jodek1

Schladming - jako całość Maria Alm i okolice Flachau - Wagrain FlachauWink i okolice (kolejność przypadkowa) na pewno lepiej je wspominam

Zapimniales dodac : Jeden z wiekszych i nowoczesniejszych osrodkow w Austrii przez wielu uwazany za jeden z najlepszych w Europie Fakt drogi...wiec zawsze jestem tam jeden dzien

Ale nie o oslone chodzi ...to jest normalne ale rowniez o dolna blokade przed wypadnieciem

Czwartek byl ostatnim dniem kiedy goscilem na Podhalu. Jezdzilem w Stacji Suche kolo Poronina. Stacja zrobila na mnie po raz kolejny bardzo dobre wrazenie. Stok ma fajne nachylenie , jest szeroko, dziala caly osrodek czyli krzeslo 4 osobowe oraz orczyk sa 4 wytyczone rozne trasy o dlugosci okolo 1km kazda. Warunki bardzo dobre , duzo sniegu , rowno , brak mineralow. Malo ludzi , brak kolejek ....bardzo mila Pani w kasie ? Na koniec widok na symbol Zakopca ....na pewno tu wroce w przyszlym sezonie.

Wypatrywalem ale .....nic nie zauwazylem ?

Energiczny poczatek dnia w Suche

I sie wypogodzilo na Podhalu

Jednak otworzyli.....tylko co z tego jak w zakopcu nie widac Gubalowki o Giewoncie nie mowiac ....jade do Suchego pojezdzic

Bardziej istotne z mojego punktu jest to ze kolejka ....przy wysiadaniu sama podnosi oslone i blokade ....to rozwiazanie zdecydowanie na plus

38 Solden zarówno widokowo :eek: jak i narciarsko :applause:

od dwóch lat się nie udaje więc oceniam co jest czynne

Dla mnie w tym rejonie na 3 dni to na pewno nie jeden ośrodek - dlatego skaczę :wink: Suche - tak to Poronin jest tam fajne miejsce na tory z orczykiem z boku głównej trasy - nachylenie też fajne. Pewnie myślisz o Kluszkowcach - to już za daleko od Zakopca :wink: Dla mnie Szymoszkowa / Harenda - podobają mi się na równi: Szymoszkowa zdecydowanie dłuższa ze słusznym szczególnie u góry nachyleniem oraz Harenda krótsza ale z mocą .... fajna jest też trasa 1/2 na Kotelnicy ale ten ośrodek dyskwalifikuje ilość osób :wink:

wiele czasu to nie kosztuje - włączasz program w komórce i tyle :biggrin: Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie zależy kto czego szuka...... Dla mnie najlepszy potencjał jeżdżeniowy to: 1. Szymoszkowa vs Harenda 3. Jurgów vs Małe Suche Piknikowo : 1. Kotelnica 2. Małe Ciche 3. Witów Szkoleniowo - (tyczki): 1. Małe Suche 2. Jurgów 3. Harenda Warunki Śniegowe: 1. Szymoszkowa 2. Witów vs Kotelnica

Na RusinSki dotarłem chwilę po ósmej oprócz obsługi było .... dwóch narciarzy włącznie ze mną :biggrin: Parking pusty :tongue: , lekki mróz Na trasie lampa i sztruks :biggrin: Warunki doskonałe , twardo bez lodu , kamieni, przetarć , progów , nierówności itp. stok przez przeszło godzinę miałem praktycznie na wyłączność !!!Szkoda jedynie zwężenia w środkowej części trasy ale i to nie popsuło super wypadu, później przybyło trochę ludzi ale i tak było super Oczywiście toalety i parking gratis - to standard na Podhalu ..... nie ma się jednak z czego cieszyć w Kościelisku i łysej Polanie - złodzieje skasują cię po 20 zł za samochód/ dzień :Ps .... kasprowy jutro .... jak ruszy to będzie cud ... bo śniegu mało i wąsko ratrakują - więc raczej odpuszczę i wybiorę od rana do Poronina :sad:

to nie tak ..... :tongue: leki przeciwbólowe są stosowane przez wielu narciarzy na zakwasy .... po prostu nie czujesz że bolą cie nogi - ty wziołeś mocny lek - Ketonal to nie zabawa - jak powlekany to jego silne działanie trzyma mocno do 6 godzin - możesz więcej jeździć , robić krótsze przerwy ( w sporcie w dużym uproszczeniu Ketonal lub np słabszy ibuprom to działanie podobne do Amfetaminy) - niestety później twój organizm zaczyna odczuwać skutki - u jednych to osłabienie ( przez ponad przeciętny wysiłek) u innych zdwojony ból obolałych nóg u jeszcze innych brak jakichkolwiek skutków - nawet euforia z super dnia na nartach przez wydzielenie się przez duże doznania - sporej dawki endorfiny Żaden lekarz ci jest nie potrzebny - przeforsowałeś się bo nie odczuwałeś bólu - to taka moja diagnoza :stupid:

Niestety ale nie wczesniej niz w piatek....beda oglaszac ...Pani w kasie twierdzi ze na pewno kilka godzin bedzie gratis moze caly dzien. Ewidentnie sa spoznieni. Dziwi mnie fakt /zamysl braku polaczenia obydwu krzesel ...slabe to ...moze z czasem

Spada to Alik w sondazach .... i cale szczescie Myslalem ze sie pojawisz na RusinSki...

Kasprowy tez od czwartku Trudno jednak jutro od 8:30... RusinSki ZAKOPANE ma jeden plus mozna pospacerowac po nartach z rodzina , szymoszkowa zawsze lubilem -fajna szybka trasa.

Dzisiaj wieczorem odwiedziłem kolejną stację na Podhalu tym razem mieszczącą się w Zakopanym - Szymoszkową.Miłym zaskoczeniem przy kasie był wieczorny karnet (18-20) za 25 zł .W zakopanym dziś znowu odwilż w ciągu dnia było 10 stopni ... : Spodziewałem się złych warunków - jedynie na górze stok był zmęczony dniem :tongue: Warunki były bardzo dobre mimo dodatnich temperatur brak przetarć , kamieni, lodu itd. Bardzo fajnie spędziłem na stoku dwie godziny - główna trasa bardzo fajna na górze solidnie nachylona średnia 26 stopni o długości 1600 metrów Nie pamiętam, ale wydaje mi się że, w tamtym roku nie było tam kanapy 6 osobowej z osłonami - ale mogę bredzić ....:eek: Nie było żadnych kolejek większość ludzi jeździło na krześle szkoleniowym - główna trasa była pusta.Jutro od samego rana RusinSki ... mam nadzieje że nowa kanapa już chodzi :biggrin:

Podobno to Mickiewicz juz nie zyje ... Specjalnie dla ciebie nadal Szymoszkowa

Nie jest dobrze .... 8 stopni na szymoszkowej w tej chwili....

To bardzo dobra wiadomosc wyjezdzam w poludnie wiec warto na te kilka godzin wskoczyc ...oby przygotowali ....Na razie w gorach mocno wieje

Teraz ...morskie oko .... pewnie od 17 max 18 Szymoszkowa

Fakt nie byłem za dużo jest tych stacji w okolicy Zakopca by objechać je w tydzień - następnym razem :wink: Chce jeszcze pojeździć na Szymoszkowej , Poroninie, Rusin-Ski to już za daleko od Zakopca - przejazd zajmie w sumie z dwie godziny :frown::

Dzisiaj odwiedziłem kolejną Stację Narciarską w okolicach Zakopanego - Małe Ciche.Z rana spotkała mnie miła niespodzianka :tongue: w nocy dopadało sporo białego.... Ośrodek posiada dwa krzesła (jedno bardzo szybkie) oraz kilka orczyków - przypomina trochę Białkę bo średnie nachylenie stoku po kilku godzinach jazdy to 13 stopni a najdłuższa trasa to 1300 metrów.Przez cały dzień temperatura oscylowała w granicach 0 stopni , warunki na stoku bardzo dobre, twardo ale bez oblodzeń - zdecydowanie pomógł nocny opad śniegu.Dużo osób uczących się i wogóle jeżdżących , jednak bez kolejek - szczególnie na krótszym krześle na początkowym ostrzejszym odcinku było dosłownie pusto.Poniżej galeria z dzisiejszego udanego dnia :biggrin: