Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ryzyko kupowania starszego sprzętu, Allegro


Wooyek

Rekomendowane odpowiedzi

To mój pierwszy post, więc witam serdecznie :)

Chciałbym sprawić sobie nowe narty - jakieś łagodniejsze slalomki albo supercrossy. Konkretny wybór nie jest istotą tego pytania (bo też chyba nie ten dział), ale żeby lepiej zobrazować temat, dodam że myślę o:

- Dynastar Omeglass

- Atomic SL9, SX11, SX9

- Rossignol 8S, ew. 9S Oversize

- Salomon Crossmax 10, V12, W12

- Nordica Speedmachine Mach 3

Nie chciałbym wydawać na to dużej kasy, bo jeżdżę raczej sporadycznie. Używane raczej by mnie zadowoliły. Na Allegro można znaleźć interesujące mnie modele w granicach 500-800 zł.

Tyle że zwykle są to już starsze modele - około 2005-2007 - i zastanawia mnie, czy te narty nie będą już "przechodzone". Czy narty istotnie tracą właściwości z wiekiem (czy przebiegiem?)?

A może rozwój techniki jest na tyle odczuwalny, że nie warto kupować starszych modeli (choć np. patrząc na kultowe, żółte SL9, mam co do tego wątpliwości)?

Narty z Allegro często mają też założone wiązania rentalowe, a sprzedawcy mają kupę modeli w ofercie - czyli pewnie sprzęt po wypożyczalni. Czego się po takim spodziewać, warto w ogóle ryzykować?

Z góry dziękuję i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narty z Allegro często mają też założone wiązania rentalowe, a sprzedawcy mają kupę modeli w ofercie - czyli pewnie sprzęt po wypożyczalni. Czego się po takim spodziewać, warto w ogóle ryzykować?

Witam

Trudno odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Zawsze kupuję narty używane, trzy pary kupiłem przez alegro - zawsze byłem zadowolony (właśnie wczoraj odebrałem kolejne - istne cudo:D). Plusy i minusy takich zakupów:

-Kwoty za jakie kupuję pozwalają mi w każdym sezonie popróbować innej narty. Po sezonie odsprzedaję z niewielką stratą.

-Producenci nart zmieniają modele co kilka lat - co roku zmienia się grafika , narty z przed 2-3 sezonów to nie inna epoka.

-Mogę sobie pozwolić na topowe narty.

To plusy, teraz minusy:

-Mogę trafić na ,,minę'' - zdażają sie takie na alegro - narty kompletnie zużyte.

-Mimo niezłego wyglądu narta może być mocno ,,wytłuczona'' - mniejsza sztywność.

Decydując się na zakup narty używanej dobrze mieć rozeznanie jak wyglądały narty z konkretnych roczników, ile kosztowały, które modele to narty katalogowe a które marketowe wydumki. Zwracać uwagę na pochodzenie narty i jej stan techniczny. Narty z wypożyczalni czy po testach były mocno eksploatowane - nie koniecznie to je dyskwalifikuje - na pewno powinno wpływać na cenę. Nie tak łatwo zużyć dobrą nartę.

Czy warto ryzykować musisz zadecydować Sam.

Pozdrawiam

Mirek

-

Edytowane przez Marucha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto zobaczyć i dotknąć narty przed zakupem -- na zdjęciach to wszystko moze pieknie wyglądać...

No wiadomo, choć ogranicza to znacznie wybór... Na co zwracać uwagę przy oględzinach?

Hej,

jeśli jeździsz sporadycznie to proponuję w ogóle nie kupować sprzętu tylko go wypożyczać.

Odpada... Lubię mieć swój sprzęt, wkurza mnie konieczność spędzania pół godziny rano w śmierdzącej, zapoconej budce wypożyczalni, zamiast na świeżym stoku ;) Poza tym nie wszędzie jest dobra wypożyczalnia i nie zawsze akurat mają takie narty, jak potrzebuję. No i wypożyczenie nart np. na tygodniowy wypad też jest problematyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupować używane narty to tylko z pewnego źródła.

Z używanymi nartami jest tak samo jak z używanymi samochodami.

Jak nie znasz pochodzenia samochodu to licznik łatwo przekręcić i tak samo jest z „licznikiem” nart.

Narta zaprojektowana jest na około 100h a potem to już loteria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba chodzi o 100 h samej jazdy - biorąc pod uwagę np jazdę na szybkim krześle, trasa powiedzmy 2,5km - 10 min do góry krzesłem, 5 min w dół plus wsiadanie i ewentualne stopy , 4 zjazdy w godzinę z tego 12 minut jazdy, w dzień narta obciążana trochę ponad godzinę zakładając przejazd dzienny 60-70 km - wychodzi, że na troche taka narta wystarcza bo nie każdy taki przebieg dzienny jest w stanie zrobić zwłaszcza w cyklu wielodniowym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupować używane narty to tylko z pewnego źródła.

Z używanymi nartami jest tak samo jak z używanymi samochodami.

Jak nie znasz pochodzenia samochodu to licznik łatwo przekręcić i tak samo jest z „licznikiem” nart.

Narta zaprojektowana jest na około 100h a potem to już loteria.

Jakaś podpowiedź, gdzie szukać takich "pewnych źródeł"...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko super, i sl9 żółte tez wg mnie sa PRZEkultowe, ale trzeba liczyc się z tym, ze 'przebieg' narty i waga narciarza poruszającego się na niej ma wpływ na rdzeń. szkoda kupować tzw wyklepaną nartę. dobrze byłoby ją dotknąć, ponaginac, popatrzec jakie ma odbicie, to wszystko pomaga w wyborze a potem umila jazdę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...