Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

tymon_tm

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    231
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tymon_tm

  1. tymon_tm

    gs 9.21/sl 9.12 dylemat

    gs 9.21/sl 9.12 dylemat Hej Jest tu takie forum `sprzęt` tam powinieneś był umieścic ten post (porządek k-mać!) - wtedy napisałbym ci że wg. mojej skromnej osoby GS-ki są lepsze. Atak dupa blada.. pzdrv tymą ps. tylko nie dawaj tego pytania drugi raz na `sprzęt`
  2. Temat standardowy - atomki 9.12 Chyba dobra bo pierwszego dnia promocji widziałem dwóch typków wynoszących takie deski ze sklepu (kupili je oczywiście), a ci co kupili wcześniej (w tym ja...) wyrywali sobie włosy z głowy z niedowierzanym godnym cudu religijnego jak to możliwe ze tak tanio;) Ale fakt za taką cenę to tylko SLX chodzą chyba (Makro). Poza tym podoba mi sie polityka cenowa Atomica - nie dość że obniżył ceny nart w stosunku do ubiegłego roku (GS9 i SL9) to jeszcze na początku stycznia takie kinder-libaraszung!! Myslałem przed sezonem po cichu o kupnie ukochanych `pazurów` rossi ale po pierwsze tegoroczne jakieś paskudne:) i.. własciwie bez pazurów:( Złoty kolor pewnie przypadnie do gustu narciarzom zza Buga. Po drugie kosztują trzy patyki co osobiście uważam za przesadę. Szkoda że nie mają `nizszych` race`ów jak 9-tki Atoma i jeszcze w tej cenie i tak dobrych. Bo Vipery też pieruńsko drogie..chyba poszedłem trochę off-topic.. pozdraviam tymą ps.Jak jeszcze nie kupiłeś to leć zapisywać sie do kolejki!!
  3. Niepowtarzalna okazja do wykazania się dla znawców i maniaków a`Tomków (a tych nie brakuje:)) W czym rzecz - w Popradzie, sklepie Rysysport czy jakoś, stały przecudnej urody;) a`Tomy pomalowane w coś co przypominało `barwy wojskowe` albo dwie małpy na drzewie w peruwiańskiej puszczy. Co to mogło byc? Nie znałem wtedy kolekcji A. na 2003 rok (było to w sierpniu)ale wydawały sie podobne do SL11 bądź GS11 (asymetryczne czuby). Przypomniałem sobie o tym jak zobaczyłem a`Tomki do skakania (tzn. `małyszowe`). Aha i cena - ok. 17 - 18 tyś koron. pozdraviam tymą
  4. tymon_tm

    Wierchomla - dojazd

    Wierchomla - dojazd Dzięki z info. Korci mnie tam do was przyjechać, jeszcze nie byłem w W. a słyszałem że to przyjemne miejsce i trochę kasy zainwestowano. aaa, tylko ze właśnie herr Wasilewski na TVN `przepowiedział` odwilży ciąg dalszy... buuu... ( pozdraviam tymą
  5. tymon_tm

    jakie wybrac wiazania????:(

    jakie wybrac wiazania???? hej Do płyt a`Tomków pasują tylko a`Tomki, albo trzeba dać `adapter`. Ja bym wziął Rejsy 310 chyba że masz jakieś extremalne parametry (np. waga) pzdrv tymą
  6. tymon_tm

