St.Moritz&Davos&Valchiavenna 12-21.02.2016

[marcinn]

Tobołki spakowane,kawka i pomału trza targać na rodzinne nartowanie w jedynie słusznym,coby zdążyć na pierwsze krzesło :happy:

[dembus]

Tobołki spakowane,kawka i pomału trza targać na rodzinne nartowanie w jedynie słusznym,coby zdążyć na pierwsze krzesło :happy:

UUUU brzmi ciekawie , no to czekamy na relacje.

Ja startuje w sobote z rodzinką, ale do makaronów. Prognoza na razie taka, ze ma nadal sypać, jak sie potwierdzi, to pierwszy raz nie bede miał 5-dniowej włoskiej lampy :sorrow: A jeszcze 2 tygodnie temu martwiłem sie, że będę jeździł po sztucznym śniegu :stupid:

Miłego szusowania i 6 dni słońca (chyba, że jedziesz na dłużej - to dłużej!)

Edytowane 11 Luty 2016 przez dembus

[janek57]

Tobołki spakowane,kawka i pomału trza targać na rodzinne nartowanie w jedynie słusznym,coby zdążyć na pierwsze krzesło :happy:

Łoł:eek:No ,ale kto bogatemu zabroni:cheerful:

[artix]

Ja nie jestem pazerny z pogodą :tongue:

Pół na pół i będe zadowolony

Dzięki i Wam również :applause:

Ja to samo, Alpy mi wystarczą, a jak będzie pogoda to bonus :smile:

Ja jeszcze tydzień musze się męczyć i powrót :wink:

Dobrej zabawy!

[francuz]

Tobołki spakowane,kawka i pomału trza targać na rodzinne nartowanie w jedynie słusznym,coby zdążyć na pierwsze krzesło :happy:

Jeździłem w Vallchiavennie - polecam Val di Lei.

[marcinn]

Upss,przepraszam panie i panowie ale wczoraj nic nie zdążyłem poklikać bo sporo jeżdziliśmySamego ośrodka nie będę opisywał bo zrobiłem to rok temu :smile:Tak więc St.Moritz przywitało nas pogodnie i mrożnoW nocy temperatura -18 w dzień przyjemne -8 :tongue:Piszą że śniegu dobry metr ale ja tu jestem i tyle nie maTrasy przygotowane przyzwoicie,ale cudów ni ma Ludzi jak na ferie nie za dużo :Ciekawe dla czego :tongue:Drugi dzień nartowania bardzo udany,jutro przenosimy się do DovosMała fotorelacja bo internet cieniutki,chyba za mało płacimy za hotel :stupid:

Edytowane 13 Luty 2016 przez marcinn

[keisyzrk]

Piszą że śniegu dobry metr ale ja tu jestem i tyle nie ma

Trasy przygotowane przyzwoicie,ale cudów ni ma

Marcin, szkoda się męczyć, wracaj - skoczymy na Biały Krzyż.. będzie wypas :tongue::stupid::biggrin:

[marcinn]

Spoko Krzysiu jeszcze tydzień się pomeczę i wracam :tongue:

[dembus]

To czerwone auto to Tesla ? Komuś brakło prądu ?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[marcinn]

To czerwone auto to Tesla ? Komuś brakło prądu ?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Byś się zdziwił ile tu tego jeździ :laughing:

Dobra konkurencja dla niemieckich furmanek

[MAIKEL 1977]

To czerwone auto to Tesla

Zdecydowanie Tesla. , w Kopenhadze jeździ tego sporo bo padatku za niego nie płacą :wink:

[marcinn]

Przejazd z St. Moritz do Davos zajmuje około 1,5 godzinki w bardzo widowiskowej sceneri

Sama jazda przypomina zdecydowanie Przełęcz Stelvio,multum widowiskowych zakrętów :stupid:Ośrodek a wlaściwie ośrodki to doinwestowane stacje narciarskie,choć są i długaśne łamane orczyki jak ktoś sobie życzyMy jeżdzimy w ośrodkach Davos Klosters-Parsenn i JakobshornPogoda bez zmian,spory mróz w nocy i przyjemne -5 w dzieńSama infrastruktura na wysokim poziomie,choć tak jak pisałem łorcyki nie są rzadkościąTrasy przygotowane bardzo dobrze,nadające się dla każdego narciarza(każdy znajdzie coś dla siebie)Parkingi przy każdej stacji płatne ale to norma w tym kraju

Tyle na razie bo dzieciaki już przebierają nogami :smile:

[MB]

Z powodu tych płatnych parkingów tam nie jadę. :wink:

[mifilim]

[ATTACH=CONFIG]28025[/ATTACH]

Wydaje mi się, że tu bym znalazł trasę lub dwie dla siebie :biggrin:

[marcinn]

Wydaje mi się, że tu bym znalazł trasę lub dwie dla siebie :biggrin:

Jak byś się zmusił Michał to kto wie :tongue::stupid:

[Dumpling Zębowa Wróżka]

Super fotki Czekamy na dzisiejsze Włochy

[marcinn]

Tak więc ostatnia część naszego nartowania to przepiękne 4 dni w stacji MadesimoMożna tu się dostać szybciutko chyba jedynym kretem we Włoszech z miejcowości Compodolcino

Lub wyjątkowo krętą drogą do centrum Madesimo

Sam ośrodek należy do średniej wielkości,około 60 km tras startujących z 1000m do prawie 3000mTrasy średnio nadają się dla początkujących,nawet dwie niebieski są zakończone ściankami :Tak jak klikałem 60 km dobrze przemyślanych trasOśrodek nie posiada orczykówKanapki,gondola i wagon ala nasz kasprowy albo i starszy Nam ten ośrodek zdecydowanie przypadł do gustuO knajpkach nie wspomnę, jak na Alpy taniutkoKawka 1 euro,spagetti czy pizza 6-7,zupy od 2,5

Paliwko taniej jak w Polsce :wink:

[marcinn]

Tak więc ostatnia część naszego nartowania to przepiękne 4 dni w stacji MadesimoMożna tu się szybciutko dostać chyba jedynym kretem we Włoszech z miejcowości Compodolcino[ATTACH=CONFIG]28346[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]28347[/ATTACH]Lub wyjątkowo krętą drogą do centrum Madesimo[ATTACH=CONFIG]28348[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]28349[/ATTACH]Sam ośrodek należy do średniej wielkości,okoló 60 km tras startujących z 1000m do prawie 3000mTrasy w dużej większości średnio nadają się dla początkujących,nawet dwie niebieskie są zakończone ściankami :Tak jak klikałem 60km dobrze przemyślanych trasOśrodek nie posiada orczykówKanapki,gondola i wagon ala nasz kasprowy albo i starszyNam ten ośrodek przypadł do gustuO knajpkach nie wspomnę,jak na Alpy taniutkoKawka 1 euro,spaghetti czy pizza 6-7,zupy od 2,5

[ATTACH=CONFIG]28358[/ATTACH]Ps.Paliwko tańsze niż w Polsce :wink: [ATTACH=CONFIG]28359[/ATTACH]

Edytowane 20 Luty 2016 przez marcinn