Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

shuger

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    840
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Zawartość dodana przez shuger

  1. shuger

    Zaproszenie!

    Dziś zgodnie z prognozami @przemo_narciarz @mamad i @Jasiek cały dzień spędziłem na obserwacji kamerek hahaha. Za chwilę relacja
  2. shuger

    Zaproszenie!

    Jasiek, ja na żadnej wojennej ścieżce z Tobą nie jestem więc z mojej strony nie ma potrzeby zawieszać broni. Skiturowiec to jeszcze za dużo powiedziane, bo na razie kompletuję sprzęt i nie wiem czy w tym roku się uda 1 wypad. Nadzieja umiera ostatnia. Cały problem polega na tym, że są tutaj na forum osoby które krytykę czy to SMR, czy Chopoka odbierają.... osobiście Skąd takie podejście? Niewiem... Może dlatego że: a) mieszkają blisko Szczyrku jak @mamad b) Prowadzą biznes w Szczyrku jak @Zaba_osw c) Mają sezonówkę jak @Jasiek albo @przemo_narciarz Stąd cały problem. Dobitnie to widać na powyższych relacjach. Jednego dnia @bolec wrzuca zdjęcia praktycznie nie istniejących warunków na końcówce trasy w Szczyrku. A następnego dnia Ty wrzucasz relację z tendencyjnie dobranym zdjęciem i opisem że jest cudownie. Czy to tylko raz? Nie! Kiedyś wrzuciłeś relację z Chopoka że jest rewelacja a na słowackim forum czytam o lodzie i oglądam zdjęcia skał na odcinku Chopok-Lukova. Twoje relacje są spoko ale głównie nastawione na nadawcę (głównie piszesz jak to dobrze spędziłeś czas) a powinny być na odbiorcę (jakie warunki/kolejki do wyciągów można zastać i wiele wiele innych). Zamiast napisać gdzie można znaleźć miejsce na Chopoku bez kolejek -> piszesz na zasadzie "ja tam wiem gdzie sobie znaleźć wyciąg żeby nie stać w kolejce". Dla mnie jako użytkownika forum - informacja bezużyteczna. Czym innym jest to jak Ty spędziłeś dzień a czym innym to jak obiektywnie wyglądają warunki (zwłaszcza że te np. na Chopoku są bardzo zróżnicowane). Jedno naprawdę nie kłuci się z drugim. Mogą być słabe warunki a świetnie spędzony czas i odwrotnie. Zdarza mi się że jeżdżę po skrawku śniegu wiosną i obrywam kamieniami ale to nie zmienia faktu że jeździło się wspaniale. Ja wchodzę na forum właśnie po to żeby np. moje wielokrotne plany wypadu do Szczyrku odłożyć z grudnia na styczeń, ze stycznia na luty a z lutego na marzec. Z tej beznadziejnej strony Szczyrkowski.pl nie dowiedziałbym się nigdy ani o tłumach ani o kamieniach ani o innych problemach. Jestem wdzięczny każdemu użytkownikowi za rzetelne relacje i sam staram się takie właśnie tutaj wrzucać. Chciałbym żeby ze strony w/w osób też takie właśnie relacje "płynęły". Czego sobie i Wam życzę
  3. shuger

    Zaproszenie!

    No i doczekałem się własnego tematu :):):) Bardzo dziękuję ! Miło mi Gorzej ze mnie rozgryzłeś... Co teraz z moim wynagrodzeniem... ?@JC przez Ciebie mi nie zapłaci ; ( Spotkanie? Bardzo chętnie Najpierw sprostuje: na Chopok to mam z krk bite 3h. Łomnica 2h 15 min szału nie ma... Najbliższy weekend będą narty albo pieszy wypad puki sprzęt skiturowy nie skompletowany. Jeśli wygraja narty to chodzi za mna Limanowa Ski - jeśli uda się odpalić FIS, jeśli nie to może być Zawoja albo oravice. PS. Zapraszam do czytania moich 4 relacji z tego sezonu: Łomnica, Chopok, Oravska Lesna i Vitanova. Kolejne wkrótce ^^
  4. Zaskakująco dużo tłumaczeń w tym mailu. To trzeba oddać im na plus, bo mogli 1 zdaniem odpisać. A sama treść tylko potwierdziła to co widać gołym okiem -> że zarządzanie jest amatorskie. Dobrze że są tego świadomi... Co nie zmienia faktu, że systemy naśnieżania i ratrakowania tras istnieją od kilkudziesięciu lat w Polsce i wiedza z tego zakresu nie jest tajemna.
  5. Juz Ci pisałem że w takim tłumie i po ziemi albo lodowych kartoflach żebym jeździł to musieliby mi dopłacać a nie za free. A Ty nie jeździsz za free tylko za 1300zl czy ile tam ta sezonowka kosztowała. Jak chcesz to oszukuj się dalej ale sam. Forum do tego nie mieszaj. Ew. Założcie sobie temat dla fanatyków sezonowek.
  6. Nie byłeś nigdy w porządnym alpejskim ośrodku to rozumiem że dla Ciebie Chopok i Szczyrk to jest "Ameryka" Na zakończenie tego offtopu - polecam Ignacego Krasickiego i "Ptaszki w klatce" - Bardzo mądra bajka
  7. Już nawet nie chodzi o stanie w kolejkach a o jakość zjazdu w tłumie i po przeoranej do lodu trasie po upływie 2 godzin.
  8. Masz wybór...? Z kilkuset stacji narciarskich w PL i SK możesz wybrać 4... Jakiś ten wybór ograniczony... Dla mnie zwyczajnie wiałoby nudą na dłuższą metę...
  9. To akurat dla mnie nie jest żadna rekomendacja... Jeśli tak będzie to oznaczać to dla mnie będzie max 1 wypad w sezonie (jeśli w ogóle). Niestety ale z roku na rok coraz mniejszy "fun" na tym zatłoczonym chopoku... Jak się chce zarabiać miliony a ludziom płacić grosze to tak będzie... nie tylko w tej branży...
  10. Wykazał się najbardziej amatorskim zarządzaniem ośrodkiem jakie mogłem sobie tylko wyobrazić. Dla mnie - wystarczy.
  11. Przecież nie kupiłem też z jakiegoś powodu, to dlaczego mam nie oceniać? Jestem na forum to wiem znacznie więcej niż przeciętny narciarz. W szczyrku byłem nie raz - ale w starym szczyrku, każdy wyjazd wspominam wspaniale, nawet jest tu jedna moja relacja. W tym nowym będę i oczywiście nie omieszkam wrzucić relację na forum. Jasne że jakbym kupił sezonówkę to bym bardzo się starał wyjeździć tą kasę - wiadomo. Ale naprawdę - jest luty. Do tego czasu jest na zmianę: albo ziemia/kamienie/grudy lodowe na trasach albo wyłączenia ośrodka przez wiatr albo kolejki do wyciągów albo kolejki do kas albo korki na drodze i do tego dezinformacje na stronach Może zdarzyły się pojedyncze dni w miarę akceptowalne. Sezonówka to biznes głównie dla stacji narciarskich - bo niejako wymusza na narciarzu chęć "wyjeżdżenia" tej kasy za wszelką cenę. Klient z sezonówką to dobry klient - zapłacił z góry i przyjedzie nawet jak warunki są marne a zawsze zostawi jeszcze jakieś pieniądze w knajpach. Po takim popisie jaki dał w tym sezonie SMR - dwa razy bym się zastanowił przed zakupem kolejnej sezonówki. Ale tutaj zaczyna się uruchamiać efekt przyzwyczajenia i tak - wielu się przyklei do tego produktu na lata. Co kto lubi Dzięki, chociaż mnie bardziej interesuje wjazd do Szczyrku od strony Bielska. Ktoś coś?
  12. Masz sezonówkę to będziesz oceniał - nic dziwnego - jakoś trzeba to wyjeździć żeby stwierdzić że się opłacało. Z resztą na tym bazuje cały marketing tego typu ofert. A ja w sumie choćby mi dopłacali to nie przyjechałbym tam stać w takich kolejkach a przy okazji zbierać kamienie z trasy... masakra A jak z dojazdem i parkingami? Są korki?
  13. Patologia... 30 minut w kolejce w poniedziałek... Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek tyle czasu spędził w kolejce do jakiegokolwiek wyciągu... Oczywiście że da, zapewne dostaną po kieszeniach w przyszłym sezonie, bo wiele osób kupiło sezonówkę albo po prostu zaplanowało sobie urlop czytając broszury o gwarantowanych świetnych warunkach. Rozsądni już więcej tego błędu nie popełnią a już na pewno nie będą im odgruzowywać tras, bo to jest ich psi obowiązek i można czasem dopomóc ale na pewno nie wyręczać!. Nie spodziewałem się że tak szybko zatęsknię za starym, narciarskim a nie komercyjnym Szczyrkiem... Cieszę się że mogłem go poznać przed modernizacją Będzie do czego wzdychać
  14. Puki co nie widziałem na żywo jaka jest tego skala... planuje wypad do szczyrku w lutym lub w marcu wiec jeśli do mojego przyjazdu będzie co zbierać to napewno nie zostanę bierny Natomiast wolałbym jednak propagować inicjatywę "Kamieniołom w Szczyrku" czyli szerzyć wiedzę o warunkach na trasach. Może wtedy ktoś by się obudził w tym SMR i zaczął coś z tym robić....
  15. Idea oczywiście słuszna, sam tak nieraz robię, ale to jednak nie zwalnia właścicieli wyciągów od tego obowiązku. Nie rozumiem dlaczego 1 pracownik nie mógłby spędzić kilku godzin tylko na tym zajęciu i tak trasa po trasie dałoby się oczyścić... W niektórych stacjach już takie zbieranie kamieni przez obsługę wyciągów widziałem. Dla chcącego nic trudnego....
  16. shuger