    Wierchomla - dojazd

    Wierchomla - dojazd Dzięki serdeczne. Ile jest cicra KM z Piwnicznej do Wierchomli (tzn góry)? Nie chce zginąć po drodze z wymarznięcią brrr..Ale grunt że istnieje jakas mozliwośc dotarcia bo bałem się że od NS to juz tylko stopem, a nie wiem czy ktos zabrałby typka z 2-metrowym `pakunkiem` Jak juz jestesmy w temacie, duzo ludzi na weekendy zjeżdża? I czy poza noclegiem w schronisku są jakieś kwatery?? pozdraviam tymą
  7. Hej Czy ktos sie orientuje jak mozna dojechać do Wierchomli np. z Nowego Sącza? Planuję skoczyć na weekend by PKP/PKS ale domyslam się że trzeba sie gdzieś w NS przesiąść. Z góry dzięki & pozdrav tymą
  8. Najnowsze badania dotyczace PIWA!!! Albo z Kanadusami jest cos nie tak albo z ich piwem:(.. nie zaobserwowałem natomiast żadnych objawów `feminizacji` naszych rodzimych piwoszy:) czatujących pod kolekturami i `lokalami`. Trzeba im Żywca wysłać niech sie nie męczą, żal mi ich. Albo niech zapijają wyborovą... pzdrv
  9. Kupie! No nie wiem czy kupisz:(( te półkarwy (co to do karwy nedzy jest?)ale zawsze mozesz załozyć klasyka na lewą i karwa na prawą i efekt powinien byc podobny. Albo karwa na lewą...I zrób sobie bródkę jak Hołdys - wszystkie panny oszaleją! pzdrv tymą ps. Kiedyś pewien `pan` na Kasprowej gorze, a było to kilka ładnych lat temu zrobił mi wykład nt. nart - nie słuchałem go niestety zbyt uważnie (lepsze popiskiwania liny wyciągu od maniaka rzucającego para- i mili-metrami) ale nazwał moje dechy `semi-carvingami`!! Ot fachowa terminologia!
  10. tymon_tm

