Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

zając

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    272
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez zając

  1. Mokra wełna ma specyficzny zapach, mi on nie przeszkadza akurat, dlatego mam wiele koszulek wełnianych. Możesz spróbować wyprać ją w płynie do wełny (bez płukania w płynach zmiękczających) jakimś zapachowym i spróbowac czy zapach trochę się nie zneutralizuje.
  2. Softy rzadko mają suwaki pod pachami, ponieważ z założenia nie mają membrany, która blokuje ich oddychalność. I odwrotnie: jeśli jakis softshell ma suwaki, to najprawdobniej ma membranę, a ta Cię nie bardzo interesuje w mniejszym czy większym stopniu blokuje odprowadzanie wilgoci na zewnątrz. Natomiast problem z bezmembranowym softem robi się wtedy, gdy mamy w trakcie jazdy na stoku znaczny opad mokrego śniegu - wtedy warto mieć coś wodoodpornego lub zrezygnować z jeżdżenia. Ja w takim wypadku zakładam kurtkę membranową (wodoodporną) bez ocieplenia - tzw. hardshell.
  3. zając

    Kijki głupcze!

    Z moich obserwacji wynika, że najczęściej bez kijków zaczynają jeździć osoby, które uczą się od podstaw już jako dorosłe biorąc przykładowo 1 godzinkę jazdy u instruktora, a potem próbują już samodzielnie sobie radzić. Często jest tak na polskich stokach, że Instruktorzy nie chcą żeby nowi narciarze skupiali swoją uwagę na tym, co zrobić z kijami i przy pierwszym kontakcie z wyciągiem i stokiem po prostu proszą o nie stosowanie kijków. Osoba taka opanowuje jazdę pługiem i skręt po czym uważa że dalej będzie już sobie sama radzić. Kijki nie były jej potrzebne, więc dalej jeździ bez kijków. I tak się to niekiedy utrzymuje latami. Mam zresztą taki przykład w rodzinie.
  4. Atomic M80w sezon 09/10 lub 10/11. Ale nie sugeruj się żadnym modelem, sama musisz dopasować coś dla siebie.
  5. Uwielbiam te seksistowskie wkręty Na logikę: w dobrze zapiętych butach narciarskich uginając nogi w kolanach i opierając się na językach można sobie nawet odpocząć
  6. To te narty? http://www.skionline.pl/sprzet/narty,15-16,voelkl,rtm-75-is,8331.html Są przeznaczone dla początkujących i średniozaawansowanych - raczej nie widzę problemu żebyś miała sobie nie poradzić, a wręcz przeciwnie - że może powinnaś celować w wyższy model. Długość wzięłabym min. 159cm. Ja jeżdżę od zeszłego sezonu na Voelkl RTM 77 dł. 161cm przy parametrach: 165cm, 58kg i umiejętnościach też koło 6. Jestem bardzo zadowolona.
  7. Mam od zeszłego sezonu gogle Julbo Zebra, o takie: https://www.polarsport.pl/gogle-julbo-revolution-zebra.html Mają szybę fotochromatyczną S2-S4, co wystarcza na duży zakres intensywności światła. We mgle jest gorzej, ale nie beznadziejnie. Dodatkową zaletą jest to, że nie są sztywne, tylko elastyczne, dobrze się dopasowują do twarzy i na pewno się nie połamią gdy się je wpakuje np. do plecaka.
  8. Magda, nie bierz miękkich kapci skoro masz aspiracje w szybkim czasie opanować jako-tako jazdę na nartach. Podstawa to dobrze dopasowany but. Zauważ że oprócz długości ważna jest szerokość buta - tak żeby był maksymalnie dopasowany do stopy i nogi. Nie może uwierać w sklepi, bo wtedy nie będziesz umiała w nim jeździć, nie może być za długi - tak żebyś musiała kombinować z podwójną skarpetką. Stopa będzie się ślizgała na dwóch warstwach materiału. Buty dobrze mierzyć w skarpetach narciarskich, które są grubsze od zwykłych. Mnie pasują buty większe o rozmiar od tych, które normalnie noszę. Po butach z wypożyczalni, gdzie stopa latała mi jak chciała, kupiłam od razu buty Atomica z flexem 80 i mam je do tej pory, a narty już zdążyłam zmienić z początkujących na zaawansowane. Tak że polecam kupić wygodne, dopasowane buty z flexem 70-80.
  9. Czy tylko mnie się zdjęcia nie powiększają? (wchodzi strona główna fotosik.pl) Ładnie to wygląda, myślałam właśnie o Zell am See na któryś narciarski wypad. Podobno można tam jeździć na łyżwach po zamarzniętym jeziorze, wie ktoś coś na ten temat?
  10. Trochę niezręcznie zapisałam to zdanie, które wyciągnąłeś z wypowiedzi. Oczywiście, że bezpieczne poruszanie się po stoku w dół polega na kontrolowaniu prędkości. W trakcie nauki jazdy na nartach przychodzi jednak ten moment (myślę że dla każdego) kiedy narciarz czuje się w miarę pewnie i chciałby sobie pozwolić na jazdę z większą fantazją (najczęściej też z większą prędkością) przy czym najczęściej sam nie widzi tego, że jeszcze nie ma na tyle umiejętności aby sobie móc na to pozwolić. Ten moment, o którym pisałam, był właśnie dla mnie chwilą, od której zdecydowanie bardziej staram się kontrolować jazdę i niepotrzebnie nadmierną prędkość.
  11. Wszystkiego dobrego i szybkiego powrotu do pełni sił dla Pauli! Przy okazji dziękuję, że podzieliłeś się z nami tą relacją. Mnie osobiście dało to do myślenia - też miałam taki przypadek, że przejechałam narciarzowi niechcący po nartach, on prawie nie zauważył, ja się musiałam mocno ratować przed upadkiem. Oczywiście jechałam za szybko - przy średnich umiejętnościach jazdy, to naprawdę robi się niebezpieczne. Od tamtego czasu zwłaszcza przy gorszych warunkach staram się kontrolować prędkość. A filmik z jazdy bardzo sympatyczny, widać w nim dużo miłości
  12. zając

