Ramone Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 jak chcesz żeby cie ktoś opisał na forum każda trasa jest do jazdy chyba że jest zamknieta I tu się mylisz ;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mea Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 dobra musze pojechac i zobaczyc ... narazie jutro udajemy sie do istebnej ... a wlasnie kiedys pisaliscie mi gdzie znalezc teorie odnosnie techniki jazdy na krawedziach ... pamietacie gdzie to bylo ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 a czy ta trasa jest "przejezdna" dla narciarki mego pokroju ?? bo jakos tak na czarne zapuszczam sie ciegle niechetnie ... a FIS brzmi groznie ... Wbrew pozorom nie jest taka trudna.Ścianki są strome,ale poprzedzielane wypłaszczeniami.Właściwie tylko jedna jest długa i może przestraszyć,tak poza tym zupełnie spoko! Nie jestem jakimś wytrawnym narciarzem,ale właśnie ta najdłuższa ścianka sprawia mi największą frajdę! Jest jeszcze Kaskada-łatwiejsza,ale też zaczyna się stromom ścianką i dość długą. jak chcesz żeby cie ktoś opisał na forum każda trasa jest do jazdy chyba że jest zamknieta Mea,zrób jak piszę KDZ:spróbuj poskromić Golgotę,jak tam dasz radę,to i FIS powinnaś pokonać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KDZ Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Mea,zrób jak piszę KDZ:spróbuj poskromić Golgotę,jak tam dasz radę,to i FIS powinnaś pokonać. Zawsze możesz też spróbować na Bieńkuli:D dobrze że tam nikogo nie było z naszego forum bo było ogromnie muldziasto i mielibyście ze mnie ubaw nieziemski:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 (edytowane) dobra musze pojechac i zobaczyc ... narazie jutro udajemy sie do istebnej ... a wlasnie kiedys pisaliscie mi gdzie znalezc teorie odnosnie techniki jazdy na krawedziach ... pamietacie gdzie to bylo ?? "Śmiało na białym"-ostatnia fajna książka,którą możesz zamówić tutaj... tzn.zaraz dam link... http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=8347&highlight=%A6mia%B3o+na+bia%B3ym -oto link. Edytowane 13 Marzec 2009 przez johnny_narciarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Zawsze możesz też spróbować na Bieńkuli:D dobrze że tam nikogo nie było z naszego forum bo było ogromnie muldziasto i mielibyście ze mnie ubaw nieziemski:D Wstyd się przyznać,ale Bieńkuli jeszcze nie zaliczyłem,tak jak i całego Małego Skrzycznego-zawsze było zamknięte,kiedy tam jeździłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KDZ Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Wstyd się przyznać,ale Bieńkuli jeszcze nie zaliczyłem,tak jak i całego Małego Skrzycznego-zawsze było zamknięte,kiedy tam jeździłem. ja miałam ten zaszczyt?! w tym roku. po tych cudnych opadach śniegu. mulda na muldzie ale nie ma się co dziwic, rano ponoć było dobrze a ja byłam popołudniu. gdyby gtrasa była dobrze przygotowana- bajka. a tak to tylko patrzyłam czy nikt nie patrzy:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 ja miałam ten zaszczyt?! w tym roku. po tych cudnych opadach śniegu. mulda na muldzie ale nie ma się co dziwic, rano ponoć było dobrze a ja byłam popołudniu. gdyby gtrasa była dobrze przygotowana- bajka. a tak to tylko patrzyłam czy nikt nie patrzy:D Nic się nie martw,ja też pewnie bym nie wyglądał zbyt efektownie,no może podczas fikołka... Stylu to u mnie specjalnie nie uświadczysz,ale z każdej górki zjadę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KDZ Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Nic się nie martw,ja też pewnie bym nie wyglądał zbyt efektownie,no może podczas fikołka... Stylu to u mnie specjalnie nie uświadczysz,ale z każdej górki zjadę. jeździsz dla stylu czy dla siebie?! wiadomo że kazdy chce ładnie wyglądać ale najważniejsze żeby czuć sie wolnym i sie wyszaleć, byle bezpiecznie:D dobra bo troche poza temat wyjeżdżamy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 jeździsz dla stylu czy dla siebie?! wiadomo że kazdy chce ładnie wyglądać ale najważniejsze żeby czuć sie wolnym i sie wyszaleć, byle bezpiecznie:D dobra bo troche poza temat wyjeżdżamy:) Absolutnie dla siebie i stosuję się do maksymy Mysiałka. No właśnie... Z tego co zapowiadają,jutro ma być całkiem przyzwoita pogoda i liczę,że wreszcie trafię na tym Skrzycznem na pogodę i sztruksik. Zazwyczaj byłem trochę późno,a pogoda tylko raz dopisała,przez może godzinę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Pilsko - dzisaj Rano było fajnie - mrozik za oknem wiec zapowiadało sie miło. Ale jeszcze nie wyjechałem z Krakowa gdy zacząl padać śnieg. Padał całą drogę do Korbielowa a termometr w aucie się chyba zepsuł bo cały czas pokazywał 0. Udało się zaparkować zaraz koło schodków do magicznego dwuosobowego krzesła o wysokiej przepustowości (jak na to antyczne miejsce), nabyć karnety (te zniżkowe powyżej 3 dni mozna realizować tylko w dni kolejne-opcji karnet wykorzystuje kiedy chcę brak). Jazda tylko na górze a właściwie 90% 5ka i kilka razy spod szczytu w tym na przełaj w głębokim puchu:). Warunki miekie ale nie mokro na szczęście - śnieg padał w nocy i cały dzien wiec sceneria była mocno zimowa, bardzo fajnie. Do 14 tej jeździło sie naprawdę nieźle ale niestety mgła schodziła coraz niżej i o 15tej widocznośc w zasadzie sie skończyłe, trasy też już były mocno zmęczone. Na górze można było fajnie pojeździć w puchu i jutro na pewno też tak będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Rano było fajnie - mrozik za oknem wiec zapowiadało sie miło. Ale jeszcze nie wyjechałem z Krakowa gdy zacząl padać śnieg. Padał całą drogę do Korbielowa a termometr w aucie się chyba zepsuł bo cały czas pokazywał 0. Udało się zaparkować zaraz koło schodków do magicznego dwuosobowego krzesła o wysokiej przepustowości (jak na to antyczne miejsce), nabyć karnety (te zniżkowe powyżej 3 dni mozna realizować tylko w dni kolejne-opcji karnet wykorzystuje kiedy chcę brak). Jazda tylko na górze a właściwie 90% 5ka i kilka razy spod szczytu w tym na przełaj w głębokim puchu:). Warunki miekie ale nie mokro na szczęście - śnieg padał w nocy i cały dzien wiec sceneria była mocno zimowa, bardzo fajnie. Do 14 tej jeździło sie naprawdę nieźle ale niestety mgła schodziła coraz niżej i o 15tej widocznośc w zasadzie sie skończyłe, trasy też już były mocno zmęczone. Na górze można było fajnie pojeździć w puchu i jutro na pewno też tak będzie. Chyba się tam wybiorę w niedziele. Szkoda,że nie można tego karnetu wykorzystać jak się chce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihumor Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Chyba warto bo warunki śniegowe znakomite, pewnie zbyt twardo nie będzie ale ja tego od marcowego narciarstwa jakoś specjalnie nie oczekuje, lubię czasem i po miękim pojeździć, i po świeżym jak dziś a nawet po takim mocno kwietniowym jak sie w samej koszulce jeździ. Ale śniegiem to dowaliło masywnie - na dole we wiosce to z pół metra leżało:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Chyba warto bo warunki śniegowe znakomite, pewnie zbyt twardo nie będzie ale ja tego od marcowego narciarstwa jakoś specjalnie nie oczekuje, lubię czasem i po miękim pojeździć, i po świeżym jak dziś a nawet po takim mocno kwietniowym jak sie w samej koszulce jeździ. Ale śniegiem to dowaliło masywnie - na dole we wiosce to z pół metra leżało:) Też lubię jak jest tak miękko,więc pewnie Pilsko w niedziele pewne! Jutro Skrzyczne,a później może Golgota... Jak sił starczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mea Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Też lubię jak jest tak miękko,więc pewnie Pilsko w niedziele pewne! Jutro Skrzyczne,a później może Golgota... Jak sił starczy. ambitny cel ... mi narazie maz sie rozchorowal /biedactwo/ i chyba nici z jutrzejszego wyjazdu ... pojade sama z ekipa ... trza korzystac ile sie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 Nosal w tygodniu właśnie wróciłem i całkiem zadowolony jestem. Ludzi praktycznie nie było, warunki przez pierwszą godzinę prawie, że wyśmienite. Codziennie świeży opad śniegu (szkoda, że ratraki nie potrafiły go ubić) ale poranna jazda w lekkim puchu to rekompensowała. Ogólnie zdecydowany plus i polecam, przede wszystkim prawdziwa zima! w każdym razie polecam, nie wiem jak to będzie wyglądało w weekend, bo jak o 15.30 wyjeżdżaliśmy to już sporo osób ciągnęło, a to chyba dopiero początek był.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtus81 Napisano 13 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 13 Marzec 2009 ja bylem dzis na wieczornej jezdzie na nowej osadzie i warunki naprawde bardzo dobre sniegu wiecej jak na podhalu stok lekko rozjezdzony, muld brak , lodu brak:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mea Napisano 14 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2009 ja bylem dzis na wieczornej jezdzie na nowej osadzie i warunki naprawde bardzo dobre sniegu wiecej jak na podhalu stok lekko rozjezdzony, muld brak , lodu brak:D w razie niedojechania do istebnej /w co raczej nie wierze/ wyladujemy pewnie tam zbieram sie po malu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 14 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2009 (edytowane) Małe Ciche Dzisiaj jazda w MC od 8-mej. I godzinka do 9tej free - brawo dla stacji, że promują tych, co spać nie chcą Ale to nie największy urok dzisiejszego dnia. Trasa była przygotowana na prawdziwy sztruks, gładź bez ani jednego "kalafiora", śnieg dzięki temperaturze -7 był twardy i dość szybki. Zmierzyło mi 70km/h przy promieniu r 17, także jak na MC, to chyba nieźle:). Teraz już jest +4 i lud przyjechał w liczbie, jak zwykle w weekend. Rano bardzo dobrze. Edytowane 14 Marzec 2009 przez Bończa promień dodany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mea Napisano 14 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2009 Złoty Groń - Istebna !! wrocilam wykonczona ale zadowolona rankiem wyruszylismy i jak zajechalismy pod krzesło na Zagroniu to juz sporawo ludzi bylo i znajomi mnie przekonali zeby jechac dalej na Złoty groń ... przyjezdzamy jako 3 i 4 auto /jedno od obslugi a drugie od jedynego klienta wyciagu/ wyciag ponoc chodzil od 8 ale ze nie mial kto nim jezdzic to stal ruszał na życzenie no wiec z nasza szóstka /5 bab i jeden rodzynek/ bylo na stoku cale 7 osob i obsluga i tak do praktycznie 10 kiedy to kolejne dwa auta dojechaly z raptem 6 osobami na pokladzie a stok przygotowany ze miód dla oczu ... i miod dla nartek szkoda tylko ze bylo miekko i dosc szybko w sloncu puscil lodzik /w nocy ponoc bylo -8 wiec ubite i zesztruksowane perfekcyjnie :)/ jak sie slonko oparlo to juz sie grzezlo w tym sniegu i wszystko sie dzialo jak w zwolnionym filmie ... ale i tak jestem na TAK !! relacja fotograficzna z babskiej wyprawy na narty za chwile w galerii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mea Napisano 14 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2009 http://www.skionline.pl/forum/album.php?albumid=63 mala galeria ... wiecej na zyczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 14 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2009 wrocilam wykonczona ale zadowolona rankiem wyruszylismy i jak zajechalismy pod krzesło na Zagroniu to juz sporawo ludzi bylo i znajomi mnie przekonali zeby jechac dalej na Złoty groń ... na krzesełku pierwsza kolejka była dopiero od 12 staliśmy 3minuty a od 9 do 12 bezpośrednio do bramek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mea Napisano 14 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2009 na krzesełku pierwsza kolejka była dopiero od 12 staliśmy 3minuty a od 9 do 12 bezpośrednio do bramek jak to sie ma do stoku na uzytek wlasny ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 14 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2009 jak to sie ma do stoku na uzytek wlasny ?? na krzesełku do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 14 Marzec 2009 Zgłoszenie Share Napisano 14 Marzec 2009 (edytowane) Szczyrk Skrzyczne ambitny cel ... mi narazie maz sie rozchorowal /biedactwo/ i chyba nici z jutrzejszego wyjazdu ... pojade sama z ekipa ... trza korzystac ile sie daDziś ponownie Skrzyczne. Było wyśmienicie,zamęczyłem się totalnie,więc ten ambitny plan legł w gruzach... Rano piękny sztruksik,choć dość miękko,pewnie tylko przejechali a nie ubili.Ruszam od razu na FIS-a-miodzio! Niestety na dole widzę "stonkę"i to nie najlepiej się zapowiadało... Niestety podczas drugiego zjazdu zamknęli tą najdłuższą ściankę ,przeszły mi tylko same myśli typu"co za sk... pie... zaj... chu..." .No cóż,pozostała Kaskada.Tam całkiem nieźle,tylko czasami zbyt wiele ludzi się zatrzymuję na tej stromej ściance,co skutecznie utrudniało przyjemne jej pokonanie.Później otwarli FIS-a,więc uradowany znów tam sunę.Niestety "stonka" rozjeździła trasę i już same muldy pozostały. Ale da się jeździć.Oczywiście to nie koniec przygód,nie mogło być pięknie i tym razem orczyk się zepsuł!Znów dwa zjazdy Kaskadką i... orczyk działa.Więc znowu na FIS-a i tym razem do samego końca. :)Pod koniec zaczęło brakować mi siły,więc wywinąłem orła. :DA tak to wyglądało: Edytowane 14 Marzec 2009 przez johnny_narciarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.