Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Daniel Albrecht


Rekomendowane odpowiedzi

"Stan zdrowia szwajcarskiego alpejczyka Daniela Albrechta, który w czwartek uległ ciężkiemu wypadkowi podczas treningu zjazdu przed zawodami alpejskiego Pucharu Świata w Kitzbuehel, jest stabilny.

- Noc minęła spokojnie. Jego stan jest stabilny - poinformował w piątek lekarz szwajcarskiej reprezentacji Jacques Menetrey.

Ósmy w klasyfikacji generalnej PŚ zawodnik przy prędkości 140 km/h stracił kontrolę nad nartami i po przeleceniu około stu metrów w powietrzu tuż przed linią mety spadł na plecy. Stracił przytomność. Najpierw przez 20 minut był opatrywany na miejscu, po czym zabrany został helikopterem do szpitala, gdzie odzyskał świadomość, ale lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej.

Menetrery nie chciał spekulować na temat terminu wybudzenia Albrechta ze śpiączki.

- Wszystko zależy od opiekujących się nim lekarzy z kliniki w Innsbrucku. Oni na bieżąco monitorują stan jego zdrowia i wiedzą, co w danym momencie jest dla niego najlepsze - wyjaśnił.

25-letni Albrecht jest mistrzem świata w superkombinacji. Ma w dorobku cztery triumfy w zawodach Pucharu Świata - trzy w gigancie (dwa w tym sezonie) i w superkombinacji."

za SportoweFakty.pl

Miał chłop troche szczęscia że stosunkowo cały jest!

Założyłem nowy wątek bo tych informacji wydaje mi sie będzie wiecej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

"Pojawienie się wody w płucach, przebywającego w klinice uniwersyteckiej w Innsbrucku szwajcarskiego alpejczyka Daniela Albrechta opóźni wybudzenie go ze śpiączki farmakologicznej.

daniem opiekujących się sportowcem lekarzy obecność wody w płucach Albrechta to skutek zapalenia tego organu.

22 stycznia Albrecht uległ wypadkowi podczas treningu zjazdu przed zawodami Pucharu Świata w Kitzbuehel. 25-letni Albrecht przy prędkości 140 km na godzinę stracił kontrolę nad nartami i po przeleceniu około stu metrów tuż przed linią mety spadł na plecy. Stracił przytomność. Helikopterem przewieziono go do szpitala, gdzie odzyskał świadomość. Tam też lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej.

Szwajcar jest mistrzem świata w superkombinacji. Wygrał cztery zawody Pucharu Świata - trzy w gigancie (dwa w tym sezonie) i jedne w superkombinacji."

za SportoweFakty.pl

To już prawie 3 tygodnie :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel leżał ponad 2 miechy.

Obudził się, matka ucieszona przy łóżku, kumple ze szkoły wielkie oczy, a biedny Adam: Eeee kto Wy jesteście ??

Matka na plecy i zawał ...

Tak to się czasem kończy.

W międzyczasie cześć płuca stracił, śledziona itp - tak się studiowanie na Polibudzie kończy.

Poza tym, że bierze jakieś piguły to dalej pije i nie tylko.

No tylko czasem na drugi dzień nie pamięta co się działo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już lepiej...

"Po odciągnięciu wody, która pojawiła się w płucach hospitalizowanego w klinice uniwersyteckiej w Innsbrucku szwajcarskiego alpejczyka Daniela Albrechta u sportowca spadła utrzymująca się wysoka temperatura ciała.

Opiekujący się 25-letnim narciarzem lekarze uznali, że płuca są już w takim stanie, że sportowiec może oddychać samodzielnie, bez pomocy respiratora. "

Czekamy na info o wybudzeniu Daniela. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel Albrecht wybudzony ze śpiączki

"Szwajcarski narciarz alpejski Daniel Albrecht został wybudzony ze śpiączki, w jaką został wprowadzony trzy tygodnie temu po wypadku na treningu.