    Wybór nowych nart

    Progressory mają 165 i 170 - możesz spróbować obydwu długości (o ile będą dostępne) i zdecydować, 165cm to minimum. Atomic chyba 1cm się różnią - więc podobnie. Ogólnie nie ma co się bać długości, próbuj w okolicach wzrostu.
  13. zając

    Wybór nowych nart

    Hej, skoro przymierzasz się do testowania (a tak jest najlepiej) to sama będziesz potrafiła ocenić jak Ci się na tych nartach jeździ. Moim zdaniem to dobry kierunek jeśli nie masz jakichś wybitnych ambicji slalomowo/gigantowych na trasie Ważne tylko żebyś nie brała nart za krótkich, bo teraz allmountainy chyba w większości mają rocker taki czy inny.
  14. A musisz się skupiać tak bardzo na felxie? But butowi nierówny. Moim zdaniem weź ten but, który najbardziej Ci będzie pasował do stopy zakładając że flex nie będzie niższy niż 80 (to moim zdaniem rozsądne założenie dla dziewczyny - zauważ że jednak jesteśmy zasadniczo lżejsze niż faceci, więc takie 130 może zrobić duże wrażenie na tobie i podczas jazdy i w trakcie przerw).
  15. Widziałam na stoku gościa z kaskiem z szybką pomarańczową - niestety przejeżdżałam tylko obok i nie zanotowałam jakiej firmy był kask To mógł być taki: http://bolle.pl/product-pol-2734-Kask-BOLLE-SLIDE-VISOR-SOFT-BLACK-WITH-2-LENSES.html ma 2 szybki w komplecie
  16. Heheh, też mnie to sformułowanie już kilka razy podczas czytania forum zaskoczyło - to chyba lokalne, potoczne określenie zamiaru dokonania zakupu
  17. W mojej ocenie zarówno zalinkowane Odlo jak i Devold nie należą do baaaaardzo ciepłych - o co prosi założyciel wątku. Pytanie podstawowe: co to znaczy "baaaardzo ciepła II warstwa"? Dla mnie bardzo ciepłą warstwę stanowią ociepliny syntetyczne firmy Polartec (polartec alpha / thermal pro / high loft) oraz tzw. sztuczny puch czyli primaloft (różne grubości zależnie od typu) w formie bluzy czy kurtki. Jeszcze cieplejsze są swetry puchowe, których jednak jako 2. warstwę nie polecam (utrata właściwości cieplnych pod wpływem wilgoci tzn. zapocenia). I tak może trzeba by bardziej doprecyzować tę drugą warstwę bo widzę że wszyscy tu mówią o bluzach typu "polarowego" lub stretch z fleecem (meszkiem) od spodu. Jeśli brać pod uwagę coś takiego, to najcieplejsze bluzy są wykonane z grubego polartec power stretch pro. Szyją je m.in. polskie firmy: Kanfor i Kwark. Moim zdaniem jednak jeśli ktoś jako warstwę wierzchnią stosuje typową kurtkę narciarską z ociepleniem, to 2. warstwa tylko w skrajnie mroźnych warunkach będzie musiała być ciepła na poziomie power stretch pro. Inna jest sytuacja jeśli ktoś jako warstwy wierzchniej używa kurtki bez ocieplenia - softshella (kurtka przeciwwiatrowa w niektórych przypadkach z membrana) lub hardshella (kurtka przeciwdeszczowa z membraną).
  18. Wygląda zachęcająco, chyba w tym roku zaryzykuję i też się gdzieś wybiorę na sylwestrowe nartowanie
  19. Nart AM dla ciebie to spokojnie mogłyby mieć 180cm długości. Szukałabym raczej czegoś z rdzeniem drewnianym, te Salomony zdaje się że mają kompozytowy.
  20. Zgadzam się z Jankiem, budżet masz niezły, więc może coś z tych : http://www.skionline.pl/worldskitest/14-15,testy,narty-allround-mezczyzni,5.html
  21. Wydaje mi się, że to dobry wybór i powinnaś być zadowolona. Ja po ostatnich doświadczeniach z dużą ilością śniegu (świeży opad w styczniu w Val di Sole) zdecydowałam się na narty jednak szersze pod butem i padło na Voelkl RTM 77 bo mogłam je sobie pooglądać i pomacać w sklepie. Ogólnie nie jestem fanką nart damskich (może dlatego że nigdy na takich nie jeździłam). Daj znać jaki będzie Twój ostateczny wybór i jak się sprawdzi na stoku
  22. zając

