SKIer

W Bukowinie nie jeździłem jeszcze w tym roku, bo chyba jeszcze nic tam nie chodzi?? Pewności nie mam. Co do Białki to zajżyj do postu nr 396 w tym wątku, masz tam moją relacje z wczorajszego wieczora. Oprócz tego Małe Ciche, też masz o warunkach łącznie z filmikiem post 388 autrostwa Bończy. Pisał on też przed chwilką że jutro rusza Jurgów: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=57458#post57458, to rzut beretem z Białki. Miłej jazdy! P.S. Witaj na forum. Uzupełnij swój profil użytkownika, będzie nam łatwiej w przyszłości Ci coś doradzić.

Wspaniale będzie gdzie pojeździć. Trasy tam dużo stromsze niż w Białce to i jazda będzie fajniejsza i ludzi w weekend pewnie mniej

Wczoraj wieczorkiem zaliczyłem Białkę Tatrzańską. Warunki na kotelnicy bardzo dobre, śniegu dużo, myślę że więcej jak te 30 cm co podają na stronie, żadnych przetarć, kamieni, muld, ludzi też było mało. Momentami wręcz pusto. Śnieg taki w sam raz, nie za miękki i nie za twardy, idealny do zabawy i jazdy na krawędziach niemal w pełnym wyłożeniu, miodzio . Na weekend szykowali już Banię, przez jakieś 2,5 godzinki śmigał po niej ratrak robiąc piękny sztruksik. P.S. Rafał, bardzo ładne zdjęcie

Sorry Bałwanek jeżeli źle oceniam Twoje intencje, ale mi tu coś komercją zalatuje?? Pierwszy post, brak info w profilu, (niby) pytanie o poradę i link do nowego sklepu internetowego... Temat butów wałkowany był już tysiące razy na tym forum i wystarczyło przeczytać choćby jeden wątek żeby wydedukować jakie info mogą być pomocne dla forumowiczów żeby cokolwiek Ci podpowiedzieć. W Twojej wypowiedzi oprócz w/w linka do strony i info że niby tam tanio, nie ma kompletnie nic... Ot taka moja dygresja.

Pogoda? to akurat łatwa zagadka - szczęściarzu Napisz lepiej krótką relację z pobytu...

Dzieku, wszystko fajnie, tylko ten FISCHER ????? :eek: to już chyba lepiej komórki przez "u zwykłe" było napisać Swoją drogą porównania nie mam bo na serwisowych deskach jeszcze nie jeździłem ale to już tylko kwestia czasu

Hot to bierz żonę i do Białki!! tam do 22-giej wyciąg chodzi

Szkoda, bo faktycznie fajna górka. W zeszłym roku zima im nie dopisała i zabawki musieli pozbierać . Dwa - trzy lata temu, jak jeszcze dbali i porządnie naśnieżali śmigałem sobie tam wieczorami, była to dobra alternatywa dla Białki i Rabki, gdzie zawsze było sporo osób. Poza tym ok 16-tej godziny mieli zwyczaj przejeżdżać ratrakiem co znacznie poprawiało jakość wieczornej jazdy. Zobaczymy w czyje ręce trafi ten ośrodek?

Jasne gdyby tylko sie dało to pewnie bym tak zrobił, niestety lipa przynajmniej do 16-tej muszę przy biurku posiedzieć , z resztą dużo wcześniej i tak bym nie dał rady bo narty dzisiaj do serwisu oddałem i jutro na popoludnie dopiero mają być gotowe. Po niedzielnym wypadzie na Rohace ślizg nadawał się tylko do pełnej regeneracji, a dziwi mnie to bo kamieni raczej nie widziałem :eek: - może to przez tą mgłę?? Tak czy inaczej wieczorkiem jestem w Białce

Dobra wiadomość tylko szkoda że jutro tylko do 18-tej jeżdżą, bo właśnie się wybieram po pracy do Białki i miałem nadzieję że w MC bym sobie za friko pośmigał ....ech, nie można mieć wszystkiego

