Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

idealist

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 224
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Zawartość dodana przez idealist

  1. Dziwne to mi się wydaje zjechanie do krawędzi stoku, przecinając w poprzek cały stok, nie upewniwszy się, że mam wolny tor jazdy… Człowiek jadący w bok nie ma lusterek, ale ma ruchomą głowę i oczy o szerokim polu widzenia. Wielokrotnie byłam w takiej sytuacji i korzystałam, nie wspominając i tym, że mamy do dyspozycji jeszcze uszy i słyszymy, że ktoś nadjeżdża. Rozumiem, że założył, że ma bezwzględne pierwszeństwo, bo jest niżej i basta, a narciarka wyżej to niech stanie w miejscu albo zjedzie za bandy ograniczające stok… Jeździć całą szerokością stoku też trzeba umieć. Być może to ostry osąd, ale mogę mieć wyrozumiałość do jadących dziwnymi i mało przewidywalnymi torami osób uczących się i takie staram się zawsze omijać bardzo szerokim łukiem, ale ciężko mi znaleźć w sobie zrozumienie dla tego, co zrobił ów instruktor.
  2. Duty-free w Samnaum zwiedziliśmy raz, kupiłam zegarek w dobrej cenie. Natomiast przy kolejnych wizytach nie chcieliśmy już tracić czasu na te sklepy i sklepiki. O ile nie masz konkretnej potrzeby, to naprawdę szkoda czasu i skipassa. A co do właśnie rzekomego kilometrażu SFL, nominalnie to 214km. Ski Circus dla porównania 270km. Na papierze wartości zbliżone. Natomiast nijak się to się nie przekłada na odczucia z jazdy. Być może właśnie te nibywarianty nabijają licznik.
  3. Człowiek jadący w bok ma jeszcze ruchomą głowę i oczy o polu widzenia większym niż 180 stopni… Ja doskonale znam i rozumiem te zasady i zapewne do każdej sytuacji można je przyłożyć zerojedynkowo. Ale czy naprawdę o to w tym chodzi? Czy aby na pewno w każdym wypadku rzeczywistym winnym i sprawcą niebezpiecznej sytuacji jest osoba jadąca z góry, bo tak stanowi dekalog FIS…
  4. Być może miała szanse zareagować, co dla mnie nie zmienia faktu, że instruktor wykonując manewr zjazdu do krawędzi stoku powinien był się upewnić czy ma wolny tor jazdy. Jadąc w poprzek stoku musiał widzieć, że z góry zjeżdża narciarka, a mimo to postanowił wymusić pierwszeństwo w myśl zacytowanej później zasady dekalogu FIS. Mi to pokazuje tylko, że owszem, dekalog FIS to jest abecadło, ale nie zwalnia z myślenia. Nie wspomnę już o tym, że od instruktora wymaga się jeszcze większej umiejętności przewidywania i dbałości o bezpieczeństwo na stoku. Na ostatnim szkoleniu w IT wiele razy wykonywaliśmy podobne ćwiczenie zakończone podjazdem pod górę na przeciwległej krawędzi stoku i za każdym razem instruktor powtarzał do znudzenia - zanim rozpoczniesz ćwiczenie upewnij się, że masz wolny stok i że z góry nikt nie jedzie…
  5. Ten temat był też przedmiotem programu TVN Uwaga. Mnie w tym materiale mocno zadziwił opis innego wypadku, zaczyna się to w 2 minucie programu. Instruktor twierdzi, że za jego wypadek na stoku odpowiada kobieta jadąca z góry. Tymczasem owa kobieta jedzie swoim bardzo wąskim torem jazdy, a on wykonuje dziki manewr w poprzek stoku i dosłownie w nią wjeżdża. Czy to tylko mój ogląd sytuacji?https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/czy-polskie-stoki-sa-bezpieczne-narciarzom-brakuje-kultury,348046.html?fbclid=IwAR2v675qPxhwOVX4iXTX4GO0TQQR0y46UZ9AW4mnq3XuDJJstuBSwnzI0FA
  6. Najlepsza porada!
  7. Stieralm? Cudowne miejsce. Można do niej dojechać od razu z gondoli. Aż mi się zatęskniło…
  8. Jak już dojedziesz wrzuć jakieś zdjęcia ’ku pokrzepieniu serc’ 😁.
  9. Tak, ta dwójka słaba. Dlatego zazwyczaj jeździłam od górnej stacji gondoli do samego dołu.
  10. Warunki śniegowe zarówno w Salzburgenlandzie jak i w Tyrolu są fantastyczne - w tym tygodniu spadło prawie pół metra śniegu. Nocą cały czas jest mróz więc pokrywa śnieżna się utrzymuje. Przedwczoraj po południu zrobiło się bardzo ciepło i na dole stoki mocno puściły, ale póki co na horyzoncie nie widać dramatycznego ocieplenia więc można śmiało planować wyjazd.
  11. idealist

    Sölden na początek marca

    Hmmmm… nie jest moim celem namawianie nikogo na wycieczkę na Kuhtai. Natomiast nie zgodzę się z opiniami, że sens jazdy po nim równa się przypięcie pinezki pt ’byłem tu’. To ośrodek z bardzo konkretnymi trasami o różnej skali trudności, przepięcie się z jednej trasy na inną zabiera chwilkę, nie ma długich łączników i dojazdówek, jest 100% jazdy. Kocham Gurgle, ale uważam, że kilometraż tego ośrodka jest mocno przesadzony i jest nabijany istnieniem kilku wariantów jednego zjazdu. Nic w tym złego, ale daje to jednak nieco mylny obraz tego, czego można się spodziewać po danym ON. Już dawno przestałam sie sugerować liczbą kilometrów na mapach i ’fejmem’ ośrodka.
  12. idealist

