Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Slavko

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    322
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Slavko

  1. Narty zostały kupione, można zamknąć temat pozdrawiam
  2. @Nurek1974 - spędziłem wystarczająco dużo czasu na szykaniu w Google, żeby stwierdzić, że sklepy internetowe już nie oferują tych nart. dareklewandowski - dzięki , co prawda w tym sklepie są bez wiązań ale będę dzwonił, zobaczymy, co zdziałam. A sklep Bizzarda to trochę przesadza z cenami
  3. Witam Czy ostatnimi czasy spotkał się ktoś z Was w jakimś sklepie z nartami Blizzard Passion Woman? Prosze o podanie sklepu i miejscowości, jeżeli ktoś z Was widział. Ja jakieś dwa tygodnie temu widziałem je w centrum handlowym Batory w Gdyni w cenie 499 zł z wiązaniami i się zastanawiałem czy kupić. Teraz już ich tam nie ma a ja sobie pluję w brodę bo taniej już chyba nie będą , o ile w ogole będą.
  4. Jeżeli jedziesz na 4 dni i zamierzasz sporo pozjeżdżać to tylko karnet kilkudniowy. Dla przykladu 3-dniowy kosztuje 200 zł, co wychodzi 67 zł dziennie. Przy spokojnej jeździe i cenie 15 zł za krzesło te 67 zł zwróci Ci się w mniej więcej 2,5 godziny...
  5. W niedzielę wróciłem z Wierchomli. Udało mi się znaleźć kwaterę tuż przy dolnej stacji krzesła , dosłownie 50 metrów od wyciągu. Byłem tam od wtorku i trafiłem na fajne warunki, jeszcze nie było tych dużych mrozów, dopiero w piątek dotarły do Wierchomli ale mimo tego jeszcze do niedzieli sobie pojeździłem. Ludzi malutko, nawet w godzinach szczytu żadnych kolejek do krzesła, raz może stałem ze 3 minuty, i to było wszystko. Kilka razy stałem po 3-4 minuty do orczyka B, bo on jest przy bardzo płaskim stoku, na którym było dużo początkujących, ale po godzinie 14.30 już na bieżąco.Od razu poinformuję, że do godziny 19ej są czynne tylko A, H, I a pozostałe do 15.30. Wcale się temu nie dziwię bo po 15ej to już puste stoki, co mnie bardzo pasowało :)Ponieważ na oficjalnej stronie Wierchomli nie ma zaznaczonych dwóch wyciągów, opiszę jak dostać się z Wierchomli do Szczawnika i z powrotem używając ich . Zaczynamy od dolnej stacji krzesła w Wierchomli (duży różowy kwadracik w prawym dolnym rogu), wjeżdżamy krzesłem ( A), następnie kierujemy się w prawo patrząc na mapie, musimy dojść na nartach kilkadziesiąt metrów do pierwszego łącznika ( zaznaczony jasnozieloną kreską). To wyciąg sznurkowy o długości kilkudziesięciu metrów. Po przejeździe jeszcze kilkanaście metrów przy pomocy kijków i już zjeżdżamy( różowe kropki ) w kierunku trasy numer 7. Na tym kawałeczku musimy się mocno rozpędzić, żeby dojechać na szczyt pagórka , bo inaczej czeka nas kolejny kawałeczek machania kijkami. Na górze tego pagórka jest nieczynna chatka. Już jadąc tym sznurkowym wyciągiem ją widać, więc od razu wiemy dokąd musimy się rozpędzić aby nie drałować pieszo. No dobra, dojechaliśmy do chatki. Teraz zjeżdżamy trasą nr 7 w dół, ale nie podjeżdżamy do orczyka przy tej trasie, tylko przejeżdżamy za orczykiem w stronę orczyka G ( pomarańczowe kropki). Na tym kawałeczku zaznaczonym kropkami musimy mieć pewną prędkość bo żeby podjechać do orczyka G, musimy pokonać małe wzniesienie. Wjeżdżamy tym orczykiem na górę i musimy się przesiąść do drugiego orczyka łącznikowego ( fioletowy kolor). Niestety ten orczyk łącznikowy jest powyżej orczyka G, w związku z tym musimy albo odpiąć narty i podejść w górę ok. 30 metrów, albo podejść nartami. Jak wjedziemy łącznikiem na górę to już tylko kilka machnięć kijami i zjeżdżamy trasą numer 9 w stronę Szczawnika. Tutaj taka mała dygresja moja. Trasa numer 9 ( część niebieska) to powinna być raczej zaznaczona na zielono, bo jest tak płaska, że trzeba się nieźle starać, żeby dojechać do części czerwonej . Ale mimo tego to bardzo fajna trasa .I teraz z powrotem do Wierchomli. Wjeżdżamy na górę krzesłem ( H), przechodzimy w poprzek stoku do orczyka i jesteśmy na górze ( I). Stąd należy się rozpędzić jak najmocniej ( ciemnozielone kreski) aby dojechać jak najbliżej tego pierwszego wyciągu łącznikowego ( sznurowy). Im mocniej się rozpędzicie tym mniej będziecie musieli iść pieszo (ciemnozielone kreski). Mnie się udawało mniej więcej do czarnej kreski z opisem – koniec zjazdu. Ale i tak kilkadziesiąt metrów trzeba drałować na nartach. Podjeżdżamy sznurkiem i jesteśmy z powrotem na A.Może ten opis to tak strasznie wygląda, ale w rzeczywistości to jest bardzo fajny i przyjemny maratonik, żeby się rozruszać he he i często go stosowałem. Jeżeli ktoś zaczyna od Wierchomli to przypomnę, że po 15.30 aby przejść na trasę do Szczawnika to musicie drałować pieszo z A aż do górnego I, a to już żadna przyjemność. Wracając do samych tras, jeździło mi się naprawdę super, ale po godzinie 17ej ostatnie 100 metrów trasy numer 1 to prawie sam lód i trzeba mieć dobrze naostrzone krawędzie, żeby zjechać do krzesła bez strachu i łagodnie wyhamować. Co do kwater – jeżeli chcecie mieć blisko wyciągów to szukajcie domów z małym numerem porządkowym.Minus to moim zdaniem strasznie długa jazda krzesłem A - 12 minut ! Przy obecnych mrozach można nieźle zamarznąć. Ponadto wysiadanie z krzesła H odbywa się na płąskim terenie i jak się wysiada z niego to nie ma gdzie zjechać tylko trzeba uciekać przed siebie, żeby krzesło nie uderzyło skręcając.Mam nadzieję, że moja przydługa relacja pomoże tym, co planują wypad do Wierchomli. Pozdrawiam wierchomla.zip
  6. Slavko