Online spodnie narciarskie Kegan - chciałbym Wam o nich kilka slów napisać. Juz od zeszłego roku/sezonu rozglądałem sie za jakimiś w miarę porządnymi spodniami. Chdziło mi przede wszystkim o dobre parametry membrany, co by oddychalność i nieprzemakalność była zadowalająca. Niestety w wiekrzości przypadków cena odwodziła mnie od zakupu. Nie ma co czarować nawet po sezonie za spodnie z membraną 20.000/20.000 trzeba było wyłożyc ok 1000 PLN. Aż tu trafiłem w InterSporcie podczas tygodnia bez VAT'u wyżej wymienione spodnie. Materiał fullstretch mambrana Dermizax EV 20 000 mm / 20 000 gr / m2 / 24h w cenie 499 PLN >> w promocji ok 400 PLN. Mimo iż marka nie jest jeszcze w Polsce dobrze znana, ze względu na materiały, membranę (tą samą stosuje Colmar i bodajże Phenix) i cenę postanowiłem takie nabyć. Po pierwszych testach (23.11 Str.Pleso, 29.11 Białka, 07.12 Rohace) nadszedł czas żeby dwa słowa napisać. Spodnie bardzo wygodne, materiał miły w dotyku, dwie kieszenie zapinane na suwak, odpinane szelki, wentylacja na wysokości uda, ciepłe. Temperatury co prawda nie były mocno minusowe (max -5st.C) ale jeździłem bez żadnych "kaleson" i z częściowo rozsuniętą wentylacją na udach. Przy dużym wysiłku i wyższej temperaturze (+5 w Białce) nie miałem odczucia przegrzania. Podczas jazdy samochodem przy właczonym ogrzewaniu również nie było gorąco ani wilgotno. Co do nieprzemakalności jak narazie nie mam zastrzeżeń. Na Rohaczach kilka razy ok 12 minut na mokrym i zaśnieżonym krzesełku oraz odpoczynku na mokrej ławce przy barze nie dało uczucia mokrego tyłka. Minusem, który jak do tej pory rzucił mi się w oczy są fartuchy sniegowe w nogawkach. Moim zdaniem troszkę za ciasne, zapiętego nie da się nałożyć na język buta narciarskiego, trzeba je wcześniej rozpiać (zpięcie na rzep na końcu ze ściągaszem i klipsem) i dopiero mozna nałożyć, tylko wtedy rzep przyczepia sie troche do skarpetek i je mechaci. Muszę to jeszcze dopracować... Generalnie jestem zadowolony z zakupu, i z czystm sumieniem mogę polecić te spodnie. W tej cenie nie spotkałem jeszcze żadnych innych o podobnych parametrach.

Dokładnie tak Sławku, tego słowa mi właśnie brakowało wygnieść lub wycisnąć bez skręcania i wyrzymania P.S. Mysiek to mydło nazywa się "Biały Jeleń"

Moim zdaniem przerost formy nad treścią. Wymienione wyżej specyfiki przeznaczone są do prania odzierzy z membraną, a w bieliźnie żadnej membrany nie ma. Ja osobiście piorę tak jak Homar i po części Hotrok (bez zmiękczaczy), czasami zdaża mi się ręcznie - wtedy troszke zwykłego proszku do prania w płynie a potem dobrze spłukuję. Staram się natomiast mocno nie wykręcać/wyrzymać po wypłukaniu. A i najważniejsze - żeby czasem nikomu nie przyszło do głowy żeby taką bieliznę prasować :eek: Ktoś kiedyś pisał co mu żona uprasowała i bielizna do wywalenia...

Szczerze odradzam jazdę przez Kraków, jak nie musisz to lepiej omijaj. Zależy oczywiście o której godzinie zamierzasz się przebijać przez korki? Rano (7.30-9.00) i pod wieczór (16.30-18.00) nawet nie próbuj, na wlocie do Krk od strony Kielc minimum 45 min co by do Opolskiej dojechać i dalej ze 25 min przy rondzie Kraka koło Makro. Przy dobrych wiatrach, bez korków w 30 minut powinieneś się przebić do pierwszych bramek na autostradzie, w najgorszym razie może to potrwać nawet 1.5h. Jak dołozysz do tego jeszcze 13 PLN które musisz zapłacić za rozkopaną autostradę z Krk do Katowic to te 30 km mniej przez Siewież wygląda juz całkiem inaczej

