Nauka skretu carvingowego

[alfredoo]

Jak w tytule

Wykladowca: alfredoo

Uczestnicy: Slasko-dabrowskie Towarzystwo Wzajemnej Adoracji

plus xxxxx /slasko-dabrowski most/

Lekcja1.

Pierwsze skrety carvingowe wykonujemy na srednio nachylonych stokach.

Sa to skrety dostokowe tz nie przekraczamy lini spadku stoku.

Zadanie domowe:

prosze sie nauczyc jaki rodzaj skretu jest pierwszym skretem narciarskim

podpowiedz: (skret dostokowy).

Edytowane 30 Grudzień 2008 przez bobic
Bobic to nie naklejka na jabola

[1973marcin]

mam rozumieć że dążymy do osiągnięcia ideału pokazanego na avatarze

[Homar]

IW to mało drogi Alfredzie przy tobie wymięka cała polska....

Marcin musiał byś zmienić imie na Alfred startować uparcie w pucharach "samotni" ta nazwa to chyba nie przypadek

[wojtus81]

widze ze nasz kolega uparty jak salami i nie daje za wygrana:D

[włodekG]

Jestem tu nowy ale nie nowy na forach narciarskich a ten kolega dał sie już we znaki gdzie indziej... wiec tylko jedno wam powiem nie reagujcie na jego gierki to wszystko bedzie okej traktujcie to ********* ogniwo jak powietrze a wszystko bedzie okej a ja ze swojej strony moge Ci tylko powiedzieć że jesteś kompletnym idiotą

[mysiauek]

Ja poproszę z obrazkami - wzrokowiec jestem.

Linia spadku stoku nic mi nie mówi

[witek52]

startować uparcie w pucharach "samotni" ta nazwa to chyba nie przypadek

Trochę w opozycji do Twojego podpisu jest ta złośliwość.Samotnia to pięknie położone schronisko, a zawody mają swoją rangę, o czym świadczy klasyfikacja zawodników z 2007; w 2008 zawody niestety odwołano. A o tym, że jest to wspaniała impreza niech zaświadczą zdjęcia.A tak wygląda ratrakowanie trasy, a i na start trzeba dymać z buta.

Edytowane 29 Grudzień 2008 przez witek52

[Ambro]

Proszę bardzo oto filmik w którym jest wszystko bardzo fajnie wyjaśnione (po ang.) i pokazane. Od podstaw i wyjaśnienia filozofii jazdy carvingowej po naukę bardziej zaawansowanej jazdy.

[YOUTUBE]DvpPKXEufgQ[/YOUTUBE]

[alfredoo]

Dzien dobry drodzy kursanci po nieprzespanej nocy.

Same wyklady nie wystarcza i dlatego musialem dac zadanie domowe.

Kibicow w osobie Ambro prosze o nie przeszkadzanie w zajeciach i nie wystawianie filmow. Mozesz za to zostac zbesztany bo przedstawiasz film gdzie nie ma nic o biodrze. Jacys faceci trudno nazwac ich narciarzami

nawet, bo mimo szybkiej jazdy nie pracuja biodrami jezdza tak jak ja a o wkladaniu biodra to chyba nie maja zielonego pojecia.

To tyle spraw organizacyjnych, przystepujemy do zajec.

Kolego wojtus81 prosze do tablicy. (wojtus podchodzi)

Powiedz nam wojtusiu81 czego to nauczyles sie na wczorajszej lekcji

i prosze przeczytac zadanie domowe.

Edytowane 30 Grudzień 2008 przez alfredoo

[Raceman]

Alfredzie jak chcesz uczyć skrętu carvingowego to wpierw go poćwicz

polecam podbeskidzkie szkoły a potem ucz:D

[Gość bobic]

Alf, wg mnie powinienes zaczac od prawidlowej sylwetki na nartach.

Potem mozesz dopiero zaczac gadac o skretch.

Tutaj mozesz sie tego nauczyc, bo widze, ze twoja sylwetka daje wiele do zyczenia.

[YOUTUBE]

[/YOUTUBE] Edytowane 30 Grudzień 2008 przez bobic

[lokiec3]

Miał być miły wątek. Ale jak w wielu przypadkach jeden gość wszystko popsuł.

[juice]

Zgadzam sie z Toba Lokciu.

Z mala korekta - nie jeden gosc

[jahu]

Alf, wg mnie powinienes zaczac od prawidlowej sylwetki na nartach.

Potem mozesz dopiero zaczac gadac o skretch.

Tutaj mozesz sie tego nauczyc, bo widze, ze twoja sylwetka daje wiele do zyczenia.

[YOUTUBE]

[/YOUTUBE]

sie ma Bobic,

cała "pogadanka" w filmie ok - bardzo fajna, obrazowo wytłumaczone - brawo !, - ale demonstracja jazdy - katastrofa ! - jeżeli wątek i film dotyczy "Nauki skrętu Carvingowego" - to ostatnie 6 sekund filmu powinno mieć tytuł: "Zjazd/zsuwanie w stylu retro"

pozdro

jahu

[Gość bobic]

sie ma Bobic,

cała "pogadanka" w filmie ok - bardzo fajna, obrazowo wytłumaczone - brawo !, - ale demonstracja jazdy - katastrofa ! - jeżeli wątek i film dotyczy "Nauki skrętu Carvingowego" - to ostatnie 6 sekund filmu powinno mieć tytuł: "Zjazd/zsuwanie w stylu retro"

pozdro

jahu

Wiesz co mi sie podoba w naszym zakichanym kraju?

Ze zawsze znajda sie mądrzejsi i lepiej jeżdżący.

Jeśli kwestionujesz naukę instruktora austriackiego (bo takie papiery gość ma), instruktora polskiego (bo również takie papiery gość ma), autora kilku książek (bo wydał chyba dwie i kilka przetłumaczył), to musisz mieć papiery minimum IW. Co w pełni szanuję oczywiście.

To było raz.

Dwa - jak zauważyłeś - instruktor pokazuje tutaj tylko sylwetkę, nie skręt!

Podobnie masz z ćwiczeniami, które na pewno ćwiczyłeś na wielu kursach.

W tym przypadku sam zjazd, zsunięcie się jest mało ważne - tu ważny jest tułów i jego układ. Na resztę przyjdzie czas później, o czym Alfuś na pewno wspomni.

Pozdrawiam serdecznie

P.S.

Zauważ jeszcze jedno.

Na zdjęciu tym (wyciętym z całego wątku) koleś też ma pozycję pokraki.

http://picasaweb.google.pl/janosik3072/Zieleniec2006#5225713293472098034

Jednak, jak się przyjrzeć całej sekwencji, pozostałym zdjęciom, to nawet sobie radzi na stoku.

Edytowane 30 Grudzień 2008 przez bobic

[jahu]

Wiesz co mi sie podoba w naszym zakichanym kraju?

Ze zawsze znajda sie mądrzejsi i lepiej jeżdżący.

Jeśli kwestionujesz naukę instruktora austriackiego (bo takie papiery gość ma), instruktora polskiego (bo również takie papiery gość ma), autora kilku książek (bo wydał chyba dwie i kilka przetłumaczył), to musisz mieć papiery minimum IW. Co w pełni szanuję oczywiście.

To było raz.

Dwa - jak zauważyłeś - instruktor pokazuje tutaj tylko sylwetkę, nie skręt!

Podobnie masz z ćwiczeniami, które na pewno ćwiczyłeś na wielu kursach.

W tym przypadku sam zjazd, zsunięcie się jest mało ważne - tu ważny jest tułów i jego układ. Na resztę przyjdzie czas później, o czym Alfuś na pewno wspomni.

Pozdrawiam serdecznie

P.S.

Zauważ jeszcze jedno.

Na zdjęciu tym (wyciętym z całego wątku) koleś też ma pozycję pokraki.

http://picasaweb.google.pl/janosik3072/Zieleniec2006#5225713293472098034

Jednak, jak się przyjrzeć całej sekwencji, pozostałym zdjęciom, to nawet sobie radzi na stoku.

ja ten "zakichany kraj" lubię i to bardzo - jak masz taki do niego stosunek - dziwię Ci się że tu funkcjonujesz..

Moja uwaga odnośnie demonstracji dotyczyła tylko i wyłącznie faktu "ześlizgu" w całości pokazu - chyba zgodzisz się ze mną że jak na docelowo - jazdę ciętą - powinno to trochę inaczej wyglądać ? .. po co pokazywać źle jak z pewnością ma ta osoba umiejętności i wiedzę, żeby pokazać również drugrzędne elementy prawidłowo. O reszcie napisałem, że świetna robota.

Za "pokrakę/nawet sobie radzi" - dzięki - milo, że zerknałeś..

pozdro

jahu

[Gość bobic]

No niestety takie są realia. (chodzi o kraj).

Ja mam do tego takie podejście, ktoś inny ma inne.

Co do funkcjonowania to sobie jakoś radzę, bo jakoś trzeba.

Jeszcze jedno w sprawie filmiku.

Zauważ, że nie każde ćwiczenie da się wykonać w całości perfekcyjnie.

Są ćwiczenia na tułów, są na kolana, na ułożenie nart.

W późniejszym etapie łączysz to wszystko.

P.S.

Lekcja nie była płatna, to był tylko koleżenski pokaz:D

[alfredoo]

Alf, wg mnie powinienes zaczac od prawidlowej sylwetki na nartach.

Potem mozesz dopiero zaczac gadac o skretch.

Tutaj mozesz sie tego nauczyc, bo widze, ze twoja sylwetka daje wiele do zyczenia.

[YOUTUBE]

[/YOUTUBE]

hi bobic

dotyczy filmu. Kto to jest? chyba nie tajemnica.

Omawia i pokazuje uklad dostokowy i wykonuje skret odstokowy poprzez przemieszczanie na slizgach dziobow nart.

Dla mnie omawia i pokazuje uklad odstokowy. Demonstruje skret odstokowy.

Zapoczatkowanie skretem odstokowym przez przemieszczenie na slizgach dziobow nart przez linie spadku wykonywal jak na razie tylko james bond.

[Gość bobic]

Haj Alf,

poszukaj troche w necie.

Swiat jest maly - nie bedze Ci roboty ulatwial.

Pozdrawiam zyczac lepszego nowego roku.

Edytowane 30 Grudzień 2008 przez bobic

[alfredoo]

Miał być miły wątek. Ale jak w wielu przypadkach jeden gość wszystko popsuł.

Lokciu trzeci nie zapominaj w jakim jestes watku.

Jestes z polnocy i nie nalezysz do uczestnikow kursu.

[alfredoo]

Haj Alf,

poszukaj troche w necie.

Swiat jest maly - nie bedze Ci roboty ulatwial.

Pozdrawiam zyczac lepszego nowego roku.

Glos jakby mi znajomy ale nie wiem kto to.

Tak bobic nie mozna. Podajesz ze to dla ciebie autorytet wymieniasz tytuly i przywileje a to najwazniejsze przemilczasz.

Chce napisac do niego i oczekuje w odpowiedzi co najmniej "sorry przejezyczylem sie" albo cos w tym rodzaju.

[Gość bobic]

Oj Alf,

nie mowie, ze to moj autorytet. Tylko moj kolega/znajomy, ktory robi z nami interesy.

Tyle.

Dlatego nie podaje jego danych osobistych:cool:

[alfredoo]

lekcja trwa

Drodzy kursanci

Kolega wojtus81 nie chce podejsc do tablicy, byc moze nie odrobil zadania domowego, ktore takie trudne nie bylo.

W taki razie poprosze do tablicy Mysiaulka. Wstepnie nie zaliczylem go do kursu, ale jak juz jest to niech odpowie:

czego sie nauczyl wczoraj i przeczyta zadanie domowe.

[Ambro]

Kibicow w osobie Ambro prosze o nie przeszkadzanie w zajeciach i nie wystawianie filmow. Mozesz za to zostac zbesztany bo przedstawiasz film gdzie nie ma nic o biodrze. Jacys faceci trudno nazwac ich narciarzami

nawet, bo mimo szybkiej jazdy nie pracuja biodrami jezdza tak jak ja a o wkladaniu biodra to chyba nie maja zielonego pojecia.

Żeby było jasne przypomnę temat wątku : Nauka skretu carvingowego

Przepraszam ale w tytule tematu ani w pierwszym poście nie mogę się doszukać ani jednego zdania o pracy biodrami tak więc załączony przez mnie filmik gdzie wytłumaczona jest metoda nauki skrętu carvingowego, jest jak najbardziej na miejscu

Wiem, jak ważna jest praca biodrami ale jeśli temat dotyczy nauki skrętu carvingowego od podstaw to postanowiłem przedstawić materiał na temat pracy również nogami.

[mysiauek]

Drodzy kursanci

Kolega wojtus81 nie chce podejsc do tablicy, byc moze nie odrobil zadania domowego, ktore takie trudne nie bylo.

W taki razie poprosze do tablicy Mysiaulka. Wstepnie nie zaliczylem go do kursu, ale jak juz jest to niech odpowie:

czego sie nauczyl wczoraj i przeczyta zadanie domowe.

No więc dostane pałę bo nie ma obrazków pokazujących co to linia spadku stoku, skręt dostokowy i odstokowy.

Poproszę elementarz przedszkolny z obrazkami.

Poza tym nie wiem, czy ja powinienem jednak być zaliczony do szacownego grona uczestników - jeżdżę dla przyjemności

Cytując mój profil:

"Jezdze sobie znanym stylem czyli takim , ktory mi odpowiada a nie wyznacza standardy funu czy carvingu czy czegos kurna tam jeszcze. Wspolczynnik zabawy to jedyne co mnie interesuje ".

Rola obserwatora byłaby mi dużo bliższa.

Edytowane 30 Grudzień 2008 przez mysiauek
miałem drążyć dalej ale spokojnie zaczekam na rozwój wydarzeń