Śmig.
Nie będę powtarzał za Mitkiem. Więc dodatkowo - wisisz na górnej narcie, nogi w X, kontrujesz barkami do przeciwskrętu, łokcie za blisko żeber, mniej biodra więcej kolan w skręcie.
NW
Bez powtarzania. Bardzo, bardzo sztywna góra. Niewielka, ale niepotrzebna kontrrotacja barków w skręcie. Trzeba frontalnej sylwetki i prostopadłego ułożenia. Nadal X-y - górna narta. Ruch nw wymuszony, a nie wynikający z techniki i charakterystyki jazdy.
Na "przestrzeni forum" widać, że pracujesz.
Powodzenia i pozdrowienia.
p.s. podkład muzyczny tez bym zmienił, ughhhh toż to na jakąś potańcówkę country - rodeo :biggrin::wink: