Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Apartamenty w Val di Sole / Madonna?


Szymon_K

Rekomendowane odpowiedzi

Lojalnie ostrzegam że za takie lokum możesz zginąć z ręki kobiety...

Ale tam jest chyba więcej tych "rezydencji", wszystkie z nich mają takie fatalne warunki?

Jeszcze się pomysł pojawił, żeby jechać 6-13 grudnia w gronie 9 osób (w tym 2 mniejszych dzieci), czyli na dobrą sprawę apartament 8 osobowy by wystarczył. Tydzień darmowych skipasów jest od 13 dopiero, a od 6 chyba będzie łatwiej coś znaleźć, szczególnie że tylko 1 apt. nam potrzebny,

tylko jak ze śniegiem będzie?

A może jest coś lepszego niż Val di Sole w tym terminie?

Generalnie duże znaczenie ma dla nas pogoda, ze względu na dzieci nie chcemy jechać w miejsce gdzie jest duże ryzyko śnieżyc, ostrych mrozów i silnych wiartów. Gdzie na początku grudnia będzie dobrze pod tym kątem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze się pomysł pojawił, żeby jechać 6-13 grudnia w gronie 9 osób (w tym 2 mniejszych dzieci), czyli na dobrą sprawę apartament 8 osobowy by wystarczył. Tydzień darmowych skipasów jest od 13 dopiero, a od 6 chyba będzie łatwiej coś znaleźć, szczególnie że tylko 1 apt. nam potrzebny,

tylko jak ze śniegiem będzie?

I tu może pojawić się problem:cool: Z moich 3 letnich obserwacji wynika ze najwcześniej sezon zaczyna się w Tonale, w zeszłym roku Tonale ruszyło pod koniec listopada. Madonna tez jakoś tak, ale nie wszystkie wyciągi. W ostatnich latach free ski zaczynało się właśnie jakoś w okolicach 7 grudnia i śnieg był:) no oprócz tej felernej zimy która była 2 lata temu:) - wtedy nie wszystkie trasy były pootwierane i nie było możliwoiści przejechania z Marilevy do Folgaridy czy Madonny:mad:

Skoro w tym roku free ski jest od 13.12 to chyba tak planują ruszyc w 100% ze wszystkimi wyciągami. Ja bym nie ryzykował, no ale może akurat być super zima i wszystko bedzie chodzić na maxa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tam jest chyba więcej tych "rezydencji", wszystkie z nich mają takie fatalne warunki?

Rezydencji:D... nie no, wiem że oni to tak nazywają, ale to jest nieporozumienie...

W Marilevie wszystkie te blokowiska są na jedno kopyto i jeden standard, skarżyłem się znajomym którzy tam byli również ale mieszkali w hotelu, a oni na to że ten pokój hotelowy wygląda tak samo:eek:

Jeszcze się pomysł pojawił, żeby jechać 6-13 grudnia w gronie 9 osób (w tym 2 mniejszych dzieci), czyli na dobrą sprawę apartament 8 osobowy by wystarczył. Tydzień darmowych skipasów jest od 13 dopiero, a od 6 chyba będzie łatwiej coś znaleźć, szczególnie że tylko 1 apt. nam potrzebny...

Nie wiem jak ten 8 os. marilevski apartament, ale ten niby 4 os to moim zdanie nadaje się dla 2 os, bo jak się w nim 4 osoby rozinstalują to się depcze jeden po 2:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rezydencji:D... nie no, wiem że oni to tak nazywają, ale to jest nieporozumienie...

W Marilevie wszystkie te blokowiska są na jedno kopyto i jeden standard, skarżyłem się znajomym którzy tam byli również ale mieszkali w hotelu, a oni na to że ten pokój hotelowy wygląda tak samo:eek:

Nie wiem jak ten 8 os. marilevski apartament, ale ten niby 4 os to moim zdanie nadaje się dla 2 os, bo jak się w nim 4 osoby rozinstalują to się depcze jeden po 2:mad:

Z tego co zrozumiałem to Szym jeździł do Białki.

Dajże chłopu się wyrwać z tego marazmu.

Radość nartowania po alpejskich trasach po tysiąckroć wynagrodzi niedogodności związane ze słabym standartem apartamenu.

Zgadzam się w pełni,że apartament we Włoszech np.dla czterech osób ma się nijak do apartamentu w Austrii.Chociaż kosztują tyle samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zrozumiałem to Szym jeździł do Białki.