    SMR żale, uwagi, frustracje

    Jeździłem już kiedyś po takich grudach i gorszego badziewia nie znam bo dla mnie wąski pasek "cukru" w kwietniu jest dużo lepszy (ale to subiektywne). Tylko naturalny śnieg może uratować Szczyrk... 3mam kciuki za luty A jeśli nie to w marcu na pewno będzie na tym niezła jazda
  17. shuger

    SMR żale, uwagi, frustracje

    Bryły lodowe to zwyczajny problem naśnieżania przy granicznych temperaturach, za dużo wody za mało mrozu i powstaje zbyt mokry śnieg który marznie tworząc bryły lodowe. Może chcą zmniejszyć zalodzenie stoków poprzez poranne ratrakowanie, ale to właśnie potęguje tworzenie się brył lodowych bo stok już jest zamarznięty po nocy. Marnie to wygląda puki co... Jak tak dalej pójdzie to sobie odpuszczę wizytę w tym miejscu... W kategorii najgorzej zarządzany stok 2017/2018 dla mnie zwycięzca jest jeden... SMR.
  18. shuger

    SMR żale, uwagi, frustracje

    HAHAHAHAHAHAHA miałem tu nie pisać ale to naprawdę jest ŻART SEZONU 2017/2018 NA FORUM!
  19. Dzięki! Więcej sensownych zdjęć nie zrobiłem... no dobra - albo zrobiłem ale nie były w temacie Co do Chopoka to jeszcze jedna rzecz którą chciałem sprawdzić - poszerzenie trasy numer 5. Kiedyś przed budową krzesła z Lucek to była rewelacyjna trasa. Ostatnimi czasy niestety mocno doładowana... Poszerzona została w 2 fragmentach - gdzie odczuwalnie trochę się zrobiło luźniej. Wciąż jednak pozostaje spory środkowy fragment gdzie jest mocno zagęszczone. Tam wypadałoby wytyczyć jakiś zupełnie nowy wariant. Może kiedyś coś wymyślą... Złoty dumnie czeka w butelce... bardzo nie chciał być fotografowany... jakiś taki wstydliwy
  20. Jakbyś miał podsumować Soelden, Gurgle, Hohgurgle i ogólnie region to jakie wady/zalety? Chodzi mi o takie kwestie jak: warunki śniegowe, szerokość tras, ilość ludzi na trasach, kolejki do wyciągów, pogoda, ceny i możliwości spędzania czasu po nartach to jak by to wypadało?
  21. Po wizytach w bardziej kameralnych słowackich ośrodkach wczoraj przyszła pora na "kołchoz" czyli Jasna Chopok. Droga dojazdowa bez problemów - przełęcz za Zubercem bez śniegu na asfalcie. O godzinie 9 obsługa już kieruje na pierwszy parking z dojazdem skibusem, udało się jednak dotrzeć na Lucky. Na miejscu polecam automaty gopass - można zakupić w nich karnet po cenie internetowej (-5eur w stosunku do ceny w kasie). Pogoda piękna, słońce, lekki mróz. Warunki na stoku: Pokrywa śnieżna gruba na wszystkich trasach, zero przetarć, kamieni. Poza trasą zmrożona lodowa skorupa - zwłaszcza wyżej. Północ: O 9 warunki bardzo dobre, śnieg twardy, zmrożony, bardzo niewiele miejsc z lodem. Z każdą godziną ostrzejsze trasy zmieniają się w lodowe przyprószone przesypującym się sypkim śniegiem. Liderem trasa 11a. Tutaj ok. 13 miejscami sam lód do którego nie można było się w żaden sposób złapać krawędzią. Trasa 7 podobnie. Łagodniejsze trasy w lepszej kondycji ale na 5 z czasem sporo muld i nierówności.Trasa Jeleni Grun 12 jak zwykle chyba dzięki ukształtowaniu najlepiej się trzyma do końca dnia. Południe: Na południu śniegu nie brakuje. Śnieg jednak miękki i słabo zmrożony. Za to lodu brak. Z czasem pojawiają się nierówności i muldy. Kolejki do wyciągów i ilość osób na trasach: Na północnej stronie niestety tłumy. Kolejki do wyciągów z Zahradek oraz do gondoli Prehyba-Chopok na 10-15 minut. Po 13 zrobiło się luźniej. W tym czasie polecam krzesełka na Lukovą oraz gondolę Grand. Tam kolejek praktycznie brak: Przy godnoli Grand nowy wariant trasy 10B - trasa łagodna - ruch się rozkłada równomiernie. Na południu dużo bardziej urozmaicona pogoda - do 1800mnpm słońce - poniżej chmury - stąd dużo mniej ludzi. Do gondolek ok. 12 kolejek brak lub na parę minut. Wszyscy chyba uciekli na północ do słońca. Ogólnie na trasach i na północy i na południu dość mocny ruch, miejscami bardzo mocny czyli jazda między "żywymi tyczkami" Przeładowanie Chopoka w weekendy niestety jest mocno dokuczliwe zwłaszcza jeśli ktoś lubi szybką jazdę długim skrętem. Rozmawiałem ze słowakiem na krzesełku i w środę było o połowę mniej ludzi i lepsze warunki - dlatego być może jeszcze przetestuję kiedyś wariant z urlopem właśnie w środku tygodnia. Ogólnie Chopok wypadł dość typowo -> W mojej ocenie do wyższej półki jakościowej już nie wskoczy a raczej ta jakość narciarska będzie nadal spadać bo planowane są kolejne inwestycje w wyciągi a nie w trasy. A biorąc pod uwagę że alpejską półkę cenową już osiągnął to jego atrakcyjność maleje co nie zmienia faktu że każdy dzień na nartach, zwłaszcza przy takiej pogodzie i przy takich widokach to dzień wspaniały
  22. Jak już tak sobie marzymy - to moim zdaniem to właśnie byłoby już przeładowanie tego miejsca... choć niestety gdyby się znalazł napalony inwestor pewnie znacznie bardziej realne niż moja nazwijmy to "zrównoważona" wizja. Większa przepustowość = Większy zysk. Poza tym np. krzesło Miziowa-Pilsko często byłoby unieruchamiane przez wiatr. Ogólnie Pilsko to wielki potencjał na nowoczesny ale stricte narciarski a nie typowo komercyjny ośrodek - coś w stylu Kasprowego albo Łomnicy i tego mu i sobie życzę.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...