Ból śródstopia w butach narciarskich

[wojmu]

Oglądałem Salomony X Pro 120 - od razu bolało na podbiciu, więc odpadły, facet w sklepie nie był pewien czy formowanie tu pomoże. Hedów nie przymierzałem

Heady nie maja formowania skorupy. Mi akurat te Salomony siadły.

[marcinn]

Też się nad nimi zastanawiałem ale w moim przypadku musiałbym odbarczać w kostkach, formowanie w salomonach załatwiło sprawę.

PS Nie mogę wysłać na Priv nie masz miejsca

Na priv mam kilka wiadomości tak więc nie wiem o co kaman :

Dembus przymierz Vectory,też przerabiałem ten temat

[wojmu]

Na priv mam kilka wiadomości tak więc nie wiem o co kaman :

Info skierowane do ravick97 - cytat był jego

[ravick97]

Info skierowane do ravick97 - cytat był jego

Już czyste. Sorry za zamieszanie.

EOT

Oglądałem Salomony X Pro 120 - od razu bolało na podbiciu, więc odpadły, facet w sklepie nie był pewien czy formowanie tu pomoże. Hedów nie przymierzałem

Problem leży właśnie w Pro. Mierzyłem je wielokrotnie (120) na przemian z xmax'ami. Z pro było coś nie tak i potwierdził to także sprzedawca, który miał je wcześniej obmierzone. Niby ta sama skorupa, a różnice jednak były. Pamiętam, że główny problem tkwił w pivocie, który w pro był odczuwalny.

Edytowane 14 Luty 2014 przez ravick97

[wojmu]

Już czyste. Sorry za zamieszanie.

EOT

No problem - poszło. Jak coś to pisz.

[Roobs]

Mierzyłeś coś z Nordica? Np coś ze "Spidów" . Ja bardzo sobie cenię komfort i poleciłbym używane przeze mnie Speedmachine 130.

[wojmu]

Problem leży właśnie w Pro. Mierzyłem je wielokrotnie (120) na przemian z xmax'ami. Z pro było coś nie tak i potwierdził to także sprzedawca, który miał je wcześniej obmierzone. Niby ta sama skorupa, a różnice jednak były. Pamiętam, że główny problem tkwił w pivocie, który w pro był odczuwalny.

Ja osobiście nie czułem różnicy w podbiciu pomiędzy x max a x pro.

[PRESTON]

Witam.

Ja też mam wielki problem z bólem śródstopia. Jeździłem dotąd w Tecnica'ch Phoenix 12 Air i często wyłem z bólu. Na szczęście czy nie zostały skradzione i kupiłem Atomic Waymaker 110x. Wprawdzie nie miałem okazji jeszcze w nich zjechać ale posiedziałem w nich kilka godzin i są ok. Skorupa w śródstopiu jest obszerna. Oczywiście pozostaje problem z obszernością buta w łydce ale dam radę. Są dostępne w Intersporcie.

[ROCH]

Niestety wiem z doświadczenia, ze siedzenie w bucie w domu nie pokrywa sie raczej z jeżdżeniem. Ja w atomikach M11 siedziałem w domu przez 3 dni po 6 godz i nic, a stok zweryfikował. Podobno najlepszym sposobem jest (i to zalecają przy formowaniu buta na ciepło) najpierw rozgrzać stopę, a potem dopiero mierzyć buta. Czyli np. w sklepie najpierw skaczemy an skakance przez parę minut, a dopiero potem mierzymy buta. Osobiście nigdy tego nie wypróbowałem, ale jak tak o tym myślę, to chyba ma to sens - w końcu jak ludzie kupując okularki do pływania wsadzają łeb do wiadra z wodą, to dlaczego narciarz miałby nie rozgrzewać stóp przed mierzeniem butów?

[Gość]

No i po trochu wszyscy macie rację... :smile:

Buty mierzymy na rozgrzane stopy i szerokość skorupy dopasowujemy do szerokości stopy. Odbarczanie TAK ale jeżeli masz zniekształcona stopę (np. haluksy). Jeżeli but jest dopasowany prawidłowo a ból występuje to prawdopodobnie zbyt mocno ściągnięte klamry dolne (palce mają się ruszać) but dopinamy w trakcie jeżdżenia bo stopa rozgrzewa wkładkę.

Ja mam Salomonki z przed 5 lat(odbarczone) i są OK teraz kupiłem Rossigniolki z wkładem z pianki termicznej i to działa! pianka dopasowuje się po jakimś czasie sama do nogi ale na początku ból jest. Warto na noc przed jeżdżeniem wkładać suszarki i rozgrzewać - pomaga.

[PRESTON]

Jestem już po jeździe w nowych Atomic'ach. Naprawdę rewelacja. Pierwszy raz nie męczyłem się na stoku.

