Ja już się przejechałem na Austriakach, karnety kupione, apartament opłacony a oni mi lockdown wprowadzili. Dobrze, że kasę za wszystko zwrócą.
Z uwagi na powyższe, mało przyjemne doświadczenie, teraz czekam do samego końca. A nuż włosi zdecydują się iść śladem swoich sąsiadów.
Ja ze znajomymi jedziemy do Soelden, na początku grudnia, dużo tras niebieskich, całkiem sporo czerwonych. I już teraz warunki śniegowe są bardzo dobre, na lodowcach wszystkie trasy otwarte.
Właśnie na pasku w TVN24 leciała informacja, że od 18 stycznia Włosi otwierają stoki i wyciągi. Niestety zero informacji na temat hoteli, kwater czy zasad dotyczących wjazdu do Włoch.
Gdyby ktoś się zastanawiał czy jechać do Schladming to niech przestanie. Ośrodek bardzo fajny. Byłem tam w połowie stycznia i nie mogę powiedzieć żeby było tłoczno. Najdłużej w kolejce stałem może z 5 minut. Tras jest bardzo dużo jednak jak ktoś zaczyna dopiero przygodę z narciarstwem i nie czuje się zbyt pewnie może mieć problemy ze zjechaniem na sam dół. Ale mimo wszystko polecam każdemu, zawsze można zakończyć dzień jazdą w gondoli
Tu kilka filmików z mojego wyjazdu: