Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

jarek

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    2 060
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Zawartość dodana przez jarek

  1. Shiffrin: With the women, the new GS skis didn't change too much. It was a 3-meter radius difference, so there's definitely change — and you feel it, but I expected it. I was thinking, "These new skis are coming in; I'm going to need a tactical change." It took a day (or so) of being on the skis in soft snow. It was really difficult. When I started out, I was like, "Oh no, this is not gonna be good." Then the next day, I got on hard snow and I made the tactical adjustment and it clicked right away.
  2. jarek

    Enjoy

    Dzieki za uznanie. ... tak jak pisalem, film zrobiony przez profesjonaliste (nie przeze mnie), ja robilem tylko fotki, no i przewijam sie w filmie w kilku miejscach :biggrin:
  3. jarek

    Enjoy

    wiekszosc GoPro i GoPro II.
  4. jarek

    Enjoy

    Dzieki. Film zrobiony przez profesjonaliste, natiomiast fotki robilem sam.
  5. jarek

    Enjoy

    Teleobiektyw klasy 70-200mm
  6. jarek

    Enjoy

    Obie fotki robione rybim okiem.
  7. [video=youtube_share;-aHJtAe2rN4]
  8. Dzieki, wlasnie o takie sprawy mi chodzilo bo podstawy to wiekszosc zna. To co napisales powyzej slysze poraz pierwszy ale jak sie zastanowic to jest logiczne bo ta czesc narty jak sie krawedz dobrze wgryzie tez przeciez szoruje po sniegu wiec jak jest gladka to oczywiscie tarcie mniejsze. Cenne tez uwagi o diamencie na sucho. Faktycznie slizg sie brudzi (ale ja to olewam :biggrin: ). Widzialem tez zaklejanie slizgu tasma przed ostrzeniem krawedzi. Podejrzewam, ze inne bedzie certolenie :biggrin: przy nartach DH a inne przy slalomowych. Wracajac do ciagniecia pilnika - to mi chodzilo tylko o to ze latiwej jest pracowac pilnikiem do siebie a nie od siebie (bez wzgledu na to gdzie jest dziob narty), w ten sposob reka jest pewniejsza i rowniej zbiera ale to oczywiscie nie dogmat, idywidualna preferencja moze byc inna. Na temat smarow fluorowych moja wiedza jest taka: mozemy je podzielic na hydrocarbonowe z dodatkiem fluoru i fluorcarbonowe. Te pierwsze stosuje sie zwykle na cieplo a te drugie (tzw. overlay) na zimno jako popularne mydelko albo spray. Technik z ToKo USA odpowiedzialny za kontakty z serwismanami powiedzial mi kiedys ze overlaye (te na zimno) musza byc nakladane na podklad zrobinony na cieplo smarem hydrocarbonowym z dodatkiem fluoru. Jezeli w podkladzie nie ma fluoru to fluorowy overlay nie bedzie sie trzymal. I tego sie trzymalem jak ktos chcial ode mnie pozyczyc mydlo na zawodach - mowilem jak nie masz podkladu fluorowego to mydlo nic ci nie da :wink: Podejrzewam, ze systemy smarow moga sie roznic od siebie wiec i zalecenia moga byc rozne. Z drugiej strony wiedzy na temat jak smarowac nie da sie za bardzo nabyc samemu za pomoca praktyki bo to jest wiedza w pewnym sensie zdobywana w laboratorium oraz empirycznie w postaci testow na sniegu i ta wiedze posiadaja producenci smarow i przekazuja ja pewnie takim ludziom jak np. Guido. Jeszecze raz dziaki za info.