[snow]

Ostatnio też miałem problemy z butem Lange rs 130 buty w sklepie leżały idealnie, ale stok oczywiście zweryfikował przymiarki sklepowo - domowe.

Na stoku pojawił sie ból w lewej stopie koło kostki od wew. strony ból na tyle mocny że cała noga drentwiała. Skorupa była odbarczana w jednym punkcie (koło kostki) - pomogło, ale nie do końca, wrócił do serwisu na frezowanie i pomogło, leżały idealnie. Co w tej historii ciekawego to to, że oprócz małych przygód canting wystrzelił gdzieś na stoku to jeszcze but (tym razem prawy) pękł. Wymieniono mi skorupy na nowe natomiast but wew. zostawili. Byłem zatem przygotowany do kolejnego odbarczania i frezowania lewej skorupy jak w poprzednich, ale okazało się że leżą idealnie i nie mam żadnego problemu :angel:

[dembus]

Jestem po dopasowywaniu "na ciepło" Fischerów Ranger 12 - ciekawa przygoda :wink: Na razie jednak jakoś dziwnie się w nich czuje: nic nie uciska, nic nie boli, stopa nie drętwieje i nie ciśnie na podbiciu - więc jakby ciut za luźne... Może to wrażenie, bo wcześniej byłem przyzwyczajony że jednak mimo wszystko coś zawsze w bucie uciska :stupid: Na razie mierzyłem w domu w temp. około 20C i nie dopinałem za mocno, wiec mało to miarodajnie. Za parę dni test na stoku.

[Piwo]

Tak aby zakończyć. Dziękuje wszystkim za rady. Mój problem rozwiązałem w następujący sposób:

Poszedłem do ortopedy który stwierdził że ma bardzo krótkie ścięgna Achillesa które powodują w pozycji narciarskiej uciskanie śródstopia i duży ból, zaproponował operacje prywatne za jedyne 3,5 tyś na jedną nogę bo z NFZ nie ma problemu ale dopiero w połowie 2017 roku. Więc wizyta za 200 zł mogę uznać za udaną i zupełnie nie potrzebną.

Następnie udałem się do jednego ze sklepów w Krakowie na Zakopiance gdzie zrobiłem sobie specjalną wygrzewaną wkładkę właśnie dla osób cierpiących na dolegliwości śródstopia podobno dostępna dopiero w tym roku, no niestety wydałem prawie 500 zł ale znowu mam radość z jazdy a łzy z bólu po 15 minutach jazdy same nie pchają się do oczu. Co prawda pierwsza jazda była taka sama jak bez wkładek czyli duży ból ale chyba się wszystko ułożyło i jest OK. Co prawda drętwieją mi trochę stopy ale to jest nić w porównaniu do tego co było wcześniej.

Najważniejsze jest dla mnie to że znowu odczuwam niesamowitą przyjemność z jazdy.

Mam nadzieję że ta moja historia pomoże osobą z podobnymi problemami rozwiązać je dużo szybciej i przede wszystkim taniej niż w moim przypadku.

[Michał]

@ Piwo

To ja zapytam jeszcze, bo mam podobny problem u kolegi i nie wiem jak mu pomóc a zaczyna przygodę z nartami i szkoda żeby od razu się zniechęcił. Czy skorupę też modyfikowałeś do wkładki czy sama wkładka pomogła ?? Jak z regulacją zapięć oczywiście w odniesieniu do tego jak zapinałeś buty do tej pory. Jakim stylem jeździsz ? Agresywnie krawędziami, rekreacyjnie długim łukiem, mieszany ? Takie twoje subiektywne odczucie chciałbym poznać.

[Piwo]

Cześć

- nie ze skorupą buta nie było nic robione. Ale dzisiaj rozmawiałem o swoim problemie z kolegą i on z podobnym problemem poradził sobie odbarczaniem butów a to tylko z tego powodu że było tańsze tylko jemu nie zależało na butach bo ja się na tym specjalnie nie znam ale rozumiem że cofnąć się już tego nie da a wkładkę zawsze można wyciągnąć.

- ja lubię czuć buty na nogach zawsze dopinałem je może nie tyle mocno co nie wiem jak to opisać może szczelnie będzie odpowiednim stwierdzeniem.

- jeżeli chodzi o mój styl jazdy to naprawdę trudno powiedzieć chodź znajomi twierdzą że jest bardzo dobrze. Na nartach jeżdżę dopiero od czterech lat z tego przez dwa lata walczyłem z bólem i się nie rozwijałem. Bardzo szybka jazda nie jest moją ulubioną. Uwielbiam jeździć łukami małymi dużymi średnimi ale tylko czasami jestem mocno „agresywny”

Słuchaj mam małe doświadczenie, czuję że to nie jest jeszcze to co powinno być ale tak na dobrą sprawę nie wiem jak być powinno.

Mam nadzieję że pomogłem w razie jeszcze dodatkowych pytań proszę pisz postaram się odpowiedzieć.

