Lodowa Przełęcz 2372 m npm - szlak duchów...
Lodowa Przełęcz 2372 m npm – najwyższa w Tatrach.
W piątek kolejna wyrypa i ok 30 kilometrów marszu.
Jeśli szukacie ciszy, spokoju, dziewiczej przyrody, to polecamy szlak zielony przez Dolinę Jaworową. W ciągu całego dnia spotkaliśmy: dwójkę turystów i trzy kozice. Dlaczego? Może to miejsce ma złą sławę i ludzie unikają tego miejsca? W 1925 roku, to właśnie w Dolinie Jaworowej, pod Lodową Przełęczą, w tajemniczych okolicznościach, wydarzyła się tragedia rodziny Kaszniców. W tym wypadku zginęło troje Ludzi – do dzisiaj okoliczności tych zgonów nie są wyjaśnione.
Zapraszam do kolejnej fotorelacji...
...i tym razem kolejny długi szlak. Nogi bolały, oj bolały...
Nim spotkaliśmy jakiegokolwiek człowieka na szlaku zielonym...spotykaliśmy Kozice

Oko Saurona było ogniste, to jest błękitne... Czyje to oko?
Na Lodowej Przełęczy:
Chwaścik

Start szlaku - Tatrzańska Jawornia:
Drogowskazy:
Co widać w panoramie:
Idziemy przez las, idziemy, idziemy i końca nie widać...a między drzewami taki oto widok:
I gdzieś w tym lesie zagubiona chatka... Ciekawe czyje to, i po co to komu
?

Wilgoć, woda, las i takie klimaty:
Kolejny prześwit:
Wracamy nad Jaworinkę

Kwiatki, to ja lubię

A Pani, to przypadkiem nie pomyliła kierunków?
Na szlaku:
Jaworowe szczyty w chmurze:
Pniemy się w górę:
Niestety błękitnego nieba na razie jak na lekarstwo

Lodowy Szczyt skrywa swój wierzchołek:
Mały Lodowy Szczyt nie

Żabie Jaworowe Pleso... to gdzieś w tych okolicach rozegrała się tragedia rodziny Kaszniców.
Przejaśnia się?
Coraz wyżej...
Idziemy w chmurę!
Zbliżamy się do celu i powoli wiatr robi dla nas robotę

Jaworowe szczyty się ujawniają

I jesteśmy!
Widok na drugą stronę przełęczy - dzień wcześniej byliśmy tam na dole idąc od T Chaty na Czerwoną Ławkę.
Paula

I tradycyjnie zdjęcia z GoPro

Szlak:
I ja na nim

Od razu wiadomo, kto obsługuje aparat, a kto kamerę...choć to nie reguła
Często ją przejmuję, bądź zwyczajnie wyręcza nas statyw i samowyzwalacz


Blisko, coraz bliżej

Mozolnie do przodu...
Błękitne oczko

To miejsce ma złą sławę...
...bryyy było lodowato, i jakoś tak strasznie. Pusto, cicho tajemniczo... naprawdę można od tego sfiksować

Tak, tak...ona Kocha te widoki!
Marboru na Lodowej Przełęczy

Żegnamy się z Doliną Jaworową

Jeśli szukacie spokoju i odosobnienia w Tatrach, to właśnie to miejsce polecamy!
Po dwóch dniach wędrówki: Czerwona Ławka 32,2 km, Lodowa Przełęcz 26,2 km nogi dały znać o sobie i dość mocno zabolały

W sobotę postanowiliśmy zrobić sobie dzień przerwy, i była to dobra decyzja - w górach padało.
Za to dzisiaj... nim wróciliśmy do domu ruszyliśmy na Jagnięcy Szczyt, no ale to foto opowieść na inny wpis - ten niebawem.
Pozdrawiam
marboru
-
7
-
3
8 Comments
Recommended Comments