  9. Figo, mi nie chodzi o opisywanie na dwie strony, nie chce nikogo fatygowac a poza tym takie rzeczy mozna znalezc na necie. Mi chodzilo o jakies kruczki albo "ciekawostki" ktore mozna zawrzec w kilku zdaniach. Np.: "pilnikiem zawsze ciagniemy do siebie", albo "mydlo fluorowe tylko na podklad fluorowy bo inaczej nie bedzie sie trzymac". Chodzilo mi o takie piguleczki :biggrin:
  10. Duża prośba do wszystkich którzy byli na szkoleniu. Mam prośbe do wszystkich którzy byli na szkoleniu zeby napisali czego nowego sie dowiedzieli. Pytanie jest szczegolnie do tych ktorzy mimo, ze maja juz wiedze w temacie dowiedzieli sie nowych rzeczy. Ciekawi mnie czy bylo cos na temat smarow fluorowych na goraco i na zimno?
  11. Nie wiem nic o tych wiazanich ale znalazlem w necie takie cos: System Elektronicznego Zarządzania Wiązaniem (EBM): ciekłokrystaliczny wyświetlacz LCD, kontrola nacisku przedniego, kontrola stanu baterii, wysoka częstotliwość transmisji danych, kontrola sprawności wiązania, kontrola zapięte/otwarte, automatyczny zapis danych. Czyli sa jakies czujniki kontrolne ale zasada dzialania wiazania chyba nie zmieniona. Gadzet?
  12. ... rozmawiamy o narciarstwie wyczynowym wiec wlasnie te wiazania mialem na mysli. Przod nie zmieniony od wielu lat, tyl wlasciwie kosmetycznie. Mi jednak chodzilo glownie o to, ze zasada sie nie zmienila od lat (moze nawet trzydziestu). Wiazanie ustawia sie na zadana sile i w przypadku gdy ta sila wystapi to wiazanie wypina (OK sa tam jakies stany posrednie, tzw. elestycznosc). O ile w narciarstwie nazwijmy to rekreacyjnym nie ma wielkiej roznicy miedzy wielkoscia sily dynamicznej i statycznej to w narciarstwie wyczynowym juz jest ogromna roznica. I teraz jezeli zawodnikowi nie wypnie wiazanie w pierwszej fazie upadku to potem tym bardziej nie wypnie. Przyklad - ukrecona stopa. Ja bym zrobil wiazania wyzwalane procesorem ktory sterowalby sila w zaleznosci od predkosci czyli dozowalby wspolczynnik dynamiczny :wink:
  13. http://www.fis-ski.com/uk/news/fisnews/fisnews.html?actu_id_444=2694&actu_page_444=1 Przeszukalem na szybko Google, i jakby brakuje najnowszych badan. Moze projekt zostal porzucony? Jeszcze tak z innej beczki, jak widze czasem w autobusie te mlode dziewczyny z wiazaniami ustawionymi grubo powyzej 10 DIN to mi troche ciarki po plecah chodza. Jezeli takie wiazanie nie wypnie natychmiast po upadku to pozniej razczej nie ma zadnych szans. Ja mysle ze tu FIS powinien naciskac, zeby jednak technologia wiazan bardziej sie rozwijala. Jak patrze np. na Rossignola to wlasciwie zmiany w wiazaniach sa kosmetyczne na przestrzeni powiedzsm ostatnich 10 lat.
  14. ... wlasnie obejrzalem krotki film na youtube z komentarzem zawodnikow z WC na temat nowych nart, zdania sa bardzo podzielone, generalnie widac, ze zabralo im troche czasu zeby anuczyc sie na nich jezdzic, niektorzy mowia ze sa bardzo ciezkie, Hirscher mowi ze nie wyobraza sobie jazdy 1,5 minutowego gigaqnta na pelnym gwizdku, Olsson wysmiewa nowe przepisy, Ligety twierdzi, ze na twardym sa szybsze, Svindal mowi ze sa "solid". Kwestie potencjalnego zwiekszenia bezpieczenstwa nie byly poruszane. Moja teza jest taka, ze jezeli to rzeczywiscie nie da efektu w postaci zwiekszenia bezpieczenstwa to chyba to nie mialo sensu. Tak czy siak, ja mam jeszcze dwie pary gigantek z dawnych czasow :wink:
  15. jarek

    Fotografia na stoku

    ... na treningu zeby podejsc blisko z krotkim obiektywem tez nie jest takie proste, zawodnik musi wiedziec ze jestes na trasie no i oczywiscie trzeba byc poza strefa ewentualnej wylotki.
  16. Zmiany maja sluzyc (przynajmniej teoretycznie) zwiekszeniu bezpieczenstwa. W artykule Marcin twierdzi, ze to bzdura. Pewnie ma racje bo na pewno ma doswiadczenie moje doswiadczenie jest zbyt male zeby z tym sie nie zgodzic ale na 100% przekonany nie jestem. Wiem tylko ze od kilku lat wszystkie wypadki i kontuzje sa monitorowane przez FIS za pomoca zewnetrznej agencji. Trenerzy maja obowiazek zglaszac kontuzje na specjalnym formularzu. Mysle, ze te dane beda dostepne i moze pokaza jaki jest trend. Wiem rozniez, ze FIS wspolpracuje z producentami sprzetu - czy to ma sluzyc tylko poprawie bezpieczenstwa czy tez moze chodzi o zwiekszenie dochodow? Z mojego doswiadczenia wynika, ze najczesciej urazy powstaja przy upadku. Urazy nog szczegolnie wtedy gdy wiazanie nie wypnie. Tu jakby sprzet (narty) nie ma wiekszego znaczenia. Wiadomo bylo rowniez, ze wysokie plyty nie byly przyjazne dla kolan i tu juz ewidentnie jest kwestia sprzetu (wiem to zupelnie z innej beczki ale chodzilo mi o przyklad negatywnego wplywu sprzetu). ... czyli jezeli dobrze zrozumialem chodzi Ci o spekulacje, jak wygladalyby narty do giganta gdyby nie bylo zadnych ograniczen. Moim zdaniem pewne jest, ze nie bylyby to slalomki :biggrin: facet 80kg mialby narty conajmnej 185cm. Mysle, ze rozwoj sprzetu byl by w kierunku wyniku i nie uwzglednial bezpieczenstwa - kontuzji byloby wiecej. Trzeba jeszcze patrzec na to, ze FIS chce przetrwac (przy zlobie) ale dzieki temu mamy np. Puchar Swiata a czolowi zawodnicy dochody. Musi swoje dzialania ukierunkowac na oplacalnosc biznesowa. Narciarstwo to nie jest taki samograj jak np. pilka nozna. No coz ja lubie troche prowokowac (kazdy na forum to wie :wink:) ale bez tego dyskusja sie nie chce rozwijac :biggrin:
  17. Nalezy pamietac ze w zawodach nizszej rangi niz WC/EC wymagane dlugosci sa mniejsze i dodatkowo obowiazuja tolerancje -5cm co daje dla kobiet i mezczyzn odpowiednio 175 i 180cm. Juniorzy U14 i U16 175cm. Przeciez narta 175 dla juniora na poziomie FIS tak na oko :wink: nie jest dluga narta. Co to sa lokalne zawody? Jezeli to nie sa zawody FIS to zasady FIS nie musza obowiazywac. Mozna jechac na slalomkach jak ktos chce :biggrin: ... trzeba jednak pamietac ze narta dluzsza jest zwykle szybsza i stabilniejsza. Przeciez dotychczas nie bylo tak, ze wszyscy zawodnicy jezdzili na minimalnej dopuszczalnej dlugosci. Przy poprzednim ograniczeniu do 185 dla mezczyzn (z tolerancja -5cm) wieksi faceci jezdzili na 190 i dluzszych. Kobitki rowniez czesto widzialem na nartach dluzszych niz minimum. Dodatkowo pierwsze zawody WC w Soelden pokazaly, ze nie trzeba byc ciezkim zeby wygrac. Ligety mial ponad 2s przewagi! W kobitkach tez wydaje mi sie ze czolowka nie nalezala do ciezkich zawodniczek. Ponad to co powyzej napisalem wezmy pod uwage fakt, ze wyczynowe narciarstwo ksztaltuje jednak sylwetke jednak w kierunku wiekszej masy. To jest specyfika tego sportu niezaleznie od sprzetu. Ja nie demonizowalbym FISu. Pamietajmy, ze tam rowniez sa byli zawodnicy i rowniez jest reprezentacja czynnych zawodnikow. Pamietam jakies zawody chyba z poprzedniego sezonu gdzie gigant byl bardzo trudny, Anja Paerson zaliczyla fatalny skok, poszybowala pod niebo i spadla na plecy - startowala na drugi dzien w slalomie. Inna zawodniczka w tych samych zawodach zaliczyla glebe na pierwszej bramce jeszcze bez predkosci i zerwala wiezadlo :redface: Jedyne co mozna winic to wiazania ustawiane na kosmiczne wartosci. Wiem, ze ktos znowu napisze: Jarek, Jarek jak nie masz pojecia to nie pisz bzdur ... :biggrin:
  18. Tak sobie myslalem, ze chyba nie jest w porzadku bo sezon sie zbliza i Niko powinien juz byc aktywny na forum. Niko trzymaj sie, wierzymy ze wrocisz do zdrowia, na forum i na stok.
  19. jarek

    Fotografia na stoku

    Jacek, tak wiem ze na zawodach musi byc dlugi obiektyw ale zdjecie ktore zalaczylem wczesniej jest z treningu bo facet nie ma numeru startowego (na innych zdjeciach z serii to widac). Ja probowalem zrobic cos takiego ale efekt raczej mierny. W tym roku bardziej sie przyloze. Mam kilka obiektywow od rybiego oka po tele typu 70-200. Problem w tym ze ja musze robic jeszcze inne rzeczy na stoku i na focenie nie mam zbyt wiele czasu. Mialem jeszcze taki pomysl zeby doswietlic lampa, zobaczymy. Dzieki za wskazowki z wczesnbiejszego posta. ------------------------------- Edit: jednak ma numer startowy, i tak mysle ze musial to byc trening ..., nie widzialem nigdy na zawodach faceta z aparatem lezacego na sniegu tuz przy bramce. Wszystkie foty agencyjne takie jak GEPA sa jednak robione dlugimi obiektywami.
  20. jarek

    Fotografia na stoku

    ... zeby robic dobre zdjecia nie trzeba miec koniecznie dlugiego tele, tutaj przyklad takie fotki chcialbym robic :biggrin:
  21. ... ja tylko chcialem zwrocic uwage, ze jak pisalem podobne "banaly" kilka lat temu przy poprzedniej zmianie promienia to malo mnie nie zjedli :biggrin:, co zreszta widac po zalaczonych wyzej postach.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...