    Sölden na początek marca

    Motocykle się spaliły (nad czym ogromnie ubolewam). Czy ktoś wie czy udało się to obudować?
  13. Obszerną relację znajdziesz też tutaj: https://www.skionline.pl/forum/topic/22606-serfaus-fiss-ladis/
  14. Niestety przy skipassie jednodniowym nie ma możliwości jazdy w Reschenpass, dopiero od dwóch dni skipass obejmuje Reschenpass, Sulden, etc… Wybór ośrodków do jazdy i odczucia z poruszania się po nich to sprawa mocno subiektywna. MOJA opinia jest taka, że można skrócić narty w SFL. Dlaczego? Dojazd w górę jest dość uciążliwy, szukanie parkingu, przejazd tym metrem - fajne na raz, ale ogólnie traci się sporo czasu. Trasy w SFL mnie osobiście nie powaliły, większość jest zwyczajnie krótkich. Dla mnie ten ośrodek ma tzw ‚kilometry chemiczne’. Podczas naszej wizyty na przełomie marca i kwietnia było tam też sporo ludzi, kolejki, etc… Oczywiście Nauders na papierze nie prezentuje się tak imponująco, ale trasa pod gondolą i Tscheyek to dla mnie esencja narciarstwa alpejskiego - długie, urozmaicone trasy, które chce się powtarzać jeszcze i jeszcze raz. Nie wspominając o tym, że parkujesz się pod samą trasą i cały transfer z Pfunds do gondoli trwa góra 15 min. Podkreślam, to jest moje podejście do narciarstwa. Przestałam szukać kilometrów na mapach, bo one często dają mylne wyobrażenie o jakości ośrodka i odczuciach z jazdy.
  15. Tutaj masz rozkład jazdy skibusow Pfunds-Samnaum https://www.tiroler-oberland.com/Assets_tiroler-oberland.com/Intern/Assets_div. Dokumente/Bus- und Skifahrpläne/Skibus-Pfunds-Spiss-samnaun-2022 alle fahrpläne.pdf Parking w Samnaum jest duży i bezpłatny. Do SFL dojazd samochodowy. Tam część parkingów jest płatnych. Będąc w Pfunds z pewnością pojechałabym choć raz do Nauders. Możliwy zarówno dojazd skibusem jak i bardzo łatwy samochodem. Ten ośrodek to moja alpejska perełka.
  16. idealist

    Sölden na początek marca

    A w czym Kuhtai ustępuje Sölden albo Gurglom?
  17. idealist

    Sölden na początek marca

    Hmmm…ciężko mi się odnieść, ale myślę że każdy znajdzie tam coś dla siebie, są tam ‚bardziej i mniej' czerwone trasy Czarne też mi się tam podobały. Teraz @JC tam jeździ, można zobaczyć relacje na insta skionline. A panoramy są takie:
  18. idealist

    Sölden na początek marca

    Myślę, że będzie cudnie. Rozważcie jeszcze jazdę na Kuhtai - to też dolina Oetz, przepiękny, wysoko położony ośrodek, parkingi są na wysokości 2000 m.n.p.m.
  19. To tydzień poprzedzający ferie w Trentino-Alto Adige więc obłożenie stoków nie powinno być bardzo duże. Na Monte Elmo jest kilka tras odpowiednich dla szkółek dziecięcych.
  20. Na deser jazda do 13.00 na Reiteralm. Dla nas wymarzone zakończenie sezonu, w którym mimo corony udało się uzbierać 16 dni w Alpach. Stopy śniegu pod nartami dla wszystkich, którzy mają przed sobą jeszcze wyjazdy w alpejskie kierunki ⛷❤️ IMG_8566.MOV
  21. idealist

    Sölden na początek marca

    W tym sezonie spadło tyle śniegu, ze czynne będą całe ośrodki. Ciężko przewidzieć na jakie temperatury trafisz, ale jest ogromna szansa na jazdę aż do dolin, zresztą położonych bardzo wysoko.
  22. Ski Amade to kompleks wielu ośrodków i ciężko mówić o nim jak o jednym. Obłożenie w tym tygodniu przedstawiało się następująco: Flachau - średnio/dużo Hochkonig - średnio/ mało Grossarl/Dorfgastein - średnio/mało W kolejnych tygodniach bym tu już nie przyjechała, bo będzie to szczyt tutejszych ferii.
  23. Na pewno nie są to zdjęcia reprezentatywne dla całodziennego obłożenia stoków. Natomiast jak wyżej - znaczenie ma pora, wybór trasy czy w końcu wybór ośrodka, który mamy do dyspozycji w całym pakiecie Ski Amade. Na pewno widać, że jest mniej Polaków na stokach w porównaniu z moimi wcześniejszymi wizytami w Austrii (nasz ostatni raz w Austrii to był luty 2020).
  24. Spokojnie, narciarze są, a to jeszcze okres przed głównymi austriackimi feriami. Pusto to było w Val di Fiemme w styczniu. A zdjęcie to wyczekanie na kadr i na moment. Plus zawsze staramy się być tuż po otwarciu na stokach zanim zjedzie się 'stonka’.
  25. Ski Amade dzisiaj - niesamowite światło. Covidowo nadal bardzo spokojnie.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...