Search the Community
Showing results for tags 'tyrol'.
-
Czerwiec na nartach, czemu nie. Jedno z oczywistych miejsc to lodowiec, a który najlepszy? To już każdy sam zdecyduje. Podróż obowiązkowo przez Bawarskie jeziora... Docieram na miejsce... Zapowiadają się ciekawe dni... jazda na nartach tylko powyżej Fernerhaus, ale na Sommerberg ślady po zimie jeszcze widać... Pozdrawiam...😁
- 296 replies
-
- 17
-
2 dzień na lodowcu w b.przyzwoitych warunkach śniegowo-pogodowych Sam dojazd bez problemu ale.. Parę pytań i mierzenie temperatury na granicy było Obostrzenia są przestrzegane względem maseczek Obsługa zwraca uwagę Parę foci
- 11 replies
-
- 18
-
Witam Chcielem spytac czy ktoś ostatnio byl i jakie sa warunki do jazdy czy wszystkie trasy pootwierane juz sa czy tylko sam lodowiec?? Chcialem sie wybrać za dwa tygodnie na pare dni z góry dziekuje za informacje pozdrawiam
-
Podobnie jak w zeszłym sezonie wybieram się razem z kumplem na zamykający sezon narciarski wyjazd do Tyrolu ⛷️ Będziemy mieszkać w dolinie Pitztal, w planach szusowanie 7x Pitztal, 1x Kaunertal. Skipass 8 z 9 dni online -30% taniej - 268 euro (w kasie 380 euro). Zeszłoroczny wyjazd był bardzo udany, Pitztal świetny do jazdy o tej porze roku, konkretne nachylenie od górnej stacji i szeeeroko bardzo na głównym stoku. Teraz jest tam regularna zima, sypie od tygodnia praktycznie. Nawet w dolinie około 0 st. i śnieg a w pierwszej połowie kwietnia było już ponad 20 stopni. Opony zimowe dalej mam założone i dobrze bo dojazd nocą przez Słowacje po górkach więc ciepło też nie będzie, dzisiaj w Sączu polatuje śnieg. Prognozy pogody to prognozy, ale chyba widać kiedy pierwszy dzień szusów... 🤪 Widok z kamerek dzisiaj
-
Zakładam zbiorczy temat o Ischgl, Na stronie opublikowałem tekst po naszym pobycie w Ischgl oraz dwie galerie W 100 zdjęć dookoła Ischgl oraz Ischgl dobre miejsce na wiosenne narty
-
Skiporn? Jak ma się doczynienia z doskonałym ośrodkiem narciarskim, to należy używać słowa Skiporn 😄 @JC a jak czarne trasy są szerokie i długie… to zwyczajnie, to są lochy 😉 Taki jest Kals-Matrei Gross Glockner Resort. Nie ma litości. Trasy są długie, szybkie i fajnie nachylone. Zdecydowanie to ośrodek dla zaawansowanych narciarzy. Jak dzisiaj było? Wspaniale! Zapraszam do fotorelacji. 😊 I szybkie krzesełko… W ośrodku można się doczepić jedynie do dwóch strasznie wolnych, starych czwórek z Kals. Tam na moje oko pasowała by gondola 🙏 Jest i on - Dzwonnik: No to jedziemy… Widoki w dwie strony są nieziemskie! Czarna 13 góra: …i dół: Niby nartostrada 15a, a bystro. Gondola z Kals: Jedyne tereny dla początkujących - dół w Kals. Dwa orczyki i końcówka dojazdu do kabiny. Dalej tylko ostro… albo czarno, albo bordowo 😉 Jedna z uroczych knajpek przy Blauspitze. Czerwona 19: Czarna 20: Mapa ośrodka: I w górę… Byczyć się nie można… a jednak 😀 Szybkie krzesło od Matrei… szkoda, bo końcówka tras 5 i 1, wytopione. Do dołu zjechać się nie da. Trasa czerwona 3: Czarna 6: Papu z knajpy Adler Lounge: I dzień minął szybko… …pojeżdżone po byku! Stówka tradycyjnie pękła. Na koniec TikTok z tego dnia - zapraszam na kanał nogi bolo, właśnie tam 👉 57f63c09636743ff85885a894f99daf3.mov Pozdrawiam serdecznie Mariusz, narboru vel nogi bolo 😄👍💪
- 6 comments
-
- 9
-
- grossglockner
- kals
-
(and 3 more)
Tagged with:
-