[artix]

Również posiadam Head Vector Ltd. Miałem ten sam problem co wielu wyżej opisujących. (ROCH) Drętwienie nóg i ucisk.

W każdej wolnej przerwie odpinałem, ściągnąłem.

Porządne skarpety i wymiana wkładek na wkładki z moich airmaxów rozwiązały problem.

Dodam że wkładki że skana niby najlepsze, powodowały okropny ból u kolegi. Zrobił jak ja. Wkładki z butów do biegania.

[m!xeR]

Piwo, jeżeli masz problem z butami zajrzyj do Windsportu, na pewno Ci pomogą.

Nie jestem jednak pewien czy na ból śródstopia spowodowany nadmiernym napięciem mięśniowym pomoże wkładka. Ja mam płaskostopie i po włożeniu wkładki podnoszącej łuk stopy i zamknięciu skorupy ból po jednym zjeździe staje się nie do zniesienia.

[dembus]

Piwo, jeżeli masz problem z butami zajrzyj do Windsportu, na pewno Ci pomogą.

Nie jestem jednak pewien czy na ból śródstopia spowodowany nadmiernym napięciem mięśniowym pomoże wkładka. Ja mam płaskostopie i po włożeniu wkładki podnoszącej łuk stopy i zamknięciu skorupy ból po jednym zjeździe staje się nie do zniesienia.

Wkładka typu Sidas ogranicza jednak przestrzeń w bucie, po włożeniu wkładki trezba poeksperymentować z zapięciem od nowa. Ale warto.

[MAIKEL 1977]

wymiana wkładek na wkładki z moich airmaxów rozwiązały problem.

Nie każdy ma airmaxy :biggrin: :wink:

[artix]

Może być z Rybakow lub Adidunow :wink:

[m!xeR]

Wkładka typu Sidas ogranicza jednak przestrzeń w bucie, po włożeniu wkładki trezba poeksperymentować z zapięciem od nowa. Ale warto.

Miałem dwie wkładki Sidas'a, wprawdzie takie z półki ale jednak. Pierwsza była "low" i na niej byłem w stanie wytrzymać, drugą jest "mid" i tu jest tragedia. Teraz jeżdżę na standardowej i czuję się najlepiej, chociaż wiem, że wkładkę powinienem mieć. Może w końcu przejdę się i zrobię indywidualną ;-)

[SkiFrik]

Ja długo miałem ten sam problem w butach narciarskich, zwłaszcza w pierwszych dniach wyjazdów kiedy te mięśnie śródstopia nie były jeszcze przyzwyczajone do sił i napięć. Przeszło od kiedy zacząłem przekładać ze swoich codziennych butów wkładki robione indywidualnie w specjalistycznym zakładzie ortopedycznym robiącym takie wkładki. Od kilku lat chodzę w nich na co dzień, ponieważ mam płaskostopie poprzeczne i choć długo to olewałem (tylko patrzyłem jak podeszwy normalnych butów ścierają się bardziej od środka niż od zewnątrz) to zaczęły mnie boleć kolana. Zrobiłem wkładki i ból przeszedł. Teraz te wkładki przekładam do narciarskich (zrobiłem 2 pary). Wprawdzie sprzedawcy w sklepach narciarskich mówią, że pewnie lepsza by była wkładka ortopedyczna sportowa, dedykowana do butów narciarskich, ponieważ do butów codziennych jest miększa, ale póki co u mnie działa więc nie zmieniam. Każdego kto krzywo stoi i chodzi zachęcam do indywidualnych wkładek ortopedycznych, po konsultacji z lekarzem "lub farmaceutą" oczywiście.

[kmj291]

Mam pytanie dlaczego zawsze a jeżdżę tam od początku istnienia chyba od 10 lat (w sumie od 15) w Małym Cichym pierwsze 2-3 zjazdy (każdego dnia pobytu zwykle 7-10 dni rocznie) odczuwam b duży ból w stopie który mija - nie miałem tego w Białce? by powrócił następnego dnia w MC. Czy to sprawa przygotowania i wyrównania stoku ? Czy może nachylenia stoku (w białce jeździłem na Pasieka E i 6) jezdzilem tez i na innych takze w SLO CZ CH i nigdy nie boli . A może ustawienia buta - mam regulacje kąta. Zawsze robię rozgrzewkę przed jazdą i jestem dobrze przygotowany do sezonu siłka, rower jazda po stokach lubelszczyzny Kazimierz, Chrzanów, (w tym sezonie już 190 km) itp. a boli tak ze najchętniej zdjąłbym buty - jeżdżę rekreacyjnie - i to jest zagowzdka z ktorą zyje juz pare lat - a ze zacząłem na forum stąd pytanie - Powoli zaczynam wierzyc ze to "Czu- czu"!!! :laughing:

[dembus]

A zaczynasz sezOn własnie od małego cichego ?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk