johnny_narciarz Napisano 26 Kwiecień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 26 Kwiecień 2015 (edytowane) Skoro Pilsko kończy sezon,to ja muszę przy tym być!Normalnie pewnie znowu byłby Chopok,ale z sentymentu moja ulubiona górka. Tym razem nie musiałem wcześniej wstawać,bo bliżej, ale też nie ma sensu być na otwarciu. Czemu? Najzwyczajniej często się ociągają... Wyjazd z domu o 8.Na drogach pusto, więc szybciutko docieram na miejsce, tj. przed godz. 9. Parking dość mocno wypełniony, to trochę niepokoi. Ruszam na ten najwyższy,choć mam obawy, ale zupełnie niepotrzebnie. Chyba kiepski podjazd odstrasza potencjalnie chętny, bo na górze stoją zaledwie dwa auta. Dobrze,tak trzymać! Gramolenie zajęło, bo tu nie można czegoś zapomnieć. Biorę 4 godzinki i na krzesełko. Tutaj pierwsze rozczarowanie: wolne to ono było zawsze, ale dziś jeszcze chodzi "na pół gwizdka"... Pewnie nie chce im się co chwilę je zwalniać, kiedy wsiada ktoś nieporadny, więc cierpią wszyscy. Tempo jazdy jest mniej więcej na poziomie piechura. Wprawny skitourowiec by mnie wyprzedził. Po drodze zastanawiają mnie te drzewa pod krzesełkiem - jakieś inwestycje? Może przygotowania do budowy nowego krzesła? Raczej nie... Muł nad mułami,ale w końcu jestem na Szczawinach. Widać,że gdzieniegdzie wystaje śnieg, ale na samej polanie jakby mało. Nie ma co gdybać,tylko ruszać pod orczyk. Pani w kasie ostrzegała,że ostatnie 300 m wytopiło i trzeba podchodzić. Zobaczymy... Większa część trasy bardzo dobra,dopiero przy górze widać braki. Ale jak się okazuję,co dostrzegam w ostatniej chwili, da się po resztkach śniegu dojechać dużo wyżej. Ja tak kombinuję,częściowo po borowinach, że docieram może 10-20 m od budki "strażnika". Dało by rady nawet do samego końca... Teraz już parę kroków i jestem na śniegu. Chodzi podwójny orczyk, więc jest dobrze. Bywało,że chodził tylko talerzyk przy niebieskiej. Ludzi garstka,może 15 osób by naliczył. Czas wziąć się do roboty! Na początek zaliczam niebieską. Tu śniegu jeszcze dużo (jak zwykle) i warunki super! Następnie ruszam na czerwoną - tutaj też fajnie!Jedynie przy początku i końcu nieco zawężona,ale to nie przeszkadza. Trasy rozeznane,więc teraz trza katować,ale to sama przyjemność.Szybko robi mi się ciepło,choć grubo się nie ubrałem.Zwłaszcza jak słońce wychodzi,zastanawiam się nad nieco skromniejszym ubiorem... Postanawiam też przetestować trasę przez las,są tam nawet świeże ślady.Niestety tam bardzo mocno łapie narty,przez co trudno mówić o przyjemności.Staję niemal w miejscu. W tym momencie najlepszą opcją pozostaje niebieska - szerokość,ilość śniegu,praktycznie brak przetarć... Ale częśto od góry ruszam czerwoną,bo ścianka daje dobry rozpęd.Późnie zależnie od chwili - do końca czerwona,lub końcówka niebieską. Edytowane 26 Kwiecień 2015 przez johnny_narciarz 23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 26 Kwiecień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Kwiecień 2015 (edytowane) cz.2 Przy okazji szusów,zwraca na siebie uwagę Babia Góra - może tam jeszcze na toury? Po nieco ponad godzinie,robię krótki pit stop.Chodzi nie tylko o uzupełnienie płynów,ale też o przyjrzenie się z daleka,czy da się jeszcze zaliczyć "piątkę".Nigdzie lepiej tego nie widać,jak spod schroniska,tj. baru spod schroniska. Śnieg jest,ale brakuję ostatnie kilka metrów.Mimo to postanawiam ruszyć i sprawdzić.Inaczej nie byłbym sobą... Początek super!Śniegu sporo.Dalej śniegu coraz mniej,ale 2/3 trasy szerokie,równe i daję się fajnie pojechać.Końcówka to już przecinka pod lasem,jak co roku.Później trzeba jakby na 5a i już jesteśmy niemal pod wyciągiem.Pozostaje kilka metrów po trawie,ale bez kamyków,więc można przedreptać.Przynajmniej warto było dla tej trasy. Jest na tyle fajnie,że tą trasę katuję do samego końca.Co ciekawe,tylko ja tu jeżdżę... Przetestowałem też 5a,ale tu strasznie łapało narty,niemal zatrzymując mnie w miejscu! Nie podobało mi się,więc rezygnuję.Było też parę wypadów do lasu,a jedna zakończyła się małym przebieraniem... Mimo dość sporej ilości chmur i braku słońca,było na tyle ciepło,że zrobiłem to już po raz trzeci w tym sezonie! Może trudno co poniektórym uwierzyć,ale ani przez chwilkę nie miałem gęsiej skórki! Cóż,ja słucham co mi podpowiada organizm.Większość ludzi kieruje się utartymi ścieżkami: "leży śnieg,to trzeba ubrać grubą kurtkę i ciepłe spodnie".Nieważne przy tym,czy jest -20,czy może +20 st. ... :stupid: Oczywiście nie każdemu musi być aż tak ciepło jak mi... :wink: Mój czas minął,więc wciągam się na Kopiec i cisnę na dół.Uwielbiam to kombinowanie jak dojechać na dół,a właściwie pod krzesełko.Ku mojemu zaskoczeniu,tu nie trzeba nic wymyślać,trasa jest przygotowana i to na sporej szerokości! Ten zjazd dziś to była taka wisienka na torcie.Warunki na tyle dobre,że nawet przez chwilę nie trzeba było się martwić o minerały itp. przeszkody.Bosko! A z dołu to tak niepozornie wygląda... Nie wiem jak to jest,że mimo wielu niedogodności,jakoś ten koniec sezonu na Pilsku jest zawsze klimatyczny.Niby na Chopoku tak fajnie się wyjeździłem,ale to Pilsko na koniec zawsze mi się bardzo podoba. Edytowane 27 Kwiecień 2015 przez johnny_narciarz 22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 26 Kwiecień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 26 Kwiecień 2015 Standardowo johnny szacuneczek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 26 Kwiecień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 26 Kwiecień 2015 (edytowane) Nooo o tym wspominaliśmy... Pilsko ma to coś! Widzę że "krótkie" zaliczyłeś :applause: ... a na Chopku się cykał :biggrin: Pozdrawiam. PS. Na Chopku dziś pogoda tak jak wczoraj (nawet lepiej!) K2 założyłem o 10 :biggrin: Edytowane 26 Kwiecień 2015 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 26 Kwiecień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 26 Kwiecień 2015 Nie byłem 4 lata na Pilsku i już nie pamiętam która trasa to która :sorrow: Będzie trzeba się wybrać w następnym sezonie. A może jeszcze w lato? : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 26 Kwiecień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Kwiecień 2015 Widzę że "krótkie" zaliczyłeś :applause: ... a na Chopku się cykał :biggrin: Do ostatniej chwili się wahałem,przez ten wiatr... :wink: Dziś nawet na wjeździe na Miziową cisza!To w sezonie nie do pomyślenia... Dlatego można było... : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 27 Kwiecień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Kwiecień 2015 Maciek czekam na relację narciarsko-rowerową jak obiecałeś Tym czasem... ...takie ciepło, a Ty taki ogacony na tych nartach Dzięki za kolejną porcję fotek i opis wyprawy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 27 Kwiecień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Kwiecień 2015 Maciek czekam na relację narciarsko-rowerową jak obiecałeś Chyba w tym roku wyprawa nie dojdzie do skutku,bo muszę odpowiednio technicznie przygotować rower.Mógłbym to zrobić 9 - 10 maja,ale może nie być już śniegu. Po relacji Darka widzę, że w Szczyrku już lipa,a Pilsko za daleko... :sorrow: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 27 Kwiecień 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Kwiecień 2015 Zapomniałem dodać do relacji... Kiedy dotarłem do samochodu,przy przebieraniu zauważyłem,że na jednym kolanie ma sporo jakiś czerwonych kropek. Już się wystraszylem, że może jakieś uczulenie,albo coś mnie użarło? :eek: Myślę przez chwilę i sobie przypomniałem. Jazda trasą nr 5 wymagała poświęceń. Pod koniec śniegu mało, więc trzeba było regularnie zahaczać jedną nogą o gałąź kujoka. Skoro miałem krótkie spodenki, to teraz mam pamiątkę po "chłoście"... :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.