Lekarze w szpitalu w Innsbrucku od kilku dni informowali o poprawiającym się stanie Szwajcara. Gdy uznali, że może samodzielnie oddychać, postanowili wybudzić go ze śpiączki. Więcej szczegółów na temat zdrowia Albrechta zostanie przedstawionych podczas piątkowej konferencji prasowej."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekarze optymistycznie o stanie zdrowia Albrechta

"Dwa miesiące potrwa jeszcze odzyskanie pełni sił przez szwajcarskiego alpejczyka Daniela Albrechta. W czwartek został wybudzony ze śpiączki, w jaką został wprowadzony trzy tygodnie temu po wypadku na treningu zjazdu przed zawodami Pucharu Świata w Kitzbuehel.

- Wszystko przebiega bardzo dobrze. Pacjent jest w stanie odpowiadać na łatwe pytania. Nie wykazuje żadnych neurologicznych ubytków. Za dwa miesiące powinno być już wszystko w porządku. Mogę również wykluczyć umysłowy uszczerbek na zdrowiu - potwierdziła lekarka opiekująca się Szwajcarem Bettina Pfausler.

Na pytania o to, czy go cokolwiek boli odparł, że nie, ale odczuwa jeszcze skutki leków, które podtrzymywały go w śpiączce. Również rozmowy telefoniczne i dłuższe wypowiedzi sprawiają mu jeszcze trudność. Ponadto jest sztucznie odżywiany, ale sonda, która umieszczona była w żołądku została usunięta.

Albrecht nie pamięta samego wypadku, ani kolejnych trzech tygodni, które spędził potem w śpiączce. Chcemy, żeby tak też zostało. To dla dobra pacjenta - powiedziała Pfaulser.

Lekarze nie widzą również żadnych przeciwwskazań, by Szwajcar wrócił na stok. Będzie musiał tylko popracować nad obudową mięśniową, bowiem przez ostatni okres schudł ponad 15 kilogramów - skomentował Michael Blauth, lekarz z oddziału chirurgii urazowej.

Kiedy Albrecht zostanie przetransportowany do Szwajcarii jeszcze nie wiadomo. Pacjent cały czas przebywa na oddziale intensywnej terapii, więc na razie jakikolwiek transport jest wykluczony - zapowiedzieli lekarze."

za SportoweFakty.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel Albrecht wrócił do domu

"Szwajcarski narciarz Daniel Albrecht w poniedziałek został z Innsbrucka przewieziony do kraju. Szwajcarski związek narciarski poinformował, że wybudzony z farmakologicznej śpiączki zawodnik umieszczony został w Klinice Uniwersyteckiej w Bernie.

25-letni Albrecht przed trzema tygodniami podczas treningu w Kitzbuehel miał poważny w skutkach upadek, po którym umieszczony został w szpitalu w Innsbrucku. Tam lekarze wprowadzili go, by skuteczniej przebiegało leczenie, w farmakologiczną śpiączkę. Został z niej w minionym tygodniu wybudzony. Przedstawiciel szwajcarskiego związku narciarskiego oświadczył, że były mistrz świata w kombinacji ma szansę odzyskać pełnię zdrowia."

za SportoweFakty.pl

Edytowane przez Homar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Szwajcarski narciarz Daniel Albrecht w poniedziałek został z Innsbrucka przewieziony do kraju. Szwajcarski związek narciarski poinformował, że wybudzony z farmakologicznej śpiączki zawodnik umieszczony został w Klinice Uniwersyteckiej w Bernie.