Zawsze przejazdem w Dolomity, zawsze korciło… nooo, a jak korciło, to trzeba było w końcu zaliczyć - Sillian. Początek naszej przygody z Tyrolem Wschodnim i karnetem SkiHit - start! Parking darmowy… trasa do gondoli, mimo, że dookoła trawa - jest. Kasy czynne od 8:15 i byliśmy dzisiaj pierwsi. Prawda, że niespodzianka 😀 7 dniowy skipass kosztuje 339 EUR, sezon średni. Mapa ośrodka: Trochę podjechaliśmy w górę i śniegu jest dość sporo: Zwiedzamy… Oprócz gondolki jest tu wolne krzesło 4, szybkie krzesło 4 bez osłony, jest też 6 szybka, podgrzewana z bubliną, taśma dla dzieci i orczyk dla uczących się. Jest również mega malowniczy zamek 😊 I z bliska… Trasy przeważają czerwone… lekko czerwone w środkowej części ośrodka, w skrajnych ciemno czerwone. Kilka tras niebieskich i na siłę oznaczona kolorem czarnym, tak naprawdę czerwona, 1a. Najwyższy punkt, to Thurntaler o wysokości 2407 m n.p.m. Ilość narciarzy? Dzisiaj niedziela… w co czwartej gondoli ktoś, na co czwartym krześle, też ktoś. Pustki. Do 11 bez opadów ale z płaskim światłem, od 11 do 14 fajna pogoda i przebijające się słońce, po 14 intensywne opady śniegu u góry, na dole deszcz. ⛷️ Widok na centralną część ON: Frekwencja… Fajnie 👍 Strategiczne krzesło: Trasa w dół na przeciwleglą część od Sillian: Pięknie: Jeździmy i cieszymy się nartami 😊 Zima tak szybko odchodzi… Tereny dla początkujących: Jedna z trzech knajp: Dzień minął niewiadomo kiedy… Super fajny dzień, w fajnym, kameralnym i pustym ośrodku 😮👍 Warunki: u góry twardo cały dzień, środek fajny, puszczający twardy, dół - cukier od rana. Pozdrawiam serdecznie Mariusz „marboru” nogi bolo 😀
-
- 13
-
- sillan
- skizentrum
-
(and 3 more)
Tagged with:
-
Axamer Lizum koło Innsbrucka, to kolejny ośrodek, jaki odwiedziłem w ramach skipassu SKI and CITY Pass Innsbruck - Stubai. Oddalony tylko 20 min jazdy samochodem, oferuje w swoim portfolio 38 km tras i jest silnym ogniwem 13 ośrodków narciarskich dostępnych w skipassie SKI and CITY. Na uwagę zasługuje wyjątkowa na skalę alpejską restauracja z otwieraną, przeszkoloną ścianą boczną, którą zobaczycie na filmie. Nie zapomnę także o atrakcjach w stolicy Tyrolu, które są bezpłatnie dostępne ze skipassem.
-
Pitztal, to miejsce szczególnie mi bliskie. To tutaj dokładnie 10 kwietnia 2010 roku rozpocząłem swoją alpejską przygodę z nartami. Tym bardziej, że po drodze, gdzieś blisko Salzburga dobiegła nas informacja, bardzo niedobra informacja... ...zostawmy to. Lodowiec Pitztal odwiedziłem również będąc w podróży, razem z @JC, gdy odwiedzaliśmy pięć tyrolskich lodowców. Jesienią 2022, to był bardzo burzliwy czas w moim życiu... i? W ferworze walki, z problemami dnia codziennego, trafił mi się darmowy, 4 dniowy pobyt w niemieckim hotelu w GaPa. Grzechem byłoby nie wykorzystać narciarsko tej okazji. Najbliższy ośrodek czynny w listopadzie? W sumie była do wyboru cała wielka, lodowcowa piątka z Tyrolu. Wybór padł na Pitztal - raz, że sentyment, dwa, że Paula nigdy nie była na tym terenie narciarskim. Spakowaliśmy narty do bagażnika i w drogę W zasadzie, można powiedzieć, że był to polski długi weekend listopadowy (trzy dni nartowania od 11 do 13). Dojazdy z GaPa - ok godzinki jazdy autem w pięknych, górskich okolicznościach przyrody. Trochę baliśmy się o dużą frekwencję, a jak się okazało nie było tak źle. Parking był w zasadzie pełen, ale jak człowiek się nie spóźnił i był na otwarciu, to nie musiał stać długo w kolejce - zalecam być kilka minut przed startem ON. Narciarze, to przede wszystkim miejscowi, a potem nacją dominującym Polacy oraz Czesi. Jak ja lubię to miejsce! Jak ja lubię, jak to nazywa @JC lotniska... moja nazwa, jest nieco bardziej brutalna: trasy - lochy! O tej porze roku, jak widać na powyższym zdjęciu - niektóre trasy są jednak ograniczone przez rozstawione tyczki i trenujących. Debiutantka na najwyższym lodowcu w Austrii: Trzy dni katowania tak małego ośrodka, to przede wszystkim czas na to, by szlifować technikę jazdy i upajać się wysokimi górami i zimą. No i oczywiście taras widokowy Musieliśmy się tu pojawić na sesji zdjęciowej. Widok w stronę zjazdu do tras narciarskich: No i smaczna knajpka niemalże na