    miejsce na weekend

    Właśnie wróciłem z Wierchomli i zdecydowanie polecam. Dużo tras dla początkujących , mało ludzi, nawet w szczycie kolejki do wyciągów maks 2-5 minut, a po 15ej to pustki na stokach. Za godzinkę wrzucę relację do innego tematu razem z mapką wyciągów, bo na oficjalnej stronie brakuje dwóch małych łączników.
  7. Slavko

    Dwie Doliny

    W najbliższą środę wyjeżdżam na kilka dni do Wierchomli, więc wrzucę tutaj relację, jak jest naprawdę
  8. Slavko

    Wierchomla - cennik 2009/2010

    Czy ktoś wie, czy z Wierchomli Dużej jeżdżą jakieś busiki na stok? Gdzie lepiej wynająć noclegi , w Dużej czy w Małej?
  9. He he , w promieniu 100 km od Białki to jest mnóstwo ośrodków, trochę zbyt duże koło zataczasz moim zdaniem. Ja w zeszłym roku w 7 dni zaliczyłem całą Białkę, Bukowinę, Jurgów, Czarną Górę Koziniec, Rusin Ski i jeszcze jeden stok po słowackiej stronie Citroen C3 4 osoby dorosłe i 4 komplety nart, hardcore
  10. Slavko

    Czarna Góra

    Ładnie to wygląda. Ale mogli by też pomyśleć, żeby więcej tras było oświetlonych.
  11. Slavko

    Wierchomla - cennik 2009/2010

    Kto z Was był już w Wierchomli, to proszę o odpowiedź. Jak sobie oglądam mapę tras i wyciągów na http://www.dwiedoliny.pl/ to zastanawia mnie, jak można się dostać z wyciągów A,B,C,D do F,G, a potem jeszcze wyżej do I? Narty odpinać i pieszo ? Jak to odległość? Czy może to tylko strasznie na mapie wygląda?
  12. Slavko

    Nosal nieczynny?

    http://nosal.pl/
  13. Pewnie wielu z Was zajrzało dzisiaj na interię ale na wszelki wypadek podam linka http://polskalokalna.pl/news/tatry-nowa-pokusa-dla-turystow-powstanie-raj,1403588 Tak się składa, że osobiście w zeszłym roku nocowałem kilka dni na Rusińskim Wierchu i byłem jednym z pierwszych użytkowników nowej trasy na tym stoku. Co prawda, udostępniona trasa miała wtedy ok. 600 metrów długości ale jest tam miejsce na kilka tras conajmniej dwukrotnie dłuższych. Wtedy działał tylko jeden orczyk ale słupy do kolei krzesełkowej już stały. A połączenie Bukowiny z Białką?... Ciekawe.
  14. Wybaczcie, ale następne pytanie, już chyba ostatnie. Chciałem poszukać noclegu w Jaworzynie i wszystkie strony przekierowują mnie do Krynicy Zdrój. To jak to jest? Gdzie powinienem szukać? w Jaworzynie czy w Kryunicy? Jak daleko jest od Krynicy do Jaworzyny?
  15. Nie ma znaczenia czy po stronie polskiej czy słowackiej. A ktoś zna może jeszcze inne miejsca?
  16. A tak trochę z innej beczki : Czy koło Wierchomli i Krynicy są jakieś baseny termalne? A jak nie ma to gdzie najbliżej są od tych miejscowości?
  17. Rzeczywiście , nie zwróciłem uwagi, że Wierchomla jest czynna do 21ej tylko w okresie świątecznym. Po zeszłorocznej wizycie w Białce, Czarnej Górze k/ Białki i Jurgowie gdzie się jeździło prawie do 22ej to dla mnie dosyć niemiłe zaskoczenie. W takich ośrodkach jak Wierchomla czy Jaworzyna czasy otwarcia do 18ej czy 19ej to jakieś nieporozumienie...
  18. Czy nie umiem czytać czy w cenniku na sezon 2009/2010 godziny otwarcia stoku to od 9.00 do 18.00 ? I to tylko gondola, a pozostałe wyciągi krócej? Czyli od godziny 16ej do 18ej będą otwarte tylko dwie trasy? Największa frajda dla mnie to właśnie jazda po 18ej, kiedy już nie ma tłoku. Już się zabierałem za szukaniem noclegów ale chyba będzie trzeba poważniej pomyśleć o Wierchomli...
  19. Slavko

    Czarna Góra

    Czy można prosić tutaj moderatora ? Bo ja chciałem poczytać w tym temacie o tym, co się dzieje w Czarnej Górze a nie jakieś pierdolamento pana kowalczuka. Prosiłbym o przeniesienie gdzieś jego postów, bo o polskiej gospodarce to ja sobie mogę poczytać na interii.
  20. To będzie trasa tylko dla zawodników? Czy poza zawodami będzie dostępna dla wszystkich? Nawiasem mówiąc niezbyt ciekawa lokalizacja. Własnie przy orczykach 8,9,10 najbardziej lubiłem jeździć bo nawet w sezonie praktycznie nie było tam kolejki. Jak byłem w styczniu, widziałem, że tuż przy orczyku była taka wydzielona siatkami trasa, na której ćwiczyli jacyć zawodnicy ale po kilku dniach skończyli i siatki zostały zwinięte.
  21. @JurekByd - robi wrażenie, ale w tym roku tam nie dam rady pojechać, przynajmniej nie z tą grupą co zamierzam , w tym roku jeszcze Polska A ta Jaworzyna Krynicka i Wierchomla - całkiem ciekawe propozycje, z lekkim wskazaniem na Jaworzynę. Dzięki ! I prosze o nastepne propozycje, ale Szczyrk raczej odpada, za duży tłok moim zdaniem
  22. Witam ! Jako, że to moj pierwszy post, proszę o wyrozumiałość. W nadchodzącym sezonie wybieram się z przyjaciółmi na narty. Szukamy miejsca, w którym znajdzie dla siebie coś zarówno początkujący jak i średniozaawansowany. Zależy mi jednak aby dla tego ostatniego znaleźć stoki długie ( niekoniecznie trudne, ale to nie ma znaczenia) i oświetlone do późnych godzin. Naczytałem się sporo o tych ośrodkach w Polsce, i sam nie wiem co myśleć. Chcemy przesiedzieć tydzień w jednym miejscu, więc zależy nam na jakimś miejscu, gdzie jest kilka tras. W zeszłym roku byłem na Kotelnicy i bardzo mi się tam podobało, ale teraz szukam coś z dłuższymi trasami. Na myśli mam Korbielów, ale z tego co poczytałem te dłuższe trasy są nieoświetlone, więc po godzinie 16,17ej to już chyba nie da się jeździć?
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...