Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

A co z Funem???????


Raceman

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 weeks later...
  • 5 weeks later...
Czy ktos z Was jeździł na RTC lub CTR ? ( taka szwajcarska firma która robi narty stricte funowe!!!!)( cholera wkradły sie wątpliwości co do nazwy firmy ewentualnie mnie poprawcie!)

pozdr Marcin

PS . Pan Panie Jacku powinien wiedzieć o co chodzi...

RTC - (ready to carve) to nieduża szwajcarska firma, jedyna na swiecie firma która wytwarza wyłącznie FunCarvery ponoc wspaniałe pięć modeli zbudowane (ręcznie) technologią sandwich ponoć "dzieki zastosowaniu bardzo płaskich dziobów i sporej szerokosci pod stopą konstruktorom udało sie zaprojektować bardzo stabilne narty o długiej krawędzi "kontaktowej". Na nartach montowane są również zaprojektowane do potrzeb carvingu, płyty Hangla". Modele '68 i '58 są przeznaczone specjalnie dla zawodników Fis carving cup ;) a reszta '48,'38 i '28 przeznaczone są do jazdy "rekreacyjnej" :eek: :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee nie jest tak zle wrecz przeciwnie kompensacja powoduje ze nie ma takich przeciazen ...

Raczej sie z tym nie zgadzam, jak jezdzisz ciagle fun to pewnie masz odpowiednio nogi wycwiczone i moze tego nie czujesz.

To jest tak jak jazda na slalomkach i gigantkach, dla mnie np 10 razy z Kasprowego na slalomkach daje po nogach a na gigantkach luzik :cool:

BTW co to jest kompensacja :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi sie tak wydaje , jak już ktoś robi ręcznie nartę to będzie też kosztowała jak małe arcydzieło. Np. cena ręcznego przygotowania nart do zawodów przez profesjonalnego serwismena , nie wiem ile ale pewnie odpowiednio wysoka 200-300zł?

Trochę wypadłem z obiegu, ale myślę, że nie. Zrobienie krawędzi w narcie nie jeżdżonej po parkingu (chyba takie są do zawodów) to nie problem. Cenę podbiją jedynie smary fluorowe, jeśli delikwent postanowi sobie nartę takim pociągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin nie wiem może tam gdzies na totalnym południu w górach goscie sobie cenami rzucają jakimi chca u mnie to kosztuje 100 zł - smary fluorowe i robota ręczna ;) wsumie to jesli chodzi o ostrzenie to maszyna porafi to zrobić lepiej od człowieka a smary to róznie bywa z trafialnoscią wiec nie wiem czy jest sens tak robic narty w sezonie ale przed zawodami je smaruje jakimś smarkiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej sie z tym nie zgadzam, jak jezdzisz ciagle fun to pewnie masz odpowiednio nogi wycwiczone i moze tego nie czujesz.

.....

BTW co to jest kompensacja :o

hej jarku, temat rzeka , kurde obiecuje sobie ze napisze kiedys artykul o tym ale ciegle nie ma czasu swoja droga rozwijalem kiedys mocno ten watek na innym konkurencyjnym forum wiec nie bardzo moge podawac linka (z szacunku do regulaminu i JC) ... ale ... wlasnie taka "ksiazkowa" kompensacja zostala stworzona po to zebys napierdzielał caly dzien i nie czul zmeczenia, co kryje sie juz w samym slowie kompensowac czyli rownowazyc - a chodzi i sily dzialajace na narciarza w trakcje jazdy a dokladnie sile odsrodkowa i naprawde dziala latwo i szybko nie przychodzi przestawienie sie na ta technike dlatego jest malo popularna (no i zalecana razczej na perfekcyjnie przygotowane stoki z czym nie zawsze mamy do czynienia ), jednak przy "ostrym" funie wchodzimy w temat "turbo kompensacji" i tu fakt nogi potrafia wejsc do d..... po paru mocnych kopnieciach kompensacyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie , czytam sobie jak to chłopaki funuja sobie cały dzień i mam takie gały!!!

Przy mocnym przyłożeniu i wyjściu z niego i następne przyłożenie wyjście i tak 10....20.. razy, jak się stanie to nogi galareta "delirka". Myślałem że to ja takie słabe nogi mam.

A tak na marginesie to najlepiej funuje się na świeżym, uratrakowanym sniegu , gorzej jak jest beton . Przy glebie można sobie ała zrobić...

Pozdr Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem że to ja takie słabe nogi mam.

A tak na marginesie to najlepiej funuje się na świeżym, uratrakowanym sniegu , gorzej jak jest beton . Przy glebie można sobie ała zrobić...

Pozdr Marcin

no to wyobraz sobie teraz goscia po 2 grypach w przeciagu miesiaca który wczoraj skonczyl brac antybiotyk /shit/ ten to dopiero ma slabe nogi ... albo nie ma ich wcale :(

ps ten gosc to ja :(

tak swiezy sztruks to podstawa z betoniku 2sezony temu mialem taka ladna "maseczke" przez pare tygodni od podbrodka do kosci policzkowej i najsmieszniejsze to ze w amoku zachwytu jazda nie poczulem ze cos jest nie tak ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nex no uważaj choc trochę na siebie! Dopowiem że jak ktoś ma wysoką płytę to , przy niewielkich nierównościach , snieżnych zwałach jedzie się o wiele spokojniej ( płyty oferowane przez producentów w setach w dzisiejszych czasach niewystarczają tak na dobrą sprawę do funowania).

pzdr Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....... płyty oferowane przez producentów w setach w dzisiejszych czasach niewystarczają tak na dobrą sprawę do funowania).

pzdr Marcin

i dlatego tak długo nie mogłem sie przekonac do RX-fire bo tam z płyta nic wiele nie można podziałać zeby nie stracic jej wlasciwosci ...

w radarc-u wyprobowalem ze 3rodzaje plyt gdzie laczna wysokosc od sniegu do buta byla miedzy 7 a 11 cm

rozsadek i najlepsze wrazanie mialem przy 8cm

przy 11 po calym dniu jezdzenia po wypieciu nart mialem wrazenie ze mam "luzy w kolanach" ze sie" rozklekotały " wiec troszke mnie to przestraszylo, zreszta kraza opinie ze wysokie plyty sa "kontuzjogenne" ja tam nie wiem jak faktycznie jest ale zdecydowanie plyta jest potrzebna ... teraz przyzwyczailem sie do plyty w rxfire i jest wystarczajaca - moze troszke trzeba bylo technike zmienic - zalamujac kat ulozenia nog i odstawiajac biodro bardziej ,a tak swoja droga moze o czyms nie wiem i jest juz jakas plyta do rxfire?

ps. troche poza watkiem pytanie > czy w dniach 29,30(nie pamietam ktory ale chyba 30) grudnia 2007 ktoś był z Was w Krynicy na Slotwinach i jezdzil "u Ryby" po lewej stronie tego podwojnego orczyka w pomaranczowej (fluoro) kurtce i czarnych spodniach? i robil wykladki > i robil to bardzo dobrze - chetnie pogadalbym z nim i nawiazal kontakt - chcialem podjechac ale byly takie kolejki do wyciagow ze zawsze mijalismy sie , jezeli jest tu ta osoba prosze o kontakt na priv dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nex pewnie zaszło tzw "zerkanie na gościa" zachodzi wtedy jak ktoś jezdzi dobrze

i tak się zastanawiasz , jeżdzi tak jak ja czy może troche lepiej... . A co do wysokosci płyt , opinia że są kontuzjogenne rozgłaszają ludzie którzy niedorośli do dosiadania takowych. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku ( wysokość

płyty) jeżdziłem na 80mm z tyłu i 72mm z przodu, nie miałem okazji dosiadać 10 cm.

Pozdr Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...