    O kant dupy

    to wszystko potłuc! Przez ponad tydzień szacowna firma świadcząca usługi (buuu) internetowo-dupasraka delikatnie mówiąc nie dopełniała obowiązków wynikających z umowy co przekładając na polski oznacza że przez osiem dni i nocy byłem na OFFie !! Potem okazało się że owszem przerwa w `dostawie` była ale, cytuję, `1,5-dniowa` (cóz za precyzja). Tylko że nie chciało sie dupy ruszyć gościom żeby łaskawie poinformować o konieczności konfiguracji kart sieciowych,(a przez kilka dni nie sposób było się dodzwonić do biura) mało tego w tym czasie chodzili po ludziach informując uroczyście o podwyzszeniu opłaty!!! W jakim my kraju zyjemy?? A jakby noworocznych kinder-libaraszung było mało - Lublin pobił rekord w licytacji Złotych Serc-ów herr Owsiaka i zorganizował taką imprezę (w samym sercu miasta, a co) na tę okolicznosć ze hej! poza tym fajnie znowu być (...) a widzę że się działo... novorcznie pozdraviam tymą ps. jak ktoś ma pomysł/propozycję/koncepcje czy co tam (może być Zrób to Sam) jak sie korzystnie podłączyc do netu (TP odpada z definicji) bardzo prosze o jakieś info, szczególnie Lubelaków. spasiba
  11. Nienormalni!!! A co Ty o tym sądzisz...? Bezpieczeństwo na stokach to temat niestety pomijany i zarazem nieco drażliwy. Dlaczego? Każdemu wydaje się ze kontroluje swoją jazdę, niezależnie od umiejętności, i nie stanowi zagrożenia dla innych. Przeto głównie `starsi datą` narciarze za wszystko zło na stokach winią często `młodzież carvingową` , młodzi-gniewni narzekają na jeżdżących w poprzek stoku (albo totalny kretynizm made in IIIRP(szczególnie przy uwzględnieniu tras w PL - krótkich, nierównych i wąskich) - szkółki-pociągi zajmujące całą górę) i na stojące w pod `bulbami` przerażone kobiety i mężczyzn w stylonach. Jakoś natomiast nie spotkałem się żeby opieprzony został `oporowiec` (to ktos taki który jeździ tylko dzięki sile woli bo umiejetności żadne) pędzący bezwładnie w dół... I teraz pytanie kto stanowi najwieksze niebezpieczeństwo?? A niestety każdy. Nawet ci co zjedli na nartach zęby się przecież przewracają powodując wypadki. Jest to nieunikniony czynnik uprawiania sportu wogóle, ale jak powszechnie sie uważa, "mnie to nie dotyczy, bo.." Oczywiscie zaraz wkradnie się statystyka - okaże sie że to młodzi (tak jak za kierownicą..) stanowią niebezpieczeństwo godne użycia Gwardii Narodowej. Okaże sie też jednak że to młodzi właśnie (18-20coś) stanowia największą grupe na stoku. Niestety statystyki nie mówią nic o umiejetnościach wypadkowiczów. Nie przeszkadza to jednak aby przytoczone wyżej `dane` stanowiły główny argument w ręku `starych-ortodoksów`. Górami trzeba się dzielić jednak ( nawet z `deskarzami`) i `carvingowcom` też się coś należy. Tymczasem do niektórych nie dociera ze stok to nie deptak i nie chodzi się gdzie chce, jak chce, i ze nie staje się ot tak żeby zawiazać buta. Mysle że wielu zdazyło się wjeżdżać na stromszą część trasy i ku swemu zdumineiu i przerazeniu odkryć stojących pare-parenaście metrów niżej (odległośc jednego,rozpaczliwego skrętu) - i to na żeby jeszcze pod laskiem!, gzie tam - równie przerażonych jak i nieświadomych niebezpieczeństwa jakie stanowią ludzi.Oczywiscie dostrzec ich z góry ani rusz. Tu dochodzi do konfronatcji i argument `że tsza uważac i nie jeździc jak szaleniec` staje sie koronnym, uwzgledniając jeszcze zasadę że uderzający z góry jest winny. Natomiast `ciamajdy`, elegancko przemieleni przez muldy i zostawiający ładne piuropusze po swych ekwilibrystycznych wyczynach kończących się spektakularnymi upadkami wywołują najczęściej usmiech (często politowania) dopóki na kogos nie wpadną. Bardzo uproszczone sa to sytuacje, bowiem na stoku jeżdżą osoby prezentujące zarówno inny poziom umiejętności ale przede wszystkim zupełnie odmienny styl jazdy (klasisze i kurwingi) - inną `filozofię` narciarstwa. Do tego oczywiscie dochodzą deskarzę, szkółki itp itd. Ważnym, w sensie negatywnym, czynnikiem jest też zagęszczenie polskich stoków ale przede wszystkim stan nartostrad. Mówiąc o bezpieczeństwie na drogach nieustannie wskazuje się na jakosć naszych `highways to hell` (chyba że jakiegos aspirancine pokazuja w TV - wtedy wszystko okazuje sie bajecznie proste bo Polacy po prostu za szybko jeżdzą). Tymczasem tym czym dla samochodu są dziury i koleiny, tym dla nart muldy, lód i wystające korzenie bądź trawa. Szczególnie uwzględniając konstrukce dzisiejszych desek, przystosowanych do warunków jakie panują w krajach gdzie sa produkowane. Nie można natomiast oczekiwac bezpieczeństwa przez samo postawienie na trasie a la gestapowców, zwłaszcza mając na uwadzę 1. poziom reprezentowany przez tego typu `słuzby` , czy to straż miejska czy polizei 2. stosunek cywili do nich. Możnaby pokusić się o przypuszczenie ze praca owej narciarskiej milicji ograniczałaby się w obecnych `okolicznosciach przyrody` do ganiania szybko jeżdzącej młodzieży i zwracania uwagi żeby nie jeździć slalomem na łorcyku.. Tylko prosze nie pisać żem utopijny wizjoner ale bez filarów mostu nie budiet. Tak więc należałoby zacząć od bezpieczeństwa stoków samych w sobie, może trzeba nakreślić jakiś dekalog narciarzy i poprzybijać gdzie się da, żeby gawiedź w kolejce sobie poczytała w wolnej chwili. A może trzeba wziąć na warsztat samych narciarzy i przeczyścic im gogle zeby dostrzegali innych na stoku. pozdraviam tymą
  12. Wyciągi w Lubelskiem i Mazowieckiem ??? Gdzie ? Z ciekawostek zoologicznych - w GW jakiś jegomość napisał artykulik o stokach lubelszczyzny i Rąblów a takze inne nazwał mianem `ośrodków`, same zjazdy zaś `nartostradami`))) pozdraviam tymą
  13. tymon_tm

    w Nowym Roku ...

    w Nowym Roku ... raz.. dwfa... czszy... sztey ....pjeszz ....szess ......szemm... osm ..dzwieczcz.. szeregowy tymą melduje się w nowym roku! poniesione straty: -dwa zęby i sto zł,- w wyniku zajść ulicznych -kilka godzin w związku z zaistnieniem tzw. pomrocznosci jasnej -opuszczenie wspaniałej gali sylvestrovej w telewizji, za przeproszeniem, publicznej novorocznie pozdraviam tymą
  14. tymon_tm

    Droga Warszawo!