A ja wczoraj zaliczyłem Rohacze, niestety nie było już tak cudownie jak to opisywała Maria... Warunki śniegowe ok, bez przetarć i kamieni, raczej twardo choć opady świeźego śniegu trochę przeszkodziły w porządnej jeździe. Bardzo szybko zaczeły się robić kopki na przemian z lodowymi poletkami, trzeba było uważać. Dodatkowo jazdę utrudniała mgła, momentami widoczność nie przekraczała 10 metrów :eek: kontrastu zero, i wtedy trzeba było zjeżdżać na sam dół do pierwszego orczyka, bo tylko tam było coś widać. Na dole niespodzianka, szkółka narciarska dla dzieci i rozstawione tyczki do giganta. Fajna zabawa Generalnie miło spędzony dzień na nartach, ale zachwycony nie jestem.

Jako że chętnych jest więcej, więc informuję że nagroda jest tylko jedna zatem w myśl zasady - kto pierwszy ten lepszy P.S. Oświadczam że nie biorę odpowiedzialności za ewentualne szkody na zdrowiu spowodowane agresją żony/partnerki na śmiałku, a także skutki jakie może wywołać ów dofffcip (rozód, ciche dni, zakaz nartowania i inne możliwe a trudne do przewidzenia ) Nie zamierzam też uczestniczyć w mediacjach między stronami!! Robicie to na własną odpowiedzialność!!

Pablo, jak to zrobisz, nagrasz i relacje wrzucisz na forum to ode mnie masz cłodzienny karnet w wybranym ośrodku narciarskim w Polsce A jak nam się uda razem spiknąć na te narty, to dorzucam jeszcze pifffko (oczywiście bezalkoholowe ) To tak w ramach dodatkowej motywacji

Nie ma to jak świetny dowcip z rana Musicie to zobaczyć!! http://www.joemonster.org/filmy/12341/Nie_ma_to(.)_rana ...no i który się tak odważy? :rolleyes:

KDZ - tak wyglądała właśnie ta droga 23.11.2008. Warunki typowo zimowe Jak jedziesz spokojnie i bez gwałtownych ruchów to bez problemu przelecisz... Chociaż kilku takich widziałem co się na bandach śniegu zatrzymywali.

Chyba masz rację z tymi andrzejkami, bo prawa nóżka boli mnie jakoś bardziej A wracając do tematu: Na zdjęciu od lewej: Bończa, Hotrok i jego żona a poniżej ja, Bończa i Hotrok

Ja również bardzo dziękuję za miłe towarzystwo w sobotę. Jak to mówią - Bończa, Hotrok SZACUN!! Fajnie że można było się znowu spotkać, pogadać i co najważniejsze razem pośmigać!! A pojeździć się dało i to porządnie. Dzisiaj dopiero czuję że nogi mocno popracowały, bo zakwasy mam taaaaaakie że ciężko z krzesła wstać :eek: PS. Jak tylko "władze" forum zaakceptują zdjęcia dokleję je do postu.

Na stronie Białeczki podają że jest 50 cm śniegu, temperatura na tą chwilę -5C !!! Rano może być fajnie Punkt dziewiąta melduję siępod wyciągiem. Czy ktoś jeszcze się wybiera?

ok dzięki, jeszcze pół godziny temu go nie było widać, a wstawiłem go już wczoraj i zaczołem sie zastanawiać czy może coś żle robiłem... Najważniejsze że już wszystko gra

Próbowałem wczoraj wstawić sobie podpis, który byłby widoczny pod moimi postami. Wlazłem więc w panel użytkownika, edytowałem podpis, wpisałem treść, zatwierdziłem i...... nie ma. Mój podpis nie jest widoczny na forum. Zwracam się zatem do użytkowników którym udało się wstawić podpis, czy potrzeba jakieś "czary-mary" jeszcze uskutecznić żeby podpis był widoczny?

Hotrok pisałem już w piątek, nawet pytałem czy ktoś się wybiera...? Następnym razem zadzwonię