Narty - skionline.pl
Jump to content

pawelb91

Members
  • Posts

    3,226
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    128

Everything posted by pawelb91

  1. Już w najbliższą sobotę rusza Alpejski Puchar Świata, pierwsze zawody tradycyjnie w Solden na trasie na lodowcu Rettenbach. Szykuje się interesujący sezon z powrotami mocnych zawodników: Lucas Braathen oraz dawnym seryjnym mistrzem: Marcel Hirscher. Za ich sprawą będzie trochę egzotycznie przy flagach krajów na listach startowych (Brazylia , Holandia). Trasa gotowa na zawody Rozkład zawodów na cały sezon 24/25
  2. Dolina Aosty [Wpis trochę długi, ale sporo zdjęć i trochę opisów] W drugim tygodniu października byłem tydzień (niedziela-niedziela) w Dolinie Aosty. Podobnie jak przed rokiem (wtedy tydzień wcześniej). Łącznie byliśmy w 3 osoby. Lot z Krakowa do Turynu, tam wynajem auta i cała Dolina Aosty stała otworem. Mieszkaliśmy na północnym skraju miasta Aosta (w zasadzie poza miastem). Dawało to dużo możliwości wyjazdowych na każdy dzień, codziennie byliśmy gdzie indziej. Szykowaliśmy się na wyjazd górski i taki był. Pogoda już nie tak letnia jak rok wcześniej. Prognozy przedwyjazdowe były słabe, więcej deszczu i szarości niż słońca i widoków, ale wcale tak nie było, odmieniło się na miejscu. Taki brzydki dzień z deszczem był jeden choć i tak nie od rana do wieczora. Zrealizowany plan 6 dniowy: - Wędrówka pętlą z Valle di Ollomont do Bivacco Regondi-Gavazzi i powrót. - Wstrzelenie się w okno bezopadowe i zwiedzanie miasta Aosta (najgorszy pogodowo dzień wyjazdu). - Wędrówka z La Joux za La Thuile, przez wodospady Rutor przez Rifugio Albert Deffeyes pod lodowiec Rutor i powrót. - Wędrówka z Val Veny przez ośrodek narciarski Courmayeur i powrót. - Wędrówka z Cervini do Rifugio Duca degli Abruzzi i dalej odbicie na pętle przez stoki ośrodka narciarskiego do miasteczka. - Wędrówka w Parku Narodowym Gran Paradiso do Rifugio Vittorio Emanuele II i powrót. Przylot W niedzielę 6.10 przylot do Turynu, tym razem bez aż tak spektakularnych widoków z samolotu jak rok wcześniej, powodem chmury od granicy z Italią. Ale nad Austrią coś tam było widać, kilka ośrodków narciarskich po drodze oraz całe Wysokie Taury. Dunaj się wije Hallstätter See Zell am See Wysokie Taury Nad Włochami pierzynka Lądowanie w Turynie Intensywny zapach pizzy w Aoście spowodował nagłą konsumpcje na samochodzie Dzień 1 Padło w pierwszy dzień na lokalizację "awaryjną" wędrówka pętlą z Valle di Ollomont do Bivacco Regondi-Gavazzi i powrót. Pogoda mocno niepewna na ten dzień, kotłowało sie od rana, popołudniu miało lać i faktycznie lało przez ostatnie 30minut zejścia, ale dzień ogólnie udany. Było mrocznie z przepływającymi mgłami ale również i widokowo podczas przejaśnień. Dzień 2 Pogoda pod psem. Czekanie aż przestanie lać, no i przestało około 13 godziny. Zwiedzanie miasta Aosta i przejazd do Saint-Pierre pod zamek, potem zaczęło znowu padać. Aosta Ruiny z czasów rzymskich Saint-Pierre Dzień 3 Wędrówka z La Joux za La Thuile, przez wodospady Rutor przez Rifugio Albert Deffeyes pod lodowiec Rutor i powrót. Super trasa z fajnymi widokami przez wodospady w kierunku dużego lodowca Rutor, potem powrót przez moreny lodowcowe do doliny. W tyle widoczne trasy narciarskie w ośrodku La Thuile Rifugio Albert Deffeyes i powyżej lodowiec Rutor Widoczny Bivacco Edoardo Camardella powyżej lodowca Rutor Powrót spod lodowca przez strome moreny Cyknąłem koledze fotkę gdy stał na dawnej morenie czołowej Dzień 4 Wędrówka z Val Veny przez ośrodek narciarski Courmayeur i powrót. Piękna pogoda i kolorowe widoki jesieni z białym tłem lodowców w masywie Mont Blanc. W ośrodku Courmayeur trwały prace przedsezonowe przy wyciągach narciarskich. Rano w drodze do Courmayeur wita nas Monte Bianco w świeżej bieli Val Veny Po lewej Grandes Jorasses 4208m n.p.m. po prawej Mont Chetif 2343m n.p.m. Majaczący Dente del Gigante 4013m n.p.m. Rifugio Monzino Skoro trwają przygotowywania do sezonu narciarskiego to też przeprowadziłem kilka imitacji zjazdowych ⛷️ Trwał festiwal kolorów, aż oczy bolały z powodu intensywności barw Po środku lodowiec Brenva spływający spod Mont Blanc Dolne trasy do doliny Val Veny Dzień 5 Wędrówka z Cervini do Rifugio Duca degli Abruzzi, tam ulepienie pierwszego bałwana i dalej odbicie na pętle przez stoki ośrodka narciarskiego do miasteczka. Pogoda idealna, widoki kapitalne. Udana pętla górska pod Matterhorn i przez zbocza ośrodka narciarskiego do miasteczka. Przed wyruszeniem na szlak wizyta przy spektakularnym Lago Blu gdzie w tafli jeziorka odbija się Matterhorn a raczej Monte Cervino lub Gran Becca jak mówią miejscowi. Na niektórych trasach w Cervini trwały jeszcze prace przy naśnieżaniu Widoczne schronisko poniżej ściany Matterhornu Widok na lodowcowy teren narciarski, od lewej Breithorn 4164m n.p.m., Klein Matterhorn 3883m n.p.m., Lodowiec Theodul, graniczna Testa Grigia 3458m n.p.m. i lodowiec spływający do Włoch Na trasie Ventina prowadzącej z Testa Grigia pracował ratrak. Sezon narciarski startuje 26 października Cel wędrówki Pierwszy bałwanek w sezonie zrobiony Widok na włoską ścianę Matterhornu Odbicie trawersem na pętle Dzień 6 Wędrówka w Parku Narodowym Gran Paradiso do Rifugio Vittorio Emanuele II i powrót. Podczas dojazdu do końca doliny niespodzianka, zamknięty ostatni fragment drogi 2,5 km przed ostatnim parkingiem. Powód? Świeże oberwanie się głazów na drogę... mocny widok. Pogoda na starcie bardzo dobra, dosyć pogodnie, z czasem się pochmurzyło, ale bez deszczu więc ok. Chwilę polatywał śnieg. Podczas schodzenia spod schroniska dał się spotkać król tych terenów... koziorożec. Piękny! Tak po cichu miałem nadzieję w ten dzień że uda się go spotkać, no i się udało. Jako że ja jestem koziorożec to można powiedzieć że swój spotkał swego. Demolka drogi Rifugio Vittorio Emanuele II Podczas naszego pobytu wszystkie schroniska (rifugio) były już nieczynne, ale o tym wiedzieliśmy już wcześniej. Czynne pozostawały tylko bezobsługowe schronienia całoroczne. Powrotny wylot w niedzielę 13.10 z Turynu do Krakowa. Do Doliny Aosty zawsze chętnie wrócę. Za rok na jesień może uda się zaplanować wyjazd w Dolomity, tam byłem ale tylko narciarsko zimą. Poniżej relacja z wyjazdu do Doliny Aosty z roku 2023
  3. https://media.pkl.pl/335241-grupa-pkl-poszerza-oferte-turystyczna-w-muszynie-oraz-w-krynicy-zdroj https://www.waszaturystyka.pl/pkl-podpisuje-kontrakt-na-nowa-kolej-gondolowa-w-szczawniku/
  4. Tak, ale ten używany wyciąg krzesełkowy ma być podobno od połowy góry do szczytu zamiast dawnego talerzyka, z dołu w śladzie zdemontowanego wyciągu 4os. ma być podobno nowy telemix w przyszłym roku.
  5. Byłem wczoraj przejazdem w Muszynie więc zajechałem do Szczawnika. Na parkingu leżą obie koleje, po jednej stronie zdemontowana dotychczasowa a z drugiej "nowa" kupiona z Austrii. Zdemontowana 4 osobowa kolej krzesełkowa działająca w Canazei w Dolomitach w latach 1988-2007 i później w Szczawniku w latach 2008-2017. Na parkingu również jest składowana "nowa - stara" kolej krzesełkowa 6 osobowa Leitner z ośrodka Looser Altaussee w Austrii. Kolej "Loser Jet 1" działająca tam w latach 2003-2024. https://www.skiresort.info/ski-resort/loser-altaussee/ski-lifts/l93711/ Ma ona zostać skrócona do około 1100m i trafić w górną część tras po stronie Szczawnika, tam gdzie był długi gięty talerzyk Tatrapomy z długą trasa do nauki jazdy.
  6. Abstrahując od promocji online, chore ceny dla całego systemu Tatry Ski, podobnie jak i dla ośrodków Pingwina. Co nie dziwi patrząc również na sezony wstecz... Czekam na dalsze cenniki innych stacji w Polsce. Te do których jeżdżę jeszcze nie opublikowały cenników na nowy sezon.
