Ramone

Prozaiczna sytuacja: kawałek śiegu z armaty spadł z podpory wyciągowej prosto na mój łeb. Kawałek dosyć spory, właściwie lód. Gdyby nie kask, nie wiem, czy bym to pisał.

Chyba Giorgio Rocca, ale też Horoshilov ostro "niewystartował".

Ehehehe, Błękitna Linia ~; D

Zapisy chyba bezpośrednio przed zawodami, na Stożku tak zawsze było, ale nie dam sobie nic uciać.

Zdecydowanie nie.

Zadzwoniłem, na szczęście skończyli nartwować koło 14.

Uuuuu. bidoki, zaraz dzwonie do znajomych czy ich nie uwięziło ; O

Ja po Świętach.

Szerzej niekoniecznie, kolana miej "równolegle" do barkow i bioder. Jedź na równo obciazonych narciwach i w fazie inicjacji mocno pochyl się do skrętu i jednocześnie ostro depnij po krawędziach. Szybka wymiana energii, narty szybko oddadzą, może być nawet katapulta przy źle zbalansowanej sylwetce, czego się u Ciebie na szczęście nie dopatrzyłem, i inicjujesz następny jak poczujesz, że już "koniec". Jest spoko ; )

Tak na szybko i na moje, to bardziej wykańczaj skręty. Musisz poczuć, aż narty same wyjadą spod Ciebie. Odpowiednie pochylenie i dogięcie desek pomoże ; )

Niby pogoda sterowała, ale jak w takim razie wytłumaczyć bardzo dobrą postawę wszysckich Amerykańców? Wszyscy wjechali do trzydziestki.

A gdzie z ciekawości ten tor, w której części Zakopanego?

A ktoś wie jak na Pilsku? Jutro chcemy się wybrać i nie wiem, czy brać szrotówy.

Kryzl 9, Babusiak 19, Georgiev 21 i pare innych mniej znanych nazwisk w trzydziestce. W szoku, większość wyleciała ; O

AZS Wnter Cup się rozpoczyna w Korbielowie lub Brennej, jeśli jesteś studentem.

Hmmmm, nie ?!

Znów Didier zdyskwalifikowany?! Drugi raz, nawet o taką samą działkę. Wygrał w Val d'Iser kombinację i też wykolegowali go ze stawki. Rossi sux !

No i dwie nasze zawodniczki w drugim przejeździe !

Zgłasam się ! Aczkolwiek sam nie stanął na sławetnym Białym Krzyżu, ale był kumpel i mówił, że całkiem okej. Nie ma to rewelacji, bo i nachylenie nie to co tak naprawdę trzeba, ale szło się pobujać. No, to tyle.

Hmm, a z ciekawości, która używała tych dłuższych, bo jakoś nie zarejestrowałem? ; O

Dzięki, Bończa, opowiem co i jak !

Biały Krzyż backcountry w sobotę !

Po pierwszej katapulcie aż mi się gęba uśmiechnęła

Nie rozumiem. W drugim przejeździe ciągłe zmiany rytmu, łokieć prawie zaraz za garbem. Kończymy z carvingiem na dobre po tym sezonie, Panie Hujara? ; O Druga sprawa. Ojciec Kostelica ustawiał tne karkołomny układ, a mimo tego Ivica popłynął pod koniec, gdzie dało się troche przycisnąć. Ciekawe, prawda?

Dla mnie pierwsza liga chilloutowego grania ; O Aż jestem w szoku.