Przekaz był bardzo jasny. Jeśli oczekujemy czegoś, to nie róbmy temu na przekór. Nie ma znaczenia czy było jedno zdanie czy kilka, jednym słowem można kogoś obrazić. Więc jak czegoś oczekujemy to dajmy dobry przykład, nie zły. Polemizować zawsze mogę jeśli się z czymś nie zgadzam, bez względu czy komus się to podoba czy nie. Nie obraziłem ciebie a zwróciłem jedynie uwagę, po tym co napisałaś wygląda że słuszną.
PS.
Nie dyskutuje tu o tym kto co ma, czy dobrze się ubiera, gdzie bywa i jakie ma przekonania. Nawet nie pomyślałem przez moment aby ciebie, kogos innego, osobiście i na poważnie poddawać próbie intelektu. Najzwyczajniej w świecie jest mi to obojętneee Zbieg okoliczności spowodował że odniosłem się do tego co napisałaś, najzwyklej w świecie twój post wyświetlił mi się jako pierwszy. Nic prywatnego.