Czy ktoś z piszących tu osób był tam wczoraj, lub dziś i może powiedzieć, czy da się tam w ogóle pojeździć jako tako, czy to strata czasu, nerwów i pieniędzy?
Czy wybierając się tam pod koniec marca przy obecnie panującej zimie ma sens? Czy szukać bardziej jakiegoś lodowca. Pytam ponieważ pierwszy raz w zyciu planuje wypad w Alpy a Nassfeld z Katowic wydaje mi się najsensowniejszy pod względem odległości. Pozdrawiam