    Membrana

    Wracając do pierwszego postu. Znajomy miał kiedyś kurtkę Dainese na membranie d-dry właśnie ale motocyklową - z tego co pamiętam to nie narzekał, ale też nie wiem jak długo membrana trzymała i na pewno wiem, że kupił ją okazyjnie gdzieś zagranicą. Ja osobiście chcąc wydać 2-3tyś. na kurtkę szukałabym jednak gore-texu ponieważ jest to najpewniejsza i jednocześnie popularna membrana (oczywiście jest wiele typów gore i jedne bardziej się nadają na lato, inne na zimę). Ponieważ szukam rozwiązań uniwersalnych (do różnych sportów i w góry) kupiłabym typowego hardshella bez ocieplenia. Z warstwami pod spodem nie mam problemu - wypraktykowałam już różne zestawy akurat pod softshellem, w którym jeździłam 2 sezony. W tym miejscu jeszcze 3 grosze o softach. Generalnie softshelle nie mają membrany, ale są również softy z membraną, przy czym warto podkreślić, że nie mają one zazwyczaj podklejanych szwów. Niby materiał wytrzymuje lekką mżawkę czy mokry śnieg, ale nie szwy. Osobiście tego doświadczyłam w zeszłym roku, kiedy jeździłam przez 1 dzień w opadach mokrego śniegu - było fajnie i warunki bardziej freeridowe się zrobiły więc korzystaliśmy również z takiej pogody. Natomiast po 2h miałam już mokre plecy i rękawy (tam gdzie przeszycia kurtki) i trzeba było spałzować. Dlatego softy jednak raczej na ładną pogodę, bez opadów.
  23. lammoth, czego się boicie w cloud 9? Jeśli mowa już o jakichś tam umiejętnościach jazdy i apetycie na dalszy rozwój, to ja z pewnością spróbowałabym wziąć nieco wyższy model. Coud 9 to nie jest narta z kosmosu i jakaś supertrudna - sama żałuję że dałam się zniechęcić chłopakowi i sprzedawcy, że niby będzie za trudna dla mnie (choć mój poziom umiejętności był wtedy między 2 a 3). Zbyt szybko po prostu "wyrosłam" z obecnych nartek i celuję bez obawy w coś, co da mi więcej przyjemności z jazdy. Podstawowe pytanie brzmi: czy dziewczyna chce / ma na tyle ochoty / kondycji / zapału żeby rozwijać swoje narciarskie umiejętności czy tylko chce po prostu jakoś tam zjechać z górki żeby siąść potem w knajpce na stoku. Jeśli ma chęci na jazdę - bierzcie cloud 9
  24. Fajny dizajn tych dynastarów, ciekawe jak się jeździ. Pierwsze plugowanie zaliczalam na pożyczonych od kumpeli dynkach - łezka się w oku kręci
  25. zając

    Wybór butów

    jabadabadu, nie przesadzaj z tym flexem w dół - jesteś konkretnym facetem, w kapciach z flexem 50 jeżdżą moje koleżanki (małe, chude, bez zacięcia sportowego, czysty relaks), moje pierwsze buty mają flex 80 i nadal w nich jeżdżę, nigdy jakoś szczególnie nie odczuwałam wyjątkowej sztywności. Ale warunek : buty mają być wygodne i dopasowane do stopy.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...