25-letni Albrecht przed trzema tygodniami podczas treningu w Kuetzbuehel miał poważny w skutkach upadek, po którym umieszczony został w szpitalu w Innsbrucku. Tam lekarze wprowadzili go, by skuteczniej przebiegało leczenie, w farmakologiczną śpiączkę. Został z niej w minionym tygodniu wybudzony. Przedstawiciel szwajcarskiego związku narciarskiego oświadczył, że były mistrz świata w kombinacji ma szansę odzyskać pełnię zdrowia."

za SportoweFakty.pl

To wynik ciężkiej pracy zespołu ludzi!!!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiec Darku jeszcze sporo pracy przed tym zespołem (albo innym)

"Lekarze z Kliniki Uniwersyteckiej w Bernie, gdzie został przewieziony w poniedziałek Daniel Albrecht, uważają, że szwajcarski narciarz wciąż wymaga specjalistycznej opieki medycznej, po wypadku jakiego doznał w styczniu podczas treningu przed zjazdem alpejskiego Pucharu Świata w Kitzbuehel.

W ubiegłym tygodniu 25-letni Albrecht został wybudzony z farmakologicznej śpiączki, w której znajdował się przez trzy tygodnie. Gdy jego stan na to pozwolił opuścił szpital z Innsbrucku i został przewieziony do Szwajcarii.

- Usunięcie wszystkich negatywnych skutków rozległych obrażeń wymaga dalszych specjalistycznych zabiegów. Musi zostać zachowany spokój, dlatego zgodę na odwiedziny zyskają tylko członkowie najbliższej rodziny - napisały władze kliniki w Brnie w oświadczeniu dla prasy.

22 stycznia Albrecht upadł na treningu przed zjazdem w Kitzbuehel i doznał poważnych obrażeń płuc i głowy, ponieważ trafił do szpitala w ciężkim stanie lekarze zdecydowali się na wprowadzenie go w śpiączkę farmakologiczną, która miała ułatwić proces powrotu do zdrowia."

za SportoweFakty.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Koszmarny wypadek: Szwajcar wraca do zdrowia

Intensywna rehabilitacja, której poddawany jest w Bernie szwajcarski narciarz Daniel Albrecht, przynosi pozytywne efekty, a zdrowie alpejczyka poprawia się coraz szybciej - poinformował Szwajcarski Związek Narciarski.

- Codzienne, normalne czynności Daniel wykonuje już sam bez pomocy. Nie ma też kłopotów z komunikacją. Bardzo nas cieszy stała poprawa jego stanu zdrowia - powiedział dyrektor Szwajcarskiego Związku Narciarskiego Hansruedi Laich.

25-letni Albrecht 22 stycznia podczas treningu w Kitzbuehel miał poważny wypadek, po którym został przewieziony do szpitala w Innsbrucku.

Austriaccy lekarze wprowadzili narciarza w farmakologiczną śpiączkę, by podnieść skuteczność leczenie. W śpiączce Albrecht przebywał blisko trzy tygodnie. 16 lutego, już przytomny, został przewieziony z Innsbrucku do Kliniki Uniwersyteckiej w Bernie, w której przechodzi obecnie rehabilitację.

za: http://sport.onet.pl/0,1248741,1930940,wiadomosc.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Lekarze nie potrafią określić, czy Albrecht wróci do sportu

"Lekarze z Kliniki Uniwersyteckiej w Bernie, gdzie od 15 lutego przechodzi intensywną rehabilitację Daniel Albrecht, nie potrafią jednoznacznie stwierdzić, czy szwajcarski narciarz będzie w stanie wrócić na alpejskie stoki.

- Nasze zabiegi przynoszą korzystne skutki, bowiem pan Albrecht powoli zaczyna się całkowicie usamodzielniać podczas podstawowych czynności. Wyraźne są też oznaki odzyskiwania sprawności. Te postępy są dobrym prognostykiem w dla procesu jego powrotu do zdrowia - napisali lekarze w oświadczeniu dla prasy.

