Kiedy kijki dla dziecka

[wojtas_73]

Witam.

Jestem ojcem 9-cio letniego chłopca, który od 4 lat jeździ na nartach, radzi sobie coraz lepiej, zjedzie np ze stoku w Witowie lub jurgowie, ale cały czas bez kijków. Pytanie do fachowców- może juz czas z kijkami. Tera wybieramy się do Ischgl

Proszę o rady.

[mihumor]

Jak najbardziej daj mu kijki, u mnie dzieci zaczynały z kijami jeździć od wieku około 7 lat, na początku wożąc je tylko dla ozdoby i przyzwyczajenia a z czasem próbując je stosować.

[lokiec3]

9 lat i jeszcze bez kijków! Do sklepu biegiem i kijeczki dziecku nabyć. Mój ma 7 i jak nie chciał z dwoma to z jednym w obu rękach z przodu jeździł. Teraz dzierży dwa i aż miło patrzeć na postawę. Pozdrawiam.

[Mitek]

Cześć

Po 4 sezonach dziecko w tym wieku powinno zjeżdżać z każdego stoku z pełną kontrolą prędkości i toru jazdy. Powinno swobodnie jechac skretem ciętym o średnim i długim promieniu na stokach płaskich i średnio stromych, powinno miec opanowane początki smigu. Powinno byc taktycznie, praktycznie samodzielnym narciarzem umiejącym wybierac poprawnie tor jazdy i dostosowac technike do warunków, powinien miecd wpojone i stosować zasady dekalogu itd.

Wszystko to realizuje się w trakcie max 14-15 dni na stoku w sezonie z założeniem, że uczony jest, czy też jego nauka konsultowana jest z kimś kto się na tym zna.

Dlaczego kochani rodzice po wspaniałym i godnym pochwały najwyższej pomysle aby dziecko nauczyc jeździc na nartach nie realizujecie tego w sposób konsekwentny i sensowny. Piszesz, że zjedzie w Witowie i Jurgowie a ja pisze że tanm zjedzie każde przeciętne dziecko po dwóch najdalej trzech dniach jazdy. Umozliwmy naszym dzieciom prawidłowy rozwój w każdej dziedzinie zycia.

Prosze nie odbierac tego jako pretensje czy oskarżenia tylko jako próbe otwarcia wszystkim oczu na mozliwości ich dzieci. Nie blokujcie ich nie hamujcie nie testujcie na nich własnej niewiedzy. Będą Wam za to wdzięczne napewno.

Serdecznie pozdrawiam