Dajże chłopu się wyrwać z tego marazmu.

Radość nartowania po alpejskich trasach po tysiąckroć wynagrodzi niedogodności związane ze słabym standartem apartamenu.

No ja właśnie do tego zmierzam bo jak nie zginie z ręki kobity, to usłyszy że w takiej dziupli to niech se sam gotuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w pełni,że apartament we Włoszech np.dla czterech osób ma się nijak do apartamentu w Austrii.Chociaż kosztują tyle samo.

Nie generalizuj.

Zarówno we Włoszech jak i Austrii za tą samą cenę w różnych miejscowościach znajdą się różne apartamenty.

Są miejscowości "na topie" gdzie wybulisz krocie za szufladę, a w innych będziesz miał wygodny apartament za przystępną cenę.

Są miejscowości gdzie trudno znaleźć jakikolwiek apartament (dostępne tylko pokoje w pensjonatach i hotelach), w innej okolicy dominuję apartamenty.

Wybór należy do nas - co ważniejsze, lokalizacja czy luksusowe wyrko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie generalizuj.

Zarówno we Włoszech jak i Austrii za tą samą cenę w różnych miejscowościach znajdą się różne apartamenty.

Są miejscowości "na topie" gdzie wybulisz krocie za szufladę, a w innych będziesz miał wygodny apartament za przystępną cenę.

Są miejscowości gdzie trudno znaleźć jakikolwiek apartament (dostępne tylko pokoje w pensjonatach i hotelach), w innej okolicy dominuję apartamenty.

Wybór należy do nas - co ważniejsze, lokalizacja czy luksusowe wyrko.

popieram ja w cavalese miałem 4 osobowy taki ze mozna było sie w berka bawić bo to było ogrom:)

a co do marilevy no to niee niee i jeszcze raz niee, lepiej juz w Pejo i dojeżdać do MdC niz w marilevie, jak dla mnie w tamtym regionie to Tonale i Pejo to najlepsze miejscowki w miare przystępne cenowo bo MdC to raczej wyzsza połka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do marilevy no to niee niee i jeszcze raz niee, lepiej juz w Pejo i dojeżdać do MdC niz w marilevie, jak dla mnie w tamtym regionie to Tonale i Pejo to najlepsze miejscowki w miare przystępne cenowo bo MdC to raczej wyzsza połka

Tylko że z Tonale do daleko wszedzie, tylko Tonale na miejscu;) a Peio to jest takie optymalne:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odejdę od tematu ale caraz bardziej skłaniam się ku Val di Fassa. Zdecydowanie więcej tras a i wybór apartamentów jest spory (a przynajmniej w necie można ich dużo znaleźć), ceny w okolicach 100 euro za tydzień za łóżko więc praktycznie to samo co w Białce płaciłem w okresie sylwestrowym.

Myślę, że od 7 grudnia śnieg będzie (jak było w ostatnich latach?).

A pod kątem słonecznej pogody jest tam podobnie jak w Val di Sole?

A w tym sezonie z kraju wyrwać się muszę, choćby i z namiotem.;)

Dotychczas dane mi było jeździć w Szczyrku (jak jeszcze wszystko działało), na Pilsku, w Białce, no i ze 25 lat temu regularnie w Zakopcu i raz na Chopoku.

Edytowane przez Szymon_K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i tak drogo, w cavalese pewien pan ma apartament 4 osobowy gdzie za osobę wychodzi 50E za tydzień :)

nie "zucaj" sie tak miedzy dolinami bo to ci nic nie da tak czy siak pojeździsz i odczujesz róznice a na 1 to nawet mogłbys nawet do najgorszego regionu jechać a i tak zaufaj oniemiał bys i odczuł roznice:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odejdę od tematu ale caraz bardziej skłaniam się ku Val di Fassa. Zdecydowanie więcej tras a i wybór apartamentów jest spory...

Val Di Fassa inaczej wygląda od Val Di Sole, to przede wszystkim zdecydowanie większy obszar niż Val Di Sole, jest tam ileś ośrodków w których jest 20-30 km tras co wcale nie znaczy że trzeba te miejsca szerokim łukiem omijać, a wręcz przeciwnie....

Myślę, że od 7 grudnia śnieg będzie (jak było w ostatnich latach?).

A pod kątem słonecznej pogody jest tam podobnie jak w Val di Sole?