    Droga Warszawo! jest ino wszyscy wybrali ten sam termin:) nie no chyba ze trzy województwa maja inaczej a tak to `halo dubky hej do kupky` (tak sie pisze??) tymą
  15. tymon_tm

    Droga Warszawo!

    Droga Warszawo! Lubelakom tez przyjdzie stać z wami w korku na zakopiance.. pzdrv
  16. tymon_tm

    Link nie dziala

    Link nie dziala *dziki odgłosy napalonego samca *)
  17. polećcie tanie narty dla początkującego Hej. Z twoją wagą (no offence) powinieneś przyjżec się nartom juniorskim, np. RC4 Race Fishera (takie żółte, sprawdź w `sprzęcie` ok. 600 zł,-) albo kupic sobie dorosłe z dolnej półki - np. Sceneo 100/200 tez Fishera. Niezłe deski robił Rossi z serii Toon - od Wide do 10.6 (jeździłem na 10.4 przez cztery lata i sporo się na nich nauczyłem - a zaczynałem jako początkujący z jako-takim dorobkiem klasycznym:) teraz dla początkujących robią Axiumy, ok. 900zł,- z wiązaniami. Co do reszty sie nie wypowiadam... Aha innych niz carvingowe (nówki) nie kupisz, chyba że ktos ci wciśnie `foczki` pozdraviam tymą
  18. tymon_tm

    Link nie dziala

    Link nie dziala a skończyłeś 18 lat?????
  19. tymon_tm

    Matko, ale wiocha!!!

    Zmień siebie nim zmienisz swój świat Twoja trója znaczy dlamnie tyle co pieć z czterema minusami no pięcioma... by da way; moja była:) od matmy w podstawówce lubiła stawiać `3---` ; `trója na szynach popychana Ursusem` pozdraviam
  20. tymon_tm

    Matko, ale wiocha!!!

    Zmień siebie nim zmienisz swój świat Tym banalnym i trywialnym do n-tej potęgi cytatem `artystki` na którą też możnaby poszczekać zacznę dziś swoje trucie. A myslałem (alem jest naiwny) że jak starożytni na czas Olimpiady `zawieszali` wojny tak Polacy na czas Świąt Bożego Narodzenia (radość, szczęście, i takie tam bzdety) i `okalajacy` (tzn gdzieś do powrotów z Sylwestra) nagle przeistaczają się cudownie tajemniczo w pełne ciepła istotki, zdolne do `używania` serca, patrzący na świat przez pryzmat kolorowych bombek na choince. A tu co? gówno!! Jedna wielka defekacja! Frustraci za kierownicami swych bolidów, w supermarketach, w urzędach... i na stokach jeszcze (także tych `wirtualnych`)! Nawet w takim Rąblowie:( A na narty to po jaką cholerę się tłuszcza wybiera? Dla relaksu ewentualnie zabawy czy po to żeby `rządzić`, jak rządzimy na codzień? Nie potrafimy (w większości ogromnej) zostawić swego postrzępionego codziennoscią ego wraz z teczką w szafie - pół biedy że męczymy siebie i innych w gronie rodzinnym przy światecznym stole choćby - dajmy trochę pożyć innym. To że narciarstwo coraz częściej przyciąga ludzi ,z punktu widzenia osoby narty kochającej ponad wszystko, których nigdy nie powinno sie wypuszczać z klatek to jest efekt, myly panstfo, czynienia zeń (tzn narciarstrwa) wydarzenia/-eń towarzyskich i czegos co ja określam mianem ` kapitalistycznej cepeliady` Wypada jeździć! Jest oto okazja żeby co-nieco zademonstrować, tymczasem narciarstwo dla narciarstwa zarezerwowano dla wąskiej grupki życiowych nieudaczników albo innych porypańców, wykorzystujących każdą chwile na stoku na szusowanie. Jest jednak jedno ale. Ci `nuworysze`, szpan i narciarskie łajno nie jeżdzi raczej w naszym ukochanym kraju, lecz emigruje sobie do Ausryi albo Włochuf tam zarażać innych swą filozofia życia. A w kraju zostają ci których nie stać (tak tak są tacy!!), ci którzy dobrze sie u nas czują + `weekendowcy` (z reguły osoby jeżdżące juz w UE:). Nie wiem do jakiej kategorii się sz.p. Wronka zalicza (sam fakt jeżdżenia za granicą nie jest równoważny z byciem chamem i dresiarzem nuworyszem żeby było jasne)ale ja jako jeżdżący w Polsce właśnie i krajach ościennych stwierdzam że tow. Ptica (no offence) nie zmieni narciarstwa w Polsce. Bo..? Wrong attitude! (modnie teraz z angielska) Jakby chciec oglądać tylko złe strony wszystkiego, narzekać i kląć to doprawdy narty stałyby sie katorgą miast przyjemnoscią! Ja wiem : kolejki, muldy, chamstwo. Metod jest wiele. Zamiast się burzyć że depczą po nartach, że sie wpychają, że obsługa ma wszystkich w dupie - opieprzać !!! Albo olewać i dławic w sobie (potem zawsze mozna o tym napisać) Powrócę tu do ukochanego motywu podróży samochodem, choćby po bułki do sklepu. Rzadko sie zdarza żeby nie obtrąbic jakiegos palanta bądż zjechać kretyna nie odróżnaijącego kierunkowskazów. Morał z tego taki że dopóty, dopóki nie będziemy reagować (właściwie!!!)na przejawy `bezprawia` ludzie wyznający filozfię `a co mi zrobia..` będą proceder kontynuować - gorzej ! Obojętność jest równoznaczna z przyzwoleniem - więc jak się ktos wepchnie bez kolejki i nie zostanie `uświadomiony` to niby czemu miałby tego nie powtórzyc?? Zwrócę jeszcze uwage na sposób i formę `opieprzania`. Nie polecam wyzywania od najgorszych bo to daje jeszcze gorsze efekty - a ta metoda właśnie jest ulubiona wśród rodaków. Merytorycznie z belferskim zacięciem też rzadko daje efekty. Trzeba umieć ochrzaniać ludzi tak aby jednoczesnie ich skompromitowac w oczach innych i często ich własnych a zarazem pokazać odrobinę szacunku (tak ciut ciut). To ma chyba jakis zwiazek z tak modnym ostatnio słowem `asertywnośc` `Reasumując`: nie miejmy pretensji do tych którzy tkwią w błogiej nieświadomości (a tak bywa czasami) swego postepowania, ani do tych którzy przy braku sprzeciwu robią co robią. Praca od podstaw! jak krzyczeć zwykli pozytywiści - nie ma innej metody zeby miło spędzać czas na nartach. Choć zawsze mozna dac noge w Alpy... pozdraviam tymą
  21. tymon_tm

    Merry X`mas 4 everybody.

    Joyeux Noel pour bce ...no i się spełnia:)))))) ależ pikinie sie w Lublinie dzisiaj zrobiło! pozdraviam
  22. tymon_tm

    Merry X`mas 4 everybody.

    Joyeux Noel pour bce Wesołych narciarek/-rzy, białych świąt, szczęśliwych szusów, długiego nowego roku (ach ten czas leci...), ostrej choinki, błyszczących krawędzi, smacznych stoków, szerokiej szynki na stole... czy jakos tak.. serdecznie i swiątecznie choc na nartach niekoniecznie pozdravia tymą
  23. tymon_tm

    `skiercross`

    Witam. Zainteresowało mnie ostatnio to osobliwe połączenie giganta, funu, i czego tam jeszcze. Znacie jakieś miejsca w Polsce gdzie mozna toto pojeździć czy skiercross wogóle do IIIRP dotarł?? pozdraviam
  24. wyższość skrętu NW nad skrętem carvingowym... ...ale za to powoduje większy odzew niż na innym forum.. Zresztą wszyscy tu świetnie jeżdżą to o czym gadać??? pozdraviam
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...