szczycie Poniżej, druga góra Austrii - ktoś pamięta nazwę i wysokość? Tutaj lodowiec jest imponujący... Z bliska: Widok z góry na drugą część ośrodka i mega fajną trasę czerwoną: Jak to mówi Paula: jak nie ma w górach "kloców" (w domyśle Dolomity), to muszą być szpice... są szpice - Pani zadowolona! Pogoda trafiła nam się wspaniała. Słoneczko, fajna przejrzystość i lekki mróz. Kapitalna jazda na nartach - stoki trzymały cały dzień, twardo, równo i szybko. To była druga moja jesień na nartach i powiem Wam, że koniecznie temat jest do powtórki! Pauli też się podobało - zarówno jesienne nartowanie jak i sam ośrodek. Coś w sam raz dla narciarskich zakochanych Trzy dni minęły niesamowicie szybko i jak ktoś by mi wówczas powiedział, że to będą niemalże wszystkie moje narciarskie dni z sezonu 2022/23, to bym nie uwierzył... No ale cóż? Niezbadane są wyroki losu. Grunt, że wszystko się ułożyło, zdrowie wróciło i można od nowa tępić krawędzie! Czy kiedyś jeszcze wrócimy na Pitztal? Również życie pokaże Z narciarskim pozdrowieniem Mariusz "marboru" PS. Pierwsza wizyta na Pitztal - relacja: PS2. Druga wizyta na Pitztal - wpis na blogu: Krótkie video:
-
Witam. Trochę spóźniona relacja w z wyjazdu na Stubai -koniec stycznia tego roku Miały być cztery dni na nartach; wyszły 3,5 dni - ze względu na duże opuźnienię w przybyciu na kwaterę. W okolicach Chemitz zaczęła się taka śnieżyca że chwilami na niemieckim autobahnie poruszałem się z zawrotną prędkością 40-50km/h. Uspokoiło się dopiero za Norymbergą. Co do samych warunków narciarskich to b. dobre. Ludzi nie dużo - w zasadzie brak kolejek do wyciągów. Z dołu chodziła tylko gondola Eisgart. Na trasach też brak tłumu. Pierwszy dzień oraz drugi mocno pochmórno i bez widoków - ale nie tak żeby to utrudniało jazdę Na koniec drugiego dnia trochę przebijało się słoneczko Wieczorem drugiego dnia trochę szwendania się po Insbrucku Trzeci dzień już z rana zapowiadał się zdecydowanie lepiej widok z kwatery w Steinach am Brenner I taki też był cały czas lampa i świetny warunek narciarski - nawet te -10 -12 stC nie przeszkadzało zbytnio Podsumowując fajnie pojeżdżone, ilość i rodzaj tras jak na moje i dzieci preferencje i umiejętności ok. Temperatury trochę niskie ale można się było tego spodziewać w styczniu na wysokościach 2500-3200 m.n.p.m. W tym okresie pewnie lepiej by było trochę niżej - zdecydowała "polityka" karnetowa. Po podwyżkach w PL ceny w AT już tak nie rażą frytki na stoku niecałe 6 EUR; w miejscowości w której nocowaliśmy wielka dobra pizza z pieca 8-9 EUR Pozdrawiam
-
W dniu dzisiejszym doszło do poważnej katastrofy w ośrodku narciarskim Hochoetz. Około godziny 10:22 gondola numer 18 znajdująca się pomiędzy 8 a 9 podporą spadła, wraz z czterema pasażerami. Według wstępnych ustaleń policji, przyczyną było drzewo/gałęzie które spadły na linę nośną. Wszyscy pasażerowie tej gondoli w ciężkim stanie zostali przetransportowani do szpitala. Trzech innych pasażerów z innych gondoli odniosło lekkie obrażenia najprawdopodobniej w skutek wibracji liny. https://www.ovb-online.de/weltspiegel/tirol-gondelabsturz-der-acherkogelbahn-in-oetz-vier-personen-schwer-verletzt-92765861.html https://www.ovb-online.de/weltspiegel/tirol-gondelabsturz-der-acherkogelbahn-in-oetz-vier-personen-schwer-verletzt-92765861.html
- 2 replies
-
- 8
-
- acherkogel
- tyrol