Widzę że ktoś Cię utwierdził w przekonaniu że w włoskich alpach słoneczko nie gaśnie, wiaterek nie wieje, a śnieg pada wtedy jak go trzeba na trasach, więc zapomnij o tym, tak nie jest!! Kilka lat temu w styczniu trafiłem w Val Di Fassa tak że przez tydzień jednego promyka nie widziałem, a co rano na 1400 m pod hotelem było -16 stopni, w górach 20 i więcej i do tego silny wiatr. Dokładnie w tym samym czasie moi znajomi byli w Val Di Sole i mieli identycznie.

A w tym sezonie z kraju wyrwać się muszę, choćby i z namiotem.;)

I to jest jak najbardziej słuszna postawa:), ja to mówię że choć bym miał w kartonie mieszkać....:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że ktoś Cię utwierdził w przekonaniu że w włoskich alpach słoneczko nie gaśnie, wiaterek nie wieje, a śnieg pada wtedy jak go trzeba na trasach, więc zapomnij o tym, tak nie jest!! Kilka lat temu w styczniu trafiłem w Val Di Fassa tak że przez tydzień jednego promyka nie widziałem, a co rano na 1400 m pod hotelem było -16 stopni, w górach 20 i więcej i do tego silny wiatr. Dokładnie w tym samym czasie moi znajomi byli w Val Di Sole i mieli identycznie.

Ja mam świadomość, że z pogodą i ze śniegiem bywa różnie, ale jeśli tu i ówdzie można przeczytać takie teksty jak poniżej:

"... w sezonie zimowym na dziesięć dni przypada osiem słonecznych. Choć w grudniu pogoda w Alpach bywa wyjątkowo kapryśna, Val di Sole wita nas bezchmurnym niebem."

to chciałbym wierzyć, że one całkiem z palca wyssane nie są, tylko opierają się na jakichś statystykach. Co wcale nie wyklucza, że przez tydzień będzie brzydko, ale mam nadzieje, że takie ryzyko w Dolomitach jest mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróżka ostatnio coś takiego załatwiała w Val Gardena i z tego co wiem to się nieźle ukombinowała żeby znaleźć 5 apartamentów w jednym budynku i i tak jeden ma w osobnym budynku, ale to było już z miesiąc temu, no i Kasia to jest strasznie sprytna dziewczynka:o.

Teraz na taki zestaw to może być już stanowczo za późno.

Z tego powodu sie w tym roku chyba przeprosze z Austria. Tam na pierwszy rzut oka jakos latwiej co na wiecej osob znalezc. Przynajmniej w Val Gardena ni cholery..., a na przyklad w Zillertal jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam świadomość, że z pogodą i ze śniegiem bywa różnie, ale jeśli tu i ówdzie można przeczytać takie teksty jak poniżej:

"... w sezonie zimowym na dziesięć dni przypada osiem słonecznych. Choć w grudniu pogoda w Alpach bywa wyjątkowo kapryśna, Val di Sole wita nas bezchmurnym niebem."

to chciałbym wierzyć, że one całkiem z palca wyssane nie są, tylko opierają się na jakichś statystykach. Co wcale nie wyklucza, że przez tydzień będzie brzydko, ale mam nadzieje, że takie ryzyko w Dolomitach jest mniejsze.

Zarowno w trakcie wyjazdu do VdF jak i VdS (za kazdym razem przelom marca i kwietnia) zdazyla mi sie taka pogoda, ze nie powstydziłby sie jej najciemniejszy i najbardziej paskudny grudzien...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w pełni,że apartament we Włoszech np.dla czterech osób ma się nijak do apartamentu w Austrii.Chociaż kosztują tyle samo.

To chyba jednak zbyt duze uogolnienie. W czesci polozonej na polnocny wschod od Bolzano apartamenty w zasadzie nie roznia sie od tych w Austrii tak wielkoscia i standardem jak i cena...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pełni przyjmuję krytykę,że to daleko idące uogólnienie.

We Włoszech na nartach byłem tylko dwa razy i to dwa razy w Marilewie.

Resztę miejscówek znam ze zdjęć i opowiadań,więc nie jestem w tym temacie wyrocznią.

a co do marilevy no to niee niee i jeszcze raz niee,

A ja powiem co Marilewy i np. dojeżdżania z jakiejkolwiek miejscowości to

Marilewa tak,tak,tak.

Wole wyleźć prosto na stok i mieć przez tydzień słaby apartament.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...