- To jednak nie oznacza, że wszystko wróci do stanu sprzed wypadku. Na razie jest jeszcze za wcześnie, żeby coś wyrokować w tej sprawie i nie da się przewidzieć, czy po zakończeniu rehabilitacji będzie mógł on wrócić do uprawiania sportu - dodali."

za SportoweFakty.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Za Homka;)

Szwajcarski narciarz alpejski Daniel Albrecht, który w styczniu uległ poważnemu wypadkowi podczas zawodów, a następnie przez dwa tygodnie był utrzymywany w śpiączce, w środę opuścił szpital w Bernie. - Pamiętam tylko tyle, że gdy się ocknąłem to nic nie wiedziałem. Ani ile mam lat, ani który jest rok, nie wspominając o tym, że byłem podobno niezłym narciarzem - mówił ubrany w koszulkę z napisem "never give up"

Jak podkreślili opiekujący się nim lekarze, wszystkie przeprowadzone badania i testy dały wynik pozytywny i nie było przeciwwskazań, by sportowca zwolnić do domu.

- Dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi w trudnych chwilach. Cieszę się, że znowu mogę normalnie funkcjonować - powiedział dziennikarzom Albrecht, który ubrany był w koszulkę z napisem "never give up", czyli "nigdy się nie poddawaj" i po raz pierwszy opowiadał o wspomnieniach z wypadku.

Pamiętam tylko tyle, że gdy się ocknąłem to nic nie wiedziałem. Ani ile mam lat, ani który jest rok, nie wspominając o tym, że byłem podobno niezłym narciarzem. Moje pierwsze rozmowy z narzeczoną i rodzicami były tyle komiczne, co straszne" - przyznał Albrecht, który w ciągu trzech miesięcy schudł o ponad dziesięć kilogramów.

- Powoli przypominałem sobie coraz to nowe szczegóły z wypadku. W końcu zdecydowałem się zobaczyć mój wypadek na wideo.Wiedziałem, że to byłem ja, ale nie docierało do mnie, że mogło mi się przytrafić coś takiego. Patrzyłem na tego narciarza jak na zupełnie obcego człowieka - dodał.

- Mam nadzieję, że z każdym dniem rehabilitacji będę czuł się lepiej, ale żadnych deklaracji odnośnie kontynuowania kariery ode mnie nie usłyszycie - zakończył Szwajcar.

sport.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Wraca do treningu po 18 tyg.od wypadku

To, co ja tu robię, to bardziej terapia niż trening narciarski - powiedział były mistrz świata podczas pobytu na jednym z lodowców.

Szwajcar marzy, by wrócić do zawodów Pucharu Świata już na jego początku w Soelden. Szacuje się, że powrót do czołówki zajmie mu około dwóch lat.:)

za onet.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

To, co ja tu robię, to bardziej terapia niż trening narciarski - powiedział były mistrz świata podczas pobytu na jednym z lodowców.

Szwajcar marzy, by wrócić do zawodów Pucharu Świata już na jego początku w Soelden. Szacuje się, że powrót do czołówki zajmie mu około dwóch lat.:)

za onet.pl

Hermannowi się udało jemu tez się uda.

Pozdrowienia i NEVER GIVE UP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Daniel Albrecht kontuzjowany

Ma chłop pecha:

"Pech nie opuszcza narciarza Daniela Albrechta, który w styczniu uległ poważnemu wypadkowi podczas zawodów, a następnie przez dwa tygodnie był utrzymywany w śpiączce i dopiero pod koniec kwietnia opuścił szpital.

W piątek szwajcarski alpejczyk przewrócił się podczas jazdy na rowerze i doznał urazu prawego nadgarstka. Z tego powodu rehabilitację musi wstrzymać na trzy tygodnie.

Albrecht poddał się specjalnie dla niego opracowanemu programowi rehabilitacyjnemu. Planował, że za dziewięć tygodni będzie mógł rozpocząć trening narciarski.

