jakby dużo łatwiejsze. Oczywiście każdy ma swoje zdanie na temat jak kupować narty. Ja na wypożyczonych jeździłem 6 razy tylko. Gwoli ścisłości to w wieku 12-14 lat próbowałem jeździć na drewnianych Rysach po pobliskich górkach (okolice Rudy Śląskiej) ,ale po kilkunastu razach się zniechęciłem i dopiero po 35 latach:eek: za namową rodziny i kolegów z roboty spróbowałem na nartach taliowanych i.... czekam na 6 już mój sezon.Pozdrawiam:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo nie mogę się doczekać ... po zeszłorocznym pobycie we Włoszech odkryłem nowy urok narciarstwa ;-) Chciałbym jednak jechać ze swoimi nartami więc prosiłbym o porade co mam kupić a nie czy mam kupić :-) Jednocześnie dziękuję za konstuktywną poradę w sprawie wypożyczenia ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo nie mogę się doczekać ... po zeszłorocznym pobycie we Włoszech odkryłem nowy urok narciarstwa ;-) Chciałbym jednak jechać ze swoimi nartami więc prosiłbym o porade co mam kupić a nie czy mam kupić :-) Jednocześnie dziękuję za konstuktywną poradę w sprawie wypożyczenia ;-)

Co masz konkretnie kupić . Nie doradzę . Moje narty mają system FLR czyli miększe (bez rdzenia drewnianego )czuby.Technologia poprzedzająca rocker ,chyba? Nie mają wszechobecnego teraz rockera . Nie chciałem w marcu 2012 nart z rockerem i dalej nie chcę. Może ktoś bardziej oblatany w sprzęcie i nowych technologiach doradzi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem przez ostatnie trzy sezony w Alpach (po 6 dni). Cześć osób z grupy przyleciała samolotem. Przez te trzy lata nie spotkałem się z przypadkiem aby ktoś nie przywiózł z sobą nart. Nikt tez nie korzystał z wypożyczalni gdzie trzeba jednak podejść ,wyjaśnić jaki model mnie interesuje, dopasować wiązanie do buta. Nikt z tego nie korzystał a w tych trzech wyjazdach miałem przyjemność poznać około stu narciarzy i narciarek.

Jakkolwiek ja zawsze w Alpy jeżdżę samochodem, to jednak osobiście znam kilka osób, które mają w domu całkiem fajne narty, ale gdy lecą w Alpy samolotem, to nie biorą swoich nart, tylko wypożyczają je na miejscu.

Robią tak po pierwsze żeby nie mieć na lotnisku problemów z nadbagażem, a po drugie, żeby mieć okazję wypróbować najnowsze modele topowych nart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...