Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Soszów


hucu

Rekomendowane odpowiedzi

W styczniu wybieram się na tydzień z rodziną na Soszów. Nigdy tam nie byłem a wiadomo,że na stronie każdy reklamuje się w samych superlatywach.Oczywiście rodzinny wyjazd to nie męski wypad gdzie mozna poszalec ,ale mam nadzieje,że uda sie ''ugrać'' tez coś dla siebie. Główny powód wyboru ,to noclegi w Lepiarzówce( nie trzeba sie codziennie ładować w samochód, a gdy smerfik ma dośc za minute mozna byc w pokoju bez konieczności zbierania całej wycieczki , no i''własny'' kibelek na wyciągnięcie ręki :D ). Może ktoś, kto bywa tam częściej szepnie słówko jak to wyglada w rzeczywistości. Acha i jak tam sprawa krzesła? Czy inwestycja zakończyla sie na naniesieniu go na mapkę czy tez może ruszyła ciut dalej:rolleyes:

Pzdr

hucu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znowu gęba mi się śmieje:D na Soszów mam ok. 30km i raz w moim życiu wybrałem się w to miejsce(oczywiście z SB).Nie,nie na narty tak tylko zobaczyć jak tam jest.Ale zrezygnowaliśmy kiedy normalna choć wąska asfaltowa droga się skończyła i dalej dość stromo między opłotki w górę.Jedziemy sobie,jedziemy,jedziemy...a tu z góry zza winkla autko.No to "zurick"czyli do tyłu.Autko mam 4x4 więc dla mnie to nie problem ale większość aut chodzi tylko na dwa "buty".Byliśmy w tygodniu, a w niedzielę to tam muszą być dantejskie sceny,bo tą drożyną między płotkami podążają tłumy co to sobie 2km niżej wygodnie zaparkowali.Bajeczka,bajeczka:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem dojazdu specjalnie mnie nie martwi.Własnie po to chce sie skoszarowac na tydzien na górze,żeby uniknąć takich sytuacji. Zapewniano mnie, że załatwia skuter aby dostac sie na gore. Wjazd orczykiem z bagazami:eek: nie wchodzi w rachube. No chyba ,że na Soszowie położyli nacisk na extreme skiing i to ma byc przetarcie:D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie miałem zamiaru odradzać Ci wyjazdu w to miejsce.ponieważ nigdy tam nie jeździłem więc nie posiadam prawa do doradzania czegokolwiek na temat tego miejsca.

to taki mój przykry nawyk żeby coś wyśmiać albo sie ponapierdzielać z czegoś lub nawet kogoś a czasem nawet z siebie.

jak obiecali to pewnie wywiozą,tam wożą już z tych dolnych parkingów pod wyciąg.

Życzę udanego wypoczynku i czekam(y)na refleksje powyjazdowe;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko, az taki strachliwy to nie jestem, zeby od razu rezygnowac a z wyjazdu(w zasadzie boje sie tylko sadu Bozego-raz w zyciu byłem na igilicie i nie wiem czy zostanie mi to zapomniane):( A kazdy komentarz ,nawet ironiczny,wnosi zawsze cos nowego i pomaga spojrzec na temat z róznych perspektyw.

----Nie ważne są kilometry,bo milośc nie zna granic---:)

pzdr

hucu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jeszcze inne opcje np.stożek jest super jest krzesełko tylko jak z rodzina śmigasz to troszkę stromo jest to najtrudniejsza technicznie trasa w beskidach druga opcja wisła malinka (cieńków) rodziny wyciąg (orczyk)

poniwiec,palenica,czantoria (krzeło 4 osobowe) i wiele wiele innych przezemnie niewymienionych masz tam pole do popisu

nie musisz jeździć w jednym miejscu cały czas:D

pozdro Barti:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

no ja mogę o soszowie powiedzieć tylko w pozytywnych słowach...

stok mi sie podoba...

wyciągi są ok :-P

dojechać można na parking pod wyciągiem (tak mam 4x4)

z moich doświadczeń...

trasa zadbana...

na wiosnę wielkie kupy śniegu z okolicznych łąk nagarniane...

i jak sie przecierka robi...

to zalepiana :-P

więc o stok dbają....

a co do stożka...

to mam mieszane uczucia...

byłem tam kiedyś hmmm...

2-gi sezon na nartach...

kuzynka z instruktorka na dolnym wyciągu...

my z nimi...

i sie instruktorki pytamy jak tam na górze...

no i pojechaliśmy...

prawa trasa zatkana zawodami...

ehhh...

no to na lewo...

jak dojechałem do miejsca gdzie przestałem widzieć stok w dół...

serce w przełyku :-P

no ale jakoś trzeba było zjechać...

zygzakiem...

z lodem na środku...

...

bardziej wole soszów :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dalej jak dwie godziny temu byliśmy z SB na Soszowie a właściwie o wiele powyżej dokąd tylko dało się dojechać (4X4).

nie mam zamiaru nikomu odmawiać "przyjemności" :P odwiedzenia tego miejsca.

ja jeszcze nigdy tam nie nartowałem i chyba dam na mszę św. ze szczęścia ,że mi los tego oszczędził.

no cóż nie tak wyobrażam sobie przyjemne nartowanie a co za tym idzie wygodny i bezpłatny parking ect,ect.

jest powiedzenie "nigdy nie mów nigdy" wiem o tym więc napiszę tak mam nadzieję ,że NIGDY tam nie będę musiał jechać:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Figo....ma racje w 100%...byłem w lutym 2007...zgadza się sezon totalna PORAŻKA!!!....ale takiej infrastruktury dookoła chyba nie ma nigdzie...parking czytaj...poligon bojowy lub off-roadowy...błoto po progi samochodu(osobowy)...jedzenie?...budka drewniana z miłą"bufetową:(...również nie sprawdziłem możliwości stoku bo nie mogłem zaparkować w końcu nie mam auta jak Pan Samochodzik:)))...myślę że w Wiśle jest wszystko lepsze od Soszowa:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak oczywiscie. Wiem najlepsza w Wisle jest woda i warszawska syrenka:D Parking mi zwisa bo jak wspominałem samochod zostawiam na tydzień na dole i mieszkam cały czas na 3/4 długosci czy wysokosci stoku. Jade z dziećmi i pokój na wyciagniecie reki jest według mnie zaletą. Chodziło mi głownie o warunki narciarskie,przygotowanie tras itp. I jedynym kryterium którym sie kierowałem była mozliwosc ''wyjscia z pokoju'' na nartach. Ja sobie krzywdy nie dam zrobic i od listopada do maja sie najezdże.A na Soszowie będe prorodzinny(mam nadzieje:D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeżeli chodzi o trasy to są bardzo fajne i dobrze utrzymane. Na pewno odstraszająca jest iloś ludzi w weekendy - nie wiem jak w tygodniu bo nie byłem. Niewątpliwie ciekawostką jest - co pamiętam jeszcze z czasów nauki jazdy na nartach - to wyciąg z zakrętem.

Wartym odnotowanie jest fakt, że ośrodek inwestuje i stawiają 4-os krzesełko ( bo kanapą w dzisiejszych czasach bym już tego nie nazwał).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do hucu...

a co masz do warszawskiej syrenki?...masz na mysli samochód czy godło miasta?...bo może czegoś nie skumałem?

sorry rzeka Wisła mnie nie interesuje w sensie czystości...mam dom i swoje ujęcie...a co do Soszowa i urlopu rodzinnego to życzę Ci bardzo udanego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...