22 stycznia Albrecht uległ wypadkowi podczas treningu zjazdu przed zawodami Pucharu Świata w Kitzbuehel. Przy prędkości 140 km na godzinę stracił kontrolę nad nartami, przeleciał około stu metrów i tuż przed linią mety spadł na plecy. Stracił przytomność. Przez 20 minut był opatrywany na miejscu, po czym helikopterem przewieziony został do szpitala, gdzie odzyskał świadomość. Tam też lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej, z której wybudzono go po dwóch tygodniach.

W szpitalu spędził ponad trzy miesiące, chudnąc w tym czasie o dziesięć kilogramów. 29 kwietnia opuścił klinikę w Bernie, a w czerwcu zaczął biegać i jeździć na rowerze.

Albrecht w 2007 roku został mistrzem świata w superkombinacji. W dorobku ma cztery zwycięstwa w Pucharze Świata - trzy w gigancie (dwa w sezonie 2008/09) i jedno w superkombinacji."

PAP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
Ma ktoś jakieś wieści ? Wraca nie wraca? Trenuje nie trenuje? Piszcie wydaje mi się że każdy chetnie poczyta ;) Ja osobiscie nie moge nic znaleźć na ten temat :o

Tak, wraca w tym sezonie, jeszcze nie wiadomo dokładnie kiedy, ale trenuje i wraca do PS, z tym że nie będzie na razie zjazdów jeździł.

Edytowane przez SB
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Przesuwa się w czasie powrót na stok Daniela Albrechta. Szwajcarski alpejczyk, który w styczniu uległ poważnemu wypadkowi i trzy tygodnie utrzymywany był w śpiączce, nie wystartuje, tak jak zapowiadał, w najbliższych zawodach Pucharu Świata w Beaver Creek.

Kiedy i czy w ogóle wróci do rywalizacji w tym sezonie, nadal pozostaje niewiadomą. 26-letni narciarz przebywa obecnie w kraju i tam trenuje. Jak podkreślił, wystartuje dopiero wówczas, gdy będzie miał szanse, by zakwalifikować się do drugiego przejazdu.

22 stycznia Albrecht uległ wypadkowi podczas treningu zjazdu przed zawodami Pucharu Świata w Kitzbuehel. Przy prędkości 140 km na godzinę stracił kontrolę nad nartami, przeleciał około stu metrów i tuż przed linią mety spadł na plecy. Stracił przytomność. Przez 20 minut był opatrywany na miejscu, po czym helikopterem przetransportowany został do szpitala, gdzie odzyskał świadomość. Tam też lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej, z której wybudzono go po dwóch tygodniach.

za interia.pl

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesuwa się w czasie powrót na stok Daniela Albrechta. Szwajcarski alpejczyk, który w styczniu uległ poważnemu wypadkowi i trzy tygodnie utrzymywany był w śpiączce, nie wystartuje, tak jak zapowiadał, w najbliższych zawodach Pucharu Świata w Beaver Creek.

Kiedy i czy w ogóle wróci do rywalizacji w tym sezonie, nadal pozostaje niewiadomą. 26-letni narciarz przebywa obecnie w kraju i tam trenuje. Jak podkreślił, wystartuje dopiero wówczas, gdy będzie miał szanse, by zakwalifikować się do drugiego przejazdu.

22 stycznia Albrecht uległ wypadkowi podczas treningu zjazdu przed zawodami Pucharu Świata w Kitzbuehel. Przy prędkości 140 km na godzinę stracił kontrolę nad nartami, przeleciał około stu metrów i tuż przed linią mety spadł na plecy. Stracił przytomność. Przez 20 minut był opatrywany na miejscu, po czym helikopterem przetransportowany został do szpitala w Innsbrucku gdzie opiekowala sie nim ta sama pani doktor co mna - Unfallchirurgin Renate Landorfer :D, gdzie odzyskał świadomość. Tam też lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej, z której wybudzono go po dwóch tygodniach.

za interia.pl

tu jest link: www.nzz.ch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...