Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Greg

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    555
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez Greg

  1. 29 minut temu, Zibi28 napisał:

    Mam wielu znajomych którzy jadą 1500 km w Dolomity, skromny tam pobyt kosztuje czteroosobową rodzinę 8000 zł. To też jest konkurencja dla Szczyrku

    Dla rozsądnych tu nie ma  żadnej konkurencji (Dolomity) ,  w wariancie kilkudniowym.

    Skromny pobyt  (w polskich warunkach apartament z kuchnią etc - wcale nie jest taki skromny) oznacza normalne spanie i brak szaleństwa w knajpach. A do tego niezliczone trasy, infrastruktura, brak kolejek itp itd - zjadające Szczyrk na przystaweczkę.

    W wariancie jednodniowym, weekendowym, wieczornym - Szczyrk, do którego mam godzinę z okładem - zabije Włochy i polską konkurencję bez dyskusji.

     

     

    • Like 1
  2. Prawie, prawie... ;)

    A1 mnie kręci już od dłuższego czasu  -  jestem generalnie sztruksowcem. 

    Aczkolwiek coraz częściej zerkam w kierunku  off piste. Ostatnio zacząłem się rozglądać za nartami na trasę ze świeżym opadem, pozwalającymi wyskoczyć też na łąkę i do lasu :)

    Co do ośrodka i regionu - faktycznie wygląda super, a mimo wszystko nie jest specjalnie znany. Daje to szansę na mniejszy tłok w ferie... Teraz był pewno pełny luz?

  3. 26 minut temu, Jeeb napisał:

    jest tańszy bo zazwyczaj wszystko płynie i jeździsz po żółto-brązowych dywanikach na zielonych łąkach

    Tak też się zdarza.  Ale może być inaczej - na fotkach sam początek kwietnia z dwóch różnych wyjazdów ;)  Wyjazdy oczywiście z dnia na dzień.

    DOLO (3).jpg

    DOLO (4).jpg

    DOLO (5).jpg

    DOLO (6).jpg

    DOLO (7).jpg

    DOLO (2).jpg

    • Like 4
  4. 15 minut temu, ewangelizator napisał:

    czy będzie miękko i kiedy - termin ma znikome znaczenie, równie dobrze może być mokro w połowie marca i śnieżyca na początku kwietnia i na odwrót

    Przychylam się do opinii. Najbezpieczniej jechać "na pogodę" - na przełomie marca/kwietnia nie powinno być problemu ze znalezieniem strategicznej kwatery z dnia na dzień.

    A jak będzie mega wiosna to jedziesz np do Soelden i już.

    Co do miejscówek - jak chcesz odpocząć od auta - polecam rejon Corvara/Colfosco. Start praktycznie we wszystkie strony.

  5. Dzięki - wybieram się w lutym i patrzę, jakie mogą być scenariusze w związku z pogodą.

    Ten tydzień jest dość specyficzny - Austria jest zasypana śniegiem, wichry i ogólnie mgławica. A w Dolomitach praktycznie cały tydzień przewija się słońce.... Tam znowu mało naturalnego śniegu, choć trasy chodzą prawie w 100%

  6. 2 godziny temu, gregre0 napisał:

    Sypie, sypie. W tym tygodniu Aineck i okolice, ale w przyszłym również Solden, wiec kogo da się tam spotkać?

     

    A jak Aineck i okolice? ;)  Z tego, co widziałem na monitorze - góra od kilku dni nie chodzi chyba?  Faktycznie tak wieje?

     

  7. 16 minut temu, ptk89 napisał:

    Walisz ogólnikami.
    Narzut czasowy powiadasz? Jaki 5-10 minut? To niech stoją debile w korku przez 1,5h jak im nie odpowiada poczekanie 10 minut na skibusa.
    Utrudnienie w dotarciu do celu? Konkretnie jakie? To, że trzeba przełożyć narty z bagażnika do busa? I tak je musisz wyjąć z auta, więc bierzesz w łapę, wsiadasz do busa, wysiadasz pod gondolą i heja do kolejki. Nie widzę tu więcej "akcji" do wykonania niż w przypadku dojazdu autem.

    Prywatnie od siebie dodam, że trochę rozumiem Twoje obawy, gdyż w mojej ocenie Ślązacy to najbardziej upierdliwa grupa w Polsce. Do tego bardzo roszczeniowa, porywcza, wulgarna. Wynika to z moich obserwacji klientów, których obsługuję w całym kraju.

    Teraz to Ty walisz - ale w wypracowywany przez siebie obraz nieomylnego, wszystko wiedzącego fachowca.

    Raz - że (zapewne nie mając dzieci) - nie próbujesz wyobrazić sobie, że w przypadku np. trójki kilkulatków - to nie jest przerzucenie nart z boxa do skibusa.

    Dwa - nazwanie hurtem kilku milionów ludzi grupą upierdliwą, roszczeniową, porywczą itp - jest totalnym samozaoraniem.  

    No chyba, że napiszesz - my, Polacy, jesteśmy ... itp.

     

    • Like 1
    • Thanks 5
  8. Tu mieszają się dwie inne kwestie.

    Pierwsza, to transport w obrębie Szczyrku. Czyli przemieszczenie się z hotelu / wyciągu  - pod inny wyciąg. I to teoretycznie jest do opanowania gęściejszą siecią przystanków, większą częstotliwością autobusów etc.

    Druga -to dojazdy z zewnątrz. Barierą nie do pokonania jest geografia i układ drogowy. W obecnym stanie nie da się uniknąć korków w weekend, tak jak w większości alpejskich dolin w soboty w godzinach porannych. Tam, mimo świetnie rozwiązanej logistyki skibusowej - jak się wpakujesz rano w korek, to też możesz kilka godzin jechać parędziesiąt  km....

  9. 8 godzin temu, Gerald napisał:

    Gdzie bardziej polecasz spać, na dole przy wyciągu, czy w schronisku?

    Czemu dyskusyjne?

    Spanie przy wyciągu ma tę zaletę, że rano praktycznie wychodzisz z pokoju - siadasz na krzesełko i jedziesz do góry ;) 

    Co do schroniska - odnoszę wrażenie, że monopol, mający oczywisty wpływ na ceny - wpływa też niedobrze na podejście obsługi. Będąc tam dużą grupą (około 20 osób) czuliśmy się trochę jak petenci z musu,  a nie jak goście.... Taki  PRL pod tym względem.

    Jak ktoś chodzi po górach i odwiedził kilka schronisk w okolicy, to  natychmiast odczuje różnicę po wcześniejszej wizycie np. na Hali Lipowskiej, czy Przegibku.

    • Like 1
  10. 7 minut temu, Gerald napisał:

    Im więcej o tym czytam tym bardziej chcę tam pojechać, najlepiej z jednym noclegiem w schronisku na Stożku. Nigdy tam nie byłem. 

    Schronisko jest ok - głównie z zewnątrz ;) Widoki super etc. Gastronomia, podejście do klienta jest trochę dyskusyjne delikatnie mówiąc....

    Spanie na dole, przy wyciągu - też ma swój klimat.

    • Like 1
  11. 30 minut temu, johnny_narciarz napisał:

    Nigdy nie miałem auta 4x4, ale zawsze dojechałem tam gdzie wolno było (nie zawsze było dozwolone pod sam stok). Wystarczą dobre opony zimowe i trochę oleju w głowie.

    Znak zakazu wjazdu na samą górę jest/był - z adnotacją, że nie dotyczy osób mieszkających u góry 😉 (ośrodek narciarski, ewentualnie istniejące tam kwatery)

    Co do warunków samego wjazdu - tu byłbym ostrożny. Czasami dało się wjechać z rozpędu (i ten gość z parkingu, stojący na środku drogi był  z reguły kłopotliwy) - ale jest wąsko, i jakakolwiek konieczność zatrzymania może spowodować cofanie się na dół.  Łańcuchy przy napędzie na jedną oś  trzeba mieć bezwzględnie.

  12. 53 minuty temu, surfing napisał:

    Skolnity drugi karnet za 20zł

    Kupujesz dowolny karnet (3h, 4h, wieczorny, całodniowy), a drugi taki sam dostajesz za 20zł. Promocja trwa od 27.12.-30.12.2018.

    Taka promocja przydałaby się na cały sezon, zwłaszcza tam i przy obecnych cenach....

    • Like 2
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...