  7. Przedsprzedaż karnetów Krynica Ski Wspólny karnet dla: Kompleks narciarski SŁOTWINY, Centrum narciarskie Master SKI. 5 dowolnych dni 475zł (425zł ulgowy) 6 dowolnych dni 525zł (475zł ulgowy) https://krynicaski.e-skipass.pl/
  8. Tirol Snow Card 24/25 W przedsprzedaży do końca października taniej - 989 euro. https://www.snowcard.tirol.at/
  9. Ciekawe czy uda im sie w końcu wystartować w pierwotnym harmonogramem pod koniec października czy znowu będą musieli przekładać otwarcie na pierwszy lub drugi weekend listopada jak to miało miejsce w ostatnich sezonach...
  10. No bo jest... Powinno padać długo ale spokojnie, a tu będzie 2 dniowa zlewa która spłynie.
  11. Dobry dojazd i Kaunertal się wyklucza, szczególnie po świeżych opadach sniegu. Ale chyba jeździ też tam bus codziennie w sezonie z doliny. Na "sąsiedni" Pitztal za to jest bardzo dobry dojazd.
  12. Bormio odpaliło juz swój sklep online, można zamawiać skipassy ze zniżką startową do 25%. https://shop.bormioski.eu/ Poniżej przykład na grudzień
  13. Hintertux zawsze chyba był górną półka cenową z lodowców austriackich. Do tego brak zniżki przy zakupie online. Myśląc o lodowcu na wiosnę na koniec sezonu to przy skipassie wielodniowym taki Pitztal to cena przez pół. Więc wybór raczej jasny. Choć na razie noclegi w dolinie Pitztal mocno odbiegają od tego co było oferowane w ostatnich dwóch sezonach, ale może jeszcze coś znajdę sensownego. Za to noclegi w dolinie Zillertal mam akurat sensowne na oku. Odwróciła się sytuacja mieszkaniowa 🙃
  14. W większej części Alp od zachodu powyżej około 2700m trochę poprószyło. Pierwsze śliwki robaczywki.
  15. Akurat PZN praktycznie "zawłaszczył" trasę Palenica 1 w Szczawnicy więc w zasadzie nie ma kiedy tam pojeździć dla siebie od otwarcia po równym. Pojedyncze dni w sezonie się takie zdarzają i to w zasadzie wtedy kiedy jest ciepło i miękko bo z kolei wtedy nie mogą zrobić treningów czy zawodów. Powinno być to inaczej rozegrane i dostępne od rana dla wszystkich w jakieś ustalone dni tygodnia czy weekendu.
  16. No i stok północny otoczony lasem w przeciwieństwie np. do sportowej (w jakimś stopniu) Harendy. Tam to płynie wszystko wiosną i cieplejszymi słonecznymi dniami w zimie.
  17. Ja za miesiąc będę ponownie w dolinie Aosty trochę pooglądam z bliska te biedne lodowce...
  18. Przedostatnie zdjęcie wygląda na Jungfrau w tle po lewej i najdłuższy lodowiec alpejski Aletsch ,więc schronisko może słynne Konkordiahutte.
  19. Jeśli kiedyś wybiorę się na narty do Francji to właśnie w pierwszej kolejności do Tignes & Val d'Isere. Cenowo sporo droższe od Włoch no i duuużo dalej, ale w planach kiedyś może się znajdzie.
  20. No powiedzmy te większe i bardziej znane stacje to plus 400euro za 6 dni w sezonie wysokim lub w sezonie średnio-wysokim, a inne ośrodki około 350e, zdarzają się też tańsze, trzeba porównywać i decydować o wyjeździe. Cennik na Cervinie 24/25 https://drive.google.com/file/d/1mXQHehvBzR39FtN9t_5SFMKihn1bmam4/view W sezonie głównym 6 dni z Zermatt: 449e, bez Zermatt 322e. Sezonowy z Zermatt: 1400e Sezonowy bez Zermatt: 1190e Sezonowy na cala dolinę Aosty + Zermatt: 1617e Sezonowy na całą dolinę Aosty bez Zermatt: 1370e Sezonówka na całą Aoste jest najdroższym skipassem sezonowym we Włoszech. Ja zawsze zaczynam rozeznanie od noclegów, bo o dobrą cene zakwaterowania to zawsze najciężej, i to ogranicza mocno wybór miejsca wyjazdu. Łatwiej mają większe grupy (4-6 osób) bo cena jednostkowa raczej sporo maleje.
  21. Bez zniechęcania ceną w tym okresie wystarczy zniechęcenie obramkowaniem każdej trasy która wtedy będzie działać pod treningi. Więc może ta cena ma działać odstraszająco na tych którzy akurat chcieliby przyjechać i wciskać się w jakiś wolny skrawek trasy.
  22. Najdroższy cennik (i to zdecydowanie) w całym sezonie jest w terminie 20.09.24 - 15.11.24 ciekawe podejście 🤔
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Create New...