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Po dziesięciu latach ponownie dzisiaj odwiedziłem Pitztal, najwyższy lodowiec w Austrii - 3440 m npm. Moje wrażenia? To miejsce pozytywnie i górsko przytłacza! Ogrom gór, trasy lotniska, masa śniegu i lodu - to coś niesamowitego! Co się zmieniło? Została wymieniona główna gondola, która wozi narciarzy na najwyższy punkt ośrodka. Kiedyś to był, żółty, potrójny i posiadający stację pośrednią, "stojący" wyciąg. Teraz jest nowoczesna, szybka 8ka, w której można sobie swobodnie usiąść Mam wrażenie, że u góry wytyczono jeden, bądź dwa nowe warianty zjazdu...mogę się mylić. marboru come back to Pitztal Pogoda jaką dzisiaj trafiliśmy z @JC? Kosa!!! Delikatny mróz, piękne słońce, białego dostatek - mimo niedzieli niewielu narciarzy 😮 Trasy puste, kolejek do infrastruktury brak, pod nartą równo i masa naturalnego śniegu! Cudownie i bajecznie! Najwyższy szczyt Tyrolu i drugi szczyt Austrii, Wildspitze 3768 m npm... i dzisiaj było tam kilku skiturowców Takie tury, to ja rozumiem! 😮 Widok w stronę szczytu, z kosmiczną restauracją po lewej, która również pojawiła się w między czasie, kiedy gościłem na Pitztalu pierwszy raz. I zbliżenie na obydwa wierzchołki - ten wyższy, właściwy z krzyżem. Gdy przybyłem na lodowiec po raz pierwszy, w kwietniu 2010, to pokochałem poniższy wyciąg i trasy biegnące po wschodniej części ON. To tutaj w zasadzie nauczyłem się w miarę przyzwoicie jeździć na nartach Mam duży sentyment do tych czerwonych wagoników: Najdłuższy z orczyków od zachodniej strony niestety nie zostanie zastąpiony czymś innym - lód nie pozwala. Jaka szkoda, że moje GS zostały w domu Dzisiaj był idealny dzień na długą nartę - zabrać mogłem jedną parę. SL dzisiaj też fajnie się jeździło - było kręcone i było też szybko jeżdżone - GPS pokazał maksymalną prędkość nieco ponad 76 km/h. Aż strach pomyśleć, co by było na moich czerwonych strzałach 😮 Niestety świetne, szybkie trasy, to też wypadki Bez ubezpieczenia nawet drobny uraz może sporo kosztować, jeśli człowiek się nie zabezpieczy odpowiednio. Drugi dzień, drugi lodowiec odwiedzony W tej chwili jesteśmy z Jackiem już w dolinie Otztal - jutro będziemy sprawdzać, czy ktoś ze startujących w PŚ nie zgubił narty. ...ehhh szkoda, że nie było dzisiaj ze mną Pauli Muszę ją koniecznie tu zabrać ...i może dobrze! Będę miał kolejny powód do odwiedzin Pitztalu. Kończę ten wpis jak zwykle zapraszając Was do obejrzenia wszystkich zdjęć z tego dnia, które są zamieszczone w galerii forumowej, do której link niżej: Pozdrawiam serdecznie i już teraz zapraszam do mojego bloga jutro, na kolejny wpis i kolejny tyrolski lodowiec... a w zasadzie dwa marboru
- 12 comments
-
- 20
-
SkiWelt vs Skicircus Właśnie wróciłem z Austrii, gdzie jeździłem w dwóch, bardzo podobnych, liczących po 270 km tras oraz położonych obok siebie regionach narciarskich SkiWelt - Wilder Kaiser-Brixental oraz Skicircus - Saalbach Hinterglemm Leogang Fieberbrunn. W SkiWelt byłem kolejny raz, natomiast Skicircus odwiedziłem po raz pierwszy. Mam własne przemyślenia dotyczące tych regionów, natomiast chciałbym poznać Wasza opinię na ich temat. Może ktoś z Was napisze kilka słów, w których porówna oba regiony?
-
Witam z Ischgl, gdzie przyjechałem prosto z Gurgl. Wczoraj miałem okazję sprawdzić dwie atrakcje: stoki narciarskie oraz termy. Warunki narciarskie… jak w najlepszych dniach w środku sezonu! Tego się nie spodziewałem. Wiedziałem, że będzie dobrze, po ostatnich opadach, a nie, że aż tak. Na stokach sporo śniegu z nieba, lekko zmrożonego, bez przebitek ze śniegu „armatkowego”. Do tego znikomy jak na Ischgl ruch. Więc nawet pod koniec dnia, zjeżdżając do miasteczka było idealnie równo, bez połaci lodu, odsypów i tłumów. Spotkałem wielu naszych rodaków, wszyscy podkreślali doskonałe warunki. Druga atrakcja, to otwarte w ubiegłym sezonie Silvretta Therme. Miałem możliwość zwiedzić całe termy przed otwarciem, zajrzeć dosłownie wszędzie. Robią wrażenie! To jedne z najlepszych i najnowocześniejszych w jakich byłem. Świetne baseny, sauny i … lodowisko! Jak będziecie w Ischgl to polecam odwiedzić.