Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Francja na przełomie marca i kwiertnia


Zośka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie !!

Wybieram się na narty do Francji na przełomie marca i kwietnia do miejscowości Valmeinier w regionie Savoie.

Jakie o tej porze roku są warunki? Nie ukrywam że skusiła mnie cena wyjazdu.

Proszę o jakiekolwiek informację na ten temat.

Pozdrawiem cieplutko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem kilka lat temu na poczatku kwietnia dokładnie w Valloire to ten sam teren narciarski i nie byłem zadowolony. Ciepła wiosna i breja (nisko położone tereny), a rano beton, stare wyciągi, wąskie trasy. Na szczęście blisko do Orelle wystarczy zjechać na dół samochodem i można latać po Trzech Dolinach za niewielką dopłatą. Jedyny plus to super apartament typowo nie francuski duży i wygodny. Reasumując: nigdy już tam nie pojadę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie !!

Wybieram się na narty do Francji na przełomie marca i kwietnia do miejscowości Vameinier w regionie Savoie.

Jakie o tej porze roku są warunki? Nie ukrywam że skusiła mnie cena wyjazdu.

Proszę o jakiekolwiek informację na ten temat.

Pozdrawiem cieplutko :)

ta cena to taka niska może być? we Francji?

damy a panove tak to je neuveżitelne:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc :( Dopiero zaczynam przygodę z nartami i moje doświadczenie a w zasadzie jego brak powoduje że motam się od Włoch po Francję.

Może zaproponujecie mi jakieś miejsce w miarę pewne w tym terminie marzec-kwiecień?

Ja w tym okresie jadę do Tignes 1360 zł - przejazd+spanie+ubezp.+karnet na Tignes(ew+30 oiro do Val d'isere). Jak będziesz chciał to wyślę Ci namiar na biuro. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym okresie jadę do Tignes 1360 zł - przejazd+spanie+ubezp.+karnet na Tignes(ew+30 oiro do Val d'isere). Jak będziesz chciał to wyślę Ci namiar na biuro. Pozdro

Wróciłem w sobote z Tignes, no raczej srednio, mało sniegu, ciepło i stoki słabo przygotowane( nawet na lodowcu). Więcej tam nie pojade. A drogo jak ch...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Czarna trasa ?.?. ile w tym prawdy?

"Le Pic Blanc w dolinę, 16-kilometrowa, prawdopodobnie najdłuższa w Europie trasa narciarska (latem otwarty tylko jej górny odcinek). Trasa ma 1 810 m różnicy poziomów i czarne oznakowanie. Łakomy kąsek dla ambitnych i bardzo wprawnych narciarzy. Zjazd zajmuje ok. 90 min." Ile w tym prawdy???:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prawda, że wyłacznie dla ambitnych. Trasa ma oznakowanie czarne ze względu na swoją długość. W zasadzie tylko górny odcinek może stanowić problem, ale każdy kto przynajmniej tydzień stał na nartach poradzi sobie. Co do długości to ma ona ponad 16 km (mierzyli GPS) z tym, że ostatnie 4,5 km to dojazdówka na której jak się nie rozpędzisz to walczysz kijami. Ja w styczniu w drugim tygodniu jazdy robiłem ją na dwa razy, więc zajmowało to ok 20-25 min i jakby nie ta dolna dojazdówka byłoby jeszcze szybciej

IMGP2794.JPG

IMGP2786.JPG

IMGP2794.JPG.459f456b811582f59f191005602be3c6.JPG

IMGP2786.JPG.140b5a7fb37051564dfbaedeaeb37cd1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Skoro jedziesz samochodem to dlaczego nie pokombinujesz gdzieś bliżej? Francja ma co prawda duże ośrodki, ale:

1. To naprawde daleko i to z kazdego miejsca w Polsce

2. Może nie każdemu to przeszkadza, ale zwykle mieszkasz w "Szuflandii" (np apt na 6 osob o powierzchni 20m2).

3. Potencjalne oszczedności w zakwaterowaniu France z nawiązką odbierają gdzie się da (nie zapomne jak mnie kiedys skasowali gdzies wysoko nad Val Thorens 100 franiow za 1l Coli).

oprocz wspomnianych wyzej włoskich ośrodków w Dolomitach możesz pokombinować wsrod kilku Austriackich ośrodków lodowcowych i nietylko lodowcowych. Te w ktorych nie bedziesz miala problemów ze sniegiem, a ponadto fajne warunki zakwaterowania za rozsadne pieniadze (to juz niski sezon) to:

Tux, Stubai, Soelden, Pitztal, Kaunertal, Ischgl, Moelltal, St Anton, Lech (tu akurat pewnie drogo), Kaprun, Obertauern, Gastein.

Nie chciałbym tu wystepować w roli ambasadora Austrii, ale z wlasnych doswiaczen wiem, że w kraju gdzie mowi sie po niemiecku nie musza byc od razu brzydka pogoda, niesmaczne jedzenie i niemili ludzie. To jest calkiem rozsadna alternatywa. Do tego zjedzenie obiadu i wypicie piwa w knajpie na stoku nie doprowadzi Cię do ruiny (zwłaszcza jeśli lubisz wursty i inne im podobne:) )

A jeśli juz ma być daleko, a Włochy wchodza w rachubę to może gdzieś w Val d'Aosta. Słyszałem dużo dobrego...

Pozdrawiam,

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...